Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

teesiu

Zegarek kwarcowy vs. zegarek automatyczny

Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuję za odpowiedź. Wywód długi, sentymentalny, ale... konkretnych argumentów za mechanikiem nadal brak. W tym wywodzie jest więcej argumentów przeciw mechanikom niż za.

 

 

 

 

NIe wydaje mi sie ze jest tu na forum kto bedzie Ci w stanie wytlumaczyc dlaczego .... wic proponuje zalozyc podobny watek na TimeZone - duzo wiecej forumowiczow - i ciagle odpowiadac ze dana odpowiedz cie nie satysfakcjonuje i dalej nie rozumiesz wyzszosci zegarkow machanicznych nad kwarcem . Pozniej jest jeszcze Watchuseek , Purists w sumie bedzie kilkaset tys. ludzi moze ktos sie trafi z odpowiednia riposta .


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Daj chlopu zegarek to go klonica nakreci."

 

Quartz przeciw mechanikowi to temat ktory w ogole nie ma sensu. Ten kto pyta nie uzyska "matematycznej" odpowiedzi z plusami i minusami.

Jesli przystawisz do ucha zegarek mechaniczny i jego bicie Ci 'zaspiewa' to mechanik jest dla Ciebie. Jesli nic nie 'czujesz' to do Ciebie pasuje quartz.

 

Plakat VS. Obraz to DOKLADNIE wedlug mnie o co w tym chodzi, tylko ze Pan to 'zbyl' blacha odpowiedzia.

Wedlug Pana:

 

"1. Od razu widać co jest obrazem a co plakatem"

 

Prosze odpowiedziec co odrazu widac?

 

"2. Na obrazie namacalne pociągnięcia pędzlem"

 

Co to DLA PANA znaczy?

 

"3. Obraz ładniej się prazentuje"

 

Z jakiego wzgledu? Dodaje Panu klasy? Czy cos Pan 'czuje' patrzac na ladny obraz? Ja widzialem piekne i orgyginalne plakaty. Dlaczego obraz sie 'ladniej' prezentuje?.

 

Prosze sie nad tym uczciwie zastanowic. Tu nie chodzi o logike.

 

Zegarek mechaniczny to DLA MNIE kulminacja mysli czlowieka. W pieknym mechaniku mozna znalezc sztuke, muzyke, cierpliwosc, dokladnosc, wady i zalety. Zegarek mechaniczny jest czescia mnie.

 

Zegarek qwarcowy to DLA MNIE jest jak mlotek. Narzedzie ktore po dokonanej pracy odstawiam na swoje miejsce miedzy innymi rzeczami ktore sa przydatne.

 

Mechanik jest jak muzyka, mozna bez niej zyc.

 

Jesli pan lubi Disco Polo, nikt rozsadny tego nie uzna Panu za zle. Ale porownanie dlaczego Disco Polo jest 'lepsze lub gorsze' od przykladowo Jazzu 'matematycznej' odpowiedzi pan nie uzyska.

 

 

 

Samochód ze skrzynią manualną vs. automatyczną:

manualna wg mnie lepsza bo:

1. auto dynamiczniejsze

2. mniejsze spalanie

3. mniejsze koszta w przypadku naprawy

 

Plakat vs obraz:

obraz wg mnie lepszy bo:

1. Od razu widać co jest obrazem a co plakatem

2. Na obrazie namacalne pociągnięcia pędzlem

3. Obraz ładniej się prazentuje

 

Zegarek mechaniczny vs kwarcowy ?

Wg 99% tego forum lepszy mechaniczny bo........

1. Ma duszę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że dochodzi do coraz większego poziomu absurdu ;)

Zegarek mechaniczny i obraz. Tak, prawie to samo, prawie, bo jeden idzie w tysiące identycznych egzemplarzy, a drugi będzie zawsze czymś indywidualnym i jednostkowym.

Zbyt dużo wiary w papkę marketingową.

Dla mnie ten spór wygląda na odwieczną walkę Romantyków z Pozytywistami, ci pierwsi chcieliby widzieć więcej, niż jest, posługując się głównie emocją, a nie rozumem.

Jeśli ktoś chce widzieć w zegarku mechanicznym 8-my cud świata - jego wolność. Ale trzeźwo patrzącemu Pozytywiście ciężko nie zauważyć oczywistych faktów. Pomimo szalonych argumentów wytwarzanych przez rozgrzaną emocjami głowę Romantyka.

 

Proponuję zakończyć pisanie typu moje jest lepsze, głównie dlatego, że jest moje. Jeśli ktoś uważa za zasadne wydawanie większych pieniędzy na "wartość dodaną" do zegarka, wierzy w przypowieści i legendy - tak jak napisałem - jego wolność.

