DZIAŁ TECHNICZNY

[Enkil 7255]

Jak tak patrzę na te wszystkie szpilki to mi się jeden klip przypomniał..

 

 

[zadra 1454]

Cytat

, chwyć za pierścień mosiężny i obróć

Chyba rozumiem..

Oś jest z jednej strony po obwodzie lekko spłaszczona,  więc jak odwrócę ten mosiężny pierścień, to jednocześnie domknie się on na nacięciu ale również wyluzuje na osi. 

Dobrze myślę?

W najbliższym czasie rozwinę włos we wstęgę , dojdę wówczas łatwiej do tego pierścienia mocującego i będę próbował gozdemontować. 

Jeśli się uda to zrobić bez ofiar, to uwolniony włos jakoś rozwałkuję albo wyprasuję- zobaczę co mi tam w kuchni wpadnie w rękę z szuflady

 

Dziękuję za dotychczasowe porady.

 

Na 90% i tak muszę poszukać dawcy..

Czy balans z 2609 podejdzie do 2614.2H ? (sam mostek może zostanie stary, bo wstęgę i baryłkę już chyba umiem zamocować)

[mkl1 14841]

7 godzin temu, zadra napisał:

W najbliższym czasie rozwinę włos we wstęgę , dojdę wówczas łatwiej do tego pierścienia mocującego i będę próbował gozdemontować. 

Jeśli się uda to zrobić bez ofiar, to uwolniony włos jakoś rozwałkuję albo wyprasuję- zobaczę co mi tam w kuchni wpadnie w rękę z szuflady

 

Po co?

 - chcesz demontowac z pierścienia?

-chcesz całkowicie rozwijać i prostować włos?

 jaki cel Ci przyświeca?

 

 Po co zdejmować z balansu??

 na kole balansowym łatwiej jest układać. bo masz odniesienie do okręgu i centrum obrotu.

 Musisz zwinąc go centrycznei, a nie aj k wypadnie.

 

Jeżeli zdemontujesz całkowicie, to jaka masz gwarancję, że ustawisz wszystko, jak nalezy względem przerzutnika??

 Po zwinięciu ustawiasz tak by włos mógł być zapięty na mostku, a przerzutnnik trafiał na własciwe miejsce wzgledem kotwicy..

 

Edytowane 1 Września 2020 przez mkl1

[zadra 1454]

nie policzyłem ile zwojów powinno być.

Może z któregoś zdjęcia policzę. 

[mkl1 14841]

10 godzin temu, zadra napisał:

Czy balans z 2609 podejdzie do 2614.2H ? (sam mostek może zostanie stary, bo wstęgę i baryłkę już chyba umiem zamocować)

 czy "podejdzie to nie wiem.

 Pytanie jedno.:

Po co zmienac chcesz "baryłkę"?? ( po co ja wogóle odpinałes..- może nie było by tego zamieszania.

 Patrzyłem na włos, gdy mechanizm był w całości.

 Wystarczyło wypiąć z mostka podprostowac końcówke włosa i ustawić-- i po kłopocie...

 teraz to woda po herbacie.. wiec po co powtarzać stare błędy i...

Przecież wystarczy zapiąc nowy balans a włos zapiąc w regulator i na  końcu w uchwyt w mostku..

- ustawiając tak, by palec przerzutnika 'samoistnie trafiał w kotwice, gdy jest w srodkowym położeniu..

 

Edytowane 1 Września 2020 przez mkl1

[zadra 1454]

Cytat

Po co zmienac chcesz "baryłkę"?? ( po co ja wogóle odpinałes

Nie chcę zmieniać baryłki.

Nie mam jeszcze balansu na podmiankę - zastanawiam się z czego podmienić - z jakiego rosyjskiego werku podejdzie, bo na aukcjach za uszkodzonego poliota wołają ponad 60zł + wysyłka (bez informacji co jest uszkodzone) sprawne w kiepskim stanie kosztują jeszcze więcej,  więc na cele dydaktyczne nie będę kupował sprawnego zegarka. 

Znalazłem balanse do Czajki,  ale nie wiem jaki tam werk był..

