Co to za Doxa?

[Fiold 0]

Szanowni forumowicze proszę powiedzcie mi, co to za Doxa? Nakręcana, średnica ok. 46 mm.

Wewnątrz koperty (z tyłu) napisy:

Po stronie zegarka (to co widać na zdjęciu tyłu):

Medaille d'or Milan 1906

DOXA

Hors concours Liege - 1905

Membre du jury Paris - 1925

Ancre de precision

15 rubis

 

Po wewnętrznej stronie tej otwieranej klapki:

Metal argentam depose

DOXA

2208804

67

 

Zegarek chodzi, cyka, na razie nie zauważyłem nieprawidłowości. Ktoś wie, coś o nim?

 

Kliknijcie aby powiększyć - zdjęcia ok. 1,3 mega każde.

 

[tarant 4606]

Wart jest majątek. Był przecież nagrodą za konkurs jazdy konnej w Liege i otrzymał go jakiś Jurij (pewnie emigrant z Rosji) w Paryżu a wykonano go z argentanu, droższego od platyny !!!

[armian 11]

tarant - zabiłeś mnie tym konkursem i Jurim

Myślę ,że zdjęcie mechanizmu mogłoby sporo pomóc w powiedzeniu czegoś więcej o tym czasomierzu.

[Fiold 0]

Tarantowi dziękuję za głęboko merytoryczną wypowiedź. Przeanalizuję ją sobie na spokojnie. Co do wartości, to nie chodzi mi o powiedzenie, czy zegarek jest warty 500 czy 600 PLN, ale o rząd wielkości - czy raczej do 1000 czy może więcej.

Zdjęcia mechanizmu chyba nie umieszczę, bo nie wiem jak zegarek otworzyć a nie chcę go uszkodzić.

[tarant 4606]

Tarantowi dziękuję za głęboko merytoryczną wypowiedź. Przeanalizuję ją sobie na spokojnie. Co do wartości, to nie chodzi mi o powiedzenie, czy zegarek jest warty 500 czy 600 PLN, ale o rząd wielkości - czy raczej do 1000 czy może więcej.

Zdjęcia mechanizmu chyba nie umieszczę, bo nie wiem jak zegarek otworzyć a nie chcę go uszkodzić.

 

Nie ma za co, do usług. Niemniej, kiedy zamieściłeś pytanie o wartość (teraz już wymazane) - wbrew regulaminowi forum, bez zdjęć mechanizmu (to już tylko wbrew zdroworozsądkowym zaleceniom w podklejonym temacie o zadawaniu pytań) - nie mogłem się powstrzymać. To z koniem to nie mój pomysł, tylko autentyczny opis Doxy kiedyś wystawianej na sprzedaż.

Realny rząd wartości ocenisz najlepiej szukając na portalu aukcyjnym na A. W tej chwili oferowane są cztery zbliżone Doxy, w tym jedna z identyczną tarczą. Najdroższą wystawiono za 1500 złotych. Można i tak. Niemniej nie zniknęły też te wystawione z bardziej realną ceną wynoszącą 1/6 tej kwoty. Odpowiedź masz dość klarowną. Lepiej chyba ją sobie zostawić.

PS. Wewnętrzny dekielek trzeba podważyć w odpowiednim, wyraźnie widocznym miejscu.

[chronofil 153]

Panowie, taka uwaga natury ogólnej. Swego czasu powstał zapis w regulaminie, zgodnie z którym na forum nie wyceniamy zegarków. Bardzo słusznie, bo do wyceny nie jesteśmy uprawnieni, a poza tym zaden rzeczoznawca nie dokona wyceny w oparciu o fotki. Niemniej wielu nowych użytkowników pyta o wartość swoich skarbów i jest to uzasadnione, ze człowiek chciałby wiedzieć, ile mniej wiecej jest warte to, co posiada. Proponuję więc albo całkowicie ignorować takie posty, albo je usuwać, albo po prostu informować pytającego, ze wartośc jego zegarka to miedzy X a Y zł, z zaznaczeniem, że nie jest to WYCENA a tylko INFORMACJA o orientacyjnej wartości. Pisanie każdemu, że "na forum nie wyceniamy zegarków", "przeczytaj regulamin", albo dawanie rad typu "przejrzyj aukcje" mija się z celem i jedynie zaśmieca forum.