 

Kulminacją myśli człowieka jest zawsze postęp technologiczny. To co napisał kolega wyżej - w odniesieniu do mechanicznego zegarka, jest raczej kulminacją emocji konkretnego człowieka :)


  • Zegarkowe zainteresowania: precyzyjne kwarce z termokompensacją (HEQ), kwarce dokładne typu "Radio Controlled", kwarce ładne, lekkie (tytanowe), niegrube i niebrzydkie, niekoniecznie japońskie, ale z mocnym, technologicznym, kwarcowym duchem ;)
  • Ulubione marki zegarkowe: Casio Oceanus, Seiko Brightz&Spirit&Prospex, Citizen Attesa&Exceed&Promaster
  • Aktualnie na bazarku (sprzedaż/zamiana):
  • Najbliższe cele zegarkowe: Citizen Exceed EBS74-5101

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo samo porównywanie ich jest lekko absurdalne. Zarówno zegarek mechaniczny jak i kwarcowy(pod każdą postacią)

mają swoje mocne i słabe strony. Jeśli ktoś zdaje sobie z nich sprawę, to wybór jest sporo łatwiejszy.

Dla jednego ważne będzie aby zegarek był super punktualny, dla drugiego ma cieszyć oko, trzeci chce by był

odporny na wiele czynników, a jeszcze inny kupi cokolwiek co ma na tarczy "odpowiedni dla niego napis".

Ale w sumie, to zakup z praktycznego punktu widzenia jakiegokolwiek zegarka,

za więcej niż stówkę czy dwie jest w ogóle pozbawione sensu, dlatego patrząc pod tym kątem cały ten temat

jest absurdalny(jak i większość tematów tu na forum :) ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

myślę ,że odpowiedź jest prostsza :) Jeśli ktoś szuka tylko udrządzenia , które będzie precyzyjnie odmierzać czas , bez konieczności martwienia się o odchyłki czy nakręcanie ( nawet w rotomacie ) , uważanie na uszkodzenia , serwisy etc przy czym nie zwraca większej uwagi na resztę to jak najbardziej kwarc .

szczególnie ,że wybór jest duży i w prawie każdym pułapie cenowym można coś dla siebie znaleźć.

 

Jeśli ktoś szuka czegoś więcej , lubi zegarek jako przedmiot sztuki , cieszy go ogladanie pracującego mechanizmu , słucha tykania , zachwyca się detalami , pasjonuje mechanizmami i jest ustawianie co jakiś czas zegarka by skorygować odchyłki to przyjemność a nie konieczność - dla takiego jest mechanik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Większość walorów estetycznych związana jest z wyglądem zegarka, a nie zawartością koperty. Nie ma znaczenia, czy to mechanik czy kwarc. Z tego powodu np. w Grand Seiko współistnieją obok siebie zegarki z kalibrami mechanicznymi, kwarcowymi HEQ jak również Spring Drive'y dla zwolenników prawdziwie płynącej sekundy. Klasa wykonania, jakość wykończeń jest podobna.

 

Na zegarek można wydać więcej niż 100-200zł niekoniecznie adresując tą nadwyżkę pieniędzy w brand, ale np. w technologię kryjącą się w kopercie albo/i związaną z jej wytworzeniem. Polityka europejskich wytwórców nie jest wyrocznią, czy też stałą prawdziwą dla całego zegarkowego świata.

 

Utożsamianie miłośnictwa zegarkowego z podążaniem za "inwestycjami" budżetów marketingowych znanych marek jest raczej pomyłką. Zegarek mechaniczny to w większości przypadków aktualna moda, za którą stoją spore pieniądze - wystarczy przejrzeć pierwszy lepszy magazyn dla panów, żeby wiedzieć, co prawdziwy mężczyzna powinien mieć na ręku :)

Cała reszta to w większości adresowane do emocji argumenty, które mają uzasadniać cenę. Szkoda, że zdarza się, że zegarkowe miłośnictwo ogranicza się do ich powtarzania.

 

Jedyną znaną mi słabą stroną zegarka kwarcowego jest to, że aktualnie nie jest modny. Co dla miłośnika zegarków, który koncentruje się na unikaniu masowości w swoich wyborach (dotykającej zarówno zegarków mechanicznych jak i kwarcowych) wcale nie musi być wadą ;)

Jakoś miłośnikom opery nie przeszkadza jej niepopularność (a raczej jest przeciwnie) :P


  • Zegarkowe zainteresowania: precyzyjne kwarce z termokompensacją (HEQ), kwarce dokładne typu "Radio Controlled", kwarce ładne, lekkie (tytanowe), niegrube i niebrzydkie, niekoniecznie japońskie, ale z mocnym, technologicznym, kwarcowym duchem ;)
  • Ulubione marki zegarkowe: Casio Oceanus, Seiko Brightz&Spirit&Prospex, Citizen Attesa&Exceed&Promaster
  • Aktualnie na bazarku (sprzedaż/zamiana):
  • Najbliższe cele zegarkowe: Citizen Exceed EBS74-5101

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie zgadzam się z tym co piszesz, oprócz clou Twojego posta :)

Zegarek mechaniczny to w większości przypadków aktualna moda, za którą stoją spore pieniądze - wystarczy przejrzeć pierwszy lepszy magazyn dla panów, żeby wiedzieć, co prawdziwy mężczyzna powinien mieć na ręku ;)

Jedyną znaną mi słabą stroną zegarka kwarcowego jest to, że aktualnie nie jest modny.

