Jakie piwo na piątkowy wieczór?

[Gość Szymon.]

Kropki pod spodem nie oznaczają ile razy piwo wracało po przeterminowaniu o ile mi wiadomo, a z której "partii rozlewu jest"

 

 

Jeszcze wcześniej -  są stawiane na etapie fabryki puszek. Kropki są identyfikatorem maszyny nakładającej nadruk na puszki. Jeśli nadruk na którejś się rozjeżdża wiadomo która maszyna wymaga regulacji.

[Wróżek Chrzestny 4]

U mnie dziś Raciborski Pils.

[qniczynka 38]

U mnie dziś Raciborski Pils.

i co dobre było?

 

U mnie:

 

 

Kolor: ciemno złoty

Piana: była, szybko sie zmyła, ale lejsing zostawiła

Zapach: piekny, taki trochę kwiatowy, tropikalne owoce, nuty pszeniczne

Smak: i tu drugi konkret, rześkie lecz gorzkie piwo, żywica i wyraźniejszy grejpfrut, przeniczna słodycz

Wysycenie: średnie

[Maks 3 10]

qniczynka, tak trzymaj w opisach.

 

Dzięki

 

Mi piwo się chłodzi w lodówce, może koło pt wyjmę.... 

[Maks 3 10]

Ja dziś:

 

 

Powiem tak, trochę się zawiodłem.

 

Goryczka ok.

Piana też ok, chociaż nie powalająca (co prawda ja piany nie bardzo lubię) lejsing został.

Zapach chmielowy i tyle...

Smak, tu dominuje goryczka, i "czuć alkohol" co mi nie pasuje....

 

ogólnie przeciętne piwo
 

[Daniel*Komandir 28]

Ja dziś:

 

 

 

Powiem tak, trochę się zawiodłem.

 

Goryczka ok.

Piana też ok, chociaż nie powalająca (co prawda ja piany nie bardzo lubię) lejsing został.

Zapach chmielowy i tyle...

Smak, tu dominuje goryczka, i "czuć alkohol" co mi nie pasuje....

 

ogólnie przeciętne piwo

 

 

Tak, jedyne z "podwodnej", kooperacyjnej serii piw alebrowaru, które jest po prostu słabe. Strasznie wyczuwalny alkohol, dodatowo w nieprzyjemnym typie. 

 

Na szczęscie "So far so dark" okazało się jak dla mnie genialne, a dobrze już wszystkim znane "Deep love", to jedno z moich ulubionych piw.

Edytowane 23 Maja 2015 przez Daniel*Komandir

[Maks 3 10]

To w końcu genialne czy słabe?

[Daniel*Komandir 28]

To w końcu genialne czy słabe?

Mój błąd, oczywiście chodziło o So far so dark!

[Maks 3 10]

Mój błąd, oczywiście chodziło o So far so dark!

 

Potwierdzam, So far so dark, było najlepszym piwem jakie piłem w ostatnim półroczu...

[Maks 3 10]

W Niedzielę była... Czarna Wołga

 

 

 

Piwo moim zdaniem prawie jak porter,z tym,że słabsze i mniej nasycone, co czyni je delikatne w smaku.

Piana,średnia, goryczka powiedziałbym,że też.

Moim zdaniem lepsze niż Kiss The Beast

[Bartheck 6]

(...) prawie jak porter,z tym,że słabsze i mniej nasycone, co czyni je delikatne w smaku. (...)

 

Znaczy się stout?

 

u mnie dzisiaj na tapecie Budweiser, wiem - koncerniackie siuśki ale kurde dobre

[Maks 3 10]

Znaczy się tak stout. Jak (raczej) nie przepadam za tym gatunkiem, tak to warto spróbować.

[Bartheck 6]

Dobry stout nie jest zły, a nawet powiedział bym jest dobry

 

Jutro posucha będzie piwna, za to we czwartek będzie Polish Red Ale

[Daniel*Komandir 28]

Wczoraj był Pacific Artezana- No genialne piwo, po prostu żal mi było pić, a z drugiej strony nie mogłem się powstrzymać przed wypiciem duszkiem Czułem się jakbym pierwszy raz pił nowofalowe piwo i wąchał amerykański chmiel. 

 

Dzisiaj było Key largo Radugi- Nie było złe, typowy średniak, cynamon wyczuwalny, zarówno w smaku i 

w aromacie.

 

Muszę notować sobie wrażenia podczas picia, nie lubię i nie potrafię opowiadać z głowy po czasie

 

Następnie Bonifacy Browaru Bednary- Jak dla mnie Zdecydowanie lepszy stout, chociaż też niczego nie urwał, nie mniej wypiłem go z dużym apetytem przygryzając babkę(w sensie ciasto )

Strasznie gładki, niskonasycony , ale zerowa piana. 

 

Skoro już piszę- Strasznie mnie cieszy reaktywowanie browary w Grodzisku, jak i obecność Grodzisza w żabkach(dodatkowo po tak niskiej cenie)

Edytowane 26 Maja 2015 przez Daniel*Komandir

[pharmacon 181]

 

A ja wczoraj akurat miałem też niewątpliwą przyjemność pić Pacific Pale Ale z Artezana. Dawno już nie piłem żadnego piwa, będąc wczoraj w sklepie znalazłem na półce ten rarytasik. Pamiętam, że wypiłem trochę butelek Pacifika, chyba ze 2 lata temu, jak była jego premiera. Wtedy piwo bardzo mi smakowało. Jakiś rok później udało mi się je zastać w pubie i od razu zamówiłem - i bardzo się wtedy zawiodłem. Smakowało jak szampon. Z tego względu nie podchodziłem tym razem aż tak bardzo entuzjastycznie. Na szczęście piwo spełniło moje wszelkie oczekiwania .