Zapytałem o 2609, bo bardziej popularny mi się wydaje..

 

Odpowiadając na pytanie dot celowości wymiany baryłki..

Nie chodzi o samą baryłkę, ale o zamocowanie baryłki włosa w moim mostku od 2614.

Jeśli uda mi się kupić jakiś mechanizm (nie identyczny z moim) to półmostek balansu będzie inny. Będę musiał przełożyć kółko balansowe z włosem do mojego półmostka. 

 

Co do kwestii "po co wyjmowałeś włos", to opisałem wcześniej..

Nie wyjmowałem włosa SPECJALNIE z jakiegoś powodu. 

Po wstawieniu balansu mechanizm zaczął pracować (bez prostowania wskazanego odcinka włosa) niestety, sprężynka włosa ocierała się o kółko balansowe, dlatego aby odrobinę zmienić kąt zwojów zacząłem zmieniać wysokość zamocowania baryłki w mostku ( ktoś sugerował złą wysokość mocowania baryłki- podążyłem za tą sugestią )

Po kilkukrotnych próbach znalazłem optymalną pozycję. 

 

Niestety, podczas dokręcania śrubki "kontry" baryłki wyskoczył mi z półmostka regulator chodu i blaszka w której mocuje się baryłkę.

Baryłka jakimś cudem również uwolniła się z mocowania i poprzeplatała się wokół kółka balansu.

Pewnie, że brak doświadczenia/umiejętności/pewność ręki/ synchronizacja z mojej strony zawiodły, ale zamontowanie włosa i jego prostowanie nie było moim celem. 

Był to.. hmmm.   "wypadek".... 

 

Kolego mkl1 , myślę,że rozumiemy kwestię mojego włosa w identyczny sposób ale każdy z nas w specyficzny sposób odczytuje posty   (może ja zbyt oględnie opisuję.. )

 

Gdyby włos nie stykał się z kółkiem podczas pracy to nie byłoby tego bigosu, 

 

Dopóki nie znajdę balansu na podmiankę to zegarek poleży w szufladzie,  ale w tym czasie mogę torturować uszkodzony balans  - a nuż się "psim swędem" uda to nawinąć  z powrotem..

Edytowane 1 Września 2020 przez zadra
korekta ortograficzna

[mkl1 14841]

Możesz poszukać balansu z kołem o tej samej średnicy, przełożysz sam włos do swojego koła i powinno działac..

 Owszem powinno się sprawdzić okres drgań całego balansu, ale ... trzeba miec na czym ( ja też nie mam takiego ustrojstwa i sobie jakoś radzę..   )

 

 .........potem jedynie regulacja "miejsca uchwycenia włosa do półmostka..

Edytowane 1 Września 2020 przez mkl1

[Goral35 63]

1 godzinę temu, mkl1 napisał:

Możesz poszukać balansu z kołem o tej samej średnicy, przełożysz sam włos do swojego koła i powinno działac..

 Owszem powinno się sprawdzić okres drgań całego balansu, ale ... trzeba miec na czym ( ja też nie mam takiego ustrojstwa i sobie jakoś radzę..   )

 

 .........potem jedynie regulacja "miejsca uchwycenia włosa do półmostka..

Nie zapominaj o wysokości osi jak będzie dluzsza lub krótsza to nie będzie pracował. Szukaj po pchlich targach tam trupka kupisz za 5-10 zł. Ciesz się że masz popularny werk ja ostatnio szukałem koła sekundowego z osią do certiny 25-651M i znalazłem koszowalo mnie ponad stówkę. 

[mkl1 14841]

Godzinę temu, Goral35 napisał:

Nie zapominaj o wysokości osi jak będzie dluzsza lub krótsza to nie będzie pracował.

 Jeżeli kolega chce wymienić kompletny balans to Racja i to jest oczywiste.

 Ponadto może być różnica w ustawieniu palca przerzutnika.

 Ja sugerowałem , by zakupic trupka  z balansem ale przełożyć tyklo włos.( oczywiście z pierścieniem)

Njalepiej kompletny balans z identycznego mechanizmu

 

 

 

ps. teraz siedzę nad kieszonką, i dobieram cały balans, i tu zonk.. mechanizm tego samego kalibru, a wysokość osi z różnicą 0,5mm

Więc będe robił to co wyżej zasugerowałem...

