Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Spróbuj z dać cieńszy drucik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Odin napisał(-a):

Spróbuj z dać cieńszy drucik.

 

Albo podoginać po obwodzie. Na każdym załamaniu odrobinę do środka


TikTak TikTak - tylko 2 kalorie ;-)

MARIANEK :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Wojtas79 napisał(-a):

Mam jeszcze problem z bezelami. Nowy beze i stara koperta nie chce mi za bardzo pasować, jakoś założyłem z trudnościami (zdjęcie) ale żeby obrócić to muszę kombinerkami. Już wcześniej miałem podobny problem.

 

 

Też tak miałem - okazało się, że drucik - sprężynka bezela źle się ułożył i "wciął się" końcówką między kopertę i ring. Poprawienie ułożenia i kropla oliwy zrobiło cuda.


"Proszę pamiętać, że zdecydowane stwierdzenia, takie jak „wszystko”, „zawsze” i „bez wyjątku” rzadko mają zastosowanie w dziedzinie radzieckich zegarków". (Mroatman)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Namęczyłem się i nic nie wskórałem, tylko rys narobiłem i palce pociąłem, ale fakt nie próbowałem nasmarować, zrobię jeszcze jedno podejście ze smarem.

Póki co nurkuje.

 

 

234567890.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wrócę na chwilę do Łucza :)

 

Untitled.jpg


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, mkl1 napisał(-a):

wrócę na chwilę do Łucza :)

 

Untitled.jpg

Toż pisałem, że dostęp do mechanizmu ode frontu  😊

 

cyknij fotkę jak wyglądają te nity, czy tam piny  - jestem ciekaw. 

 

Ja do swoich małych budzików-łuczyków właśnie bateryjki kupiłem - powinny pasować lr41, ale dopiero jak przyjdzie przesyłka to będę miał pewność.

Jeszcze dla pewności podmienię werki na nowe i dostaną nowe życie :)

 

Edytowane przez zadra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

IMG_1584.JPG

IMG_1585.JPG

 

 to te małe wyglądające jak śrubki....

 TO NIE są śrubki to są piny- zawleczki samorozprężające się  :)

 

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AAAA.

już poniał..

te małe nacięte w poprzek pizdryki, na które wcześniej nie zwróciłem uwagi, bo z wcześniejszego zdjęcia na szybko wywnioskowałem cóś innego..

To tylko "na wcisk" się trzyma?

 

Od tego wybijania balans z okolicznym ustrojstwem sobie odleciał w pis...du. .. 😊

 

Nawet w moich mikro- łuczykach są śrubki na obudowie...

 

Edytowane przez zadra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wiesz kooega , który to mi przysłał do "wymiany" próbował "ogarnąć smodzielnie no i się "wypstrykło" Teraz to już tylko mechanizm uratuje sytuację ( no może kompletny zespół balansu z półmostkiem ???


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz taki mechanizm? - chcesz taki mechanizm?

Jeśli to faktycznie 1601 to z chęcią wspomogę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ch etnie..

 "zarobisz wdzięczność kolegi z forum , dla którego to mam zrobić :)

 


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Pośród cyferblatów z różnych miejsc świata są takie bez cyfr np. stare SEIKO, żydowskie z literami hebrajskiego alfabetu "cyframi", cyframi hinduskimi czy arabskimi "arabskimi".

W rosyjskich zegarkach spotykamy indeksy, cyfry arabskie w naszym tego pojęcia rozumieniu jak i rzymskie.

W Waszej opinii, które oznaczenia są przeważające, najczęściej występujące. Wiem, że to może być dosyć subiektywne, raczej odczucie a nie potwierdzona prawidłowość tym nie mniej jest jakiś motyw przewodni indeksowania rosyjskich cyferblatów, preferowane rozwiązanie?

 

Edit:

Mechanizm w budziku to Zaria1800 , Zaria1601 ma owalny kształt mechanizmu a Zaria1800 prostokątny.

