Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Tylko uważaj żeby nie przegiąć albo całkowicie zagiąć ten dynks. Jak to będziesz robił szczypcami, to jest duża szansa, że właśnie zagniesz. Ona to mają do siebie, że nie idzie, nie idzie aż tu nagle łuuup, przegięte. Ostrożnie, z wyczuciem


TikTak TikTak - tylko 2 kalorie ;-)

MARIANEK :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ewentualnie sprawdź te podłużne elementy klamry, które się na siebie "składają". Mogą być nierówno wygięte, jedna bardziej a druga mniej, wtedy sprężynują i rozpinają zbyt luźne zapięcie. Te blachy wygniesz w palcach.


"Proszę pamiętać, że zdecydowane stwierdzenia, takie jak „wszystko”, „zawsze” i „bez wyjątku” rzadko mają zastosowanie w dziedzinie radzieckich zegarków". (Mroatman)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi!

Planuję wklejanie plexi do lodówki. Klej na podstawę czy na ścianki od wewnątrz? Polecacie coś zrobić przed wklejeniem?

 

post-108248-0-76319900-1574284834_thumb.jpg

Edytowane przez prw6

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie o pozłacanie w tym modelu rakiety z roku 1992. model 4396649 – 2614.H

Swieżo kupiony, NOS, niemniej jednak bedzie uzytkowany przez żonę, więc zamiast do gablotki, trafi na rękę. przepraszam kolekcjonerów...  :huh: 

 

W związku z tym pytanie o 1) grubośc pozłotki, bo ja nijak nie umiem tego wyczytac z paszportu , a na kopercie nie wybito, 2) jaka bransolete kupic, zeby tego złocenia z uszu koperty nie zetrzec (chyba, ze metolwa bransoleta zawsze złocenie zetrze, to wtedy mówcie od razu, że pasek tylko i wyłacznie).

 

 

 

Jeśli na kopercie nie jest wybite AU to prawdopodobnie ta koperta nie jest złocona, lecz pokryta żółtym związkiem chemicznym - azotkiem tytanu. W tych latach była stosowana taka powłoka. Teoretycznie powinna być trwała, jednak w praktyce wyciera się od samego patrzenia pod niewłaściwym kątem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi!

Planuję wklejanie plexi do lodówki. Klej na podstawę czy na ścianki od wewnątrz? Polecacie coś zrobić przed wklejeniem?

 

 

Czekaj, ale plexi w sensie normalnego pełnowartościowego szkła, czy coś docinane/kombinowane? 

Jeśli masz gotowe zakupione szkło dedykowane do "lodówki" wykonane z tworzywa sztucznego (akryl czyli pleksa w nomenklaturze materiałoznawczej jest "szkłem lanym", więc sformułowanie jest jak najbardziej poprawne), to powinno osadzić się bez żadnej podklejki. Gdybym podklejał, to po odtłuszczeniu (np. przemyciu spirytusem) próbowałbym nanosić jak najmniejszą ilość kleju na boki tych wgłębień w które wchodzi szkiełko, wtedy moim zdaniem byłby on najmniej widoczny.


"Proszę pamiętać, że zdecydowane stwierdzenia, takie jak „wszystko”, „zawsze” i „bez wyjątku” rzadko mają zastosowanie w dziedzinie radzieckich zegarków". (Mroatman)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
(...) Polecacie coś zrobić przed wklejeniem?

 

 

 

Wyjąć lub zabezpieczyć ring ;)


LOGO12 (Kopiowanie).png  KMZiZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

posiadam Poljota ( jak będzie trzeba to zamieszczę jego zdjęcie), który na początku 2018 roku był w serwisie ze względu na to, że przeleżał w szafie z dobrą dekadę jak nie więcej.Jednak nie wiem czy jest z nim wszystko w porządku, ponieważ po 8-10 godzinach noszenia ( w ciągu dnia chodzę minimum 4 kilometry ) potrafi się zatrzymać i trzeba go nakręcić, ale wtedy wykonuje 10-12 obrotów, aż poczuje opór.Według mnie nie powinno tak być, a, aby go nakręcić do końca powinna być mniejsza liczba  obrotów.

Dobrze rozumuje ? Jak go nakręcę przed snem to rano chodzi, więc zakładam go na rękę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

posiadam Poljota ( jak będzie trzeba to zamieszczę jego zdjęcie), który na początku 2018 roku był w serwisie ze względu na to, że przeleżał w szafie z dobrą dekadę jak nie więcej.Jednak nie wiem czy jest z nim wszystko w porządku, ponieważ po 8-10 godzinach noszenia ( w ciągu dnia chodzę minimum 4 kilometry ) potrafi się zatrzymać i trzeba go nakręcić, ale wtedy wykonuje 10-12 obrotów, aż poczuje opór.Według mnie nie powinno tak być, a, aby go nakręcić do końca powinna być mniejsza liczba  obrotów.

Dobrze rozumuje ? Jak go nakręcę przed snem to rano chodzi, więc zakładam go na rękę.

 

Po serwisie nakręcony do końca spokojnie powinien pochodzić powyżej 24 godzin bez zatrzymania. Tak w zasadzie dobrze przeserwisowany zegarek powinien się zatrzymać wyłącznie dopiero po całkowitym odpuszczeniu sprężyny. Ten Twój do serwisu


TikTak TikTak - tylko 2 kalorie ;-)

MARIANEK :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po serwisie nakręcony do końca spokojnie powinien pochodzić powyżej 24 godzin bez zatrzymania. Tak w zasadzie dobrze przeserwisowany zegarek powinien się zatrzymać wyłącznie dopiero po całkowitym odpuszczeniu sprężyny. Ten Twój do serwisu

Dziękuje za odpowiedz.