Tu na forum zdecydowanie da się odczuć, że zegarki mechaniczne mają sporo więcej zwolenników niż kwarce, ale ogólnie w społeczeństwie :P

No proszę Cię- zdecydowana większość ludzi przeglądając kolorowy magazyn i widząc reklamę zegarka pewnie nawet nie zastanowi się jaki w nim mechanizm siedzi, jak zerknie na napis na tarczy, to już będzie duży sukces.

Ja np wolę zegarki mechaniczne, bo lubię płynącą sekundę, jak z tyłu jest szkło, to lubię się czasem pogapić na ten zbiór kółeczek

i innych części mechanicznych- lubię to po prostu :) :) :)

Wiem- są podobno kwarce w których sekunda też płynie, ale bateria tam pewnie wystarcza na 2 tygodnie :) Dlatego na razie kwarce nie są zegarkami, które mnie interesują.

Ale nie jestem faszystą pod tym względem- jak Spring Drive będzie technologią na tyle powszechną, że będzie w cenie porównywalnej do czystej mechaniki,

to pewnie z wielką ochotą coś sobie również kupię.

A na razie nie widzę dla siebie żadnej rozsądnej alternatywy wobec mechanicznego zegarka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedyną znaną mi słabą stroną zegarka kwarcowego jest to, że aktualnie nie jest modny.

No to w sumie dziwna ta nie-moda, bo w świecie w którym ja żyję, stosunkowo trudno jest znaleźć człowieka, który nosi zegarek inny niż kwarcowy :)


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu na forum zdecydowanie da się odczuć, że zegarki mechaniczne mają sporo więcej zwolenników niż kwarce, ale ogólnie w społeczeństwie :)

No proszę Cię- zdecydowana większość ludzi przeglądając kolorowy magazyn i widząc reklamę zegarka pewnie nawet nie zastanowi się jaki w nim mechanizm siedzi, jak zerknie na napis na tarczy, to już będzie duży sukces.

 

Ricardo, moda to wyznacznik kierunku, a nie coś, co ma być adresowane do rozumu (i rozumienia), a szkoda.

 

Ja np wolę zegarki mechaniczne, bo lubię płynącą sekundę, jak z tyłu jest szkło, to lubię się czasem pogapić na ten zbiór kółeczek

i innych części mechanicznych- lubię to po prostu ;):P:)

Wiem- są podobno kwarce w których sekunda też płynie, ale bateria tam pewnie wystarcza na 2 tygodnie :) Dlatego na razie kwarce nie są zegarkami, które mnie interesują.

 

Osobiście nie staram się pisać o czymś bez "pogłębienia materiału". Choćby Bulova Precisionist jest takim przykładem 16-tu przesunięć wskazówki sekundnika na sekundę, bateria starcza na parę lat. A w odczuciach estetycznych ten ruch kładzie na łopatki pseudo-płynące efekty standardowego werku mechanicznego. Choć i jednemu i drugiemu do Spring Drive'a daleko, bo i jeden i drugi robi ruch składający się z małych skoków - plus dla Bulovy, że są na granicy rozdzielczości wzroku ludzkiego.

Ale znów, emocjonalnie można nie zauważać tej niedoskonałości w zegarku mechanicznym. Romantycy vs Pozytywiści :)

 

Ale nie jestem faszystą pod tym względem- jak Spring Drive będzie technologią na tyle powszechną, że będzie w cenie porównywalnej do czystej mechaniki,

to pewnie z wielką ochotą coś sobie również kupię.

A na razie nie widzę dla siebie żadnej rozsądnej alternatywy wobec mechanicznego zegarka

 

Spring Drive nie zejdzie do takiej ceny, bo podlega temu samemu mechanizmowi, co zasadność ceny dla zegarków mechanicznych. Płaci się za fanaberię, odczucie (choć niewątpliwie wielce estetyczne), a na to nie ma górnego limitu.

Ja także nie kupiłbym Spring Drive'a, niezależnie od ceny, bo dla mnie estetyka ruchu sekundnika to za mało. Ja koncentruję się na werkach i rozwoju ich technologii w kierunku doskonalenia tego, o co zawsze chodziło w czasomierzach - jak najdoskonalszego odwzorowania upływu czasu. Na tym polega moja fascynacja zegarkiem - dążeniem do doskonałości. Jest mi trudno myśleć o zegarku wyłącznie w kategoriach estetycznych, jak o bardziej zaawansowanym przedmiocie upiększającym, typu krawat albo sygnet :)

 

No to w sumie dziwna ta nie-moda, bo w świecie w którym ja żyję, stosunkowo trudno jest znaleźć człowieka, który nosi zegarek inny niż kwarcowy :)

 

Ciężko sprowadzać to zjawisko do polskiej perspektywy (gdzie nawet nie ma jednego z oryginalnych butików żadnej z rozpoznawalnych na świecie marek, a zegarki sprzedaje się przez lokalnych, polskich pośredników), albo robić z tego normę dla świata. Taktic, jesteśmy biednym społeczeństwem, tutaj nie ma wielu rzeczy, albo są na opak. Jeśliby ludzie zarabiali parę razy więcej pieniędzy, to ta liczba zegarków kwarcowych znacznie by się skurczyła.


