Wybór pióra.

[pawelb29 863]

Widziałem rownież ta wersję, wybrałem jednak leather.

[vcore 21]

Panowie, pióroza dotknęła i mnie... :-)

 

Choć piszę jak kura pazurem, wzięło mnie na naukę pisania piórem i faktycznie chciałbym nauczyć się pisać ładnie. Poszukuję dobrego pióra do około 250, maksymalnie 400 złotych. Nie muszą być to pióra nowe, używane jak najbardziej. Chciałbym coś klasycznego, ale jednocześnie nowoczesnego - Lava którą pokazał Bartek bardzo mi się podoba - ale cenowo jednak poza granicami, przynajmniej na pierwsze pióro… Podobają mi się także pióra TWSBI, jednak mam wrażenie, że są za bardzo plastikowe - przynajmniej w odbiorze. Niestety na forum piórowym bazarek jest zamknięty dla nowych użytkowników i w zasadzie nie mam w czym przebierać, bo na allegro też nie można wybrać opcji „używane” w kategorii piór. 

 

Jeśli chodzi o stalówkę to poszukiwałbym Falcon / Flex, coś co pozwoli ładnie cieniować litery.

[Kamieniev 6]

vcore - jeśli szukasz pióra do nauki, to popatrz może na jakiegoś Pilot'a PLUMIX'a, albo cały zestaw do kaligrafii KAWECO, czy LAMY - są dostępne zdaje się na stronie sklep-scryba.pl. TWSBI 580 można ściągnąć z Holandii, czy USA za około 250-300PLN - na pewno nie jest plastikowe w odbiorze, wręcz przeciwnie - świetnie wykonane, duże, pojemne i rozbieralne na części pierwsze.

Jeśli chciałbyś nowe pióro w takich cenach, to rozejrzyj się za Pelikanem M200-215 - japońskie pióra z dobrą renomą, ale ostatnimi czasy mające problemy z jakością wykonania. Ja osobiście polecił bym Ci coś tańszego na początek, żebyś nie wywalił się z pieniędzy i nie rzucił pióra w kąt po kilku dniach.

W tych cenach masz świetne oferty pojedyncze, lub wielokrotne Waterman'a, Sheaffer'a, Faber-Castell, Pelikana, Pilota, czy Lamy i Kaweco.

[vcore 21]

Właśnie rozmyślam nad TWSBI Mini http://www.gouletpens.com/ProductDetails.asp?ProductCode=TW-M7443310&CartID=1 i atrament http://www.gouletpens.com/Noodlers_Bernanke_Blue_Ink_3oz_p/n19067.htm?CartID=2

 

Jeszcze trochę poczytam, ale na razie podoba mi się to pióro.

[pitzmaker 4]

vcore - jeśli szukasz pióra do nauki, to popatrz może na jakiegoś Pilot'a PLUMIX'a, albo cały zestaw do kaligrafii KAWECO, czy LAMY - są dostępne zdaje się na stronie sklep-scryba.pl. TWSBI 580 można ściągnąć z Holandii, czy USA za około 250-300PLN - na pewno nie jest plastikowe w odbiorze, wręcz przeciwnie - świetnie wykonane, duże, pojemne i rozbieralne na części pierwsze.

Jeśli chciałbyś nowe pióro w takich cenach, to rozejrzyj się za Pelikanem M200-215 - japońskie pióra z dobrą renomą, ale ostatnimi czasy mające problemy z jakością wykonania. Ja osobiście polecił bym Ci coś tańszego na początek, żebyś nie wywalił się z pieniędzy i nie rzucił pióra w kąt po kilku dniach.

W tych cenach masz świetne oferty pojedyncze, lub wielokrotne Waterman'a, Sheaffer'a, Faber-Castell, Pelikana, Pilota, czy Lamy i Kaweco.

