Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

asmagus

ETA

Rekomendowane odpowiedzi

Już pytałem o to, jednak post przepadł w czeluściach dyskusji:

 

- jest taka nowa ETA A07.211, która ma niby zalety 7750 i kilka innych, ponoć przeznaczona do dużych zegarków - ktoś ma info na ten temat?

 

- skoro 7750 występuje w wersjach Elaborated, Top grade i Chronometer, które różnią się między sobą m.in. balansem, sprężyną, materiałem (choćby tym na śruby :P ) czy nie jest błędem pisanie o 7750 generalnie? Różnica w trwałości między wersją Elaborated a Chronometer może być znaczna skoro różnica w dokładności jest +/- 15 sek. dla Elaborated i +/- 5 sek dla Chronometer?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli znowu pomijamy chinskie repetiery,tourbillony i podwojne tourbillony?To jednak troche wiecej niz data.

 

O przepraszam Cie bardzo.Za jaka moja przyczyna?Zlego slowa na Marcina nie powiedzialem i nie powiem,wiec prosze nie wyskakuj mi z takimi stwierdzeniami.Nie wiem czemu go obgadujecie,ale nie ma to ze mna nic wspolnego.

O przepraszam, obgadywać można negatywnie i pozytywnie, Ty zacząłeś, a ja tez złego słowa o nim nie powiedziałem. Osobiście np. czuję się zażenowany jak ktoś mnie obgaduje pozytywnie, bardziej niż negatywnie. :P Ale kończmy bo to już jest zupełnie OT.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

- skoro 7750 występuje w wersjach Elaborated, Top grade i Chronometer, które różnią się między sobą m.in. balansem, sprężyną, materiałem (choćby tym na śruby :P ) czy nie jest błędem pisanie o 7750 generalnie? Różnica w trwałości między wersją Elaborated a Chronometer może być znaczna skoro różnica w dokładności jest +/- 15 sek. dla Elaborated i +/- 5 sek dla Chronometer?

Generalnie wszystkie mechanizmy nie tylko 7750, wykonywane jako surowe były i są używane rzadko formie "podstawowej" i to przeważnie tylko przez firmy z niższej półki. Wersja podstawowa, czyli taka jaką oferują producenci jest najczęściej modyfikowana przez firmy używające je do produkcji swoich zegarków. Modyfikacje polegają najczęściej na wstawieniu np. własnego wychwytu, ale również sięgają czasem głębiej i firmy życzą sobie np. żeby zastosować w ich mechanizmach inne lepsze materiały niż standardowe. Tak że trudno tu generalizować, ale oczywiście swoją ocenę, którą można nazwać ogólną, może mieć dla każdego kalibru.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Jak ty nic nie rozumiesz. Większość tych zegarków szwajcarskich, które są dla mnie rewelacją też nie posiadam. Nie muszę mieć zegarka, żeby wiedzieć iż nie ma w tej chwili możliwości stwierdzić, że te chińskie mechanizmy wytrzymają np. ponad 50 lat, a jedynie to by mnie do nich przekonało. Wcale nie jestem entuzjastą wszystkiego co szwajcarskie, a tylko wszystkiego co jest w zegarkach rewelacyjne. Obecnie produkowane zegarki szwajcarskie nie mogą jakoś zdobyć mojego serca, nawet te najdroższe, chociaż z góry jestem im przychylny na zasadzie renomy którą zdobyły przez lata. W chińskich zegarkach jak na razie nie ma nic rewelacyjnego, no może dziurbillon i fazy słońca... :P

Moze jeszcze raz sie odniose,jako,ze dokladniej doczytalem.

Rzeczywiscie,nie rozumiem,i cale szczescie,sytuacji gdy ktos z zacieciem dyskutuje o rzeczach,ktorych nigdy nie widzial na oczy. Ale coz poradzic - akurat na tym forum jest to standard, a im ktos mniej wie - tym lepiej. Najlepiej jest dyskutowac o pieknie renderow zegarkow, ktorych nikt nie widzial nigdy na oczy,o jakosci mechanizmow cytujac broszurki reklamowe, a o Paneraiu Pre-V najwiecej do powiedzenia maja fachowcy, ktorzy nie potrafia odroznic brudu od rdzy. Zas powiedziec, ze w chinskim przemysle zegarkowym nie ma nic ciekawego moze tylko kompletnie oderwany od realiow nowoczesnego przemyslu laik.


