DZIAŁ TECHNICZNY

[Gość Ritter]

@TabaQ gratuluję rozwiązania problemu. Tak czy owak pierścień jest demontowany w dół ponieważ od strony kalendarza płyta główna posiada podtoczony kołnierz i tą drogą pierścień nie zejdzie.

 

Aby nieco przyspieszyć Twoje pracę proponuję zajrzeć tutaj:

 

http://forums.watchuseek.com/f54/slava-2428-pictorial-tear-down-heavy-pic-content-225636.html

 

Dokładny opis ze zdjęciami przypadku Slava+manualny kalendarz.

 

A tutaj jeszcze coś o Slava i nie tylko:

 

http://www.christophlorenz.de/watch/movements/s/slava/slava_2414.php?l=en

 

@Nakręcany zapewne Polot ma cienką kopertę? Jak do tego uszy są cienkie to kiepsko to widzę. W czasie wygięcia materiał się utwardził, przy odginaniu-prostowaniu może tym łatwiej pęknąć. Szanse oceniam marnie ale i tak w tym stane pozostawić jej nie możesz. Sprawdź czy proces pękania już się nie zaczął na spojeniu uszu z pierścieniem koperty? Jedyne co mi przychodzi do głowy co by nieco pomogło to obróbka cieplna przed prostowaniem. Ale to też dosyć kiepsko wygląda w przypadku mosiądzu.

Edytowane 27 Lutego 2014 przez Ritter

[TabaQ 58]

Dzięki wielkie Ritter ale, aż tak nie mam zamiaru się zagłębiać, aczkolwiek wyjasniło mi to własnie kwestie kalendarza Tarcze niby wyczyściłem, ale aż zabardzo, niestety była czymś zalana i chyba będę się musiał pozbyć, może ktoś ma czesci to obie przerzuci wskazówki które są nieorginalne i tarcze.

[robsonponte 0]

Cześć. mam problem z poljotem automatycznym na mechanizmie p2616, 23 kamienie. Zegarek kupiłem na dniach wiec nie wiem kiedy ten problem się zaczął. Podczas ustawiania godziny, mniej więcej co pół obrotu wyczuwalny jest opór na koronce. Zegarek zatrzymał mi się kilka razy podczas dnia, pomogło puknięcie w szkiełko albo poruszenie koronką. Nie wiem czy wynika to z tego ze wachnik nie napędza zegarka, czy cos go blokuje. Dzisiaj rano nakręciłem go ręcznie i dam znac pod wieczór czy tez się  zatrzymał. Czy ktoś może mi powiedzieć co jest nie tak z moim zegarkiem? I czy może ktoś polecić dobrego zegarmistrza w gdyni centrum? albo gdzies w trójmieście?

[mkrasowski19 27]

czy dobrze zrozumiałem 5 min na miesiąc ??? toż to rewelacyjny wynik jak na ten model !!! to wychodzi około 10 sek na dobe

 

Ale czemu najpierw śpieszył a teraz spóźnia? Skąd się bierze taka zmienność??

[Gość Ritter]

Ta zmienność wynika z tego, że Twój Wostok postanowił wybrać się na wczasy do zegarmistrza a skoro nie potrafi mówić tylko tykć w ten oto sposób informuje swojego właściciela by ten odłożył pewną sumkę na spa dla niego .

Gdybyś nie drążył tematu to Wostoczek by sobie tykał na nadgarstku i jak feler stałby się mocno dokuczliwy to dopiero wtedy byś się dowiedział. A skoro pytasz to nie ma litości... . Teraz będziesz musiał się zastanawiać iść do zegarmistrza czy nie iść ?

[nakręcany 0]

Wielkie dzięki Ritter. Niestety tak myślałem, że mogę popsuć. Chyba tak zostawię, w końcu zegarek ma swoje lata.

[asdfttt 0]

Gdzie w Warszawie (najlepiej okolice Ochoty) dokonam wymiany szkiełka w takiej Rakiecie: http://forums.watchuseek.com/attachments/f10/548037d1320256014-raketa-24h-capture-d%92%E9cran-2011-10-31-%E0-19.14.23.png? Lepiej zakupić szkiełko osobno, czy zdać się na zegarmistrza? Jaki jest orientacyjny koszt takiej usługi?

Edytowane 2 Marca 2014 przez asdfttt

[mkrasowski19 27]

Ta zmienność wynika z tego, że Twój Wostok postanowił wybrać się na wczasy do zegarmistrza a skoro nie potrafi mówić tylko tykć w ten oto sposób informuje swojego właściciela by ten odłożył pewną sumkę na spa dla niego .

