Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Czy mechanizm z 16 kamieniowego poljota będzie pasować do tej koperty z poljota 17 kamieni (koperty wydają się takie same)? Oraz czy wskazówka sekundowa z poljota 17 kamieni będzie pasować na ośke w mechanizmie 16 kamieniowym?
pMceVyH.jpg
QU8jDTA.jpg

 

EDYTA: tak teraz patrzę, a to chyba 2 takie same mechanizmy, zmyliła mnie tarcza 17 kamieni :P

Edytowane przez mhu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam pytanie, czy możliwe jest wyregulowanie dokładności brzęczenia budzika w poljocie?

np.ustawiam budzik na 6 a on mi zaczyna dzwonić dopiero o 6.08 czy mozna to jakoś ustawić??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie znam jeszcze "od środka" werku budzika, ale sądzę, że tak. Na "oko". Myślę, że korygując/przesuwając wskazówkę budzika nieznacznie o tę właśnie wartość na której Tobie zależy, w stosunku do osi i cyferblatu w lewą stronę. Wtedy ustawiając wskazówkę na danej godzinie (np. 6-ej), sygnał uruchomi się później,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Czy ktoś wie co jest przyczyną poniższej sytuacji?

Sprezyna nakrecona, sekundnik pięknie biega dookoła tarczy natomiast wskazówki godzinowa i minutowa nie ruszają się.

Na pewno nie zaczepiają o nic na tarczy i przy przestawianiu godziny lekko (nawet bardzo lekko) się przesuwają.

 

Złe ustawienie półbeczki na wodziku w remotuarze może być przyczyną? ( moim zdaniem nie ale mam mało wiedzy anten temat aby być czegoś zupełnie pewnym).

Werk rakieta 2609.I. 17 kamieni.

Każda rada cenna, dzięki z góry i pozdrawiam.

Edytowane przez Enkil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś wie co jest przyczyną poniższej sytuacji?

Sprezyna nakrecona, sekundnik pięknie biega dookoła tarczy natomiast wskazówki godzinowa i minutowa nie ruszają się.

Na pewno nie zaczepiają o nic na tarczy i przy przestawianiu godziny lekko (nawet bardzo lekko) się przesuwają.

 

Złe ustawienie półbeczki na wodziku w remotuarze może być przyczyną? ( moim zdaniem nie ale mam mało wiedzy anten temat aby być czegoś zupełnie pewnym).

Werk rakieta 2609.I. 17 kamieni.

Każda rada cenna, dzięki z góry i pozdrawiam.

Opisane przez Ciebie objawy wskazują na zbyt duży poślizg na sprzęgiełku, które łączy przekładnię chodu z przekładnią wskazań. To sprzęgiełko tworzą dwa elementy: trzpień koła minutowego (centralnego) oraz ćwiertnik, na którym jest osadzona wskazówka minutowa. W celu naprawy trzeba zdjąć wskazówki i tarczę, a następnie zdjąć ćwiertnik i delikatnie go ścisnąć w odpowiednim miejscu (w powiększeniu będzie widać takie dwa karby - "wgniecenia").

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki.

A czy w opisanej sytuacji ćwiertnik powinien zejść łatwo czy nadal może mieć opory?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki.

A czy w opisanej sytuacji ćwiertnik powinien zejść łatwo czy nadal może mieć opory?

Może być różnie :) Wielokrotnie miałem do czynienia z takimi usterkami i częściej występowała sytuacja, kiedy ćwiertnik dawał się lekko zdjąć. Ale bywały też sytuacje kiedy ściągało się go ciężko, pomimo tego, że obracał się luźno względem osi koła minutowego.

Narzędziem, które może pomóc przy demontażu ćwiertnika jest odpowiednio zaadaptowany ściągacz do wskazówek. W warunkach amatorskich można też próbować ściągać ćwiertnik przy użyciu obcinaczek do paznokci, ale trzeba zachować przy tym ostrożność :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki raz jeszcze, gdy zajmę się tym werkiem to opiszę sytuację; prawdopodobnie jutro lub za dwa dni.

Pozdrawiam i dzięki za pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj próbowałem, ćwiertnik kilkakrotnie ściskałem i zakladalem i bez zmian , w końcu ścisnąłem za mocno i przekladnia nie dała rady go obracać przy prubie zmiany położenia wskazówek, przeskakiwaly zebatki remotuaru.

Sprubuję założyć inny ćwiertnik i wtedy zobaczę co będzie, może to rozwiąże sprawę.

Czy jest możliwe, że wina leży po stronie osi minutowej a nie ćwiertnika?, zauważyłem też że oś sekundnika nie jest centralnie ustawiona i wygląda na lekko skrzywioną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Wczoraj próbowałem, ćwiertnik kilkakrotnie ściskałem i zakladalem i bez zmian , w końcu ścisnąłem za mocno i przekladnia nie dała rady go obracać przy prubie zmiany położenia wskazówek, przeskakiwaly zebatki remotuaru.

Sprubuję założyć inny ćwiertnik i wtedy zobaczę co będzie, może to rozwiąże sprawę.

Czy jest możliwe, że wina leży po stronie osi minutowej a nie ćwiertnika?, zauważyłem też że oś sekundnika nie jest centralnie ustawiona i wygląda na lekko skrzywioną.

W takiej sytuacji dla pewności wymieniłbym cały komplet tzn. koło centralne + ćwiertnik + oś sekundowa.

