Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

RUSKI

LONGINES GREENLANDER

Rekomendowane odpowiedzi

Mam nadzieję, że jest oryginalny ale kompletnie się nie znam na wojakach a tym bardziej na lonżinach. Pozostaje mały niepokój i w związku z tym mam do szanownych kolegów kilka pytań odnośnie poniższego zegarka:

2cifwoi.jpg

so8lsw.jpg

2rdxjf4.jpg

2s6xcts.jpg

2gwzus2.jpg

141v2w2.jpg

Czy jest w 100%oryginalny a jeżeli nie to proszę o zwrócenie uwagi co jest nie zgodne z oryginałem?

Gdzie mógłbym dokonać renowacji tarczy i wskazówek? Ewentualnie czy jest możliwość zdobycia w/w oryginalnych w b.dobrym stanie i gdzie?

A cha. Pod balansem jest wybity nr: 12687


Rafał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak wygląda oryginał 100%:

 

http://www.gmtforum.pl/forum/index.php?topic=6013.0

 

A z informacji zebranych przez Staruszka wynika, że Greenlander na wyprawie nigdy nie był, ekspedycja miała na pewno Rolexy.

 

Jak go zaczniesz renowacić to straci wartość.


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak wygląda oryginał 100%:

 

http://www.gmtforum....hp?topic=6013.0

 

A z informacji zebranych przez Staruszka wynika, że Greenlander na wyprawie nigdy nie był, ekspedycja miała na pewno Rolexy.

 

Jak go zaczniesz renowacić to straci wartość.

Znam ten zegarek i zazdraszczam Piotrowi takiego skarbu.

Generalnie w tym zegarku i tak widać, że tarcza była kiedyś poddana renowacji a więc nie ma to znaczenia dla obecnej wartości.


Rafał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widziałem tą ofertę, koperta oryginalna, tarcza ... niestety zepsuta przez kogoś ale po zarysach można zaryzykować twierdzenie że również oryginalna - choć wiadomo do robienia ... , korona nieoryginalna , nieoryginalny pierścień pozycjonujacy werk, nieoryginalne druty w uszach, wskazówki sekundowa na pewno nieoryginalna, godzinowa i minutowa również nie zgadzają się z widywanymi egzemplarzami choć są bardzo podobne, koperta wygląda dosyć dobrze i jest w niezłym stanie, werk wygląda dobrze choć brudny co widać, najważniejsze , że ramka regulatora nie jest ułamana co jest bardzo często spotykane, numerek werku wskazuje na rok 45/46.

Reasumując za tą cenę nie jest to zły zakup choć duuużo pracy przy nim. Kiedyś kontaktowałem się przez Kierownika SG z serwisem Longinesa i ewentualną restauracją - serwis nadal ma części werku w magazynach, tarczę na pewno mogą zrobić a co z resztą - trzeba by zapytać, reszta bez lania wody i wymyślnych teorii jest w linku który wkleił Filip.

 

EDIT: co do oryginalnych wskazówek, korony etc - nie spotkałem się jeszcze z ofertą w sieci, a co najmniej kilkunastu właścicieli poszukiwało takowych .


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Piotr za odpowiedź.

Czy masz jakieś linki do stron, w których są informacje o tym modelu?


Rafał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc za dużo mam linek w przeglądarce i powywalałem je :) po zabawie i zbieraniu informacji , także musisz szukać głownie na forach choć nie ma tego zbyt wiele niestety - kilka egzemplarzy do obejrzenia - zero dokumentacji i szczątkowe sprzeczne informacje w katalogach i wydaniach poświęconym zegarkom wojskowym ... poza tym że informacje są zupełnie niepotwierdzone...


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kaido2

W 90% to składak,mechanizm 12,68Z i wskazówka sekundowa jest z Wehrmachtowca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wskazówki to jasna sprawa, natomiast po czym poznajesz, że werk nie jest z tego modelu ?

