Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
colector

Jakie piwo na piątkowy wieczór?

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Po takich pochlebnych opiniach spodziewałem się po nim czegoś więcej :). Piłem też ostatnio piątkę z kooperacji Pracowni i Szału Piw, piwo w stylu pepper stout. Również naprawdę bardzo mi smakowało. Nie było takie ostre jak piwa z chilli, raczej od połowy butelki delikatnie, przyjemnie drażniło gardło. A baza to bardzo przyjemny stout :). Nie wiem które z tych dwóch jest lepsze, chyba będzie remis i dogrywka ;).

Angelo, ja uwarzyłem 3 warki, od początku z zacieraniem. Nie były idealne, zawsze coś poszło nie tak, ale były o dwa nieba lepsze od piwa z ekstraktu, które robił znajomy. To jego to miał być bitter czy ESB, a smakował jak podpiwek.

Edytowane przez pharmacon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymon.

 To jego to miał być bitter czy ESB, a smakował jak podpiwek.

 

ESB to strasznie przynudziasty styl jest :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam czasem lubię taką klasykę angielską :). Jak będzie dobrze nachmielony, to te angielskie chmiele aromatyczne też są przyjemne ;). Mimo wszystko z ekstraktu nie wyszło nic, co miałoby przypominać takie piwo. Spora część wylądowała w kiblu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

witam Panowie.

 

czy produkty tego typu maja sens?

czy poprostu sie nie zatruje i czy wyjdzie cos z tego?

macie moze jakies doswiadczenie z tego typu produktami?

 

http://allegro.pl/coopers-lager-piwo-koncentrat-brew-kit-slod-chmiel-i4985138492.html

 

Oczywiście, że ma sens. Jeśli do warzenia zastosujesz dobre brewkit (coopers są niezłe) do tego dobry i odpowiedni słód - poeksperymentujesz z dochmielaniem na zimno - to można uzyskać fany efekt. A niezależnie od kombinacji - brewkit + słód - zawsze będzie smaczniejsze od wszelakich koncernówek. Nawet jak dasz zamiast słodu zwykły cukier.

Ja z samego ekstraktu zrobiłem z 7 warek. Niestety 2 razy użyłem Gozdawy i te dwa razy wyszło byle co. Stout o smaku podpiwka, i przeniczne, o zapachu wyziewów z koksowni - i nie było to zakażenie. :)

Edytowane przez Adi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymon.

Oczywiście, że ma sens. Jeśli do warzenia zastosujesz dobre brewkit (coopers są niezłe) do tego dobry i odpowiedni słód - poeksperymentujesz z dochmielaniem na zimno - to można uzyskać fany efekt. A niezależnie od kombinacji - brewkit + słód - zawsze będzie smaczniejsze od wszelakich koncernówek. Nawet jak dasz zamiast słodu zwykły cukier.

Ja z samego ekstraktu zrobiłem z 7 warek. Niestety 2 razy użyłem Gozdawy i te dwa razy wyszło byle co. Stout o smaku podpiwka, i przeniczne, o zapachu wyziewów z koksowni - i nie było to zakażenie. :)

 

 

Chyba zamiast słodu chodziło Ci o chmiel ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelo

Oczywiście, że ma sens. Jeśli do warzenia zastosujesz dobre brewkit (coopers są niezłe) do tego dobry i odpowiedni słód - poeksperymentujesz z dochmielaniem na zimno - to można uzyskać fany efekt. A niezależnie od kombinacji - brewkit + słód - zawsze będzie smaczniejsze od wszelakich koncernówek. Nawet jak dasz zamiast słodu zwykły cukier.

Ja z samego ekstraktu zrobiłem z 7 warek. Niestety 2 razy użyłem Gozdawy i te dwa razy wyszło byle co. Stout o smaku podpiwka, i przeniczne, o zapachu wyziewów z koksowni - i nie było to zakażenie. :)

dzieki. wiec jesli dobrze zrozumialem... to lepiej dosladzac np.glukoza niz zwyklym cukrem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba zamiast słodu chodziło Ci o chmiel ;)

Oczywiście, że o słód.

