Iskierki nadziei - czyli o tych, którym się poszczęściło ;)

[postman 3]

Na Forum co rusz można natknąć się na pytanie o autentyczność drogiego zegarka. Niestety, 99 % przypadków to podróby, w większości podłe. Trochę to smutne/przygnębiające/mało optymistyczne...

Dlatego żeby nadzieja w narodzie nie upadła postanowiłem zebrać (na wzór pewnej kolekcji Rolnix'ów ) te zegarki, które okazały się perełkami pośród zalewu tanich kopii.

Nie liczą się pytania z linkami do aukcji i pytania przed zakupem na jakimś portalu. Nie liczą się też zegarki o małej wartości (np. Casio albo stare ruskie). Im bardziej pytanie/historia nieprawdopodobne, im częściej dana marka jest podrabiana tym lepiej

 

1) Kto by nie chciał dostać od szefa oryginalnego Rolka, nawet jeśli miałby to być kwarc? Tutaj autorka z wrażenia nie mogła uwierzyć i starała się nas przekonać, że może to jednak podróbka:

http://zegarkiclub.p...atejust-17014a/

 

2) Żeby nie było, na Forum też zdarzają się mechaniczne Rolex'y w oryginale:

http://zegarkiclub.p...5-damski-rolex/

 

3) Wszystko się zgadzało - historyjka brzmiąca absolutnie nieprawdopodobnie, bardzo często podrabiany model Breitling'a, brak fotek mechanizmu. Ani chybi podróba. A tu jednak zaskoczenie:

http://zegarkiclub.p...garek-za-300zl/

 

4) Ten temat był tak kontrowersyjny, że doczekał się aż 7 stron. Ostatecznie zdania na temat tego Panerai'a były podzielone, jednak uważam, że zasłużył na miejsce w niniejszym zestawieniu:

http://zegarkiclub.p...czy-oryginalny/

 

5) Słyszeliście kiedyś o zegarku renomowanej marki znalezionym przypadkiem na strychu? Wiem, wiem, to tylko taka "miejska legenda". Ale ponoć w każdej legendzie znajduje się ziarnko prawdy...

http://zegarkiclub.p...__1#entry585239

 

6) Tym razem coś starszego - historia sprzed 2 lat. Początkowo autor tematu pytał jedynie o wartość zegarka. Ostatecznie postanowił nie rozstawać się z nim. I wcale się nie dziwię...

Najlepszym podsumowaniem całej historii niech będą słowa kolegi zbyszke:" Mile zaskoczenie - to moze byc rzeczywiscie oryginalny Patek."

http://zegarkiclub.p...page__hl__patek

 

7) Święta to czas cudów. Dlatego niech każdy z was sprawdzi (jeszcze raz) wszystkie szuflady w każdym domu u każdego krewnego, czy aby nie pojawił się w jednej z nich ten wymarzony skarb...

http://zegarkiclub.p...modelu-zegarka/

 

8) Spośród wszystkich bajek opowiadanych na Forum prym wiedzie chyba historia o zegarku od wujka z Ameryki. Ewentualnie otrzymanym w spadku po owym krewnym. Jednak, drodzy Forumowicze, nie dajcie się zwieść pozorom!

 

http://zegarkiclub.p...793#entry733793

 

9) Niektórzy to mają farta. Czasem nawet podwójnego (o czym można przeczytać w dalszej części tego wątku). W każdym razie, po pierwszych zdjęciach również powiedziałbym - to musi być made by Egipt

 

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/82056-omega-speedmaster-chronograf/#entry887670

 

10) I na deser mój absolutny "number one". Zaczynie się niepozornie: "Witam, mamy w rodzinie taki zegarek, chciałbym się dowiedzieć na jego temat więcej.". Historia pokazująca, że cuda się zdarzają

http://zegarkiclub.p...kacje-i-porade/

 

To na razie tyle. W miarę przybywania oryginałów będę dorzucał je do kolekcji. Choć obawiam się, że nie będzie to pokaźny zbiór W każdym razie - nie traćcie nadziei!!!

 

PS.Słyszałem, że były przypadki oryginalnych Rolków kiedy mnie nie było jeszcze na forumowym świecie. Jeśli ktoś pamięta takie linki to dajcie znać.

