seiko vs citizen

[jma 2]

Mam pytanie, moze nie odkrywcze, ale ciekawi mnie jak koledzy plasuja obie marki. Seiko oraz Citizena.

Ktora z nich jest przodujaca? Obie wszak robia sikory calkiem mile.

Rozmawiajmy o mechanicznych.

[kierone 0]

wydaje mi się ,że mechanik to seiko ,a jeżeli chodzi o kwarce zasilane energią słoneczna to citizen najchętniej z opcją radio controlled.

[Gość mrovka]

citka nie widziałem..ale wiem ze jezeli chodzi o mechaniczne seiko to napewno dla mnie jest narazie zdeklasowane przez cene:)

-zakladam z góry że obie marki w zegarki tego typu wlały wszystko to co miały najlepsze - bazuje na tym ze nawet proste kwarce z tych firm sa -dla mnie fajnie wykonane,wiec mechaniki dziesiec razy drozsze napewna nie beda ustepowac jakoscia

 

tez chce zauwazyc ze w sumie to nie widziałem duzo mechanicznych seiko

[jma 2]

rozmiem ze mowimy o mechanicznych / automatycznych..

Pamietam Citizen'a automatic z lat 85-87, wtedy robili calkiem fajne zegarki, dostepne jedynie za granica lub w Baltonie albo Pewexie.

Byly to obiekty moich westchnien.

[akism 163]

Seiko kasuje citka w zegarkach mechanicznych,ten drugi właściwie ma minimalną ofertę automatów.Jeżeli chodzi o kwarce to w tanich lepszy jest citek,lecz jeżeli chodzi o seiko GS,Britz kontra np excell czy atessa miałbym problem...Brend przemawia za seiko,uroda werkow też,ale zaawansowanie technologiczne za citkiem.

[lukaspl21 29]

Seiko to trochę inna liga jak Citek - Oni mają rozwinięta każdą gałązkę branży zegarkowej , z Grand Seiko czy Seiko phoenix które są klasowymi automacikami

Citek to podobnie jak casio zdecydowany miłośnik bateryjek

Pozdrawiam

[sergserg 14]

Seiko nie kasuje Citizena w zegarkach mechanicznych. Zarówno Seiko w GS jak i Citizen w swojej najwyższej półce "The Citizen" mają automaty.

 

[jma 2]

piekny zegarek, brawo:)

[sergserg 14]

To są modele wprowadzone w połowie zeszłego roku. Kilka podstawowych informacji (bez tłumaczenia na PL):

 

Full Specs

 

- Steel case and bracelet with Duratect scratch-resistant treatment and polished with Zaratsu technique

 

- 37 mm diameter and 11.3 mm height

 

- White or black dial

 

- Cal. 0910 movement with 42 hour power reserve and daily rate of -5 to +10 seconds

 

- 10 year warranty with two free inspections during the period

 

- Retail of JPY294,000

[jma 2]

cena 294000?? chyba 29400, tak nalezy czytac. Za moje seiko zaplacilem 16000.

Wtedy cena bylaby ok 1000zl, dalbym...)

[akism 163]

Powiem szczerze,że o tej linii nie wiedziałem..Dużo mają modeli?Wygląda b.dobrze...

[sergserg 14]

Powiem szczerze,że o tej linii nie wiedziałem..Dużo mają modeli?Wygląda b.dobrze...

 

Do tej pory "The Citizen", podobnie jak na początku Grand Seiko - było linią wyłącznie kwarcowych HEQ. W zeszłym roku Citizen wprowadził do "The Citizen" 3 nowe modele automatyczne, z białą, kremową i czarną tarczą. Pewnie jeśli to chwyci (a z kwarcowymi Chronomasterami do tej pory kłopotu nie było) to będą i następne modele.

 

Tu jest do poklikania:

http://citizen.jp/the-citizen/lineup/automatic.html

 

i dwa starsze, patrząc po oznaczeniu (ten sam kaliber)

http://citizen.jp/the-citizen/lineup/automatic_shop.html

[lukaspl21 29]

A to ci numer Cenowo widzę taka polówka Granda

Ciekawe jak faktycznie jest z tym mechanizmem , przydało by się znaleźć jakiegoś delikwenta co ma takiego Citka

moze na wusie coś będzie

POZDRO

[akism 163]

Myślę,że do GS-a troszku mu brakuje...trzeba oba zegary do łapy wziąć i ocenić..Wg.mnie seiko wygra bezapelacyjnie.