  • Zegarkowe zainteresowania: precyzyjne kwarce z termokompensacją (HEQ), kwarce dokładne typu "Radio Controlled", kwarce ładne, lekkie (tytanowe), niegrube i niebrzydkie, niekoniecznie japońskie, ale z mocnym, technologicznym, kwarcowym duchem ;)
  • Ulubione marki zegarkowe: Casio Oceanus, Seiko Brightz&Spirit&Prospex, Citizen Attesa&Exceed&Promaster
  • Aktualnie na bazarku (sprzedaż/zamiana):
  • Najbliższe cele zegarkowe: Citizen Exceed EBS74-5101

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Choćby Bulova Precisionist jest takim przykładem 16-tu przesunięć wskazówki sekundnika na sekundę, bateria starcza na parę lat.

O widzisz, nawet nie wiedziałem :) Każdy Precisionist tak ma???

Jeśli tak, a któryś spodoba mi się, to pewnie niedługo polubię się z taką Bulovą ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O widzisz, nawet nie wiedziałem :) Każdy Precisionist tak ma???

Jeśli tak, a któryś spodoba mi się, to pewnie niedługo polubię się z taką Bulovą ;)

 

Każdy, do tego w środku mechanizm klasy HEQ, z dokładnością do 20s/rok. Dawno bym kupił, ale są wielkie i stalowe. Czekam z nadzieją na jakiś model premium.


  • Zegarkowe zainteresowania: precyzyjne kwarce z termokompensacją (HEQ), kwarce dokładne typu "Radio Controlled", kwarce ładne, lekkie (tytanowe), niegrube i niebrzydkie, niekoniecznie japońskie, ale z mocnym, technologicznym, kwarcowym duchem ;)
  • Ulubione marki zegarkowe: Casio Oceanus, Seiko Brightz&Spirit&Prospex, Citizen Attesa&Exceed&Promaster
  • Aktualnie na bazarku (sprzedaż/zamiana):
  • Najbliższe cele zegarkowe: Citizen Exceed EBS74-5101

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że dochodzi do coraz większego poziomu absurdu :)

 

 

Heh, proste stwierdzenie prostego czlowieka :) .

 

Panie sergserg, na szczescie mamy 'twardo chodzacych po ziemi realistow' jak pan. Ktos w koncu musi chodzic do fabryki na tasme produkcyjna zeby takie obiboki jak my mogly sie skupiac na roznych 'fanaberiach' jakimi miedzy innymi sa zegarki mechaniczne. Zeby pan sie nie spoznil do pracy w fabryce i dostal ochrzan od szefa ze swoim rolkiem na rece to proponuje rzucic ten drogi kwarcowy GS na bok i zastapic 100 zlotowym i bardziej dokladnym radio controlowanym kwarcem. A jak sie zepsuje to wyrzucic i kupic nowy, no bo jaki 'realista' placilby za serwis 1000zl jak mozna kupic sobie nowy.

 

Smieszy pana ze Ci co kupuja mechaniki sa pod wplywem mody! Chyba pan ma problem ze skojarzeniem roznicy miedzy moda a STYLEM. Mechanik = styl, kwarc = niskiej pozycji pracownik (robot) panstwowy. Sa oczywiscie mechaniki 'sezonowe' o ktorych pan wspomina w magazynach mody. Dobrym przykladem moze byc U-boat.

 

North-by-Northwest_Cary-Grant_mid-crop-dusting1.bmp.jpg

 

Widzi pan, styl jest bez terminu waznosci. Pan Grant dobrze wygladal w 50tych i 60tych, i dobrze by wygladal w 2011. Jakos trudno mi go sobie wyobrazic z Citizenem Seahawk. Ponad czasowa klasa to miedzyinnymi Patek Calatrava, JLC Reverso, Rolex Explorer, itd. Zegarki ktore w kazdej dekadzie trzymaja fason.

 

Moze tez byc panu trudno zrozumiec ze mam swojego szewca ktory zmienia mi cholewki w moich 600 dolarowych butach w ktorych chodze od 6 lat na zmiane z innymi 8 letnimi ktore maja styl i nie podchodza sezonowej modzie. Lub moze tez byc trudno zrozumiec ze uzywam wzmacniacza lampowego z lat 70tych. Lub moze panu trudno zrozumiec ze czasami wole recznie napisac list piorem wiecznym do mojego ojca zamiast wyslac emaila lub porozmawiac przez Skype.

 

Prosze nie wnioskowac ze boje sie przyszlosci, ale zyjemy w swiecie gdzie prawie wszystko jest do wyrzucenia po kilku/kilkunastu miesiacach uzytkowania bo nieoplaca sie naprawiac. Podobnie z mlodym pokoleniem gdzie ekran komputerowy zastepuje podstawowy kontakt miedzy ludzki a podstawy kultury jak nieuzywanie komorki w restauracji zanika.

 

Pewne zeczy jest warto pielegnowac, wiec prosze zejsc ze swojego moralnego piedestalu i nie porownywac nas do w niebo patrzacych nirealnych romantykow bo zanim pan sie obejrzy to jedyny kontakt jaki pan bedzie mial ze swoimi dziecmi bedzie tylko przez ekran komputerowy.

 

ps. zanim policja gramatyczna wypisze mi mandat, z gory przepraszam za gramatyke.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego Twotterd, prosiłbym trochę grzeczniej, bo za bardzo skupiłeś się na mojej skromnej osobie, kosztem części merytorycznej.