Doxa jest " za tania" na ten projekt. Może w przyszłym roku?
- czyli najlepsze kryteria wyboru zegarka forumowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiscie,nie rozumiem, [...]

:P I na tym można by zakończyć. Moim hobby jest zbieranie wiedzy i dużo więcej wiem o zegarkach chińskich niż Ty o szwajcarskich.

Zas powiedziec, ze w chinskim przemysle zegarkowym nie ma nic ciekawego moze tylko kompletnie oderwany od realiow nowoczesnego przemyslu laik.

Wymień cokolwiek.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

- akurat na tym forum jest to standard, a im ktos mniej wie - tym lepiej.

No jakżesz to? Przecież Ty jesteś pełnoprawnym i aktywnym członkiem tego forum. I wiesz wszystko. Kaido, którgeo chwalisz, też dużo wie. Pewnie można by wymienić jeszcze dziesiątki czy setki takich osób. Dlaczego generalizujesz i określasz jakieś standardy? To otwarte forum :P


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przypominam kolegom, mimo, że ze mnie kompletny laik i amator co nie odróżnia brudu od rdzy (może w smaku bym dał radę :P ), że to temat o werkach ETA a nie o "kopaniu się po kostkach".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Wymień cokolwiek.

To widac bardzo malo wiesz o zegarkach chinskich.

Pierwszy automatyczny tourbillon na swiecie nie byl wyprodukowany przez szwajcarow,a przez chinczykow z guangzhou.

Chinczycy maja tez ciekawe komplikacje:

Tourbillon:

SEA-GULL-Tourbillon-ST8007SA.jpg

Podwojny tourbillon:

368950336_01245e3bae.jpg

Repetier minutowy:

pic_2008115111844909.jpg

pic_2008115111844432.jpg

Repetier kwadransowy:

68552d1194094762-seagull-minute-repeater-mpic_20074695124184_gkkgpdlhbd2e.jpg

68931d1194344819-seagull-minute-repeater-pic_20074695124166_u8lny70mnmlk.jpg

I to tylko z sea-gulla.Pomysl sobie ze podobnie jest w Pekinie i w Guangzhou.

Cos mi sie wydaje,ze o zegarkach chinskich nic nie wiesz,tylko duzo mowisz.


Doxa jest " za tania" na ten projekt. Może w przyszłym roku?
- czyli najlepsze kryteria wyboru zegarka forumowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cos mi sie wydaje,ze o zegarkach chinskich nic nie wiesz,tylko duzo mowisz.

 

Ja nie wiem, ile Piotr wie o chińskich zegarkach, ale gdyvyś nie pamiętał, to założyciel wątku zapytał:

 

"Koledzy gdybyście mieli, jak w rankingu, ułożyć w kolejności od najlepszego do najgorszego automatyczne mechanizmy ETY (7750, 2824-2 itd) i manualne - jak wyglądałby ten ranking?

Które automatyczne i manualne ETY są szczególnie godne polecenia? "

 

Jeśli potrafisz na to pytanie sensownie odpowiedzieć, to zrób to.

Po co wyskakujesz jak Filip z konopi z chińczykami? Ktoś o to pytał?


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kaido2

Panowie myśle że nie ma sensu dalej ciągnąć dyskusji typu chińskie czy szwajcarskie bo do niczego konkretnego to nie doprowadzi.kazdy z nas ma jakieś tam zdanie wyrobione na ten temat i niech tak narazie pozostanie.Prosiłbym o trzymanie się tematu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli potrafisz na to pytanie sensownie odpowiedzieć, to zrób to.

Po co wyskakujesz jak Filip z konopi z chińczykami? Ktoś o to pytał?

Przeciez odpowiedzialem.Dyskusje o chinczykach zaczal ktos inny - nie ja.


Doxa jest " za tania" na ten projekt. Może w przyszłym roku?
- czyli najlepsze kryteria wyboru zegarka forumowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do trzech razy sztuka - jest taka nowa ETA A07.211, która ma niby zalety 7750 i kilka innych, ponoć przeznaczona do dużych zegarków - ktoś ma info na ten temat?

 

 

Jakbyście go umieścili w rankingu ETA? Zakładając, że na podstawie waszych wypowiedzi można by go ułożyć wstępnie tak (bez rozróżnienia na automat/manual):

1. ETA 649X,

2. ETA 775X,

3. ETA 289X,

4. ETA 282X,

5. inne

 

Zatem - co z A07.211, co z valgangresami?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do trzech razy sztuka - jest taka nowa ETA A07.211, która ma niby zalety 7750 i kilka innych, ponoć przeznaczona do dużych zegarków - ktoś ma info na ten temat?