[sergserg 14]

cena 294000?? chyba 29400, tak nalezy czytac. Za moje seiko zaplacilem 16000.

Wtedy cena bylaby ok 1000zl, dalbym...)

 

294 tyś. jenów, czyli niecałe 12kzł

Cena podobna do HEQ z A660 w tej linii.

[Henieks 2]

Linia mechaniczna Citizena, poza "The Citizen", który próbuje wejść na sam wierch, bazuje na werku Miyoty 8203. Jest on porównywalny z 7S26 Seiko. Seiko ma po pierwsze - dużo bardziej zróżnicowaną i rozbudowaną ofertę, jeśli chodzi o werki (A o to chodzi w mmechanikach), po drugie - ma dużo większe doświadczenie. Podsumowanie: Jeśli chodzi o zegarek mechaniczny - na bardzo podstawowym poziomie zegarki na werkach 7s26 seiko i 8203 citizen są zbliżone. Jednak ja wybrałbym Seiko. Dlaczego? Porównajmy np. divery - podstawowy Citizen kontra Seiko Monster lub SKX007. Seiko potrafi włożyć w swoje zegarki nie tylko żywotny mechanizm, ale także dużą dawkę charakteru i emocji. Citizen (jak sama nazwa wskazuje) robi poprawne, solidne zegarki, ale pewnych rzeczy dopiero się uczy. (Mówimy o mechanikach). Jak w samochodach - Citizen to GM z Oplem i chevroletem. Seiko to VW - mają Skodę ale i Audi i Lamborgini i Bentleya.

[sergserg 14]

Citizen nie uczy się mechaników, bo wiele w przeszłości ich sam produkował. Żeby porównać działania Citizena i Seiko trzeba przyjąć fakt, że w Japonii od rewolucji kwarcowej numerem 1 są właśnie zegarki kwarcowe i to w ich stronę przesuwał się segment wytwórczy. Citizen doszedł do swojego Eco-Drive'a i uczynił z tego podstawę, podobnie jak Seiko z Kinetica (no, może w trochę mniejszym stopniu). Obydwie marki na górze miały silne reprezentacje kwarcowe - Citizen linię "The Citizen", a Seiko - Grand Seiko (w której to linii z chwilą powołania do życia siedziały kwarce, zresztą do dziś siedzą).

Działania z ostatniej dekady to dopasowywanie się do "trendów szwajcarskich", czyli oferta drogich zegarków mechanicznych - tutaj zarówno w Grand Seiko jak i "The Citizen" pojawiły się odpowiednie cukiereczki - u Citizena później i wolniej, ale Citizen równolegle mocniej rozwija zaawansowane konstrukcje kwarcowe. Na niskiej półce obydwa koncerny używają sprawdzonych, własnych mechanizmów z brodą - kilka modeli w ciągłej produkcji. Aczkolwiek faktycznie Seiko ma tego więcej w różnych liniach, Citizen wygrywa za to technologicznymi kwarcami, które są lepsze od tych Seikowych.

Stąd ciężko jest porównywać np. divery ograniczając się tylko do kalibrów mechanicznych, bo Citizen ich praktycznie wcale nie robi. Jeśli zaś będziemy rozpatrywać cały zbiór diverów, to nie jestem pewien, czy te ciekawsze to na pewno Seiko

No i jeszcze jeden istotny element - Citizen wygrywa z Seiko technologią stosowanych materiałów - Duratect jest na porządku dziennym, co jakiś czas trafi się też DLC.