I niestety poziom kultury wyszedł na poziomie świadomości zegarkowej - bardzo nisko.

Ciężko mi wejść w dialog z osobą, która wiedzę zegarkową czerpie z magazynów mody i starych filmów z Cary Grantem.

Otóż Panie Kolego szanowny Twotterd, zegarek to nie jest tylko ładny i drogi przedmiocik ozdobny do ponoszenia na ręku pod garnitur. Co do reszty garderoby Kolegi - zainteresowany "rozbieraniem" tematu nie jestem :)

 

Rozumiem, że post powyższy adresowany jest do mnie, niestety, jest on dla mnie nie czytelny (przeczytałem kilka razy i nie wiem, jakie szanowny Autor myśli chciał przekazać). Albo jestem za mało inteligentny, albo zbyt dużo emocji Kolegi spowodowało zagubienie się właściwej treści.

 

Chodzi o co? Że jak będę mieć na ręku kwarcowy zegarek, to ktoś, kto zobaczy i nie skojarzy rozpoznawalnej marki, to pomyśli że jestem państwowym robotem i będzie mi wstyd taki, jakbym chodził w za tanich butach? :)

Czy też że często rozmawiam z ekranem, a zepsuty zegarek wyrzucam, zamiast naprawiać za 1000zł i jeszcze robię to w jadłodajni rozmawiając przez telefon GSM? :)

 

Jeśli idzie o to pierwsze, to zegarek jest dla mnie, a nie dla innych, nie zależy mi też, żeby ktoś wyciągał wnioski co do mojej osoby w oparciu o mój zegarek czy inne elementy garderoby.

Co do drugiego, do ekranu nie gadam, zegarki jak do tej pory mi się (odpukać) nie psują, a przy kotlecie to i czasem telefon odbiorę, jak ktoś znajomy zadzwoni. Ale długo nie rozmawiam, bo danie stygnie, a zimnie nie bardzo smakuje.

 

A zdjęcie też sobie wkleję, ale że bardziej podobają mi się panie od panów, to będzie jedna z moich ulubionych aktorek, a żeby było forumowo, to z zegarkiem na ręku.

 

kristen-stewart-and-entertainment-weekly-gallery.jpg

 

Osobę tą oceniam po jej aktorskim kunszcie (świetna rola w "Welcome to the Rileys" obok Gandolfiniego), a nie po kwarcowym Seiko na ręku.


  • Zegarkowe zainteresowania: precyzyjne kwarce z termokompensacją (HEQ), kwarce dokładne typu "Radio Controlled", kwarce ładne, lekkie (tytanowe), niegrube i niebrzydkie, niekoniecznie japońskie, ale z mocnym, technologicznym, kwarcowym duchem ;)
  • Ulubione marki zegarkowe: Casio Oceanus, Seiko Brightz&Spirit&Prospex, Citizen Attesa&Exceed&Promaster
  • Aktualnie na bazarku (sprzedaż/zamiana):
  • Najbliższe cele zegarkowe: Citizen Exceed EBS74-5101

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wow , $600 za buty :) Kto takie robi ? Nike , Puma etc . ?

 

Od razu dodam ze niezgadzam sie z postami Sergserg'a , ale ten powyzej zupelnie mi nie pasuje .


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mrovka

sergserg - doceniam twoja wiedze o kwarcach,ale musze zaznaczyc ze nie we wszystkim tutaj masz racje,pan towotterd bardziej mnie przekonał

-chociazby z tego wzgledu ze kupujac wysokiego kwiatka robie do niego drabinki ucinajac odpowiedniej dlugosci patyki i wiaze je sznurkiem:)

te ich nierównosci i zwisajace koncówki sznurków poprostu bardziej mi sie podobaja niz idealne spasowane komponety połączone klejem

 

a odpowiedz w temacie powinna brzmiec:

 

- kwarc jest idealnym wyborem jezeli chodzi o punktualnosc,bezobsługowosc,za to ze nie jest super delikatny itp ..i kazdy powinien go miec jezeli chodzi mu tylko o wskazanie czasu,dni tygodnia,roku

-natomiast jezeli chodzi o atomatyczny to tez kazdy powinien go miec -jezeli jest miłosnikiem

 

ja to całe zagadnienie widze przebanalnie:

 

mechaniczny zegarek to taki dziadek..automatyczny jest na pozycji ojca..w kwarc to takie dziecko które jest bardzo maddre bo ma w sobie cała wiedze przodków.

podejrzewam ze za 1XXX lat kwarc bedzie wysmiewany za to ze bateria trzymała kilka lat,ze próbowali to naprawic kineticiem lub solarem,ze spózniał sie 2,3 sek na rok i próbowali to wyeliminowac przy pomocy WC - KTOS WTEDY POMYSLI - ale po co im to było jak i tak to wszystko miało wady.