 

PS. 2. Ogromne podziękowania dla kolegi Wasyla za wkład w rozwój niniejszej galerii!

[Mikolaj 0]

Dzieki za zebranie tych historii do kupy! Dla mnie Patek i IWC ze strychu wymiataja:-)

[alles 7]

Niektórzy się dziwia różnym niestworzonym opowieściom, ja sam w wiele nie wierzę bo czasami człowiek wie co ma ale wstydzi sie przyznać że kupił gó..no!

Ale też czesto jest tak że ludzie nie wiedzą co maja. Najlepezym przykładem jest mój znajomy , który jest fanem złotych, pięknych, starych , drogich zegarków. Prowadzi on lombard i skup złota w małej miejscowości, gdzieś tam.Ostatnio kupił piękną CALATRAVE za 20000 zł tu akarat sprzedający coś niecoś wiedział o tym co sprzedaje-ale ponoć było to poniżej połowy wartości tego zegarka. Przy mnie kupił pięknego starego złotego Chronoswissa coś jak Regulateur (oddzielnie wskazówka minutowa i godzinowa) za 2000 zł. wycenił go gościowi na 1700 zł twierdząc że kupuje od niego złom złota i że to na przetop idzie i że powinien sie cieszyć bo waży mu zegarek razem z paskiem i za pasek płaci jak za złoto, zaczęli się targować stanęło na 2000 i dziadziuś szczęśliwy wrócił do domu z 2000 zł. I takich histori jest mnóstwo

[szymon__k 1350]

Dobra robota!

[Robredo 30]

Rozmarzyłem się czytając o tym Patku.

[armian 11]

postman - zebrałeś do kupy kawał ciekawych historii i zegarkowych niespodziewajek - Dobra Robota!

Jak zobaczyłem to IWC z Fr - eh.. ,że też u nas jak ludzie coś znajdą to 99% trafia do ROLNIX'ów

[Taktic 43]

O, fajnie że zebrałeś linki z "drugiego bieguna"

 

Niestety, 99 % przypadków to podróby, w większości podłe. Trochę to smutne/przygnębiające/mało optymistyczne...

To się nie ma co tak smucić. Jak zegarek jest "znaleziony/podarowany", kupiony za niezwykle niską "okazyjną" cenę, to w 99% zawsze będzie to podróbka. Tak zawsze było, jest, i tak zawsze będzie. I nie ma co się przygnębiać tym faktem.

Z drugiej strony, ludzie którzy mają oryginały, to zawsze w 99% przypadków doskonale wiedzą co mają, i nie potrzebują zadawać pytania na forach.

Dlatego takie są proporcje a nie inne pytań na forum.

[kkwpk 452]

Bardzo budujący temat. Myślę, że warto podwiesić.

[robertz 0]

Jestem wielce szczęśliwy że ja i Mój Brajtek trafiliśmy do grona uwiecznionych szczęściarzy. Tak naprawdę myślę że odkąd go mam zaczęła się moja, może jeszcze nie pasja ale mała przygoda z zegarkami.

[postman 3]

Czyli jednak zegarek nie poszedł w dalszy obieg, tylko zdobi nadgarstek nowego właściciela?

[Wasyl 735]

Znakomite! I powiem wam - świetnie się to czytało zebrane w jedną całość.

Pamiętam jeszcze jednego Patka w prostokątnej kopercie - nawet chyba finał był w Patku - dostał świadectwo pochodzenia, ale nie umiem znaleźć tego wątku.

 

Szukajcie a znajdziecie. Znalazłem link do chyba pierwszego na naszym Forum prawdziwego Patka. Skleroza objawia się tym, że nie pamiętasz co jadłeś na obiad, ale cenę zapałek w czasie stanu wojennego pamiętasz bez pudła. No więc mam sklerozę i dzięki temu wyszukałem poniższy link, który śmiało może dołączyć do galerii autentyków:

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/36024-patek-philippe-co-pomoc-w-wycenie/page__p__420400__hl__patek__fromsearch__1#entry420400

 

Pozdrawiam,

[e46 0]

cut

 

Z drugiej strony, ludzie którzy mają oryginały, to zawsze w 99% przypadków doskonale wiedzą co mają, i nie potrzebują zadawać pytania na forach.

