Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
carlito1

Przymierzałem dzisiaj/ostatnio...

Rekomendowane odpowiedzi

A kto powiedział że intelekt jest jakimś najwyższym wyznacznikiem który ma determinować pozycję społeczną?

Nie pisałem wyłącznie o intelekcie - jeśliś łaskaw zauważyć. ;) I nie chodzi o determinanty wyższe lub niższe, ale o fakty. A są one takie, że kasa w łapach typa w portkach z miejscem na kupę z dwóch tygodni jest warta dla AP i podobnych tyle samo, co kasa profesora konserwatorium lub (R.I.P.) Herberta von Karajana. Czy to dobrze, czy źle? Nie powiem - zachowam to dla siebie. ;)


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Nonsensowna jest ta dyskusja. Co Waszym zdaniem powinna zrobić firma Audemars Piguet? W swoich butikach / salonach przeprowadzać test na inteligencję zanim sprzeda klientowi zegarek? Vacheron Constantin i Rosja - to po prostu biznes. Dlaczego genewska manufaktura miałaby mieszać się w politykę? Działalność Vacherona polega na wytwórstwie zegarków, a nie zbawianiu świata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Często "typ w portkach z miejscem na kupę z dwóch tygodni" pracował na te pieniądze trenując po kilka godzin dziennie przez kilkanaście lat mając przy tym masę wyrzeczeń. Każdy może wziąć piłkę czy rękawice i też spróbować zarobić ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ależ ja nie neguję prawa typa w portkach z kupą na dwa tygodnie do rzucania piłką w kierunku kosza ile razy dusza jego zapragnie. :)

 

Niech se rzuca, good luck. 

 

Tylko nie dorabiajmy filozofii do tego, że za zarobioną za to kasę, kupuje to, czy tamto. 


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie o to chodzi panowie, to co piszecie jest jasne jak Słonce.

Prawdopodobnie chodzi o "dewaluację' :) inteligencji jako takiej, a raczej niskie jej uposażenie.

Ktoregoś dnia slyszałem w tv ze najsłynniejszy piłkarz :) zarabia jeden milion pln w ciągu dnia...gdzie tu sens, czy logika?

Tak na spokojnie....


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz się okaże, że piszemy od kilku dni, ale każdemu o co inne chodziło , a co innego odczytują pozostali. :D  ;)

Wobec tego przyszedł czas na wykładnie i post "co autor miał na myśli" :D

Ponieważ ja pisałem o filozofii, a później się z niej wycofałem, to w drodze wyjaśnienia napiszę tylko, że chodziło mi o to, iż dobra luksusowe ( między innymi wspomniane zegarki AP) z powodu ich jakości, wyjątkowości, i bardzo często wartości ( co by pod tym się nie kryło, np. rozwiązania konstrukcyjne, użyte materiały itp.) mają wysokie ceny lub po prostu są drogie, przez co niepowszechne ( nie każdego jest stać na taki produkt), a to z kolei jeszcze bardziej podkreśla wyjątkowość, rzadkość produktu i nobilituje ich posiadaczy, chyba jednak bez względu kim są. 

Pewnie za chwilę dostanie mi się, ale co tam. Dla dobrego towarzystwa cygan dał się powiesić.... 


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

.....Vacheron Constantin i Rosja - to po prostu biznes. Dlaczego genewska manufaktura miałaby mieszać się w politykę? Działalność Vacherona polega na wytwórstwie zegarków, a nie zbawianiu świata.

Pozwolę raz jeszcze się odniesć-to prawda, z kronikarskiego obwiązku dodać trzeba ze Antoni Patek prowadził interesy z Rosją, a czemu, i przez kogo musiał uciekać z kraju dodawać raczej nie trzeba...a w polityke był zamieszany od wczesnej młodosci aż do smierci, nawet nie boję się powiedzieć ze była Jego motorem napędowym.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Prawdopodobnie chodzi o "dewaluację' :) inteligencji jako takiej, a raczej niskie jej uposażenie.

Bywa różnie tylko jaki sens mieszać w to zegarki?

 

Ktoregoś dnia slyszałem w tv ze najsłynniejszy piłkarz :) zarabia jeden milion pln w ciągu dnia...gdzie tu sens, czy logika?

Tak na spokojnie....

Jeżeli jest to nietuzinkowy piłkarz, bo jemu porównywalnych można policzyć na palcach jednej ręki, to i zarabia nietuzinkowo. Nie uważam też, aby wysiłek fizyczny zasługiwał na mniejszy szacunek od wysiłku intelektualnego. Być może wybitny piłkarz nie poradziłby sobie z fizyką czy z matematyką, ale gdyby mózgowiec wykonał trening tego piłkarza, to mógłby zejść na zawał. W najlepszym razie nie byłby w stanie sprawnie poruszać się następnego dnia, bo bóle mięśniowe by go "zabiły". Ludzie mają różne predyspozycje - tu jest sens i logika.

Pozwolę raz jeszcze się odniesć-to prawda, z kronikarskiego obwiązku dodać trzeba ze Antoni Patek prowadził interesy z Rosją, a czemu, i przez kogo musiał uciekać z kraju dodawać raczej nie trzeba...a w polityke był zamieszany od wczesnej młodosci aż do smierci, nawet nie boję się powiedzieć ze była Jego motorem napędowym.

Rozumiem. Tylko co Antoni Patek ma do Vacheron Constantin?  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie uważam też, aby wysiłek fizyczny zasługiwał na mniejszy szacunek od wysiłku intelektualnego. Być może wybitny piłkarz nie poradziłby sobie z fizyką czy z matematyką, ale gdyby mózgowiec wykonał trening tego piłkarza, to mógłby zejść na zawał. 