 

 

Jakbyście go umieścili w rankingu ETA? Zakładając, że na podstawie waszych wypowiedzi można by go ułożyć wstępnie tak (bez rozróżnienia na automat/manual):

1. ETA 649X,

2. ETA 775X,

3. ETA 289X,

4. ETA 282X,

5. inne

 

Zatem - co z A07.211, co z valgangresami?

Nikt Tobie chyba nie odpowie na to pytanie ponieważ ten mechanizm jest stosunkowy nowy i ciężko powiedzieć tak naprawdę czy to jest dobry mechanizm. Powstał ze względu na modę na duże zegarki. Stary VJ7750 był po prostu za mały.


Rafał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym na pewno unitasów nie umieścił na pierwszym miejscu a juz na pewno nie gołe Unitasy - ewentualnie po modyfikacjach etc. - to stare sprawdzone wytrzymałe (jak wynika z dyskusji) werki, tradycyjne aż do przesady :P .

2824, 2836, 2834 są zapewne teoretycznie gorsze od 289x - ale debaty na temat toczyły się na forum wiele razy i nie było sensowych wniosków koncowych :) . Ety 2892 dały możliwości dołączania w stosunkowo prosty sposób wszelakich komplikacji włącznie z chronografem (2894) jak i pełnym kalendarzem wykonanym przez firmę Soprod (nie chce mi się szukać numerku). Kolejną firmą modyfikującą werki ety jest Dubois Depraz choć ma opinie nie nadających się do naprawy modułów ( nie wiem nie jestem kompetentny w tym względzie) - moduły DD są dołączane zarówno do 2824 jak tez do 2892. Są ety z modułem wiecznego kalendarza - 2891-9 i z wieloma innymi komplikacjami. Podobnie ma się sprawa z VJ są w różnych wersjach 7760 - ręczny naciąg, 7751 pełny kalendarz z fazami, 7754- gmt zamiast wskazania dnia tyodnia itd. Łatwo zaszufladkować Et się nie da, są jeszcze Pesseux, Valgranges - ja nie wiem o nim nic poza tym co mozna przeczytać w sieci - nowy , duży i stosunkowo drogi werk. Et jest całe zatrzęsienie np. bardzo prosta 2846 ze wskazaniem dni tyg. i miesiąca ale ... bez stop sekundy i raczej kiepska jakościowo. Wile firm bazuje na 2892 ale głownie na płycie i wsadza resztę bebechów własnych (IWC , UN) a np. w VJ od IWC zmian juz jest nie wiele.

Z werkami to tak jak z kobietami - każdemu podoba się troszkę inna a są i tacy co wolą mężczyzn - co nie znaczy, że któryś z nich jest gorszy czy lepszy .


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Et jest tak wiele, ze przykładowo sam nie miałem pojęcia , ze jest dostępna eta od Soproda 7001RM w wersji cosc z ręcznym naciągiem , małą sekundą na godz.6 i wskazaniem rezerwy chodu na godz.12 - w temacie o Bell& Ross napisałem , ze nie ma takiej ety i nikt mnie nie poprawił a dyskusja dotyczyła portalu Chronos 24 i omawianego tam zegarka - ok ja sie mogę nie orientować - jestem tylko "pasjonatem" ale Ludzie siedzący w tym biznesie powinni takie rzeczy mieć w małym paluszku !

http://www.soprod.ch/clock-movement/7-191.html

 

I teraz do Autora wątku - odpowiedz na pytanie - to dobra eta czy zła :P - biorąc też pod uwagę ze wersja dostępna tylko cosc.


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam tylko, że Unitas (z całym szacunkiem dla tego znakomitego werku) to prosty mechanizm. My natomiast próbujemy pozycjonować go wyżej od mechanizmów bardziej złożonych (posiadających m.in. moduł naciągu automatycznego). W mechanizmach bardziej złożonych ryzyko wystąpienia usterki też jest nieco wyższe, więc takie bezpośrednie porównania mogą się okazać mało obiektywne.