Części do tego werku są łatwo dostępne, więc nie ma sensu bawić się w naprawy.

Zaś co do "regeneracji" ćwiertnika: ściśnięcie należy przeprowadzić tylko w miejscu do tego przeznaczonym, czyli tam, gdzie widać karby. Ścisnąć należy czymś ostrym - np. cążkami, przy czym wymagana jest wyjątkowa ostrożność, bo można go ścisnąć za bardzo (o czym się przekonałeś :) ) lub nawet zniszczyć całkowicie (ćwiertnik może się po prostu połamać).

Przed montażem "zregenerowanego" ćwiertnika należy nałożyć smar lub oliwę na trzpień koła minutowego. W przeciwnym razie połączenie ćwiertnika z tym trzpieniem ulegnie zatarciu przy próbie przestawiania wskazówek.

Edytowane przez sthool

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zatem jest cień szansy, iż nie ścisnąłem za mocno, lecz ze brak jest smarowania; niestety nie posíadam olejów zegarmistrzowskich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat w tym przypadku jest jeszcze szansa na ratunek, bo sam proces demontażu i ponownego montażu ćwiertnika może spowodować zwiększenie luzu. Do nasmarowania trzpienia nie musi być użyty typowy olej zegarmistrzowski, ale np. olej silikonowy lub smar silikonowy. Pamiętaj jednak, żeby nie dać zbyt dużo środka smarnego, bo może on się wówczas dostać do przekładni chodu i nawet unieruchomić mechanizm :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To mnie pocieszyłeś; :) ritter już mi kiedyś polecał ten smar do budzika. Okazuje się ze jest bardziej przydatny niż myślałem (smar :) ), chyba muszę się w niego zaopatrzyć.

Jeśli udami się w tej sprawie coś zdziałać to opiszę sytuację. Mam wolny weekend więc może wtedy.

Dzięki

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam czy czyścił ktoś z Was su 2616.2H automat z Poljota. może jakieś wskazówki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Zgłaszam się do Was z pytaniem o zegarmistrza na terenie Łodzi, który mógłby bez większych problemów poradzić sobie z moim Vostokiem:

http://imgur.com/1Bxv81k

 

Byłem wcześniej u pewnego zegarmistrza, w małej miejscowości, lecz ten nie miał do niego części i napisał mi, co mam wymienić: 

- balans

- oś

 

Czy na podstawie zdjęcia, Wy, jako eksperci, możecie mi poradzić, co więcej mu się przyda? Tak na pierwszy rzut oka. 

 

Nie chcę szukać zegarmistrza w ciemno, nie chcę oddać tego zegarka w złe ręce (nie mam pojęcia ile może być wart jako przedmiot, ale jako pamiątka, jest bezcenny). 

 

Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc. :)

 

Pozdrawiam,

Sebastian.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam czy czyścił ktoś z Was su 2616.2H automat z Poljota. może jakieś wskazówki?

Nie wiem dlaczego ale zawsze dreszczyk emocji pojawia się przy spuszczaniu sprężyny. Tego etapu nie lubię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem dlaczego ale zawsze dreszczyk emocji pojawia się przy spuszczaniu sprężyny. Tego etapu nie lubię.

A nie lepiej pozwolić się sprężynie "wytykać" nie nakręcając zegarka kilka dni przed planowanym czyszczeniem? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej pozwolić się sprężynie "wytykać" nie nakręcając zegarka kilka dni przed planowanym czyszczeniem? :)

Nie zawsze. Kiedy sprężyna jest "nakręcona", a zegarek "stoi" , to wyjścia nie ma. Trzeba "spuszczać"! :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Witam, posiadam zegarek kieszonkowy Sekonda 18 jewels, innych oznaczeń nie widzę. Ma niestety problemy z dokładnością, ponieważ na dobę robi ponad 23minuty do przodu. Co może być tego przyczyną, ile może kosztować naprawa?

Jeszcze jedno pytanie. Wie ktoś może czy ten żółty kolor to oryginalny odcień, czy tarcza pożółkła, a pierwotny kolor jest o wiele jaśniejszy jak przy lewej krawędzi?

Pozdrawiam,

Adam

post-44722-0-05468400-1399642828_thumb.jpg

Edytowane przez warrior.cat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyczyn jest wiele i koszt będzie zależny od tej przyczyny, chyba najprostszą przyczyną może być namagnesowanie włosa, sklejenie włosa lub inne problemy z balansem, np zbyt krótki włos. Ale jeśli jesteś laikiem w sprawach mechanizmów to musi to ocenić zegarmistrz. Tarcza moim zdaniem powinna być taka jak przy wskazówkach i na obrzeżach tarczy.


"**wno chłopu nie zegarek..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Dziękuje za odpowiedź, więc będę musiał się przejść do zegarmistrza i z nim porozmawiać. Też mi się wydaje, że tarcza powinna być jasna, a może prawie biała. Na zdjęciach tego nie widać, ale pod odpowiednim kątem wskazówki mienią się na niebiesko, dlatego warto by go było odrestaurować.

Edytowane przez warrior.cat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tarczą nic nie zrobisz to naturalny nalot, a szkoda ją zniszczyć musisz się raczej z tym pogodzić, chyba, że ktoś z forum ma jakiś magiczny sposób na przywrócenie jej pierwotnego wyglądu (oprócz wymiany).


"**wno chłopu nie zegarek..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.