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytałem już w wątku "budzikowym", ale spróbuję i tu - czy koledzy dysponują jakimiś materiałami dotyczącymi budzika Zaria z małą sekundą, przypuszczalnie 23 kamienie?


"Proszę pamiętać, że zdecydowane stwierdzenia, takie jak „wszystko”, „zawsze” i „bez wyjątku” rzadko mają zastosowanie w dziedzinie radzieckich zegarków". (Mroatman)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapytaj równiez na "Nasze Budziki" w Zegarach, lub napisz do @Marek Szajerka

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 28.05.2021 o 23:56, Ritter napisał(-a):

Edit:

Mechanizm w budziku to Zaria1800 , Zaria1601 ma owalny kształt mechanizmu a Zaria1800 prostokątny.

Tak, już porównałem sobie.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Mirku @zadra

Mechanizm dotarł, po naprawie bębna i poprawce z nawineciem sprężyny - działa :)

 Łucz będzie cały i zdrowy  :)

fotki "rozebranego łucza ......"

 

 

IMG_1590.JPG

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, mkl1 napisał(-a):

Dzięki Mirku @zadra

Mechanizm dotarł, po naprawie bębna i poprawce z nawineciem sprężyny - działa :)

 Łucz będzie cały i zdrowy  :)

fotki "rozebranego łucza ......"

 

 

IMG_1590.JPG

Goood job Mirku ..

👍

Edytowane przez zadra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam następujący problem.

Zegarek Zaria który podarowałam córce strasznie paruje "z byle powodu".

Nie ma mowy, żeby bez zbędnej pary od wewnątrz na szkiełka umyła ręce a nawet zwilżyła.

Czasami para występuje bez dodatkowego moczenia, po prostu - od potu..

Czy można w jakiś sposób temu przeciwdziałać?

Zasmarować tulejkę wałka koronki jakimś smalcem i to samo zrobić na krawędzi dekielka przed wciśnięciem? 

Dziś aż wykropiło się tak, że zaaplikowałem szybkie suszenie na parapecie w przeciągu przy wyjętym werku..

muszę się jeszcze dokładniej przyjrzeć kopercie, może jakieś mikropęknięcie posiada, bo wszelkie krawędzie dekielka i koperty są bardzo ładne..

Co dalej począć?

 

16242256767703600797998826216329.jpg

16242256976237615891730259387090.jpg

16242257523625447629991276154384.jpg

Edytowane przez zadra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
On 6/20/2021 at 10:51 PM, zadra said:

mam następujący problem.

Zegarek Zaria który podarowałam córce strasznie paruje "z byle powodu".

Nie ma mowy, żeby bez zbędnej pary od wewnątrz na szkiełka umyła ręce a nawet zwilżyła.

Czasami para występuje bez dodatkowego moczenia, po prostu - od potu..

Czy można w jakiś sposób temu przeciwdziałać?

Zasmarować tulejkę wałka koronki jakimś smalcem i to samo zrobić na krawędzi dekielka przed wciśnięciem? 

Dziś aż wykropiło się tak, że zaaplikowałem szybkie suszenie na parapecie w przeciągu przy wyjętym werku..

muszę się jeszcze dokładniej przyjrzeć kopercie, może jakieś mikropęknięcie posiada, bo wszelkie krawędzie dekielka i koperty są bardzo ładne..

Co dalej począć?

 

