DIVER ORIENT CZY SEIKO?

[Armen_78 0]

Witam.

Od miesiąca mam zagwózdkę jakiego divera kupić. Na zegarek powyżej 1500zł szkoda mi trochę kasy, a do tej kwoty to wchodzą w grę (z tego co widzę) tylko Seiko i Orienty. Chciałem żeby to był klasyczny, duży diver. Podoba mi się bardzo Orient Big Mako (około 700zł), ale większość ludzi mówi, że Seiko są lepsze. Czy mógłby ktoś, kto ma o tym pojęcie coś mi doradzić? Pliiiiiiis, bo już mi łeb pęka od oglądania tych zegarków:)

 

PZdr.

[Lawnowerman 1060]

Masz PW

[Chorwat 9765]

Osobiście nie posiadam i nigdy nawet nie miałem w ręku Orienta, więc na jego temat nie mogę się wypowiadać. Oprócz jednej sprawy - często czytam, że luma świeci kiepsko.

 

Mam natomiast Seiko Orange Monster (miałem też Black Monster). Jestem bardzo zadowolony, zarówno z jakości wykonania, wyglądu (dla mnie znacznie ładniejszy od Mako). Generalnie za te pieniądze - świetny zegarek

 

Tu masz linki do recenzji Orienta i Seiko. Może pomogą w podjęciu decyzji

[lukup 0]

Miałem podobny dylemat jak ty i wybrałem Orange Monster'a.

Dzisiaj doszedł i nie żałuję.

[Master Zander 6]

Najlepiej pomacać w realu, jak nie masz takiej możliwości to kup obydwa. Ja też przed pierwszym zakupem miałem dylemat który wybrać, kupiłem dwa i po tygodniu zdecydowałem się na konkretny model a drugi zegarek sprzedałem z zyskiem.

[bartosh77 0]

Ja również miałem Monsterka czarnego, teraz mam SKX007 i uważam, że jednak Seiko są chyba lepiej wykonane i jakoś mi lepiej "leżą" /to oczywiście moje subiektywne odczucie/ a porównanie z Orientem mam ponieważ mój tata nosi Mako.

Tak więc - kolejny głos na Seiko

a gdybyś chciał kupić to zapraszam na PW

[jacjakuza 6]

Miałem obydwa modele - Big Mako bardziej stonowany , a Monster bardziej odjazdowy disign .

Wybrałbym więc coś bardziej odpowiadającego swojemu charakterowi.

I tak jak pisali poprzednicy , co do jakości w obydwu nie ma do czego się przyczepić , jednak luma w monsterku bezkonkurencyjna , a stare mako ma nawet lepszą od Big Mako.

 

Wyszedł też nowy model Orienta nazwany Ray:

[mateusz_nt 0]

mam oba

orient pepsi i czarny mako

no i...

black monstera

 

w sumie oba rodzaje są ok:)

monster to monstrualny kawał metalu do rąbania drewna na podwórku, cięższy od oreinta

 

za to orient jest delikatniejszy, precyzyjniej wykonany, ma chromy wokół indeksów, tego niestety w seiko brak..

 

na pewno monster jest ładniejszy od seiko 5 - czytelniejsza większa tarcza - wiem bo miałem takie pomarańczko seiko 5

 

mi się podobają oba zegarki

 

a jak zakładam czarna gumę do black mako to w ogóle rewelacja:)

[kierone 0]

jak dla mnie to seiko.

[Łukasz G7900 5]

Ja bym brał Seiko Black Monster,albo Seiko SKX007