-i wspominajac tak pomysli o cezowym zegareku wszczepionym pod skórą który stymuluje swiadomosc,gdy zajdzie potrzeba by znac dokładny czas

-jednoczesnie ten ktos spojrzy na hermetyczna gablote z jakas mechaniczna kopią lub kopia jakiegos automata - bedzie sie zastanawiał -cholera,jak ci przodkowie wpadli na to zeby cos takiego zrobić:)

-szkoda ze ostatni oryginał przepadł 478 lat temu po upadku ludzkiego systemu egzystencji....brrrr,byli tacy nie doskonali,chorowali,zarazali,walczyli i umierali jak muchy,na dodatek wierzyli w jakas dusze,:)

 

*wyrwane fragmenty mojej powiesci sf-wszystkie prawa zastrzezone,kopiowanie zabronione ale mozna dopisywac

 

a tak powazniej - nie wyobrazam sobie ze mógłbym chcodzic na codzien z mechanikiem lub automatem..ale wyobrazam sobie to ze majaca kwarca na rece,siedzac w fotelu nasluchuje cykania i patrze na ruszajace sie trybka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, rozdzielmy 2 rzeczy: stylistykę zegarka od zawartości koperty i jeszcze lepiej, od aktualnej polityki europejskich wytwórców.

 

To ostatnie odnośnie zegarków męskich można scharakteryzować krótko: najniższa półka - kwarcowe, wyższe półki - automaty.

Jak popatrzymy dla porównania na zegarki damskie - to ta prawidłowość już nie zachodzi, np. Patek z kwarcowym sercem (cena na poziomie konstrukcji mechanicznych).

 

5067_5.jpg-751255.jpeg

 

Mechanizm kwarcowy konstrukcji własnej Patka, odpowiednio zdobiony, a do tego z płynącą sekundą

caliber_E_23_250_S_C.jpg

 

Jeśli faktyczny miłośnik zegarków, zainteresowany wiedzą merytoryczną, pogłębiłby temat, to odkryłby ze zdumieniem, że zaraz po kwarcowej rewolucji, zarówno Patek jak i Rolex (i wiele innych, w tamtym czasie niezależnych brandów, jak np. Omega przed przejęciem przez Swatcha) - robiły piękne i własne mechanizmy kwarcowe.

 

Rolex 5100, z płynącą sekundą (lata 70-te):

http://www.youtube.com/watch?v=M2FkD1QUc4w

 

Nie było wtedy wstydu zakładania tych zegarków do garnituru, kwarc nie był passe :)

Nie jest kwestia wiary, ale faktu.

 

Całkiem inny obraz rysuje się, opierając się na podejściu aktualnej mody, a inny, jeśli z miłośniczym zapałem pogłębi temat historycznie. Romantycy vs Pozytywiści - w odniesieniu także do miłośników zegarków.


  • Zegarkowe zainteresowania: precyzyjne kwarce z termokompensacją (HEQ), kwarce dokładne typu "Radio Controlled", kwarce ładne, lekkie (tytanowe), niegrube i niebrzydkie, niekoniecznie japońskie, ale z mocnym, technologicznym, kwarcowym duchem ;)
  • Ulubione marki zegarkowe: Casio Oceanus, Seiko Brightz&Spirit&Prospex, Citizen Attesa&Exceed&Promaster
  • Aktualnie na bazarku (sprzedaż/zamiana):
  • Najbliższe cele zegarkowe: Citizen Exceed EBS74-5101

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mrovka

no to prawda i tutaj sie zgodze z tobą...50% ceny europejskich zegarków to marketing i gadki szmatki o swiss made :) i nie wazne co jest w srodku - na szczescie ludzie zaczynają w zółwim tempie dostrzegac ten marketingowy nadmuchany balonik i miejmy nadzieje ze wkrótce coś sie zmieni,oby nie na gorsze:)

dlatego tez rozgladałem sie z czyms z chin,bo coś co mi sie marzy [ np choziaz jeden http://zegarkiclub.pl/forum/topic/873-piekny-tourbillon/ ] jest daleko,daleko poza moim zasiegiem

 

nic,cholera pozostaje tylko złożyć coś samemu,nawet z klocków LEGO :)

 

co do tego damskiego patka - tam są chyba diamenty i dlatego taka cena

pamietam ze moja kobita uparła sie na Armaniego na baterie z diamentami - i tez zaplaciła jak za zboze ... mało tego,chciała mi podobnego kupic jako prezent

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę bardzo, wersja Nautiliusa bez diamentów (cena 36k$)

 

7011_1G_001.jpg


  • Zegarkowe zainteresowania: precyzyjne kwarce z termokompensacją (HEQ), kwarce dokładne typu "Radio Controlled", kwarce ładne, lekkie (tytanowe), niegrube i niebrzydkie, niekoniecznie japońskie, ale z mocnym, technologicznym, kwarcowym duchem ;)
  • Ulubione marki zegarkowe: Casio Oceanus, Seiko Brightz&Spirit&Prospex, Citizen Attesa&Exceed&Promaster
  • Aktualnie na bazarku (sprzedaż/zamiana):
  • Najbliższe cele zegarkowe: Citizen Exceed EBS74-5101

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jako zwykły zbieracz cykawek [na mechanizmach znam się co najwyżej żałośnie]

sam miałem ciekawe przejścia z kierunkiem myślenia tudzież wyboru.

jeszcze jakiś czas temu zbierałem tylko kwarce przeważnie atlantiki i adriatice.

