Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

SnOOpy1988

Joe Rodeo

Rekomendowane odpowiedzi

Co tu dużo mówić pewnie większość nie widziało takich cudawianek ;) Joe Rodeo to będzie temat z amerykańskiej beczki zegarków luksusowych produkowanych w Szwajcarii. Pozwolić mogą sobie na nie między innymi gwiazdy z amerykańskiego rynku . Diamenty diamenty i raz jeszcze diamenty przepych bogactwa i stylu . Marka znana na amerykańskiej scenie Hip hopowej po drodze firma zajmuję się także produkcją biżuterii http://www.youtube.com/watch?v=BB0BHhj9B3Ihttp://www.youtube.com/watch?v=zgf76Hkisso&NR=1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nawet jakbym miał i z dziesięć kwadrylionów PLN, to bym tego nie kupił.

ba! nawet jakbym był najczarniejszym z czarnych raperów i do tego miał dużo kasy to i tak bym omijał to szerokim łukiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co moda to moda za oceanem każdy nadziany raper z nad raperów musi mieć taki :) ja to z takim zegarkiem za takie pieniądze bałbym się z domu wychodzić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U nas to spokojnie, wszyscy by myśleli, że to zakup stolikowy prosto z Tajwanu (lub innego równie egzotycznego miejsca) :)


Nie kłóć się z idiotami - sprowadzą Cię do swojego poziomu i pokonają doświadczeniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy , z całym szacunkiem , ale pisząc w wypadku tego czegoś o luksusie to chyba mylimy pojęcia .. Toto wygląda jak bazarowe badziewie z pseudocyrkoniami . Obojętnie ile kosztuje , ale z prawdziwymi zegarkami , luksusem , prestiżem , wykonaniem itd niewiele ma wspólnego.

 

Pisząc , cytuję " Co tu dużo mówić pewnie większość nie widziało takich cudawianek " , chyba albo żartujesz , albo nie wiesz o czym piszesz .

Poogladaj na żywo zegarki biżuteryjne Cartiera , Parmigiani Fleurier lub choćby Hublota BB z diamentami to zobaczysz różnicę.

 

A toto moze robić wrażenie na nieokrzesanym raperze , który dopiero co wylazł z biednej dzielnicy , jak się to w jednym filmie przewinęło " z nędzy do piniędzy " :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj napisałem o tym bo takiego tematu nie było na forum każdy z was reprezentuje jakiś inny klimat zegarki sportowe ,ekskluzywne , militarne , codzienne . Przedstawiłem wam zupełnie z innej beczki zegarków i klimatu zegarków wyobrażacie sobie jakiegoś extra biznesmena z takim zegarkiem bo ja nie jak podpisując ważne kontrakty oślepia swoich klientów :rolleyes: Skoro coś takiego się robi to musi być na to zbyt wiadomo nikt z najniższą krajową nie rzuci się na tego typu zegarek .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Styl? Ja tu widzę bazar w wykonaniu za kilkanaście tysięcy dolarów, tragedia? Zero poczucia estetyki, upchane dziesiątki diamentów i to ma wzbudzać zachwyt? Chyba nie na tym forum.


Lubię małe zegarki…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten zegarek w pewnym sensie ma cechy słabo podrobionego Breitlinga.

Tak jakby ktoś miał do dyspozycji tylko jakiś tani mechanizm, pierwotnie przeznaczony do znacznie mniejszego zegarka, i z racji tego zmuszony był zmienić naturalne proporcje oryginału. A więc za szeroki bezel, za mała tarcza, za małe subtarczki itd itp... Prawdopodobnie, podczas projektowania nikt się nawet nie zastanawiał nad sensownymi proporcjami. Jedyne nad czym się zastanawiał, to jak by tu zmieścić jak najwięcej diamentów.

Bywają Rolexy bling bling, ale tam przynajmniej proporcje są mocno przemyślane. Jeśli Rolexy bywają pretensjonalne, to tutaj po prostu mamy do czynienia z megawiochą.