 

EDIT: Wszystkie DH które widziałem mają dużo wcześniejszy numer niż 69xxxxx co zgadza się z ich przeznaczeniem w czasie WW II


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kaido2
EDIT: Wszystkie DH które widziałem mają dużo wcześniejszy numer niż 69xxxxx co zgadza się z ich przeznaczeniem w czasie WW II

 

Rzeczywiście nie zwróciłem uwagi na numer,ale co mi się rzuciło w oczy to shock protect taki jak we wszystkich DH od 43-go roku z charakterystyczną wajcha dla niemieckich II - go wojennych służbówek,pozatym wszystkie brytole były bez incablocków i innych wynalazków przeciwwstrząsowych.Najprawdopodobniej balans uległ uszkodzeniu i ktoś przełożył z niemieckiej służbówki Longina z okresu 1943-5.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tych egzemplarzy które ja widziałem wszystkie miały dokładnie takie wykończenie z syst. antywstrząsowym, pomijam własny - zakładamy że nie jest tutaj odnośnikiem

http://www.mwrforum.net/forums/showthread.php?t=5757

http://vintageleong.com/index.php?option=com_content&task=view&id=207&Itemid=65

http://picasaweb.google.com/101323721171979465561/Longine?authkey=Gv1sRgCPmm1sboxeu_TA&feat=directlink&gsessionid=rNBBioNXbABVluCKQhj4FA#5317819803676060002

http://www.cappagli.it/Longines_WWW_SportsLegends.htm

http://www.time514.com/IBX/bxLonginesM.jpg

http://www.google.pl/imgres?q=longines+greenlander&hl=pl&client=firefox-a&sa=X&rls=org.mozilla:pl:official&biw=1366&bih=639&tbm=isch&tbnid=RIj3zhVEHcO6wM:&imgrefurl=http://www.elitewristwatch.com/asp/howtoOrder.asp%3FWhere%3D%28Ref%253D%27rx0786%27%29%26User%3D76%26ManCode%3D72%26Model%3DBritish%2520Greenlander&docid=SVjXSl3sp7xlQM&w=600&h=764&ei=J3FZTtatIe724QSj97isBQ&zoom=1&iact=hc&vpx=185&vpy=272&dur=2509&hovh=253&hovw=199&tx=92&ty=171&page=8&tbnh=155&tbnw=122&start=127&ndsp=18&ved=1t:429,r:6,s:127

http://www.ebay.com/itm/40s-Longines-Greenlander-Royal-Army-Military-Watch-/280599938146

tak na szybko wszystkie mają numerki 69xxxxx co zgadza się z moimi ustaleniami co do tego modelu pomijam juz wszelkie dokumenty które sam posiadam - zakładamy że są sfabrykowane i nie bierzemy ich pod uwagę - pokazuję to co znalazłem i co potwierdzają inne żródła. Podtrzymuję swoje zdanie, że werk jest dokładnie od tego modelu a o wskazówkach wcześniej juz pisałem i to się zgadza - nie są oryginalne. Koperta też na 100% jest od tego modelu, dekiel również o reszcie juz się wypowiedziałem wcześniej.

 

mlongineswwwm01.jpg

 

A cha. Pod balansem jest wybity nr: 12687

to oczywiscie 12,68Z


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kaido2

Staruszku,dzięki za materiały,które sam mogłem znaleźć w sieci lecz przy moim obecnym łączu na wyjeździe trawało by to niesamowicie długo.Otworzyłem jeden link i po dłuzszym czasie przeczytawszy doszkoliłem się i wyciągnęłem jeden podstawowy wniosek, a minowicie taki iż konkretne modele zegarków do zadań specjalnych miały systemy antywstrząsowe nawet w armii brytyjskiej.Zapewne takich przykładów jest więcej.Oczywiście przychylam się do Twojej wypowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja niezbyt wierzę w to co przeczytałem ponieważ Osoba która interesowała się tematem na podstawie archiwów wojskowych i dokumentacji wspomniała o wprowadzeniu oficjalnym w roku 56 co nie zgadza się ani z pozostałą dokumentacją ani z wszelkimi dosyć wiarygodnymi informacjami. Przeczytawszy sporo materiałów na ten temat zaryzykowałbym twierdzenie, że Longinesy WWW były dostępne zgodnie z numerami werków - czyli na przełomie roku 45/46. Sam mam dokument zakupu z roku 46, choć miejsce zakupu jest znane, dzisiaj mieści się tam sklep z zegarkami jednak właściciel się zmienił. Moze kiedyś zajmę się szukaniem informacji na ten temat i może i mi uda się odwiedzić archiwum Longinesa i pogłębić swoją wiedzę o ile zapisy okażą się wiarygodne i faktycznie istniejące, z tego co przeczytałem to przed rokiem 56 żaden egzemplarz nie został oficjalnie wprowadzony do eksploatacji a moim zdaniem i nie tylko moim jest to nieprawdą.