Piana: niezbyt trwała, dość głośno i szybko zanika, da się jednak zbudować, od połowy szklanki ładnie koronkowała. Przyzwoicie

Wygląd: mętne, takie jak lubię. Było słabe światło, jak piłem, kolor jednak raczej bursztynowy, ogólnie pięknie .

Zapach: bomba super cytrusy, bardzo intensywny.

Smak: BOMBA! Dla mnie pierwsza klasa. Niesamowicie intensywne pomarańcze, jakieś mango czy inne tego typu cytrusy. Nie był to taki grejpfrut, tylko właśnie pomarańcza! Co bardzo ważne, nie czułem żadnych nawet najmniejszych wad, do tego piwo bardzo fajnie zbalansowane. Goryczka na idealnym poziomie, bardzo przypomina grejpfrutową, jednak w smaku gorzka pomarańcza. 

Wysycenie: Niskie. Nie zaszkodziłoby gdyby było trochę wyższe, piłem piwo trochę zbyt ciepłe, mimo to nie za bardzo było czuć bąbelki. Jednak to nie wada, piwo dzięki temu bardzo pijalne. 

Żałuję jedynie, że nie schłodziłem go bardziej i nie miałem drugiego . Bardzo polecam tę warkę.

[romek_343 46]

Najlepsze bo własne

APA na nowym chmielu equinox. Bardzo fajna grejpfrutowa goryczka wyszła tylko za mało na aromat sypniete... ale fajne nuty owoców tropikalnych

[Gość Szymon.]

Na piątek mam takie:

 

Saxy Berry kupiłem 3 butelki - dwie poszły do leżakowania.

[colector 634]

w ten piątek nie pije ale mam 3 pilsnery na sobotę

[Gość Angelo]

witam Panowie.

 

czy produkty tego typu maja sens?

czy poprostu sie nie zatruje i czy wyjdzie cos z tego?

macie moze jakies doswiadczenie z tego typu produktami?

 

http://allegro.pl/coopers-lager-piwo-koncentrat-brew-kit-slod-chmiel-i4985138492.html

[Gość Szymon.]

To jest takie ułatwieni, bo tutam masz taką zagęszczoną brzeczkę, czyli właściwie to co uzyskałbys z zacierania słodu itd.

oczywiście to Cię w pewien sposób ogranicza, bo podczas zacierania też wiele rzeczy z piwem da się zrobić (stosowanie przerw) jak i dobrać zestaw słodów, ale podobno na pierwszy strzał to piwo z ekstraktu słodowego nie jest takim złym pomyslem (tak żeby zapoznać się z tematem).

 

Zerknij sobie jeszcze na browamatora - to jest chyba najlepszy sklep z gratami dla piwowarów (ekstrakty też mają)

[Gość Angelo]

acha dzieki

kiedys juz probowalem ,,pedzic,,... ale winko.

teraz pomyslalem o piwku

sasiad dzialkowicz (Rusek) robi swietnego samogona.. ale to juz wyzsza szkola

 

co do sklepu popatrze..

ale i tak raczej jak cos, to bede kupowal na miejscu w De.

chcialem sie dowiedziec, czy takie koncentraty, to nie jakis bubel.

Edytowane 28 Maja 2015 przez Angelo

[Gość Szymon.]

acha dzieki

kiedys juz probowalem ,,pedzic,,... ale winko.

teraz pomyslalem o piwku

sasiad dzialkowicz (Rusek) robi swietnego samogona.. ale to juz wyzsza szkola

 

 

Przy winie, piwo to też wyższa szkoła. I mówię tu zupełnie serio - proces produkcji piwa jest daleko bardziej skomplikowany i wymagający niż wina.

[Gość Angelo]

zdaje sobie z tego sprawe...

ale z takiego koncentratu napewno jest latwiej.

[pharmacon 181]

Ja dzisiaj wziąłem na spróbowanie zachwalane tutaj So far so dark. Chociaż nie cierpię lukrecji, tutaj chyba jest w nieznacznej ilości i może fajnie dodawać ciała piwu. Równie dobrze mogą to robić słody i pewnie tak właśnie jest, bo piwo nie jest głęboko odfermentowane i ma słuszny ekstrakt na poziomie 16%. Kawa bardzo wyczuwalna, przyjemna. Lepiej zbalansowane niż inne piwa z kawą które piłem, np Hera. Polecam, współpraca Ale Browaru z Artezanem bardzo owocna. Jednak czy jest to piwo wybitne? Dla mnie raczej nie...

[Daniel*Komandir 28]

Ja dzisiaj wziąłem na spróbowanie zachwalane tutaj So far so dark. Chociaż nie cierpię lukrecji, tutaj chyba jest w nieznacznej ilości i może fajnie dodawać ciała piwu. Równie dobrze mogą to robić słody i pewnie tak właśnie jest, bo piwo nie jest głęboko odfermentowane i ma słuszny ekstrakt na poziomie 16%. Kawa bardzo wyczuwalna, przyjemna. Lepiej zbalansowane niż inne piwa z kawą które piłem, np Hera. Polecam, współpraca Ale Browaru z Artezanem bardzo owocna. Jednak czy jest to piwo wybitne? Dla mnie raczej nie...

 

No wybitne to nie jest   ale po prostu bardzo, bardzo dobre!!!