Do brewkita nachmielonego dodajesz cukier - bo poziom nachmielenia jest wg receptury na np 23 litry, a poziom cukru jest na ok 12 litrów - bez dodania cukru lub słodu  - dla smaku zdecydowanie lepiej słodu - piwo nie osiągnie odpowiedniego poziomu alkoholu, o smaku nie wspominając. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po co w takim razie używać gotowych brew kitów skoro i tak trzeba równocześnie zacierać słód? Dochmielać to rozumiem, ale dodawanie słodu to bezsens.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mylisz się. Słód można kupić w formie syropu, i to z jęczmienia o różnym stopniu palenia. JEst także proszkowany słód - polecam do wypieków ;) zamiast cukru. I nie jest oto bezsens. Abu piwo odpowiedni sfermentowało do brewkita musisz i tak dodać cukier. Po co cukier, skoro słod pozwala na osiągnięcie zdecydowanie lepszych efektów. Oczywiście zamiast kilograma cukru musi być ok 1,5 2 kg gęstego słodu, ale smak takiego piwa z brewkita jest dużo lepszy. Może dla Ciebie to jest bezsens + ale im lepiej piwo smakuje, tym jego warzenie ma wikększy sens. Szczególnie, gdy nie mam czasu ani ochoty na zacieranie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

U mnie dzisiaj 5 tatr na stresa jakiś szampon z nalewaka, Perła chyba. Normalnie Timotei do włosów. I do domu.

Edytowane przez Mistrz17

"Jeśli bałagan na biurku świadczy o bałaganie w głowie, o czym świadczy puste biurko?" Albert Einstein

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymon.
Gadaliśmy ostatnio o tym z ojcem i wczoraj postanowił zrealizować i podesłał foty.

 

W okolicach naszego miejsca na ognisko mamy teraz takie coś:

upload_-1.jpg 

 

Plan jest taki, że będzie tam ciągle awaryjny zapas browarów lub innych butelek :)) (zawsze chłodnych, bo w ziemi chłodno) 

upload_-1.jpg

 

upload_-1.jpg

 

Zastanawiam się, czy sobie w kącie działki nie zrobić jeszcze ze 3-4 takich do leżakowania piw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelo

hehe. super sprawa  :lol:  B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W weekend było tak... Pychota...

post-46046-0-08121100-1433228355_thumb.jpg

post-46046-0-53626500-1433228381_thumb.jpg

post-46046-0-76318200-1433228398_thumb.jpg


atlantic seahunter, certina ds spel, aerowatch les grandes classiques, steinhart marine black anchor, atlantic milano,  mondaine sport I date, cyma conquistador auto day date, hy moser, auguste reymond tytan, alpina startimer pilot, davosa argonautic ceramic lumis.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

attachicon.gifsan2.jpg

 

 

Kolor: ciemny bursztynowy

Piana: nie zrobiłem (wole bez piany)

Zapach: słodki - słodowy, egzotyczne owoce, drożdże 

Smak: średnia goryczka, mocno słodowe a nawet słodkie, ale taki styl; lekka orzeźwiająca kwaskowatość

Wysycenie: średnie, pasuje

 

Piwo zdecydowanie w stylu i bardzo smaczne

 

attachicon.gifsan1.jpg

Po teście. Tak jak napisałeś,wszystko się zgadza. Mi piana wyszła,ale była słaba i nie trwała ( też nie lubię piany,więc bardzo się nie starałem)

 

Piwo w stylu, dla mnie smaczne (tylko lub aż :) )

 

ps.

 

Piotrek z Bagien dopiero przede mną...


Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

post-60176-0-76342200-1433429261_thumb.jpg

 

 

Kolor: słomkowy

Piana: ledwo co, opadła migiem

Zapach: słodki - słodowy, leciutka wędzoność, lekki chmiel

Smak: lekkie piwo o wyczuwalnej wedzoności i przyjemnym w smaku chmielu takim ziołowym

Wysycenie: wysokie, tak ma być

 

Piwo zdecydowanie w stylu, idealne na upały i gdy nie chce by szybko uderzyło do głowy - alko 2,7%

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie skończyłem:

 

post-60176-0-86339500-1433457655_thumb.jpg

 

I UWAGA!!!!

