Freiburg nieznany - zapomniane firmy, sygnatury.

[Yahagi 1828]

Godzinę temu, Kerims napisał(-a):

Wskazówki Carl Bohm.

Dzięki za opinię... a te ?:


 

[Yahagi 1828]

Ponieważ zrobiła się cicha cisza - no to wypada domknąć 'zgadywankę'. Pokazałem w sumie 6 przypadków z takimi samymi wskazówkami. 

Kerims - ma rację, ale jedyne dla przypadków nr 3 i 4 (3 - to mój osobisty )

1 i 2 to .... Endler  

2 to 149 779 
1 - to jakiś pierwszy z brzegu który się nawinął ..

I wcale nie wygląda na to, że to jednostki, którym ktoś podmienił wskazówki. Bo wszystko wydaje się przemawiać za tym, że są to wskazówki ENDLER No. 03. 
Statystyki przemawiają za takim wnioskiem. Poniżej na czerwono zaznaczone te przypadki, które właśnie takimi wskazówkami są opatrzone...

 

Endler No. 03 pierwszy raz pojawia się (w moich archiwach, u Tatyany może być to jeszcze precyzyjniej) przy:
117 716 a ostatni przy
158 368 ....

 

... co wydaje się wskazywać, że stosowano je prze jakieś 7 lat ??

Z tej listy powinienem usunąć te numery, które w folderach nie prezentują wskazówek w ogóle, oraz mechanizmy sprężynowe; ich kolor czerwony tu nie dotyczy. Wtedy okazałoby się, że ENDLER No.03 są nawet w przewadze,,,

158 878 i późniejsze - to wzór wskazówek FORTUNA No.03 (Borussia / Kappel). To o tym pisałem. 

https://zegarkiclub.pl/forum/topic/62180-freiburg-nieznany-zapomniane-firmy-sygnatury/page/6/?tab=comments#comment-3068548

Więc widząc takie wskazówki - trzeba brać chyba pod uwagę, że to nie koniecznie Carl Bohm, ale może też Endler. 

Nadal otwarte pozostaje pytanie czyje są przypadki 5 i 6 ? 

Ale może ktoś ma też pomysł na wskazówki ENDLER No.02 ?


(takie tam ciekawostki całkiem przy okazji mi powychodziły
 

 

 

Edytowane 29 Marca 2022 przez Yahagi

[Yahagi 1828]

Żeby nie było, że  nakłamałem .. Endler 145 xxx na aktualnym ogłoszeniu:

 

Edytowane 30 Marca 2022 przez Yahagi

[Yahagi 1828]

No to może jeszcze jedna rzecz... tym razem od-Kappelowa.
Może to było... ja nie znalazłem. Jeśli się więc powtarzam - to przepraszam....

Na części mechanizmów jest info GM 98726

 

to GM - to końcówka od DRGM... więc chodzi o 'wzór użytkowy'.
W DUMZ jest krótkie info ( to już było) :

 

 

 

W praktyce chodzi o taki 'wynalazek'. Zderzaki na bloczkach, które nie pozwalają ich 'przekręcić' . Te zderzaki trafiają w odpowiednie otwory w sankach... i już
Prawda że fajny pomysł ??

 

 

 

Photo za zgodą posiadacza.
 

 

Edytowane 12 Kwietnia 2022 przez Yahagi

[Kerims 79]

Fajnie, że wyjaśniłeś ten zderzakowy patent. Dodam tylko, że patent GM 98726 występował u Kappela od nr 55000 do nr 60000.

[Yahagi 1828]

Zgadza się...
Ale to rozwiązanie stosowała też inna firma...

W VFU parkowanie bloczków zrobili to po swojemu:

 

 

[azina 74]

W dniu 11.03.2022 o 15:34, Yahagi napisał(-a):

Mam takie pytanie / potrzebuję pomocy.... 
Czy ktoś z grupowiczów ma na ścianie Kappela ? Próbuję ogarnąć patent klepnięty przez Kappel & Co. w 1897
??