Przekładka koła ( w moim przypadku) i włosa....

Edytowane 1 Września 2020 przez mkl1

[Goral35 63]

7 minut temu, mkl1 napisał:

 Jeżeli kolega chce wymienić kompletny balans to Racja i to jest oczywiste.

 Ponadto może być różnica w ustawieniu palca przerzutnika.

 Ja sugerowałem , by zakupic trupka  z balansem ale przełożyć tyklo włos.( oczywiście z pierścieniem)

Njalepiej kompletny balans z identycznego mechanizmu

 

 

 

ps. teraz siedzę nad kieszonką, i dobieram cały balans, i tu zonk.. mechanizm tego samego kalibru, a wysokość osi z różnicą 0,5mm

Więc będe robił to co wyżej zasugerowałem...

Przekładka koła ( w moim przypadku) i włosa....

Aaa widać czegoś nie doczytałem stąd mój post, fakt można podmienić sam włos ale szybciej i prościej przerzucić cały zespół balansu z polmostkiem. 

A kieszonka kolegi można poznać producenta który takie kwiatki sadzi 😄. Chyba że diabła to ten sam kaliber ale różnica duża różnica lat stąd może jakieś modyfikacje i różnice w długości osi 

[mkl1 14841]

17 minut temu, Goral35 napisał:

A kieszonka kolegi można poznać producenta który takie kwiatki sadzi 😄. Chyba że diabła to ten sam kaliber ale różnica duża różnica lat stąd może jakieś modyfikacje i różnice w długości osi

 

 

Cylinderek,  a tu wszystko można znależć "RELLE- ten co go widać w poście o "igłach" #7421

Każdy strugał jak chciał ...wystarczy , że głębiej osadzone w cylindrze  są oba tampony i już problem ...

Edytowane 1 Września 2020 przez mkl1

[Goral35 63]

36 minut temu, mkl1 napisał:

 

 

Cylinderek,  a tu wszystko można znależć "RELLE- ten co go widać w poście o "igłach" #7421

Każdy strugał jak chciał ...wystarczy , że głębiej osadzone w cylindrze  są oba tampony i już problem ...

No w kieszonkach to nie pomogę w ruskich narecznych prędzej 

[mkl1 14841]

Będę pamiętał

(mam jakąś czajkę, łucza ( damskie) i jakieś dwie mołnie kieszonki..

 Jedna skubana działa, aż godzinę..

Nie mogę rozgryźć, ale wydaje mi się, że ktoś coś dłubał w przkładni napędu, bo bęben był żle założony i może  coś tam jest źle..

 Nie mam czasu rozebrać... , bo mam kilka innych na stole ... z poważniejszymi "uszkodzeniami" ( np. złamany czop balansu, lub koła wychwytowego...

 To kosztuje dużo czasu= wiercenie, wstawianie nowego czopa, polerowanie itp....

 

Edytowane 1 Września 2020 przez mkl1

[zadra 1454]

W dniu 31.08.2020 o 13:15, mkl1 napisał:

 

 wspomniałem o igłach

mam i ja :    

[mkl1 14841]

Profeska 😀

[Goral35 63]

47 minut temu, mkl1 napisał:

Profeska 😀

No to jeszcze wiaderko włosów do ćwiczeń i witaj w klubie. Ile ja na mordowałem werków na początku 😁 ale pamiętam jak pierwszy raz wstawiłem zespół balansu i on zaczął oscylowac hmmmmm jaki dumny wtedy byłem z siebie 😇. 

Powodzenia 

[Po Bieda 241]

W dniu 28.08.2020 o 21:32, zadra napisał:

zzlupa i narzędzia nie leżały nawet obok tej półki..

Po prostu do lupy naocznej trzeba mieć "wyrobioną fizjonomię" i przyzwyczajone mięśnie twarzy a ja dopiero zaczynam tę stronę mimiki trenować. 

