Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
colector

Jakie piwo na piątkowy wieczór?

Rekomendowane odpowiedzi

A po tym APA z Żywca, zobaczymy czy to im wyszło :)

 

Wymęczone z koparki

post-2245-1418413943,5155_thumb.jpg


"A był dla kierowania zespołem tym, czym Herod dla Towarzystwa Przedszkolnego w Betlejem"

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś mam stresa i kupiłem na cały wieczór.

post-59414-1418652755,2898_thumb.jpg


"Jeśli bałagan na biurku świadczy o bałaganie w głowie, o czym świadczy puste biurko?" Albert Einstein

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymon.

Dziś mam stresa i kupiłem na cały wieczór.

 

 

Jak dasz radę to zmęczyć w jeden wieczór, to zyczę prostej drogi do wyra bez komplikacji. To są wszystko bardzo mocne piwa :P

Ale przy okazji niezłe. Szkoda, że to szkło jest mało użyteczne (oprócz wyglądania)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateusz Dąbrowski

To ja  dziś zachęcony wspomnieniami z początków produkcji i zachwytami powyżej zanabyłem podwójne ciemne Komesa - takiego syfu w ustach nie miałem od pół roku, gdy postanowiłem poeksperymentować z japońskimi warkami...

Pierwsze miejsce dla ciemnego Gniewosza, drugie (lub ex aequo pierwsze w zależności od warki) dla Fortuny Czarnej, a potem długo, długo nic niestety (chyba, że by liczyć jakieś speciale z multitapów, typu amerykańskie dyniowe, które w przeciwieństwie do dyniamitu było fantastyczne).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do tej pory miałem problem u siebie z dostępem do małych browarów, mi Komes podszedł. Spróbuję Gniewosza. Zobaczymy. Na pierwszy ogień idzie Kormoran.94700db4f7ebd51d442143372cac783a.jpg

Edytowane przez Mistrz17

"Jeśli bałagan na biurku świadczy o bałaganie w głowie, o czym świadczy puste biurko?" Albert Einstein

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś Królewskie chlebowo-miodowe na tą pogodę idealne ;)


Seiko SARB017 Alpinist, Seiko SRP307K1 Black Monster, Orient Bambino V3 Grey ER2400KA,  Casio G SHOCK G-9000-1V, Pulsar PU7005X1, Seiko SNZG11, Seiko SNZJ07, Apple Watch Sport 42mm Space Grey

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja  dziś zachęcony wspomnieniami z początków produkcji i zachwytami powyżej zanabyłem podwójne ciemne Komesa - takiego syfu w ustach nie miałem od pół roku, gdy postanowiłem poeksperymentować z japońskimi warkami...

 

Miałem taki "wypadek" z egzemplarzem z Lidla. Tydzień wcześniej piłem i piłem moim zdaniem co innego. Albo partia albo przechowywanie ?

 

Jakiekolwiek "dymne" jest dla mnie niewypijalne.

Trzy podejścia o trzy za dużo.

Edytowane przez Darek1974r

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateusz Dąbrowski

Moje z carefoura i też niewypijalne, po kilku łykach skończyło w zlewie niestety - a kiedyś było na trzecim miejscu w moim rankingu smaku :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymon.

Ten zepsuty komes to losowa sprawa. Samo piwo się nie zepsuło ale niestety w mniejszych browarach jest mniejsza kontrola procesu niż w takich wielkich koncernowych i czasem takie przypadki się zdarzają. Niestety - wliczone w picie dobrego piwa z małych browarów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateusz Dąbrowski

To wiem, niemniej przy Fortunie jest to kwestia przepyszne piwo / dobre piwo, a nie dobre piwo / bełt. No ale cóż, o komesa i tak ciężko a gniewosza jakimś cudem mam od niedawna pod domem, więc przeżyję ze stratą browaru.

Edit: Druga butelka Komesa była jeszcze gorsza...

Edytowane przez Mateusz Dąbrowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymon.

DSC_2148.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a dzisiaj cos takiego lokalne piwko 

post-65121-0-58058500-1419032607.jpg


If your watch is not ticking I will make it tock

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciemy Komes to jedyne w moim zyciu piwo jakie wylalem tego sie nie da pic.

Ciemny Gniewosz bardzo dobry, jakis czas temu byl na rynku Heban moim zdaniem najlepszy polski ciemny browarek, ale juz go chyba rok nie widzialem nigdzie.

 

heban.jpg

Edytowane przez ptaku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateusz Dąbrowski

Ciemy Komes to jedyne w moim zyciu piwo jakie wylalem tego sie nie da pic.

Ciemny Gniewosz bardzo dobry, jakis czas temu byl na rynku Heban moim zdaniem najlepszy polski ciemny browarek, ale juz go chyba rok nie widzialem nigdzie.

U mnie drugie, ale generalnie tak, dałem mu jeszcze jedną szansę przez wzgląd na wspomnienia - było jeszcze gorzej niż poprzednio, tak więc Komes jest dla mnie skreślony.

 

Hebana niestety nie miałem przyjemności spróbować, a szkoda. Ciężko o dobre, ciemne piwa o ciekawym aromacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś takie:

ciemne2.jpg

 

 

 

nie mam pojęcia skąd to, ale smakuje mi, delikatne.

Edytowane przez nav

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymon.

Ciężko o dobre, ciemne piwa o ciekawym aromacie.

 

 

No chyba raczysz żartować O_O

 

 

 

Ja dziś takie:

DSC_2150.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymon.

DSC_2152.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jak ta sanrajza? Też mam odłożoną na któryś z najbliższych wieczorów...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymon.
 

I jak ta sanrajza? Też mam odłożoną na któryś z najbliższych wieczorów...

 

Fajne sesyjne piwo. Aromat amerykański, goryczka też ale dość niska. Pije się bardzo przyjemnie ;) I mimo, że jestem raczej maniakiem piw chmielonych do poziomu wywracania twarzy na lewą stronę, to bardzo mi smakowało.

Edytowane przez Szymon_K

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A piliście może Amber Chmielowy? Dla mnie czysty smak piwa - nie mylić z amber od finansów :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymon.

A piliście może Amber Chmielowy? Dla mnie czysty smak piwa - nie mylić z amber od finansów :)

Piliście. Do chmielowego, to mu daleko ;) (ale ja mam inny chmielenia piwa)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.