Cywilizacja poradziłaby sobie jakoś bez najwybitniejszych nawet piłkarzy (mówię to jako fan piłki nożnej) - zapewne jednak nie posunęłaby się zbytnio w swoim rozwoju bez wybitnych mózgowców. ;)


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic, podalem jako przyklad braku zwiazku ( w tym przypadku) interesów z polityką,co jest raczej ewenementem w dzisiejszym świecie..


Co do piłkarza chodzi mi o rząd wielkości, tylko.
Jeden człowiek zarabia tyle co 50 oo ludzi, i czy jego praca jest tyle warta.


Zegarków nie mieszamy, tylko ubolewamy że są takie drogie :)


( przepraszam ze odpowiedzialem w odwrotnej kolejnosci)

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba być wyjatkowym, mieć talent i samemu duzo pracować, ok, tylko kwoty są porazające.

Takich są setki, ten jeden miał szczęscie, jest 'produktem'.

Moim zdaniem. :)

 

A wracajac do zegarków to ciągle jestem pod wrażeniem AP, od kilku dni przegladam album .....:)post-48316-0-42282100-1491432918_thumb.jpg

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Cywilizacja poradziłaby sobie jakoś bez najwybitniejszych nawet piłkarzy (mówię to jako fan piłki nożnej) - zapewne jednak nie posunęłaby się zbytnio w swoim rozwoju bez wybitnych mózgowców. ;)

 

Panem et circenses... bo nie samym chlebem człowiek żyje  :). Rozrywka jest tak samo ważna jak intelekt. O ile uboższy byłby mój świat, gdyby nie muzyka Davisa, Coltrane'a, Carmignoli, Accardo, Rachmaninowa itd.

Edytowane przez McIntosh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Rozrywka jest tak samo ważna jak intelekt. O ile uboższy byłby mój świat, gdyby nie muzyka Davisa, Coltrane'a, Carmignoli, Accardo, Rachmaninowa itd.

Nie jestem pewien, czy aby na pewno tak samo ;) - ale, być może, moje wątpliwości wynikają z faktu, iż swego czasu zbyt intensywnie oddawałem się rozrywce (nie ma to, jak stage diving do Rachmaninowa ;) ) i teraz intelekt mi szwankuje. Nie tylko zresztą mój, bo znam więcej niż kilku profesorów, których pomimo prowadzenia od wielu lat dynamicznych projektów badawczych takich, jak "Puzon i klarnet vs. życie marne" lub "Szekspir i Dylan czy Zenon i Maryla", nie stać nadal na AP. :)


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio

 

TH formuła 1 gmt

 

5c9220f0b2321081a21158cfe97b8ba5.jpg

 

TH carrera calibre 6 heritage

 

ac1b865800d0b39036039af7b72e4b3a.jpg

 

TH Monaco wersja 39 mm - brak zdjęcia

 

 

Najlepsze wrażenie + idealna proporcja zrobił na mnie TH c6 heritage. Zasadniczo decyzja o zakupie podjęta, pozostaje tylko znaleźć używkę.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez marcines

pozdrawiam

Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Nie jestem pewien, czy aby na pewno tak samo ;)

 

Pewnie nie, ale nie chciało mi się już tego wartościować :). Życie wyłącznie pracą byłoby cholernie nudne, a i organizm potrzebuje odpoczynku żeby normalnie funkcjonować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Delegacje mają jakieś tam swoje plusy (a zwłaszcza do stolicy - człowiek nagle trafia do wielkiego świata :lol::D ). Dziś np. wcześniej skończyła się część oficjalna więc postanowiłem wybrać się na wycieczkę - plan był taki, żeby zajrzeć do butiku Jansen, popatrzeć na niebieską tarczę w Nomosach i popytać o możliwość zamówienia przeszklonego dekla do Tangente. No ale tam nie dotarłem (a właściwie dotarłem o 18.01, a tu klops - czynne do 18), a to dlatego, że z czystej ciekawości wszedłem "na chwilę" (pewnie spędziłem tam ze 45 minut) do salonu AP (nazwy salonu jako takiego nie znam/pamiętam).

 

Okazało się, że bardzo przyjemnie porozmawiałem tam ze sprzedawcą i popróbowałem osobiście na czym polega magia AP RO.

W sumie miałem na nadgarstku 4 modele:

 

1.

post-48855-0-26679300-1491503657_thumb.jpg

 

2.

post-48855-0-49364000-1491503698_thumb.jpg

 

Plus do tego chrono i GMT z niebieską tarczą i na niebieskim pasku (te już be zdjęć :o :o :o ).

 

Co do odczuć - hmmmm, chyba mniejszy rozmiar koperty (taki jaki był w GMT) bardziej mi pasował. Z całą pewnością zegarki bardzo charakterne. Myślę, że rzucające się w oczy, częściowo przez połyskującą bransoletę (choć nie wiem jak wygląda w dziennym świetle). Swoją drogą, zaskoczyło mnie to jak bardzo się zwęża i że jednak nie kłuje to w oczy.

Nie wiem czy zegarek dla mnie, chyba w tej sportowej stylistyce jednak bardziej odpowiada mi VC Overseas.

 

Potem, trafiłem jeszcze do salonu Kruka i w ramach przyglądania się Datejust'owi z nowymi proporcjami tarczy przymierzyłem bicolor (i znowu - brak zdjęć :(:unsure::blink:). I jako, że zależało mi na sprawdzeniu wersji z karbowanym bezelem na jubilee mierzyłem wersję w różowym złocie i tarczą w kolorze, hmmm chyba brązowym (capuccino??). W każdym razie tarcza naprawdę super, a i to różowe złoto nie jest takie cygańskie jak żółte. oczywiście całość się świeci i błyska, ale ku mojemu zaskoczeniu nawet fajnie się to składało w całość.

Edytowane przez Smycel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.