jak mi zaczał pitolić się jeden z Atlantików i zaniosłem do serwisu pan stwierdził ze tego się nie naprawia tylko wymienia mechanizm.pomyślałem za nie małą kase w sumie zostaje mi tylko koperta plus bransoleta.ale idąc dalej myślę w mechaniku naprawa tez tania nie jest a tu mam nowiutki mechanizm.no i tak można dzielić i mnożyć zalety i wady,czy wskazówka płynie czy skacze,czy cyka itp.

sprawa ma się inaczej jeżeli kupujemy zegarek za parę tysięcy bo to firma bo to mechanizm .no z mechanizmem to tez bez przesady eta 2824 claro 888 czy myota,w wersji podstawowej to nic nadzwyczajnego i gadanie chińczyk pomieszany z szwajcarem a tu japoniec no ale tu eta.to wszystko standardowe masowe dobre werki i nic poza tym.o mechanizmach wartych kasy i zachodu wiedzą tu koledzy wyjadacze których komplikacje rozwiązania wysokiej próby mechanizmu interesują zupełnie pod innym kątem niż przeciętnego forumowicza.

więc moim zdaniem tyle samo zalet co i wad mają oba mechanizmy.

traktuje zegarki jako powiedzmy biżuterie i ma on mi się przede wszystkim podobać teraz kupuje mechaniki i nie mam obsesji sprawdzania dokładności chodu wiem ze muszę się delikatnie z nim obchodzić co nie oznacza ze mając kwarca idę przeprowadzać w nim prace wykopaliskowe,porysowany zegarek zniszczony chociażby nie wiem co miał w środku kiepsko wygląda.

 

sumując odpowiedz banalnie prosta jeżeli ktoś potrzebuje 1 zegarek do użytku i nie ma fioła na punkcie cykaw oczywiście niech bierze kwarca,

jeżeli ma mieć rozterki to najlepiej niech ma i taki i taki.[nie jest to majątek]

ja mam to szczęście że mam trochę tych i parę tych uwielbiam swojego mechanicznego worldmastera i dalej dostaje oczopląsu zakładając kwarcowego tissota prc 200.zbierając teraz mechaniki wcale nie zrezygnuje z bateryjko wca jeżeli mi się tylko spodoba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tiaaa... jak do użytku to kwarc ,jak do dekadencji to mech ... bla,bla,bla. I argumentów full. Rozmaitych. Najlepsze moim zdaniem ma sergserg ,ale na niego siła złego na jednego B),więc chłopa szkoda.

.Ja tak bardzo nie identyfikuję się z przedmiotami. Ktoś kiedyś powiedział,że człowiek tworzy przedmioty a one zaczynają rządzic człowiekiem i żyja własnym życiem.Ta dyskusja jest tego przykładem.Teraz dłuuuuga przerwa..............................................................................

Są piękne kwarce. Ja to widzę. I podziwiam,głównie z estetycznego punktu widzenia.I chciałbym miec duuużo pięknych dla mnie kwarców ,w których zaklęta w kryształ siła pulsuje sama w sobie niczym uderzenia serca B) .Czyżby kryształy miały duszę???

Znów dłuuuga przerwa...............................................................................................

Bardzo lubię mechaniki.Są równie piękne ,ciężkie,czuc ,że we wnętrzu ktoś za pomocą przekładni,zębatek ,sprężyn itp. oddał częśc swojej duszy,aby to wszystko żyło i tętniło.

Tak... Ale to ja decyduję.Ja uznaję ,co dla mnie jest esencją mojej pasji ,a co nie.I dzięki temu pasja żyje i mnie stymuluje.

Widzę ,że na tym Forum po raz kolejny (temat:kwarc vs mech) co poniektórzy ,nawet doświadczeni ludzie utożsamiają się z przedmiotami, ale co gorsza:...!!!...starają się ścierac swoimi pasjami,przekonując za pomocą rozmaitych figur myślowych do swoich jedynie słusznych spostrzeżeń.

Panie,Panowie-przecież łączy nas pasja zegarkowa...motywy, dlaczego tak jest- są,że tak powiem naukowo- przekurwaróżne.Ja swoich nie chcę uzewnętrzniac, ot dlatego chocby,bo nie chcę :D .

Chyba jesteśmy tu po to ,by dzielic się pasją a nie dzielic się na frakcje mech-q i udowadniac ,że to akurat ta ,anie inna jest najbardziej taktowna,słuszna i cykająca tak,że hej!

Ps. Proszę ,przeczytajcie ze zrozumieniem :D i nie piszcie,że nie czytałem ze zrozumieniem, bo to słabe bardzo już jest,czyli argument żaden i w razie czego nie zabije mnie. ;)

Hough!

Pss.mój komp znów odmówił pisowni "cie",czyli c z kreską, za co kajam się ,że ho hooooo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przypomina mi sie wojna z innych for tematycznych- intel czy AMD;).

Takie spory i emocje sa zawsze i dobrze!

 

Oddaje glos na kwarca ale kinetic lub solar

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przypomina mi sie wojna z innych for tematycznych- intel czy AMD;).

Takie spory i emocje sa zawsze i dobrze!