Gdybyś nie drążył tematu to Wostoczek by sobie tykał na nadgarstku i jak feler stałby się mocno dokuczliwy to dopiero wtedy byś się dowiedział. A skoro pytasz to nie ma litości... . Teraz będziesz musiał się zastanawiać iść do zegarmistrza czy nie iść  ?

 

Chodzi o samą regulacje czy coś więcej?

[Gość Ritter]

Jak już wspomniałem, należy poczekać aż feler stanie się bardziej dokuczliwy. Wostok na W2409A/14A nie ma mikroregulacji. Dobowe odchyłki to z tego co pamiętam -20...+40s. To jest zegarek do noszenia na co dzień i taki ma mechanizm. Koperta bardziej chroni mechanizm przed uderzeniami jak utopieniem.

Kiedy problem zacznie się pogłębiać czyli pogorszy się jeszcze bardziej dokładność i spadnie rezerwa chodu wtedy przegląd będzie konieczny.

Dlatego nie należy dotykać przesuwki z kluczem służacej do regulacji chodu. W tym położeniu, w którym jest, jest nadal dobrze.

Edytowane 2 Marca 2014 przez Ritter

[piotralek 1]

Mam pytanie, które kieruję do bardziej doświadczonych użytkowników forum, którzy posiadają lub zetknęli się z Łuczami De Luxe na 23 kamieniach. Interesuje mnie zakup klasycznego garniturowca, a tak się składa, że Łucze bardzo przypadły mi do gustu.

Do rzeczy - jak oceniacie dokładność i niezawodność mechanizmu zastosowanego w tym zegarku? Jakie odchyłki uzyskujecie podczas użytkowania?

[Daniel*Komandir 28]

Hej, mam bardzo ważne pytanie

 

Czy tarczka datownika z werku wostoka o kalibrze 2414 będzie pasowała do werku automatycznego 2416 ?

 

Kurka wodna, bardzo mi zależy na odpowiedzi!  

[Gość Ritter]

@Daniel*Komandir skoro 2416 jest mechanizmem pochodnym od 2414 i 2409 to otwory na kołki tarczy są w tym samym miejscu płyty bazowej mechanizmu. Kurtka wodna, nie ma bolca musi pasować .

Pierścień datownika też będzie pasować i łachy nie zrobi. Różnica będzie jedynie we frezowaniach mostków przekładni chodu i naciągu co jest związane z automatycznym mechanizmem naciągowym.

 

@Piotralek zdania są podzielone. Jak dla mnie to mechanizm przekombinowany, płyty są cienkie co skutkuje wyrabianiem otworów łożyska wałka bębna naciągowego. 

Jak bym miał wybierać pomiędzy Wostok na mechanizmie 2209 (18 kamieni) a Łuczem/Poljotem 2209 to wybrałbym Wostoka albo Poljota 2614.2H (2609.2H) w prostokątnej "garniturowej" kopercie.

Edytowane 4 Marca 2014 przez Ritter

[Daniel*Komandir 28]

@Daniel*Komandir skoro 2416 jest mechanizmem pochodnym od 2414 i 2409 to otwory na kołki tarczy są w tym samym miejscu płyty bazowej mechanizmu. Kurtka wodna, nie ma bolca musi pasować .

Pierścień datownika też będzie pasować i łachy nie zrobi. Różnica będzie jedynie we frezowaniach mostków przekładni chodu i naciągu co jest związane z automatycznym mechanizmem naciągowym.

 

 

Serdecznie dzięki za odp. i potwierdzenie moich przypuszczeń

[poloplaster 0]

Mam pytanie, a w zasadzie kilka pytań, do znawców tematu. Każde za 100 punktów:

1. Czy wszystkie Rodiny miały fabrycznie montowane pełne wskazówki bez lumy?

2. Jeżeli nie, to czy są to wskazówki takie same, jak w Stolicznym?

3. Czy oryginalna koronka od Stolicznego jest taka sama jak w Rodinie?

 

Może ktoś z kolegów ma w swoich zbiorach obydwa zegarki i jest w stanie naocznie porównać wygląd.

Może jest ktoś w posiadaniu katalogów Rodiny- również będę wdzięczny.

[mkrasowski19 27]

Jak już wspomniałem, należy poczekać aż feler stanie się bardziej dokuczliwy. Wostok na W2409A/14A nie ma mikroregulacji. Dobowe odchyłki to z tego co pamiętam -20...+40s. To jest zegarek do noszenia na co dzień i taki ma mechanizm. Koperta bardziej chroni mechanizm przed uderzeniami jak utopieniem.

Kiedy problem zacznie się pogłębiać czyli pogorszy się jeszcze bardziej dokładność i spadnie rezerwa chodu wtedy przegląd będzie konieczny.

Dlatego nie należy dotykać przesuwki z kluczem służacej do regulacji chodu. W tym położeniu, w którym jest, jest nadal dobrze.