 

[Yahagi 1828]

Tak drobiazg dziś dostałem (naturalnie photo ...:)
To 4ta dopiero pozycja w katalogu Seilera. A u Steinerta mam już 18

 

(taka tam ciekawostka z Freiburga )

[PM1122 1698]

Co prawda , tu on niezbyt pasuje , ale taki fajny zajączek ....

[Yahagi 1828]

Hihi... na wątek 'skrzyniowy' się bardziej nadaje

 

[Yahagi 1828]

Taki konkurs... zna ktoś (rozpoznaje) gościa ?

 

[Yahagi 1828]

Widzę, że nikt go nie rozpoznał... no to przybliżę trochę postać:



To Paul Kappler... ten od Willmanna.. VFU .. i potem 2giego Willmana (Non Plus Ultra).
Nie wiem czy to, co poniżej już wiadomo, ja się nie doczytałem do tej pory, więc dzielę się tym, co wygrzebałem

Urodził się w 1860 w Gross Kniegnitz .. to się obecnie Księginice Wielkie nazywa. Zmarł w 1924, jeśli dobrze zrozumiałem to w wypadku na drodze (ulicy). Całą wiedzę jaką mam, znalazłem w swego rodzaju 'nekrologu', więc biorę pod uwagę, że może coś być tu 'wycukierkowane'. Gość miał ciekawe CV ... miał doświadczenie w branży.... tekstylnej Potem historia z uhrenfabrikami, a potem znika. No i to mnie zawsze ciekawi, co działo się potem z tymi nazwiskami, które odegrały swoje role we Freiburskich fabrykach zegarów. 

Otóż Kappler znikł, żeby pojawić się jeszcze w 1903 roku w Pianofortefabrik gebr. Zimmermann Leipzig. I do końca z tą branżą był związany. Potem działał w firmie Carl Mand... potem było połączenie z Rheinische Pianofortefabriken i ...

produkował swoje fortepiany. 
https://www.jvanmedevoort.nl/piano_info_bouwjaar_kappler.htm

I nawet miał swoją sygnaturę na nich:

 

Na WIKI jest info: 
W 1911 wybudowano trzecią fabrykę w Andernach. W tym czasie pod kierownictwem Paula Kapplera zatrudnionych było około 450 osób i rocznie produkowano ponad 3000 instrumentów. 

Nie wiem czy to dobry czy zły wynik  Szukając 'po łebkach' doszedłem do tego, że ten podpis na instrumentach zaczął się pojawiać właśnie po 1911.

Po I WŚ dostał order - Schlesischen Adler Ordens, chyba taki:

 

... ogólnie za pracę na rzecz 'heimatu'... nie znalazłem czy to była jakaś klasa / kategoria czy coś takiego. 

W tym nekrologu jest wspomniany okres pracy w przemyśle tekstylnym... więc zacząłem szukać:

 

Wychodzi mi, że Kappler miał pierwszą we Wrocławiu pralnię i jeszcze ślubnymi majtkami handlował. Naprawdę gościa lubię

 

[Yahagi 1828]

Trochę zgłupiałem ... w gazecie wydawanej w Jeleniej Górze (Hirschberg) w 1874 roku jest taka wzmianka. 

Treść +/- taka:

1874. Od zeszłego roku Herr Simon i Herr Bencke założyli nowy biznes, który zapowiada się na zaistnienie w naszym mieście. To nowa fabryka zegarów, w której na razie produkowane będą tylko regulatory. Zatrudniono wielu kompetentnych pracowników, niektórzy z nich bardzo doświadczeni, którzy od lat pracowali w podobnych fabrykach; także kilka pracownic, które będą odpowiedzialne za polerowanie elementów mosiężnych. W warsztacie zainstalowano różne maszyny. Obecnie części składowe zegarów są nadal produkowane; pierwszy regulator powinien być gotowy za miesiąc. Fabryka jest dobrze usytuowana w starym budynku Ravené, którego właścicielem jest Herr Simon; Herr Bencke jest technikiem. Fabryka skorzystała również z dodania działu stolarki. Instalowany jest również piec do wytapiania. Życzymy biznesowi wielu sukcesów.

