Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Robson01

Miłośnicy whisky ("wody życia") - łączmy się.

Rekomendowane odpowiedzi

Meta piątka jest ok.  :)

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Herbee, może źle sformuowałem. Raczej rzadziej spotykaną w przestrzeni publicznej, że tak się wyrażę :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tym bardziej rozbudzileś moją ciekawość :) Czy będzie to coś spoza Szkocji, czy jakaś szkocka egzotyka? No uchyl rąbka tajemnicy, pls :)

 

Tapatalk@OnePlus A6000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja dziś degustuję prezent od mojej ukochanej żony :-)

Ciekawy dość słodki cytrusowy smak przełamany dębową beczką.

post-29715-0-49010500-1581716239_thumb.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejsze łupy z "oszona"

 

d2effef8de6d.jpg

 

Ponadto kilka innych ciekawych widziałem w dobrej cenie:

Kilchoman 157, Ardbeg An Oa poniżej 200 i masa singielków z Zielonej Wyspy.

 

Herbee, miałem dziś testować coś innego, ale nie mam pałeru.Jakaś słabizna mnie napadła :D.Może jutro.Wybacz ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Budujesz napięcie, loco, nie ma co ;) Oby siły szybko Ci wróciły :)

 

Tapatalk@OnePlus A6000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oszołom ma czasem fajne ceny na singielki. Ostatnio upolowałem w dobrej cenie zestawik Taliskera 10 z taką oto piersióweczką. Niestety tylko piersiówka się ostała ;)

 

BTW, Panowie, co byście polecili w podobnej nucie do Taliskera? Chodzi mi o ten lekko słonawy finisz.

 

 

0d79b434218b8f945860f5af6c1ff012.jpg

Edytowane przez clusca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Old Pulteney 12 na słonawy finisz.

Edytowane przez arkgra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jw ale jest troszkę delikatniejszy od T.10.Spróbuj Talisker Skye, jest wg mnie jeszcze bardziej złożony niż dziesiątka.Można jeszcze Port Askaig ale to już torfiak z tym, że nie taki jak Ardbeg czy Laphroig, bardziej dym z wędzarni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja własnie na ferie pojechałem do Wisły na narty.... 12*C, śniegu w *uj, nie wiem czy 2 czy może jednego bałwana ulepić..... ku****

 

No to ten... aby się nie roztopiły ;)

 

a48781cd5366383068c83688873309d2.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po waszych opisach zamówiłem Old Pulteneya zobaczymy czy tak dobry jak piszecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Old Pulteney 12 na słonawy finisz.

 

jw ale jest troszkę delikatniejszy od T.10.Spróbuj Talisker Skye, jest wg mnie jeszcze bardziej złożony niż dziesiątka.Można jeszcze Port Askaig ale to już torfiak z tym, że nie taki jak Ardbeg czy Laphroig, bardziej dym z wędzarni.

Dziękuję za sugestie. Na początek spróbuję Old Pulteney'a i Skye'a. Port Askaig również z miłą chęcią, bo torfiaki też lubię :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gwoli ścisłości, moim zdaniem, w OP12 słony finisz jest bardzo delikatny i tutaj Talisker ma więcej do zaoferowania. Jak lubicie sól, to możecie być troszkę rozczarowani, ale wydaje mi się, że w OP nie o tą sól chodzi, lecz o jej ogólnie przyjemny charakter.

 

Tapatalk@OnePlus A6000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lekarz mi zabronił solić potrawy, więc szukam innego źródła ;)

A tak serio, to takiej soli jak w Taliskerze szukam. Spróbuję zatem najpierw Skye'a.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Herbee zdecydowanie się zgadzam :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

817eda856465.jpg

 

No i japońskiego trzęsienia ziemi ani godzilli nie było. Jako egzotyczna ciekawostka na raz.  Żeby być sprawiedliwym- nie jest zła, ale też nie jest poruszająca.Trochę owoców, trochę drzewa, może jakiś lekki tytoń i sucha trawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i się doczekałem, loco50 w formie :) A ci japońce jakieś torfiaki robią? Może byłbyś bardziej zadowolony, a kto wie, może nawet i tsunami byś doświadczył? ;)

 

Tapatalk@OnePlus A6000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do Japońców - mam w barku nikka days - średnio mi podeszła. 