 

Co to znaczy ze nie ma mikro regulacij?

Dobowe odchyłki +40 s to około 20 min w miesiącu to normalne? ;/  

Edytowane 6 Marca 2014 przez mkrasowski19

[Gość Ritter]

Tak odchyłki tej wielkości są normalne. +5 min/tydzień nie wyrządziło nikomu jeszcze krzywdy. Trzeba tu zaznaczyć, że były to czasy gdy taki zegarek regulował rytm dnia.

 

Mikroregulację posiada mechanizm Wostok 2809 na 22 kamieniach. Wpisz do przeglądarki Wostok 2809 to zobaczysz wiele wyjeśniające zdjęcie. Na półmostku balansu jest wymyślny mechanizm w kształcie "łabędziej szyi" służacy precyzyjnemu ustawianiu przesuwki regulacji chodu.

[mkrasowski19 27]

Tak odchyłki tej wielkości są normalne. +5 min/tydzień nie wyrządziło nikomu jeszcze krzywdy. Trzeba tu zaznaczyć, że były to czasy gdy taki zegarek regulował rytm dnia.

 

Mikroregulację posiada mechanizm Wostok 2809 na 22 kamieniach. Wpisz do przeglądarki Wostok 2809 to zobaczysz wiele wyjeśniające zdjęcie. Na półmostku balansu jest wymyślny mechanizm w kształcie "łabędziej szyi" służacy precyzyjnemu ustawianiu przesuwki regulacji chodu.

 

To w moim da sie ustawiać tylko jak juz bardzo śpieszy albo spóźnia?

Ja ten zegarek dostałem jakies dwa lata temu, to te niedokładne mechanizmy robią do tej pory? nie mogli by jakichś innych zastosować w tych zegarkach?

[Gość Ritter]

Mikroregulacja jak sama nazwa mówi, służy do mikroregulowania. Dokładniej oznacza  to dwie cechy. Pierwszą jest stabilność regulacji. Dzięki zastosowaniu śruby nie ma szans na poruszenie przesuwki regulacyjnej np. na skutek wibracji. Drugą właściwością jest regulacja stosownej przesuwki o bardzo mały kąt w obszarze optymalnego ustawienia. Jeżeli przyjrzysz się nowym mechanizmom szwajcarskim to zobaczysz, że w miejscu gdzie kiedyś był języczek przesuwki regulacji chodu obecnie stosowana jest śruba. 

Twój zegarek da się wyregulować ale nie mikro wyreguować. Taki jego urok jako zwykłego mechanizmu dla ludu pracującego i "bojców".

 

Z odpowiedzią na pytanie czy jeszcze są produkowane mechanizmy Wostok 2409A/14A będę miał nielada problem. Przerabiam niesprawne mechanizmy na takie, które działają poprawnie. Nie zajmuję się ich historią, nie jestem ani zegarmistrzem ani kolekcjonerem. 

Natomiast wiem, że przez pewien długi czas nie produkowano tych mechanizmów a to co byłą bądź jest pakowane do kopert pochodzi z zapasów gotowych mechanizmów bądź jest niestety składane obecnie. O ściślejsze informacje powinieneś zapytać innych Kolegów.

Mechanizmy Wostok2409/14 można najogólniej podzielić na dwie grupy. Te bez oznaczeń, z szarymi, kanciastymi płytami i resztę. O ile ta reszta jest zrobiona w sposób całkiem poprawny o tyle "szare" mechanizmy już niekoniecznie. Przerobiłem dwa tuziny "szarych" mechanizmów i na temat wszelkich felerów Wostok2414A wiem przytłaczająco sporo. Na tej podstawi niechętnie zabieram się za kolejny "szary" mechanizm W2414A ponieważ wiem co powinienem poprawić by nie trzeba było go naprawiać w niedługim czasie.

Dlatego nie widzę szansy by w tych zegarkach pojawiło się coś sensowniejszego a przynajmniej lepiej wykonanego.

Edytowane 7 Marca 2014 przez Ritter

[Enkil 7265]

Hej

Czy ktoś mógłby pokazać tył tego poljota bez dekielka, chodzi mi o to jaki pierścień znajduje się między werkiem a kopertą.

Z góry dziękuję.

 

Ed.

Może być zwykły 17 kamieniowy werk, a nie koniecznie automat.

Edytowane 8 Marca 2014 przez Enkil

[Goral35 63]

Hej

Czy ktoś mógłby pokazać tył tego poljota bez dekielka, chodzi mi o to jaki pierścień znajduje się między werkiem a kopertą.

Z góry dziękuję.

 

Ed.

Może być zwykły 17 kamieniowy werk, a nie koniecznie automat.