 

Oddaje glos na kwarca ale kinetic lub solar

 

Dla mnie te spory są pozbawione większego sensu, nacechowane jakimś ambicjonalnym podejściem, że to co moje musi być naj.

A do tego zwykle głoszone przez osoby, które mają nikłe pojęcie o tym, co próbują tępić (a czasami nawet o tym, czego bronią, pomijając znajomość na pamięć nazw rozpoznawalnych brandów).

Zarówno zegarki mechaniczne jak i kwarcowe mają swoje miejsce w historii rozwoju zegarmistrzostwa, okresy wielce ciekawe, na których można "popłynąć".

Inną sprawą jest aktualnie lansowana moda, ale tak jak już pisałem, to kwestia jakości miłośnictwa i koncentrowania się na zegarku albo od strony męskiej ozdoby ostatnich lat, lub też jednak (ma nadzieję, że przez większość forumowiczów) jako owocowi zegarmistrzowskiej myśli. W tym drugim przypadku jest też spore miejsce na fascynację rozwojem zegarków kwarcowych, poprzez autokwarce, TC, zaawansowane komplikacje, na Spring Drive'ie kończąc.


  • Zegarkowe zainteresowania: precyzyjne kwarce z termokompensacją (HEQ), kwarce dokładne typu "Radio Controlled", kwarce ładne, lekkie (tytanowe), niegrube i niebrzydkie, niekoniecznie japońskie, ale z mocnym, technologicznym, kwarcowym duchem ;)
  • Ulubione marki zegarkowe: Casio Oceanus, Seiko Brightz&Spirit&Prospex, Citizen Attesa&Exceed&Promaster
  • Aktualnie na bazarku (sprzedaż/zamiana):
  • Najbliższe cele zegarkowe: Citizen Exceed EBS74-5101

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie te spory są pozbawione większego sensu, nacechowane jakimś ambicjonalnym podejściem, że to co moje musi być naj.

 

 

Widzi pan, panie Sergserg, ironie tego postu? W skrocie:

 

- Milosnicy mechanikow podali przyklady dlaczego nosza mechaniki.

 

- Pan Sergserg wpada gloszac ze sa zaslepionymi romantykami, naiwniakami.

 

- Pan Sergserg podaje czym sie powinno odmierzac czas.

 

- A na koniec stwierdza ze to co wczesniej stwierdzil pozbawione jest wiekszego sensu. :D

 

 

 

A co do 'niskiej pozycji pracownika panstwowego' i sumowaniem go z kwarcem to nie dlatego ze jest malo zamozny zeby "szpanowac" firmami, a dlatego ze podobnie do pana konia na wsi, ma bardzo waskie spojrzenie na swiat.

 

Widze ze pan Sergserg jest koneserem kobiet z cyberprzestrzeni wiec zalaczam zdjecie.

 

Victoria-Secret-Rolex-Explorer.jpg

 

Ja osobiscie preferuje kobiety w realu. Milych snow.

 

@Irekm co do butow to John Lobb i Bruno Magli. Buciki swietnie sie trzymaja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie Kolego Twotterd, odsyłam do pierwszego postu, bo prawdopodobnie inaczej rozumiemy problem, który postawił jego autor.

Z żalem też stwierdzam, że większość moich postów zrozumiał Kolega na opak.

Co do zdjęcia modelki z Victoria Secret, to nie interesują mnie takie opłacane, pozowane zdjęcia z Rolexem, jako pozbawione autentyczności. Niemniej dla osób potrzebujących tego rodzaju wskazań co nosić, są zapewne bardzo istotne.


  • Zegarkowe zainteresowania: precyzyjne kwarce z termokompensacją (HEQ), kwarce dokładne typu "Radio Controlled", kwarce ładne, lekkie (tytanowe), niegrube i niebrzydkie, niekoniecznie japońskie, ale z mocnym, technologicznym, kwarcowym duchem ;)
  • Ulubione marki zegarkowe: Casio Oceanus, Seiko Brightz&Spirit&Prospex, Citizen Attesa&Exceed&Promaster
  • Aktualnie na bazarku (sprzedaż/zamiana):
  • Najbliższe cele zegarkowe: Citizen Exceed EBS74-5101

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

IMO to wszystko kwestia gustu proszę państwa... Jeden lubi mechaniki, ich "dusze",nakręcanie etc. Inny zaś ceni sobie wygodę użytku, wysoką jakość, i prawie że bezobsługowość RC...

 

Ja osobiście wybrałem kwarce, za ich wykonanie, dość dobre ceny, wygodę użytku.

 

Jeśli ktoś lubi mechaniki - niech nosi mechaniki

Ktoś lubi kwarce - Niech nosi kwarce, to wszystko kwestia wyboru/preferencji i argumentami można przerzucać się wieczność...

 

Jeżeli kogoś pasjonuje praca mechanizmu,dusza, - mechaniki

Jeżeli ktoś sobie ceni nowe technologie,wygodę,dokładność - kwarce

 

Sam zapewne będę powiększał swoją kolekcję Japońskich kwarców, i nie wiem czy kiedykolwiek kupie jakiegoś mechanika - zobaczymy, I nie uważam że zegarek kwarcowy jest jakoś "lepszy" od automata.

 

TEGO nie da się określić. Jest to kwestią WYBORU.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.