 

A teraz dla Kolegi Fiolda - posiadasz dosyć popularny kieszonkowy zegarek, którego "rynkowa" wartośc jest na pewno mniejsza niż 1000zł. Podobne egzemplarze na portalach aukcyjnych osiągają ceny od 100 do ok 500 zł. Wszystko zalezy od stanu technicznego i wizualnego, a takze od sposobu wyeksponowania zegarka, renomy sprzedawcy, stoswnego opisu itp, a przede wszystkim od tego, na ile komus taki zegarejk sie spodoba. Może się zdarzyć, że przez długi czas nikt nie zechce dać za niego 200zł a nagle trafisz "kumulację" napaleńców i sprzedasz za 500 lub więcej. Nie ma zadnej sztywnej ceny i choć moja odpowiedź Cię zapewne nie satysfakcjonuje, to po prostu taka jest rzeczywistosc

[Fiold 0]

Dziękuję za informacje wszystkim. Zrobiłem zdjęcie mechanizmu i umieszczam je poniżej. Za zegarek dałem 200 PLN - 150 PLN za mechanizm i 50 PLN za jakąś tam drobną naprawę.

Z tą wyceną wiadomo, że nikt przy zdrowych zmysłach nie chce się dowiedzieć ile konkretnie kosztuje jego zegarek, ale ludzie chcą wiedzieć, czy to, co mają jest coś warte czy nie. Wiele osób nie ma pojęcia o zegarkach i kiedy znajdują jakiś "po dziadku" chcą wiedzieć, czy to rzecz warta zachowania czy zwykły rupieć warty 50 PLN.

 

To jest zegarek z lat 20 czy raczej 30?

 

Zdjęcie wnętrza poniżej - ok. 3 megabajty.

 

[Stary 79]

Werk to FHF któryś z tej rodziny produkcja to na pewno lata 30te

tu masz więcej o tych mechanizmach http://www.ranfft.de/cgi-bin/bidfun-db.cgi?00&ranfft&a&2uswk&. Musisz dokładnie zmierzyć średnice i poszukać sobie odpowiedniego wówczas będziesz bliżej prawdy

[wfmm06 0]

Witam wszystkich. Chciałbym się podpiąć pod temat. Poszukuję informacji na temat tego zegarka. Nie chodzi mi o wycenę.

[wfmm06 0]

Wygląda on dość staro i ciekawie więc postanowiłem go przywrócić do życia... Pierwszy krok stawiam tu więc proszę o wyrozumiałość. Najbardziej zależałoby mi na zdjęciu tarczy zegarka. Pozdrawiam i z góry dziękuję

[chronofil 153]

Dlaczego uznałeś, że to Doxa?

To, co pokazałes to jakiś zegarek w którym jest mechanizm Tavannes 13-3B:

 

 

Jaką miał tarczę - nie mam pojęcia.

Może cos takiego?

 

 

 

 

A może całkowicie inna?

Naprawdę trudno ustalić, szczególnie, ze tak naprawdę to nie wiadomo, czy nie jest to składak

[wfmm06 0]

Jest on po pra pra dziadku mojej żony więc zakładam ze jest stary. Nic więcej nie potrafię powiedzieć a ciekawość mnie zjada. Byłem u zegarmistrza ale też niewiele powiedział tylko ze mechanizm jest szwajcarski... Znalazłem też jakiś numer wybity 466 tarczą i lekko widoczny napis pod koniami zaczynający sie na litery: HalyF lub HolyF lub coś podobnego, bo bardzo niewyraźny jest. kojejne napisy to na tylnej klapce od srodka to: 462 i 3 napisy jakby dorysowane ręcznie (znaczy czcionka jakby sie ręka trzęsła a nie idealna jak te numery) B: 5822: a kolejnych dwóch nie potrafię w całości odczytać ciągi cyferek.