Pelikan to niemieckie piora. Chcesz piora do pisania czy kaligrafii? Nie jestem specjalista ale kaligrafia wymaga sporych umiejetnosci. Jesli nie masz wprawy to jakis pilot plumix, lub zestawy do kaligrafii. a jesli do pisania to moze pelikan wlasnie jak kolega mowi, sa odkrecane i wygladaja fajnie. ja zbieram obecnie na faber castell ondoro oak wood- wg mnie wyglada swietnie. fajny jest tez model ambition coco i emotion pearwood. (emotion tez jest odkrecany).

[vcore 21]

Pisać to dużo nie piszę, głównie składam podpisy i parafki... Ale przy podpisywaniu umowy z klientem trochę mi wstyd za plastikowy długopis z firmowym logiem, albo co gorsza - żółtego BIC-a

[Mirosuaw 15538]

Pelikan wygląda bardzo klasycznie i reprezentacyjne, moim zdaniem do składania podpisów na umowach jak znalazł. Wprawdzie ja się trochę zawiodłem na swoim M200, ale jak się trafi dobry egzemplarz (czytaj: trzeba przetestować w sklepie przed zakupem), to będziesz zadowolony.

[vcore 21]

No właśnie ja mam złe doświadczenia z Pelikanami... ale tymi sporo tańszymi Jeszcze z czasów szkolnych. Chociaż faktycznie, ten M200 z zielonymi wstawkami jest fajny, chociaż z drugiej strony - TWSBI znacznie ciekawsze, a moim zdaniem tez ma charakter:

Kurcze, no sam nie wiem... z jednej strony TWSBI kosztuje 2x mniej, ale z drugiej, jeśli Pelikan ma być lepszy...

 

[Togusa 5]

Z własnych doświadczeń - Kaweco Sport, Pilot myu 90 (nie mam na klawiaturze greckich liter), Lamy Safari, jako pióra na co dzień.

Jeśli reprezentatywne, to Montblanc, choć unikałbym modelu Starwalker - częsta awaryjność.

Fajne jest też pióro Muji, ale nie do kupienia w Polsce.

[pitzmaker 4]

wg mnie to twsbi nie jest zbyt reprezentacyjne. skoro ma byc do skladania podpisow to moze waterman perspective?

visconti rembrandt.

Edytowane 16 Czerwca 2014 przez pitzmaker

[vcore 21]

Pilot Myu 90 jest genialny - ale cenowo niestety odpada pitzmaker - oba są super... no to namieszaliście mi jeszcze bardziej :-)

 

Spodobał mi się Visconti Rembrandt w czerwonej oprawie http://www.pensinasia.com/new/product/visconti/visconti_rembrandt_red_fountain_pen_5860.html  czy wiesz może, gdzie znaleźć to pióro w dobrej cenie?

 

Podoba mi się jeszcze to pióro:

http://www.twojepioro.pl/pl/p/Pioro-wieczne-Tombow-ZOOM-101-CARBON/1279

[pitzmaker 4]

na alledrogo za 440 i wysylka, tu taniej ale wysylka 10$ bodajze i doliczaja clo i vat, najlepiej jakbys dokupil tam jakis atrament ktory w pl jest o wiele drozszy (MB sa o wiele tansze, noodlers tez tanie i duze -90ml) wtedy by Ci sie oplacilo.

http://www.andersonpens.net/Visconti-Rembrandt-Red-Fine-Nib-p/48290f.htm

[Togusa 5]

A może Lamy 2000?

Nie miałem okazji próbować, jednak ma dobre opinie.

[dawidowo 8]

Mam mozliwosc zakupu tego piora Montblanc Meisterstück Bordeau

http://pokazywarka.pl/lvy35o/

 

Tak wyglada, mysle ze za jakies 500 zl bedzie. Wygalda to na oryginal ?

[pitzmaker 4]

trudno tutaj cokolwiek dostrzec. jesli masz inne foty dodaj je na piorawieczneforum.pl  w dziale podrobki. spece rozstrzygna.

+ widze, ze juz sie spoznilem z rada .

Edytowane 16 Czerwca 2014 przez pitzmaker

[dawidowo 8]

juz tam jest do oceny.