No ale cóż... przeca wśród bogaczy jest tyle buraków... :rolleyes:


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak myślcie czy Joe Rodeo wzorował się na zegarkach z bazaru czy ktoś wzorował bazarowe zegarki na wzór jego . Przecież wiadomo podróbki zawsze będą.Cena raczej nie jest bazarowa :rolleyes: to teraz link dla porównania :)

 

http://allegro.pl/rolex-super-president-daydate-18k-zloty12ct-brylan-i1667051759.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupa szkiełek a w środku myiota :rolleyes: Słabiutko to wygląda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie trzeba być geniuszem żeby wymyślić tak toporny zegarek i nafaszerować go diamentami. To nic innego jak biżuteria z funkcją zegarka, a w środku zapewne cyka najtańsza kwarcowa Ronda. Ten zegarek nie reprezentuje sobą zupełnie nic, poza tym że jest drogi. Nad czym się tu zachwycać? Rolex jak rolex, ludzie mają różne gusta, ktoś chciał rolka całego w diamentach to mu zrobili, mamy piać z zachwytu?


Lubię małe zegarki…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak myślcie czy Joe Rodeo wzorował się na zegarkach z bazaru czy ktoś wzorował bazarowe zegarki na wzór jego

To nie jest kwestia, kto od kogo. To jest po prostu słaby, nieprzemyślany design.

Jeśliby szukać analogii, to mógłbym to porównać do stron internetowych różnych firm. Jeśli w firmie ktoś myśli, to zleci zaprojektowanie własnej strony, jakiemuś profesjonalnemu grafikowi, profesjonalnej firmie zajmującej się tym itp.. Może i zapłacą sporo kaski, ale wizerunek firmy będzie tip-top. Niestety w niektórych firmach, nie przywiązuje się do tego wagi. Ok, mamy 21 wiek, strone trzeba mieć... "No to niech strone zrobi pani Basia z księgowości, bo podobno w Wordzie się da", albo strone wykona synek prezesa "bo się komputerami interesuje". I niestety, ale to poźniej "widać, słychać i czuć". Firma może być nawet i profesjonalna, ale światu się prezentuje jako amatorska.


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość xylog

Nie wiem co chcecie od tych łoczy. Bardzo ładnie błyszczą się. I od tego są.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zresztą który z bogaczów patrzy na to jaki ma mechanizm i jaki ma styl podejrzewam ze do takich ludzi przemawia cena a nie wykonanie wiadomo jeśli coś jest drogie to musi być drogie jak bym miał w chu... kasy to też bym się nie zastanawiał czy zegarek omegi kupić z platynowymi wstawkami czy jakiś inny tylko im droższy tym lepszy :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zresztą który z bogaczów patrzy na to jaki ma mechanizm i jaki ma styl podejrzewam ze do takich ludzi przemawia cena a nie wykonanie wiadomo jeśli coś jest drogie to musi być drogie jak bym miał w chu... kasy to też bym się nie zastanawiał czy zegarek omegi kupić z platynowymi wstawkami czy jakiś inny tylko im droższy tym lepszy

A jak taki "bogacz" idzie do spożywczego, to kupuje te rzeczy, które są najdroższe, czy te, na które ma ochotę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie porównujmy artykułu z zupełnie innej beczki tylko rzeczy użytku codziennego są gusta i guściki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ładne świecidełka... jakbym dostał takie to od razu bym opchnoł, nawet na naszym bazarku

Ciekawe ilu by bylo chetnych zeby odkupić ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

odpowiem krótko - nikt, nawet za 20% ceny wyjsciowej. NIKT

To nie jest ani zegarek ani bizuteria , biżuteria to jest Cartier , Piaget czy Bulgari

toto to jest wielkie NIC , wielkie NIC i tyle..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jest to dobry zegarek, bo... wiadomo. Nie jest to również dobra biżuteria moim zdaniem, bo jest zbyt napastliwa i wulgarna. Jest to produkt- no właśnie dla kogo ?


" w poszukiwaniu straconego czasu..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Błyszczy się jak psu jajca :P Cza.... Afroamerykanie to się jednak nie znają ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.