Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

carlito1

JLC vs GO vs Vulcain

  

67 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Gość McIntosh

Vulcain to nie do końca moja bajka. Podobają mi się niektóre modele i gdyby ktoś chciał mi taki zegarek sprezentować, cieszyłbym się bardzo, ale gdybym miał wydawać własne pieniądze ?... no cóż, Vulcaina raczej bym nie kupił. Co do GO, to lubię klasyczne niemieckie zegarmistrzostwo jednak kompletnie nie leży mi design wahnika. Wiem, że to głupie ale nie podoba mi się i już. Celowałbym więc w czasomierz z manualnym naciągiem. Za regulację inną niż szyja łabędzia, też bym się nie obraził. Dla mnie ideałem jest Gyromax, ale można też pójść w kierunku wkrętów na pierścieniu koła balansowego. Większość przesuwek regulacyjnych kojarzy mi się z rozwiązaniami rodem z entry-level. Moim zdaniem, jak zegarek jest drogi, to powinien wnosić więcej wyrafinowania konstrukcyjnego. No i tak drogą eliminacji dojechałem do JLC. Wybrałbym więc model Navy SEALs, ale w kopercie ze stali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marcin, rzeczywiście na oryginalnej gumie wygląda ten zegarek najlepiej.

A widziales ten model na czarnej bransolecie?? To jest dla mnie miod malina i nietuzinkowosc, bo wyglada jak guma a uzytecznosc i niepowtarzalnosc - murowana :D Ponizej porownywalem go do Deepsea.

 

post-25547-0-97515900-1331853323.jpg

 

Ja do wersji z alarmem mam jeden podstawowy zarzut - napisy (logo) sa naniesione na szkle a nie na tarczy i na zywo wyglada to dla mnie niestety kiepsko :D

 

Moj glos oczywiscie na... JLC :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wersja z alarmem (tytan) odpada. Biorę pod uwagę tylko wersje w stali. Tak, widziałem ten zegarek z tą czarną bransoletą, jednak nie bardzo mi podchodzi. Wole na gumie.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja do wersji z alarmem mam jeden podstawowy zarzut - napisy (logo) sa naniesione na szkle a nie na tarczy i na zywo wyglada to dla mnie niestety kiepsko :D

 

No to kolega oglądał wersję specjalnie limitowaną :D

"Tradycyjna" wersja z alarmem ma napisy na tarczy.

 

 

Marcin


"Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka"

Samuel Butler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak diver od JLC to tylko ten

 

mcdive2.jpg

 

z tych trzech GO za sympatię do marki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
post-27475-0-13099200-1331853404.jpg

"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie :D

 

Ps. Jeśli z tych dwóch Rolexów to czarny. Jednak nadal mój głos ważny, ewentualnie szukaj dalej konkurencji...


Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Propozycja Sphinxa jest rewelacyjna.

 

...jak przeanalizowałem Twoja kolekcję to oddałem głos na GO. Takich zegarów masz najmniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I to właśnie ku manufakturze z Glashutte skłaniam się najbardziej.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oddałem głos na Vulcaina za jego oryginalność, ale wszystkich przebił JLC od SphinXa!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I to właśnie ku manufaktury z Glashutte skłaniam się najbardziej.

 

No i dobrze :)

Widać że niebanalny zegar, indywidualny i najwyższej jakości. Po prostu cacko i to mało znane co dla mnie jest akurat dużym plusem.

Masz już kilka popularnych, marek z wysokiej półki, masz pare rasowych diverów, może właśnie taki czarny koń się przyda (a i małżonce się powinien spodobać) :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(a i małżonce się powinien spodobać) :P

Pokazałem jej wczoraj te zegarki i zapytałem który się jej podoba, to mi odpowiedziała : JLC podobny do Glycine Lagunare, GO do ML Pontos, a Vulcain wygląda na szpanerski :)


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

JLC i te ich koronki...ta firma ma dużo ładniejsze zegarki. Niezmiennie GO....ale w wersji białej. Chociaż wiem że Michał i tak kupi JLC....bo lubi takie trochę karykaturalne zegarki :P

 

Explorer II byłby lepszym wyborem od JLC.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

GO

1) mam słabość do tej marki. GO to GO :-):-)

2) z tych trzech najwięcej zegarka "w zegarku" - subiektywne odczucie

3) masz już nurki - ten GO - jest inny!

4) nie "sztampowy" wybór z prawdziwej manufaktury. JLC na forum jest dużo bardziej popularny

5) werk na który będziesz mógł patrzeć godzinami

 

 

Nie zmienia to faktu ze ja z tych trzech kupiłbym VULCAINA ale moja kolekcja wygląda inaczej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda Marcin, że w sieci jest tak mało zdjęć jasnej wersji GO :P

 

Dzięki Artur za rade. Boje się tylko, że GO będzie za bardzo "bling bling"


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klikło się Wulkana jakoś. Bo moim zdaniem JLC jest jakiś mało interesujący jak na JLC. A Vulcain to trochę jak Saab wśród samochodów. Są lepsze w tej cenie, ale...


Radek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Boje się tylko, że GO będzie za bardzo "bling bling"

 

chyba żartujesz.To wyjątkowo klasyczny model.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

patrząc na producentów: wybieram JLC, bo bardzo lubię tą manufakturę.

 

patrząc na twoją kolekcję brakuje w niej GO lub Wulkana.

 

jeżeli w ankiecie pytanie jest ogólne, to wybrałbym dla siebie JLC!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o to, że jest cały polerowany na wysoki połysk... Niemniej jednak Wasze ostatnie posty wywindowały GO może i nawet na pozycje lidera :P

 

Artur, w Twoim GO jest standartowe mocowanie paska?


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o to, że jest cały polerowany na wysoki połysk... Niemniej jednak Wasze ostatnie posty wywindowały GO może i nawet na pozycje lidera :P

 

Artur, w Twoim GO jest standartowe mocowanie paska?

 

 

TAK, bez śrubek pokręteł i imadeł :-)

Zwykle uszy :-)

 

Od siebie dodam że miałem trochę zegarków ale co do "odczucia" solidności wykonania GO jest liderem.

Nie potrafię tego uargumentować - to się czuje przy użytkowaniu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vulcain odrzuca mnie od razu, JLC coś w sobie ma fajnego, ale głos zdecydowanie na GO-

choć nie przepadam za chrono, to dla niego mógłbym zgrzeszyć- a zupełnie inna sprawa,

że żadnego z nich nie widziałem na żywo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Arturem, GO na żywo robi naprawde spore wrażenie - perfekcyjne wykonanie najmniejszych nawet detali.

 

ps zrezygnowałem z Vulcaina.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.