[Henieks 2]

Sergserg, zgadzam się z Tobą w 100%. Citizen ma doskonałą technologię jeśli chodzi o zegarki kwarcowe. Jest mocny i w technologii zegarków synchronizowanych radiowo i HEQ - superdokładnych z natury, że tak powiem. Seiko, co może być irytujące, ma np. wiele modeli, które synchronizują się w Azjji, Ameryce, lecz nie w Europie. Citizen jednak, według mnie - ma pewien problem z wizerunkiem - że tak powiem. Myślę, że jest w sytuacji, w jakiej Audi było 25 lat temu. Potrafi stworzyć produkt z wysokiej półki, jednak klienci tego jeszcze nie zaakceptowali. Stąd bonusy i technologiczne perełki, które mają przyciągnąć klientów. Linia The Citizen - ma 10 lat gwarancji i darmowe przeglądy. A komplikacje linii Campanola po prostu zdumiewają. Do tego dochodzą linie designerskie takie jak Independent czy Vagary. Wydaje mi się, że poza technologią (którą Citizen ma), potrzebne też jest prestiż i zdolność do tworzenia przedmiotów w jakimś stopniu wyjątkowych i tego w moim rozumieniu, brakuje Citizenowi. Mniej lub bardziej przydatne komplikacje i żywotność potwierdzona wieloletnią gwarancją to nie wszystko. Ale - oni są zdeterminowani i robią postępy.

Jeśli chodzi o zegarki mechaniczne - w ofercie Citizena istnieje ogromna dziura w samym centrum cennika. Jest wysoka góra i dół. Nie ma środka. Kiedyś czytałem recenzję Autozilli i recenzent był lekko zdziwiony kontrastem między kosmiczną obudową z tytanu, odporną na 100 Atm a prostym werkiem 8203 w środku. Natomiast Seiko - ma kompletną ofertę mechaników, od 250zł do 125.000 zł.

[sergserg 14]

Henieks, dobrze piszesz, ale ... przyjmujesz trochę złe założenie. Otóż ani Seiko ani Citizen nie są zbyt mocno zainteresowane zewnętrznym, ogólnoświatowym rynkiem. Nie na tyle przynajmniej, aby na nim zawalczyć o lepszą pozycję. Być może to wynika z jakiejś japońskiej specyfiki, tego, że ten kraj jest w dużym stopniu zamknięty na samego siebie.

Poniżej The Citizen i Campanola masz półkę Exceed, która wymiata (adresowaną także jak dwie wcześniej wymienione tylko na Japonię). Mam papierowy katalog i są tam piękne zegarki. Kolejny schodek w dół i mamy Attesa, z której coś na naszym forum się od czasu do czasu pojawia. Attesa to także JDM. To jest średnia półka. Na tej samej półce leży japoński, Duratectowy Promaster i całkowicie damska linia XC (której moja Kobieta jest zapaloną miłośniczką) - divery takie, że u Seiko ciężko znaleźć

Dolna półeczka to Alterna (także JDM) i kilka wirtualnych marek typu Reguno, Independent.

Zaś ocena Citizena przez pryzmat szwajcarskiej podziałki nie jest najlepszym pomysłem, bo japońskie koncerny mają większość produkcji kwarcowej, w której mechaniczne zegarki to rodzynki i po drugie - głównie rozwijają zegarek kwarcowy i ta miara jest bardziej słuszna do ich oceny.

A co do prestiżu, to nie jestem pewien, czy o to Japończykom chodzi. Na którą z wyższych półek bym nie spojrzał, to produkt jest high-endowy, a nie marka. KAŻDY mechaniczny GS spełnia normy lepsze od COSC, kwarcowy ma idealnie zgrane wskazówki i podobne, trwałe wykonanie, Citizen w wysokich półkach to obowiązkowo bardzo twardy Duratect, HEQ The Citizen to 5s/rok. Spring Drive - idealnie płynąca sekunda. A takie rzeczy można mnożyć.

Jak na to popatrzeć i porównać z osiągnięciami produkcji szwajcarskiej - to wygrywa ona jedynie prestiżem marek z, niestety, gorszym produktem.

[dariusz79 0]

seiko mechaniki , citek kwarce

[myszakowaty 1]

Ja sympatią jestem za Seiko.

[Vergangenheit 2836]

Kilka fotek mało skomplikowanych Citizenów mechanicznych....

 

[Vparys 0]

Rewelacja. jaki to model na 4tym zdjeciu?

[Luke2100 5]

Rewelacja. jaki to model na 4tym zdjeciu?

 

NB3010-52A

[Vergangenheit 2836]

Obie marki tak samo dobre. Niektórzy błędnie uważają, że Citizen jest słabszy w mechanikach co nie jest prawdą a nawet jest odwrotnie. To w końcu Citizen robi Turbiliona. Ponadto Citizen ma mechanizmy Hi-Bit, mechaniczne chrono.