Nigdzie się też nie spieszę- chyba że pośpiecbem nazwiemy te 3-y godz, które poświęciłem na wyjęciu balansu, porobienie zdjęć w zbliżeniu pod różnymi kątami i oświetleniem (ponad 30 różnych zdjęć z których wybrałem lepsze ) wyczyszczenie okolic czopów z nitek i niefortunne kilkukrotne próby złożenia do werku  a wychwyt kotwicy. 

 

Nie, nigdzie się nie śpieszyłem....

odpowiadam poniewczasie, bo ostatnio rzadziej zaglądam na forum. 1. pisałem, że moim zdaniem włos jest w złej pozycji - miałem na myśli, że przy półmostku balansu ramię, w któym osadzony jest czop włosa ("beczułka" o której piszesz) jest pod niewłaściwym kątem w stosunku do samego półmostka. Niewiele, ale jednak. Może to skutkować nieprecyzyjnym chodem, ale nie w stopniu, o którym pisałeś. Potem doszedłeś do przekoszenia włosa, więc problem się wyjaśnił. 2. praca na włosie należy do trudnych, więc na początek nie rokowałbym powodzenia - ja sam poległem na o wiele prostszych rzeczach. Pokuszę się o przewidywania, że wsiąkłeś w grzebanie w zegarkach, to strasznie wciaga  3. narzędzia: do zwykłej lupy jest rodzaj sprężynki z drutu, która ułatwia utrzymanie jej w oku. Ja takiej nie używam, kupiłem od razu na Alle coś, co wygląda jak okulary, ale zamiast szkieł ma dwie lupy zegarmistrzowskie. Plusy są takie, że ma to własne oświetlenie, nie musisz osadzać w oczodole tylko po ludzku na nosie, a po małej ingerencji mam 2 różne powiększenia w jednym narzędziu (lewe oko x20, prawe x 10 czy jakoś tak). 4. włos możesz zdemontować z osi razem z pierścieniem, w którym końcówka włosa jest osadzona, ale na początek też może to być trudne. Ja raz to zrobiłem i ponownie osadziłem w poprawny sposób, raz mi poleciała ręka i było po włosie. Tak że najpierw to lepiej poćwiczyć na dezelu. 5. splątanie włosa - obcięta igła, o której już wspomniałeś (u mnie dodatkowo obszlifowana, żeby była cieńsza) + pęseta o cienkich końcówkach - Aliexpress za kilka złotych, jest świetna. 6. osadzenie balansu i jak trafić w kotwicę - ja zakładam balans z półmostkiem najlepiej, jak się da, przede wszystkim osadzając czopy w łożyskach. Sprężyna w bębnie musi być wtedy minimalnie nakręcona, o 1-2 pokręcenie koronką. To ci ustali kotwicę w jednej pozycji, nie będzie latać luzem z jednej strony na drugą. Przed przykręceniem półmostka balansu, delikatnie obracam pęsetą koło balansowe w jedną, w drugą stronę (ale naprawdę bardzo delikatnie) - albo kamień sam wskoczy w widełki i wtedy problem z głowy, albo wyczuje się opór w pozycji, gdy do nich dojdzie. Wtedy pęsetą chwytam za koło balansowe i minimalnie unosząc cały zespół, obracam je w kierunku gdzie jest opór tak, aby przeskoczyło w swoje właściwe miejsce. Dobre osadzenie jest widoczne natychmiast w postaci prawidłowego ruchu koła balansowego. Potem dokręcić półmostek balansu i finito.

[mkl1 14841]

10 minut temu, Po Bieda napisał:

pęseta o cienkich końcówkach

kupiłem na aledrogo za 7 pln. i bardzo sobie chwalę

 

Kupiłem odrazu dwie. bo wolę teraz pesetami niż igłami..

 trening w posługiwaniu się pesetami pomaga.

  Jeszcze jedna rada, bo o tym się często ( rutynowo zapomina.

 Jak już osadzisz balans z włosem na półmostku, umocujesz  to należy delikatnie unieśc i wówczas widać, czy palec przerzutnika, pokrywa się z osią półmostka i osią  uchwytu regulatora (czy jak to zwią)

 to Powinno wystarczyć.