 

Sugeruje czym prędzej biec do sklepu do własna degustacyjną sztukę pochodzącą z partii o terminie:

post-60176-0-60505100-1433457675_thumb.jpg

 

dlaczego?????

 

BO:

 

Kolor: ciemny bursztynowy

Piana: była piękna, drobno pęcherzykowa, wyglądała super

Zapach: słodki - słodowy, i..... cała reszta: owoce tropikalne, cytrusy, mango pachniało PIĘKNIE!!!

Smak: wyrazisty smak w każdym jego apowym aspekcie: goryczka fantastyczna, niezalegająca, średnia, przyjemnie orzeźwiająca. Słodowość fantastycznie zbalansowana. Owocowaość i tropikalność w smaku na najwyższym poziomie.

Wysycenie: średnie

 

TAK dokładnie TAK powinna smakować wg mnie APA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Szymon.

Piłem wczoraj (nie pierwszy raz zresztą). 

Dobre piwo to jest. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego o tej konkretnej warce pisze, bo za każdym razem troszeczkę sie zmienia receptura.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym spróbować pierwszy raz piwa typy Ale. Co polecacie na początek?

 

I jeszcze jedna rzecz. Byłem ostatnio w Belgii i piłem tam miejscowe piwo. W sklepach były najczęściej 3 rodzaje jasnych - Trippel (9-10%), coś pomiędzy i blond (6%). Jakiego typu są to piwa? Wydaje mi się, że różniły się od naszych typowych lagerów, ale nie znam się na tym za bardzo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1027754a30f61b203b142607bfd7c3ff.jpg

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Seiko SARB017 Alpinist, Seiko SRP307K1 Black Monster, Orient Bambino V3 Grey ER2400KA,  Casio G SHOCK G-9000-1V, Pulsar PU7005X1, Seiko SNZG11, Seiko SNZJ07, Apple Watch Sport 42mm Space Grey

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym spróbować pierwszy raz piwa typy Ale. Co polecacie na początek?

 

I jeszcze jedna rzecz. Byłem ostatnio w Belgii i piłem tam miejscowe piwo. W sklepach były najczęściej 3 rodzaje jasnych - Trippel (9-10%), coś pomiędzy i blond (6%). Jakiego typu są to piwa? Wydaje mi się, że różniły się od naszych typowych lagerów, ale nie znam się na tym za bardzo.

To były właśnie piwa typu Ale, ale belgijskie a one są dość specyficzne. Klasyczne Ale nie są aż tak ciekawe. Na początek polecam Pacific z Artezana, świetne piwo na letnie dni, tyle że z tego co pamiętam jest to IPA. Później musisz eksperymentować i sprawdzić jaki styl piwa Ci leży. Wybór masz przeogromny. Edytowane przez blaise

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

post-60176-0-93091600-1433802233_thumb.jpg post-60176-0-02151200-1433802245_thumb.jpg

 

 

Kolor: ciemny bursztynowy, klarowne

Piana: ledwo co, opadła migiem

Zapach: lekko słodki - słodowy, wyraźna nuta Earl Greya, lekka Citra i niestety koci mocz

Smak: na pierwszym planie jest herbata, nawet za bardzo, potem lekka słodowość, goryczka chmielowa przykryta goryczą herbaty, goryczka wysokaa lecz niezalegająca

Wysycenie: średnie

 

 

Wg mojej żony piwo ma smak za mocnej herbaty.

 

Ciekawe, warte spróbowania, nawet pijalne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A u mnie dzisiaj perła. 

 

RjWyYLI.jpg


Pozdrawiam 
Marcin/kornel91 
 

Adriatica, Ball, Casio, Certina, Christopher Ward, Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Longines, Nethuns, Orient Star, Oris, Phoibos, Zelos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.