Limitowany zegarek Lorus dla fanów lotnictwa i grupy akrobatycznej The Blades

[kbarra 0]

The Blades to lotnicza grupa akrobatyczna z Wielkiej Brytanii. Powstała w 2006 roku. W jej skład wchodzą 4 samoloty pilotowane przez doświadczonych pilotów, wywodzących się z Royal Air Force Acrobatic Team ? The Red Arrows. The Blades co roku biorą udział w kilkudziesięciu samolotowych pokazach i imprezach akrobatycznych na całym świecie. Lorus sponsoruje grupę od 2010 roku.

 

W czasie wspólnych występów piloci The Blades często mijają się w odległości zaledwie 2 metrów. Kluczowe w ich pracy są wzajemne zaufanie i niezwykła precyzja. Takie właśnie zaufanie stało się podstawą tegorocznego hasła marki Lorus: Lorus ? A watch you can trust.

 

100 sztuk zegarka pojawi się na rynku tylko raz. Czasomierze posiadają unikalny wygląd nawiązujący do lotnictwa. Mini tarcze chronografu przypominają samolotowy kokpit, a sekundowa wskazówka - samolot. Ponadto na tarczy widnieje oficjalne logo The Blades, a na deklu ? logo RAFA (Royal Air Force Association).

 

Zegarek jest masywny, posiada czarny skórzany pasek z białym przeszyciem oraz kopertę ze stali szlachetnej, którą zamyka szkło mineralne. Czasomierz jest wodoszczelny (do 10 ATM), ma datownik, stoper i funkcję czasu światowego z obracanym pierścieniem. Cena: około 319 zł.

 

źródło: www.loruswatches.pl

 

 

Słyszeliście? Widzieliście? Nie jestem aż tak zbyt długim fanem zegarmistrzostwa, ale jestem zaskoczony, że Lorus zrobił coś limitowanego.

Jak oceniacie i jakie jest wasze zdanie?

Ja osobiście wolałbym go w automacie. I zastanawia mnie sprawa ile jest ich na świecie wszystkich, bo podają, że w Polsce 100 sztuk.

Ogólnie reasumując jestem mile zaskoczony, że Lorus robi coś z historią i w dodatku z limitacją.

Sam mam Lorusa RF331BX9 i jestem zadowolony ( jak znajdę czas wyskrobie recenzje;) )

 

I chyba na koniec najważniejsze pytanie, wart zakupu?

 

[dipsy007 9]

Nie jestem zwolennikiem kwarców, ale akurat ten "wpadł mi w oko". Szukam tylko sklepu (śląskie), gdzie można by go przymierzyć.

Co do ceny, myślę, że niezła, jak cena wszystkich Lorusów.