Dlatego takie są proporcje a nie inne pytań na forum.

Witam. Mam na imie Daniel i oficjalnie jestem nowy na forum.

Proszę sobie wyobrazić, że kupiłem w salonie Apart Breitlinga. Po przeczytaniu całego Naszego forum (leżałem w szpitalu i przeczytałem całe Forum od deski do deski) zacząłem mieć wątpliwości co do oryginalności mojego zegarka. Jestem chyba tym 1%, o którym akurat Pan nie wspomina bo mam teraz dylemat. Tyle się teraz słyszy, czyta i widzi o podrobionych przedmiotach, że kupno czegokolwiek napawa strachem. Nie chcę by pomyslano, że wpadłem w paranoje ale jak sie mozna skutecznie i w 100% uchronic od podróbki??? Czy gwarancja markowych butów jest ich kupno w salone BOSS?? Czy dres z logo Adidas kupiony w sklepie o tej samej nazwie daje nam pewność, że to oryginał???

Z drugiej strony to chyba chore jak się wyda kilka tysięcy złotych na zegarek, dostaje kwity od niego, paragon i usmiech sprzedawcy a potem stale myśli się "czy aby nie podrobiony".

Pozdrawiam

[Mikolaj 0]

Witam. Mam na imie Daniel i oficjalnie jestem nowy na forum.

Proszę sobie wyobrazić, że kupiłem w salonie Apart Breitlinga. Po przeczytaniu całego Naszego forum (leżałem w szpitalu i przeczytałem całe Forum od deski do deski) zacząłem mieć wątpliwości co do oryginalności mojego zegarka. Jestem chyba tym 1%, o którym akurat Pan nie wspomina bo mam teraz dylemat. Tyle się teraz słyszy, czyta i widzi o podrobionych przedmiotach, że kupno czegokolwiek napawa strachem. Nie chcę by pomyslano, że wpadłem w paranoje ale jak sie mozna skutecznie i w 100% uchronic od podróbki??? Czy gwarancja markowych butów jest ich kupno w salone BOSS?? Czy dres z logo Adidas kupiony w sklepie o tej samej nazwie daje nam pewność, że to oryginał???

Z drugiej strony to chyba chore jak się wyda kilka tysięcy złotych na zegarek, dostaje kwity od niego, paragon i usmiech sprzedawcy a potem stale myśli się "czy aby nie podrobiony".

Pozdrawiam

 

 

Kupowanie w salonach firmwych producentow i u oficjalnych przedstawicieli marek jest gwarancja oryginalnosci produktu. Tak to przynajmniej dziala w cywilizowanym swiecie.

[Voit 5]

Kupowanie w salonach firmwych producentow i u oficjalnych przedstawicieli marek jest gwarancja oryginalnosci produktu. Tak to przynajmniej dziala w cywilizowanym swiecie.

 

 

...Oczywiście pod warunkiem, że ktoś nie podrobił salonu firmowego...

 

[postman 3]

Witam. Mam na imie Daniel i oficjalnie jestem nowy na forum.

Proszę sobie wyobrazić, że kupiłem w salonie Apart Breitlinga. Po przeczytaniu całego Naszego forum (leżałem w szpitalu i przeczytałem całe Forum od deski do deski) zacząłem mieć wątpliwości co do oryginalności mojego zegarka. Jestem chyba tym 1%, o którym akurat Pan nie wspomina bo mam teraz dylemat.

Pozdrawiam

Dziwne. Wątpię, żeby u tak dużego dystrybutora można było takie rzeczy kupić. Najlepiej załóż nowy temat w tym dziale i opisz bardzo dokładnie skąd się biorą Twoje wątpliwości odnośnie tego zegarka.

[Taktic 43]

...Oczywiście pod warunkiem, że ktoś nie podrobił salonu firmowego...

Czyli że co? Mamy gdzieś w Polsce podróbkę salonu Apart?

[XLesio 15]

Czyli że co? Mamy gdzieś w Polsce podróbkę salonu Apart?

 

W Polsce pewnie nie..