 

moze ktos z kolegow, tu na forum ma cos podobnego, badz bedzie mogl wskazac cos co powinno byc (jakies znaki szczegolne)

[pitzmaker 4]

masz tylko jedno zdjecie? po tym nie bardzo da sie cokolwiek zrobic

[dawidowo 8]

niestety mam tylko 1

[pawelb29 863]

Takie coś kupiłem

 

 

[Kamieniev 6]

Widzę, że wskoczył BAOER 507   Fajne pióro - naprawdę daje radę - z Aris'a wrocławskiego? A jak kreska - cienka, czy bardziej maślana, bo przyznam szczerze, że jak zamawiałem Dekawen'a, to miałem na niego również ochotę - tym bardziej, że te wszystkie pióra chińskie kosztują śmieszne peniądze i można się na nich wiele nauczyć.

Edytowane 18 Czerwca 2014 przez Kamieniev

[pitzmaker 4]

chinczyki maja podobno taka sama jakosc jak tanie parkery (ponizej sonneta), ktore zreszta rowniez pochodza z chin. o ile w przypadku parkera przyjdzie slabej jakosci pioro, o tyle z chinczykami moze byc roznie. takie opinie mozna wyczytac

[Gość Classified]

Po co kombinować z chinolami? Kiedyś miałem takiego chińczyka - fantastycznie się wylał.

Ja przez kilka lat korzystałem z Mont Blanców do ważniejszych okazji/papierów (srebrnych, złoto mi do niczego niepotrzebne a nie lubię się popisywać), Parker Vector/Jotter zaś do codziennego użytku. Mont Blanc fantastycznie się układa i dobrze mi potem leży gdy już stalówka się ułoży do ręki. Vector zaś jest tani i skuteczny. Jedyne co w tych piórach sie sypało to mechanizm zatyczki który bardzo szybko się wyrabiał.

 

Moim zdaniem 99% zależy od stalówki - jak jest dobra, pióro dobrze pisze. Jak jest tandetna, pióro będzie szarpać, mazać, nierównomiernie dystrybuować atrament. Cała reszta to tak zwane wizualia i marka. Piór trochę przerobiłem (Pelikan, Parker, Waterman, MB, Schaeffer, PiLOT, Diplomat).

 

Każdy też ma inne preferencje - jeden woli grubasy, drugi klasyczne, inny taliowane pióra. Trzeba w ręce potrzymać i popracować stalówką aby ocenić. 

[pawelb29 863]

Widzę, że wskoczył BAOER 507   Fajne pióro - naprawdę daje radę - z Aris'a wrocławskiego? A jak kreska - cienka, czy bardziej maślana, bo przyznam szczerze, że jak zamawiałem Dekawen'a, to miałem na niego również ochotę - tym bardziej, że te wszystkie pióra chińskie kosztują śmieszne peniądze i można się na nich wiele nauczyć.

Fakt za takie pieniądze mozna śmiało kupować , nawet jak bedzie cos nie tak to nie szkoda

Kreska na zdjęciu z piórem .

[dawidowo 8]

@Classified jak bedziesz sie chcial pozbyc jakiegos MB daj znaka  

 

Pisanie piorem to inny wymiar pisania ! a dobrym piorem z idealna stalowka to musi byc dopiero cos!

[Gość Classified]

Dam znać.

 

Pewnie że to inny wymiar pisania. Pióro układa się od rękę i płynie po papierze. Niestety, wyjąwszy pióra robione kiedyś dla NASA, pióro tradycyjne źle znosi przeciążenia i po prostu cieknie - jedne mniej, drugie więcej. 

 

Ja zaczynałem od chinoli z bazaru, z supercienką stalówką. Myślę że każdy je pamięta.

 

Koledzy, tu macie szczegółową recenzję Baoera. Za te pieniążki to zacne piórko.

 

http://www.fountainpennetwork.com/forum/index.php/topic/236740-baoer-507-review/

 

Warto pomyśleć też nad 388, jest bardzo elegancki.

Edytowane 19 Czerwca 2014 przez Classified