 

Jeśli chodzi o wypowiedzi Janka to sam powoli przekonuje się do alternatywnych/tańszych rozwiązań z Rosji (testowałem i jestem zadowolony) czy też Chin (zamierzam przetestować). A przekonuje mnie też do tego nieprawdopodobnie wyrachowane podejście serwisów gwarancyjnych niektórych szwajcarskich marek, których byłem świadkiem. Znajomemu po 14 dniach użytkowania wyleciała śrubka w zegarku za 5k, a serwis pewnego szwajcarskiego brandu na litere E. beszczelnie mu wmówił, że to z jego winy, skasował 200zł + przesyłki kurierskie i odesłał w roztrzaskanym i posklejanym taśmą klejącą pudełku. Celowo nie piszę tu szczegółów, bo kolega mnie do tego nie upoważnił, a ja nie chcę wywoływać tu "wojny" i być zmuszanym do składania relacji, wyjaśnień etc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak byście spozycjonowali Soprod a-10 względem Ety, bo w sumie niewiele można przeczytać o tym werku w sieci ??


"Musisz zaakceptować ewentualność, że Bóg cię nie lubi, nigdy cię nie chciał i prawdopodobnie cię nienawidzi" Tyler Durden.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Wynika z tego, że jest dużo lepszy od 2892.

@Jash - patrze na Twój podpis i widzę Orisa. A ostatnio z kumplem zastanawialiśmy się w jaki sposób Oris modyfikuje SW-200 w swoich zegarkach? Czy poza dodaniem czerwonego wahnika i zdobień coś jeszcze robią z tym werkiem? Wiesz coś może na ten temat?


"Musisz zaakceptować ewentualność, że Bóg cię nie lubi, nigdy cię nie chciał i prawdopodobnie cię nienawidzi" Tyler Durden.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Dzięki. Wynika z tego, że jest dużo lepszy od 2892.

@Jash - patrze na Twój podpis i widzę Orisa. A ostatnio z kumplem zastanawialiśmy się w jaki sposób Oris modyfikuje SW-200 w swoich zegarkach? Czy poza dodaniem czerwonego wahnika i zdobień coś jeszcze robią z tym werkiem? Wiesz coś może na ten temat?

 

Bardziej modyfikuje mechanizmy ETA, np. z 2836-2 robi małą sekundę, albo np. regulatory. Co do SW to masz np. cal. 754 na bazie SW200-1 - Pointer Date.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Panie wszystkie te ETA to popelyna a nie dobry zegarek. Weź pan taką Delbankę. To jest mechanizm!... ;) Ale to ślachetna Felsa 465 czy jakoś tak, a nie żadne Chińczyki co je sztancą na Śwajcajry robią... :D .

 

A tak już poważniej to dopisałbym nie co już leciwy mechanizm ETA2452/4/... i pochodne. Oczywiście jeśli bierzemy pod uwagę automaty i to w kalibrze męskim czyli powyżej 20mm, a nie mechanizmy z naciągiem manualnym. Tych także by się sporo typów znalazło. Piramidy nie zestawię, gdyż w moim skromnym przekonaniu, mija się to z celem. No chyba, żebym miał większą liczbę zegarków z tym mechanizmem wystawić w serwisie aukcyjnym. Po prostu mechanizmy dzielą się na te solidne, przyzwoite i resztę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znajomemu po 14 dniach użytkowania wyleciała śrubka w zegarku za 5k

 

Szwajcarska ETA... Jak nam to wkręcono...!


"Musisz zaakceptować ewentualność, że Bóg cię nie lubi, nigdy cię nie chciał i prawdopodobnie cię nienawidzi" Tyler Durden.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może to była śrubka w obudowie :(

 

Nie dramatyzowałbym - "znam" taki zegarek jak Raymond Weill - Parsifal z 1998 roku - automat, chodzi pięknie bez wizyty u zegarmistrza od nowości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakby to była śrubka z obudowy to bym tutaj tego nie opisywał. Co do werku to była to modyfikowana eta 2892 A2. Nie chodzi mi tu jednak o usterkę, ale o podejście serwisu. Płacisz 5k za zegarek, a oni jeszcze zdzierają z ciebie kase za przykręcenie śrubki i beszczelnie kłamią, że zegarek przyszedł do nich w zniszczonym pudełku. Artyści w ździeraniu pieniędzy, a nie tworzeniu zegarków!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale jak już było wspominane, i co sam mogę potwierdzić, Ety z poprzedniego tysiąclecia to nie to samo co obecnie. Widziałem "zjechane" czy wadliwe 2824 w zegarkach kilkuletnich czy nawet przedsprzedażowych.


poETA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.