 Oś mostka, palec przerzutnika, oś koła wychwytowego- te trzy punkty na jednej prostej..

 lub inaczej

( środek( łożyska balansu, palec przerzutnika o środek koła wychwytu+ łożyska kotwicy w jednej linii)

 To przynajmniej zapewnia start,

 

ps. wracam do rozebranej kieszonki, bo jej zimno, jak taka rozebrana...

Edytowane 2 Września 2020 przez mkl1

[Po Bieda 241]

Ja kupiłem wygiętą, płaciłem na Ali 7,36 z dostawą jak była promocja (wiadomo - miesiąc oczekiwania na przesyłkę), teraz jest 7,12. ale chciwcy  każą płacić za dostawę 😕

https://pl.aliexpress.com/item/32961525784.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.27425c0fYCbntq

[mkl1 14841]

12 godzin temu, Po Bieda napisał:

Ja kupiłem wygiętą

Jak lubisz i umiesz  to OK, Ja wole proste..

 Wygięte też mam ( za 5,60 pln- pęsta do korekcji rzęs)) dobre, ale nie lubię się nimi posługiwać.

 Tylko czasami do przytrzymania..- nie mam tak dobrego wyczucia i śrubka, czy spręzynka potrafi wyskoczyc, a potem "lizanie " podłogi...

 Moje palce lepiej trzymaja prostą 

Edytowane 3 Września 2020 przez mkl1

[Goral35 63]

49 minut temu, mkl1 napisał:

Jak lubisz i umiesz  to OK, Ja wole proste..

 Wygięte też mam ( za 5,60 pln- pęsta do korekcji rzęs)) dobre, ale nie lubię się nimi posługiwać.

 Tylko czasami do przytrzymania..- nie mam tak dobrego wyczucia i śrubka, czy spręzynka potrafi wyskoczyc, a potem "lizanie " podłogi...

 Moje palce lepiej trzymaja prostą 

Lizanie podłogi określenie warte Pulitzera. 

Ale sam kilkadziesiąt razy już to praktykowałem 😁

[mkl1 14841]

Wiesz zapewne dlaczego usługi zegarmistrzowskie sa drogie.

 Drobna naprawa wymaga jednak duzo czasu,...

 a częśc tego czasu Zegarmistrz spędza pod stołem...szukajac srubki

 

ps.  bez urazy, to nie był przytyk do zegarmistrzów i oceny ich pracy

Edytowane 3 Września 2020 przez mkl1

[Goral35 63]

39 minut temu, mkl1 napisał:

Wiesz zapewne dlaczego usługi zegarmistrzowskie sa drogie.

 Drobna naprawa wymaga jednak duzo czasu,...

 a częśc tego czasu Zegarmistrz spędza pod stołem...szukajac srubki

 

ps.  bez urazy, to nie był przytyk do zegarmistrzów i oceny ich pracy

Ja ostatnio się zrobiłem cwany i sprężynki z kalendarza szukałem magnesem neodymowym 😄a co technika idzie na przód 🤪minuta osiem i sprężyna sklejona z magnesem a z nią tysiąc wcześniejszych zgubionych części 🤣🤣🤣

[mkl1 14841]

17 godzin temu, mkl1 napisał:

 Oś mostka, palec przerzutnika, oś koła wychwytowego- te trzy punkty na jednej prostej..

 lub inaczej

( środek( łożyska balansu, palec przerzutnika o środek koła wychwytu+ łożyska kotwicy w jednej linii)

 To przynajmniej zapewnia start,

 to dla kolegi @zadra

[Po Bieda 241]

3 godziny temu, Goral35 napisał:

Ja ostatnio się zrobiłem cwany i sprężynki z kalendarza szukałem magnesem neodymowym 😄a co technika idzie na przód 🤪minuta osiem i sprężyna sklejona z magnesem a z nią tysiąc wcześniejszych zgubionych części 🤣🤣🤣

a dało się potem ją od magnesu "odkleić"?

Ja właśnie przez nieuwagę posiałem sprężynkę incabloka. Lizanie podłogi to mało powiedziane - przeczołgała mnie konkretnie, i ciągle nic....