Ale na Aparty w Stambule czy Szanghaju to już bym uważał

[e46 0]

Dziwne. Wątpię, żeby u tak dużego dystrybutora można było takie rzeczy kupić. Najlepiej załóż nowy temat w tym dziale i opisz bardzo dokładnie skąd się biorą Twoje wątpliwości odnośnie tego zegarka.

Witam Pana Panie Tomaszu oraz Wszystkich Forumowiczów.

Musze się nauczyć "więcej" o forum i odważyć na założenie nowego tematu.

Moje wątpliwości to sie pewnie biorą ze strachu przed nieoryginalnym przedmiotem niz uchwytnymi symptomami, które można organoleptycznie opisać. Wkurza ta niedokładnośc i nieprecyzyjność "szwajcarskiego zegarka", który był takim wymarzonym przeze mnie obiektem. Wiem, że to nie jest superkwarcowy zegarek a mechaniczny. No ale jakby nie patrzeć jest to legendarny szwajcarski zegarek, nowy, z autoryzowanego salonu i takie odchyłki???

Szkoda oddawać do servisu nową rzecz...

Pozdrawiam

[kkwpk 452]

Witam Pana Panie Tomaszu oraz Wszystkich Forumowiczów.

Musze się nauczyć "więcej" o forum i odważyć na założenie nowego tematu.

Moje wątpliwości to sie pewnie biorą ze strachu przed nieoryginalnym przedmiotem niz uchwytnymi symptomami, które można organoleptycznie opisać. Wkurza ta niedokładnośc i nieprecyzyjność "szwajcarskiego zegarka", który był takim wymarzonym przeze mnie obiektem. Wiem, że to nie jest superkwarcowy zegarek a mechaniczny. No ale jakby nie patrzeć jest to legendarny szwajcarski zegarek, nowy, z autoryzowanego salonu i takie odchyłki???

Szkoda oddawać do servisu nową rzecz...

Pozdrawiam

Zadaj pytanie w odpowiednim dziale. Pojutrze "sprzątam tu wszystko co nie jest w temacie.

[Siwcov 1]

Super zbiór, czyta sie jak serial sensacyjny

IWC z Francji - doskonałośc roku

a pani która przekonywała ze jej rolek to fake powinna jako pierwsza oceniac zapytania z allegro

[Taktic 43]

..a pani która przekonywała ze jej rolek to fake powinna jako pierwsza oceniac zapytania z allegro

Faktycznie, to był chyba jedyny przypadek kiedy to My musieliśmy przekonywać Osobę pytającą, że ma oryginał... a nie Ona nas

[Wasyl 735]

No i mamy kolejne historie moim skromnym zdaniem zakończone happy endem.

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/67217-carrera-heuer/page__gopid__733793#entry733793

Mam nadzieję, że ta carrera zagości u nas na dłużej

oraz, żeby się ne zagubił w otchłani za czas jakiś - historia LeCoultre'a wielkiej urody:

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/67268-ustalenie-modelu-zegarka/

 

Pozdrawiam,

[postman 3]

No i mamy kolejne historie moim skromnym zdaniem zakończone happy endem.

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/67217-carrera-heuer/page__gopid__733793#entry733793

Mam nadzieję, że ta carrera zagości u nas na dłużej

oraz, żeby się ne zagubił w otchłani za czas jakiś - historia LeCoultre'a wielkiej urody:

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/67268-ustalenie-modelu-zegarka/

 

Pozdrawiam,

LeCoultre podlinkowany A co do Taga to czekam jeszcze na fotki mechanizmu. Tak dla pewności

[Wasyl 735]

LeCoultre podlinkowany A co do Taga to czekam jeszcze na fotki mechanizmu. Tak dla pewności

nie ma potrzeby - koperta ma numer seryjny i numer modelu nabite między uszami, tak jak powinno być. to jest oryginał. a nie wiedząc skąd jest właściciel odradziłem mu skorzystanie z pierwszego lepszego zegarmistrza. Bateryjkarze nie takie rzeczy potrafią spaprać jak odkręcenie dekla...

Pozdrawiam,

[postman 3]

nie ma potrzeby - koperta ma numer seryjny i numer modelu nabite między uszami, tak jak powinno być. to jest oryginał.

Zegarek podlinkowany. Długo mnie tutaj nie było, stąd ten delikatny poślizg