Przed i po są wzmianki z Żagania, Głogowa i Gliwic... czyli z regionu.  Ta byłaby z jakiegoś 'Neumarkt'.
Nie mogę znaleźć ani takiej miejscowości (na Śląsku) ani takich nazwisk związanych z produkcją zegarów. Nie mam pojęcia o którego producenta może to chodzić... 

Ktoś może wie coś więcej ?

 

[Anansi 5479]

No jest/był taki Neumarkt in Schlesien. Od jakiegoś czasu słynny ze znalezionego tam skarbu.

 

[JASI 1066]

Samo słowo Neumarkt oznacza Nowy Targ. 

Może to też być Środa Śląska, albo Plac we Wrocławiu. 

 

Pozdrawiam Jacek 

 

PS 

Pisaliśmy razem. 

Neumarkt in Schlesien to Środa Śląska. 

Edytowane 21 Sierpnia 2022 przez JASI

[Yahagi 1828]

No fakt... nie pomyślałem, żeby szukać "Neumarkt i. Schl" ... od razu się znalazło. Wiadomo coś o producencie zegarów z tamtąd ? 
Wyprodukowali coś  ? czy tylko zamierzali ? 

 

[Yahagi 1828]

Czyli rozumiem że o RegulatorUhrenFabrik z "Neumarkt i. Schl" ... nic nie wiadomo...

No to taka NieMinerva na dziś. 
Konstrukcja inna od pozostałych 2 które widziałem, ale myślę, że chyba nie od-Uraniowa.
Raczej to jest GB wg mnie. 'Wskaźnik wychyłu kotwicy' (nie wiem jak to nazwać) na GB by kierował... 

No i wahadło P48 ... trochę dużo jak na 'ślązaka'. I cała konstrukcja taka Silesio-podobna.... 

 

 

Edytowane 22 Sierpnia 2022 przez Yahagi

[Yahagi 1828]

Takie JA się pojawiło na ogłoszeniach. 

Okrutnie szczątkowe informacje wynikają z kolejnych, odkrywanych mechanizmów tak sygnowanych. 

Tu chyba będzie składak. Wieszak Concordia, wahadło Germania... mechanizm nadal ze stajni Kienzle wyszedł. Wskazówki też Kienzle / M&S / FMS.
A więc ten zestaw raczej nie będzie oryginalny. Zegar jest, ale szczególnych nowych informacji nie wnosi. 

Wg mnie ten JA to jakiś pośrednik, który z producentami z Freiburga miał jedynie tyle wspólnego, że się na Freiburg powoływał. 
I tu pewien drobiazg...

Nie ma wcale pewności, że to o 'ten' Freiburg chodzi. W sygnaturze Germanii jest Freiburg Schlesien.
W JA info o śląskim Freiburgu nie jest zamieszczone. Więc być może nie tu szukamy producenta czy pośrednika. 

[PM1122 1698]

No , ale skrzynia , Freiburowsko wygląda ...... no , kilka firm takie stosowało

[Yahagi 1828]

Zgadza się... ale wg mnie to składak Elementy przynajmniej 3 firm

[PM1122 1698]

Pewnikiem , większy handlarz się podczepił i sygnować pod siebie kazał

[PM1122 1698]

Ja trafiłem na taki gong w GB . - no właściwie to tylko podstawa gongu. Niestety innego zdjęcia brak . Wstawiam , bo takiego jeszcze nie widziałem , a może się przydać .

[zadra 1465]

"Universal " - przypomina mi nazwę jednej z firm pogrzebowych. . 

[Anansi 5479]

[Yahagi 1828]

Tam VFU wplecione jest... więc w ciemno można typować, że po 1899.