Teraz pozostaje poszukać dobrego speca w Warszawie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czekaj, ale plexi w sensie normalnego pełnowartościowego szkła, czy coś docinane/kombinowane? 

Jeśli masz gotowe zakupione szkło dedykowane do "lodówki" wykonane z tworzywa sztucznego (akryl czyli pleksa w nomenklaturze materiałoznawczej jest "szkłem lanym", więc sformułowanie jest jak najbardziej poprawne), to powinno osadzić się bez żadnej podklejki. Gdybym podklejał, to po odtłuszczeniu (np. przemyciu spirytusem) próbowałbym nanosić jak najmniejszą ilość kleju na boki tych wgłębień w które wchodzi szkiełko, wtedy moim zdaniem byłby on najmniej widoczny.

Oryginalnie też były klejone więc i ja podkleję. 

 

Wyjąć lub zabezpieczyć ring ;)

Jak wyjmę to po wklejeniu plexi nie wsadzę :P pomyślę o zabezpieczeniu :)

 

Dzięki za odpowiedzi!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...)

 

Jak wyjmę to po wklejeniu plexi nie wsadzę :P pomyślę o zabezpieczeniu :)

 

Dzięki za odpowiedzi!

 

A widzisz... Tego nie wiedziałem. Myślałem, że wkłada się go od spodu. Nigdy nie miałem żadnej lodówki. Ale zabezpieczyć warto, bo jak się upaćka klejem to będzie przykro.


LOGO12 (Kopiowanie).png  KMZiZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, mam problem z Wostokiem 2209, zegarek wyczyszczony i nasmarowany, ćwiertnik wydaje się być ok, wymieniłem na inny, a mimo to wskazówki stoją w miejscu. Doradźcie coś. Mój drugi taki mechanizm naoliwiony, z pierwszym nie było problemu :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, mam problem z Wostokiem 2209, zegarek wyczyszczony i nasmarowany, ćwiertnik wydaje się być ok, wymieniłem na inny, a mimo to wskazówki stoją w miejscu. Doradźcie coś. Mój drugi taki mechanizm naoliwiony, z pierwszym nie było problemu 

Ściągnij wskazówki i tarczę, coś jest nie tak, trzeba to jeszcze raz ułożyć. Przypuszczalnie osią koła godzinowego trafiłeś poza sprężynkę, która je dociska, ale wtedy również przy ustawianiu wskazówek byłby kłopot. Sprawdź jeszcze czy pod tarczą jest okrągła blaszka - sprężynka, która dociska ćwiertnik w kierunku płyty. Ta blaszka musi być łukowato wygięta, żeby mogła pracować. Jeśli był tu jakiś błąd, mógł zeskoczyć ćwiertnik i nie przejmuje ruchu z przekładni. 


"Proszę pamiętać, że zdecydowane stwierdzenia, takie jak „wszystko”, „zawsze” i „bez wyjątku” rzadko mają zastosowanie w dziedzinie radzieckich zegarków". (Mroatman)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zrobiłem już dwa razy. Sprężynka ok, dociska koło, podmieniłem ćwiertnik na nowy, też nic. Blaszki dociskające dałem już dwie..... nic nie pomaga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tym mechanizmie jest jeszcze jeden „ćwiertnik” odbierający napęd z bębna sprężyny sprawdź go.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ehh no nic muszę w takim razie rozłożyć mostek przekładni chodu. Dzięki za pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poczekajże, jak mawiają Krakusi. Najpierw zdejmij wskazówki i tarczę, włóż wałek z koronką i pokręć w pozycji ustawiania wskazówek. Jeśli są błędy w przekładni wskazań, to będzie to natychmiast widoczne i unikniesz demontażu reszty mechanizmu. 


"Proszę pamiętać, że zdecydowane stwierdzenia, takie jak „wszystko”, „zawsze” i „bez wyjątku” rzadko mają zastosowanie w dziedzinie radzieckich zegarków". (Mroatman)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już próbowałem, wszystko ładnie się kręci, nie ma oporów...no nic w wolnej chwili spróbuję złożyć ponownie. Dziękuję za pomoc i sugestie.

Edytowane przez Qba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie pytanie nie-pytanie. Walczę trochę z tarczą Sputnika, oto ona:

 

post-67402-0-81642800-1575028819.jpg

 

Z białej części brud schodzi ładnie, wcześniej kolor był prawie jak stół, na którym leży (jeszcze na zdjęciu gdzieniegdzie widać) :P Boję się o tę malowaną część, czyli glob i orbitę. To pewnie zejdzie od patrzenia, nie mówiąc już o pocieraniu? Najwyżej umyję dookoła, a resztę zostawię.

 

BTW. Da się jakoś wstawiać krótkie filmiki? Czy trzeba linkować np. z YT?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że jest dobre. Chyba jeszcze żadnej terczy nie zmyłeś. Jeśli coś myłeś i osiągnąłeś sukces to dobrze, naprawdę wystarczy za długo moczyć tarczę w detergencie i już nie ma pożółkłej tarczy z indeksami, ale super jasna tarcza bez indeksów, napisów i rysunków.

Rób jak chcesz jest twoja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry wszystkim. Chciałbym w mojej Rakiecie wymienić złocone elementy na srebrne. Wskazówki już wymieniłem, zadanie wykonał zegarmistrz z Wrocławia. Nie mógł jednak zdobyć srebrnej wskazówki sekundowej. Ponadto chciałbym przemalować złote elementy na tarczy, także na kolor srebrny. Czy ktoś z Was zna może kogoś we Wrocławiu, kto podjąłby się takiego zadania? Pozdrowienia

post-59551-0-95167100-1575053481_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można spróbować zapytać na forum niszczycieli radzieckich zegarków, tu na forum miłośników radzieckich zegarków może być problem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.