16242256767703600797998826216329.jpg

16242256976237615891730259387090.jpg

16242257523625447629991276154384.jpg

Bardzo podobny problem miałem z swoim poliotem, który niemiłosiernie parował. Trafił do zegarmistrza (miły starszy pan), który go przy mnie rozebrał, wstawił uszczelkę, wysmarował czymś wszelkie elementy łączeniowe i wałek z okolica koronki. Niestety nie pomogło. Co pomogło? Wymiana szkiełka na nowe, z użyciem kleju - żadne wciskanie, tylko doklejenie. Gdzieś była nieszczelnosc, różnica temperatur powodowała parowanie. Lato, zima - było mu bez różnicy tak naprawdę. Po wymianie problemu nie ma :) sam bym nie wpadł na to. Szkiełko się samo odkleiło kiedyś, zaniosłem do reperacji. Widziałem, jak zegarmistrz to klei solidnie. Już się więcej nie powtórzylo parowanie. Spróbuj, koszta nikłe :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkieł się nie wkleja, przynajmniej nie w radzieckich zwykłych zegarkach gdzie wchodzi na wcisk. Jeszcze nie widziałem żeby ktoś tak idealnie wkleił szkło żeby klej był zupełnie niewidoczny.  Jakoś fabrycznie nikt nie kleił i nie parowało. Para dostaje się na ogół od strony dekla z potu skóry. W zegarkach gdzie dekiel jest zakręcany na ogół wystarczy wymiana uszczelki dokręcenie dekla. Szczerze mówiąc nie mam  pomysłu co można zrobić w tej Zarii gdzie dekiel jest wciskany i nie bardzo jest jak go uszczelnić.

Napisze jeszcze oczywistość że cokolwiek by się nie robiło zegarek musi być dobrze wysuszony żeby nie zamknąć wilgoci w środku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, Joebarbaro napisał(-a):

No cóż zostaje mi rzec... To niech nie próbuje wkleić, niech chodzi w zaparowanym :)

Przecież wilgoć nie dostaje się od góry, od strony szkła tylko od dołu. O ile nie mówimy o zanurzaniu całego zegarka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Od strony szkiełka gdy jest ono poprawnie dobrane i założone wilgoci stanowcze nie mówi zwykły brud życia. Zalepia drobne niedoskonałości jak to w rzeczywistości. Można dopomóc temu procesowi. Cienka igła ze spiłowanym ostrzem na strzykawce wypełnionej Smar FT Silikon+PFTE i bardzo cienko po obwodzie, następnie wytrzeć. Nie rozpuszcza uszczelek silikonowych stosowanych w kopertach zamykanych poprzez zatrzaskiwanie. Zalecam nieco na gwint zakręcanych. Skoro brud i tak się dostaje to niech to będzie na naszych zasadach.

Problem z tego typu kopertami polega na braku lub zbyt krótkim kominku. Płaski styk koronki z kopertą i spory otwór na wałek to zaproszenie dla wilgoci. Dodanie wewnętrznej puszki na mechanizm możliwie skutecznie chroni mechanizm przed penetracją ze strony rudej i mechanizm zwykle rdzewieje później jak następuje degradacja cyferblatu i wskazówek. Rozwiązaniem jest dodanie kominka jak go nie ma oraz uszczelki wewnątrz koronki i lepsze spasowanie otworu w kopercie z wałkiem plus nieco gęstego smaru podanego od strony koronki.

W tej wersji, która obecnie jest czyli "do kościoła" jest "do kościoła" a nie na co dzień. Taki tego urok.

Edytowane przez Ritter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 22.06.2021 o 13:46, kchrapek napisał(-a):

Szkieł się nie wkleja, przynajmniej nie w radzieckich zwykłych zegarkach gdzie wchodzi na wcisk. Jeszcze nie widziałem żeby ktoś tak idealnie wkleił szkło żeby klej był zupełnie niewidoczny.  Jakoś fabrycznie nikt nie kleił i nie parowało. Para dostaje się na ogół od strony dekla z potu skóry. W zegarkach gdzie dekiel jest zakręcany na ogół wystarczy wymiana uszczelki dokręcenie dekla. Szczerze mówiąc nie mam  pomysłu co można zrobić w tej Zarii gdzie dekiel jest wciskany i nie bardzo jest jak go uszczelnić.

Napisze jeszcze oczywistość że cokolwiek by się nie robiło zegarek musi być dobrze wysuszony żeby nie zamknąć wilgoci w środku.

Sławy lodówki miały fabrycznie klejone, i małe i duże

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.