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kaido2

Również się zgodzę że Longines sprzedawał zegarki aliantom zaraz po maju 1945.Nawet gdzieś kiedyś miałem wgląd do takiej reklamy z 1946r.gdzie firma ta chwaliła się sprzedażą swoich produktów do Czechosłowacji,Wielkiej Brytanii i ZSRR,chodziło o zegarki specjalne dla wojska( lotniki, greenlandery,zegarki sportowe).Zegarki były sprzedawane z bieżącymi mechanizmami, a w przypadku lotniczych dla Vojenske spravy były to werki z lat 36-9 i powojenne.Armia Brytyjska oczywiście dokonywała zakupów tzw. nieoficjalnych lecz były to zegarki okolicznościowe i nagrodowe,nie wchodzące na ewidencje jako sprzęt i nie spełniające specyfikacji Mark.W przeciwieństwie do Sił Zbrojnych Niemiec na zegarki były sciśle kontrakty wiążące co mocno uniemożliwiało zakupy na lewo pomiarowego sprzętu wojskowego.Normy i specyfikacje były precyzyjniej sformułowane i cieżko było wielu firmom temu sprostać,a dla firm które się tego podjęły sprzedaż na lewo bez kontraktu była nieopłacalna(brak zbytu na tego typu towar poza wojskiem ze względu na wysoką cenę)i taki kontrakt na ileś tam sztuk po prostu był zabezpieczeniem.Te Longiny podobnie jak Omegi były oficjalnie wprowadzane,ewidencjonowane i używane przez lotnictwo(w tym Longiny przez dalej istniejące dywizjony obcych narodowościowych sygnowane już tylko WWW) od momentu kiedy zostały zakupione i wprowadzone.Spotkałem kilka takich Omeg gdzie na wewnetrznej stronie dekla były wyryte inicjały z datą ,lub po wizytach zegarmistrzowskich z lat 46-8,numery na mechanizmach i wskazywały na okres powstania werku 44,45,46.Takiego Longina jak przedsttawił Ruski nigdy w ręku nie miałem,stąd też zdziwił mnie ten shock protect z tą wajchą, natomiast spotkałem się z Longinami(podobne do Czeskich z tymi samymi werkami),Omegami(Officer) bez zabezpieczeń zakupowanymi dla RAF.Z tego co mi wiadomo wszystkie naręczne WWW`s po wojnie były zakupywane i od razu wprowadzane przez lotnictwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie i Panie,

Chciałbym ten zegarek doprowadzić do jak najbardziej oryginalnego stanu. Myślę o wysłaniu go do Longines'a w celu czyszczenia, konserwacji i uzupełnienia oryginalnych części(wskazówki, koronka, pierścień mechanizmu, druty w uszach i tarcza-wymiana lub jej odnowienie) i przeprowadzenie konserwacji.

Dowiedziałem się, że jest to możliwe za pośrednictwem serwisu Swatch Group ale taka usługo słono kosztuje.

W związku z powyższym potrzebuję pomocy żeby dowiedzieć się na miejscu czy mają takie części i jaki byłby koszt takiej operacji? Ewentualną pomoc w dostarczeniu tego zegarka do Longines'a.

Czy ktoś z szanownych forumowiczów może mi pomóc?


Rafał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.