 

Teraz czekam na sampel miyagikyo - kolega próbował i bardzo polecał. 

 

Swoją drogą - zdarza wam się samplować? Ja ostatnio się przekonałem i stwierdziłem, że to super okazja na popróbowanie różnych buteleczek. 


Obecnie posiadane: Maurice Lacroix Masterpiece Flyback Chronograph, Gerlach Karaś,  GS DW5600, Seiko Presage SARY057, Balticus "Wiślak"

Historyczne: Longines Hydroconquest, Orient Bambino v2, Tag Heuer Formula 1, Jorg Gray 3500 Chrono, Seiko SSb073p1, Orient Mako III, Citizen ny4050-03l, Dan Henry 1970

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to powyżej to jest Miyagikyo :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o:) gubie się w japońskich szlaczkach stąd nie widziałem:) i jak oceniasz?


Obecnie posiadane: Maurice Lacroix Masterpiece Flyback Chronograph, Gerlach Karaś,  GS DW5600, Seiko Presage SARY057, Balticus "Wiślak"

Historyczne: Longines Hydroconquest, Orient Bambino v2, Tag Heuer Formula 1, Jorg Gray 3500 Chrono, Seiko SSb073p1, Orient Mako III, Citizen ny4050-03l, Dan Henry 1970

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisałem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedna z moich ulubionych:) konkretny trunek


Obecnie posiadane: Maurice Lacroix Masterpiece Flyback Chronograph, Gerlach Karaś,  GS DW5600, Seiko Presage SARY057, Balticus "Wiślak"

Historyczne: Longines Hydroconquest, Orient Bambino v2, Tag Heuer Formula 1, Jorg Gray 3500 Chrono, Seiko SSb073p1, Orient Mako III, Citizen ny4050-03l, Dan Henry 1970

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

0b72b94f38b6.jpg

 

Nie moja bajka, ale trunek ciekawy. Zacznijmy od koloru- prawie czerwony. Zapach dość łagodny, owocowy, w tle banany, trochę maślany, może jakby mleko zagęszczone niesłodzone. Natomiast smak dość dynamiczny, wytrawny, nie łagodny i nie gładki- te owoce czuć, banan lekko też, ale jest dość ostry, finisz też długi pikantny. Malt elegancki, wykwintny, do spokojnego delektowania się.Ostrość nieco ustępuje przy drugim podejściu. Myślę, że może się podobać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co polecacie na weekendowe posiedzenia (2 - 3 rundy). 99% przypadków to szkło + lód + trunek. Lubię dosyć łagodne smaki. Bez lodu raczej jakieś zacniejsze trunki od święta. Aktualnie testuje Ballantines 12 i przyznam, że sceptycznie byłem nastawiony, a tragedii nie ma. Próbowałem Tullamore XO Caribbean Rum Cask i też mi podchodziło. Doświadczenie jakieś mam, ale raczej na półce cenowej do 150zł i w sumie tam chciałbym zostać, jednak częściej poruszam się w kwotach do 100zł. Może jest coś godnego polecenia żeby w ciemno nie kupować? W oko wpadł mi Sexton, ale wydaje mi się, że łagodna do końca nie będzie, dobrze myśle?


ile by nie było to i tak jest za mało...
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez docent
      Witam serdecznie !
      W trakcie wycieczek po Szkocji często mijam zegary słoneczne w różnych ciekawych miejscach.
      Niestety nie zawsze mam przy sobie aparat ale obiecuję poprawę.
      W miniony weekend zawitałem w Aberdeen i natrafiłem na taki oto bardzo ciekawy zegar słoneczny
      znajdujący się na budynku jednej z najstarszych w okolicy ... Loży Masońskiej .
      W budynku loży znajduje się również kamienna posadzka w kształcie gwiazdy ze znakami zodiaku,
      której niestety nie miałem sposobności zobaczyć. (Może następnym razem)
      Fotka posadki pochodzi z w/w strony.
       

       
       

       
       

       
       

       
       
      POZDRAWIAM CIEPLUTKO !
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.