Zazwyczaj byl tam montowany plastikowy pierscien dystansowy choc rar trafilem mosiężny ale wygladal jak dopasowywany z innego zegarkam.

[Enkil 7265]

Dzięki Góral bardzo mi pomogles

[mkrasowski19 27]

Witam mam taki zegar, i problem z nim popychając wachadło chodzi tylko przez jakieś 10s i zatrzymuje sie, co moze być nie tak? czy potrzebne czyszczenie mechanizmu?

Edytowane 11 Marca 2014 przez mkrasowski19

[mkrasowski19 27]

Mikroregulacja jak sama nazwa mówi, służy do mikroregulowania. Dokładniej oznacza  to dwie cechy. Pierwszą jest stabilność regulacji. Dzięki zastosowaniu śruby nie ma szans na poruszenie przesuwki regulacyjnej np. na skutek wibracji. Drugą właściwością jest regulacja stosownej przesuwki o bardzo mały kąt w obszarze optymalnego ustawienia. Jeżeli przyjrzysz się nowym mechanizmom szwajcarskim to zobaczysz, że w miejscu gdzie kiedyś był języczek przesuwki regulacji chodu obecnie stosowana jest śruba. 

Twój zegarek da się wyregulować ale nie mikro wyreguować. Taki jego urok jako zwykłego mechanizmu dla ludu pracującego i "bojców".

 

Z odpowiedzią na pytanie czy jeszcze są produkowane mechanizmy Wostok 2409A/14A będę miał nielada problem. Przerabiam niesprawne mechanizmy na takie, które działają poprawnie. Nie zajmuję się ich historią, nie jestem ani zegarmistrzem ani kolekcjonerem. 

Natomiast wiem, że przez pewien długi czas nie produkowano tych mechanizmów a to co byłą bądź jest pakowane do kopert pochodzi z zapasów gotowych mechanizmów bądź jest niestety składane obecnie. O ściślejsze informacje powinieneś zapytać innych Kolegów.

Mechanizmy Wostok2409/14 można najogólniej podzielić na dwie grupy. Te bez oznaczeń, z szarymi, kanciastymi płytami i resztę. O ile ta reszta jest zrobiona w sposób całkiem poprawny o tyle "szare" mechanizmy już niekoniecznie. Przerobiłem dwa tuziny "szarych" mechanizmów i na temat wszelkich felerów Wostok2414A wiem przytłaczająco sporo. Na tej podstawi niechętnie zabieram się za kolejny "szary" mechanizm W2414A ponieważ wiem co powinienem poprawić by nie trzeba było go naprawiać w niedługim czasie.

Dlatego nie widzę szansy by w tych zegarkach pojawiło się coś sensowniejszego a przynajmniej lepiej wykonanego.

 

 

A kojarzysz może jakie mechanizmy maja zegarki seiko w przedziale cenowym do 500 zł mają mikro regulacje ?

Znasz mechanizmy z seiko?

[Gość Ritter]

Rosjanie zatrzymali się w zegarkach tam gdzi się zatrzymali czyli na początku lat '90. Seiko to przede wszystkim zegarki z naciągiem automatycznym. Projektują je od wczesnych lat '70 i to w wersji całkowicie automatycznej a nie manualnej z dodawanym mechanizmem naciągowym.

 Projekt oraz jakość wykonania składają się na to, że należą w mojej ocenie do grupy dokładnych, niezawodnych zegarków do noszenia na co dzień.  Ceny Seiko5 zaczynają się do ~300zł czyli jest to bardzo konkurencyjna cena w stosunku do radzieckich czy rosyjskich automatów. Jakość w mojej ocenie jeszcze bardziej.

Seiko 5 nie ma mikroregulacji co nie oznacza, że sumarycznie i fabrycznie nie jest zegarkiem dokładnym.

[mkrasowski19 27]

Rosjanie zatrzymali się w zegarkach tam gdzi się zatrzymali czyli na początku lat '90. Seiko to przede wszystkim zegarki z naciągiem automatycznym. Projektują je od wczesnych lat '70 i to w wersji całkowicie automatycznej a nie manualnej z dodawanym mechanizmem naciągowym.

 Projekt oraz jakość wykonania składają się na to, że należą w mojej ocenie do grupy dokładnych, niezawodnych zegarków do noszenia na co dzień.  Ceny Seiko5 zaczynają się do ~300zł czyli jest to bardzo konkurencyjna cena w stosunku do radzieckich czy rosyjskich automatów. Jakość w mojej ocenie jeszcze bardziej.

Seiko 5 nie ma mikroregulacji co nie oznacza, że sumarycznie i fabrycznie nie jest zegarkiem dokładnym.

 

Co znaczy z naciągiem automatycznym? mój nie ma automatycznego??