Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Janek Sarnowski

Moja interpretacja PAMa 3646

Rekomendowane odpowiedzi

Jako,ze mIIk jest akceptowalny jako rekonstrukcja nieprodukowanych juz modeli Rolka,to pokaze co ja sobie machnalem na bazie nieprodukowanego juz Paneraia.

Od poczatku do konca moj projekt.Mechanizm dopasowany i tarcza pomalowana przeze mnie,efekt kompletowania czesci przez dosc dlugi czas i bardzo wielu modyfikacji.

Szkoda,ze Panerai nie produkuje juz tego modelu - naprawde piekna sprawa.

Mialem w planach zamontowac pelny dekiel jak w oryginale,ale szkoda chowac taki mechanizm.

IMG_1227.jpg

IMG_1231.jpg

IMG_1234.jpg

Pokazuje rowniez tu,bo natrafilem na taki cytat Klaudiusza o mIIk:

Sama idea Hommage jest często nadużywana i przyznaję, że granica jest płynna. Jednak Bill Yao robi bardzo małe ilości zegarków odnoszących się do "kultowych" zegarków militarnych - budowanych w oparciu o otwartą specyfikację lub nawiązujących do starych, dawno nieprodukowanych modeli. produkcja limitowana jest do wąskiego grona odbiorców, którzy chcą mieć zegarek klasyczny jednak w pełni funkcjonalny pod kątem użytkowym i wykonany z nowoczesnych materiałów. Tego żaden odrestaurowany "vintage" nie potrafi - chociażby wypukłe szafirowe szkiełko, superluminowa - etc.

Znowu jest to kopia, jednak z założenia robiona jako rekonstrukcja - nie udająca żadnego sprzedawanego obecnie zegarka ani nie łamiąca praw autorskich.

Ten hommage zalicza wszystkie punkty,tylko limitacja jest mniejsza,bo jest tylko jeden :D


Doxa jest " za tania" na ten projekt. Może w przyszłym roku?
- czyli najlepsze kryteria wyboru zegarka forumowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Janek, piękna sprawa. Moje gratulacje. Wygląda cudnie a kiedy wie się, że ktoś włożył tyle pracy to czyta się i ogląda jeszcze przyjemniej. Wyszedł pięknie. Też mi chodzi taki pomysł po głowie na wykonanie takiego zegarka.

Jest w nim luma? Czy wskazówki nie są aby ciut za duże czy tylko takie wrażenie na zdjęciu powstało a może ja źle widzę :)

Stare pamy były ładniejsze od obecnie produkowanych. W Twoim zegarku nie siedzi taki sam mechanizm jak niegdyś w tym panerai?


Bartek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Janek, piękna sprawa. Moje gratulacje. Wygląda cudnie a kiedy wie się, że ktoś włożył tyle pracy to czyta się i ogląda jeszcze przyjemniej. Wyszedł pięknie. Też mi chodzi taki pomysł po głowie na wykonanie takiego zegarka.

Jest w nim luma? Czy wskazówki nie są aby ciut za duże czy tylko takie wrażenie na zdjęciu powstało a może ja źle widzę :)

Stare pamy były ładniejsze od obecnie produkowanych. W Twoim zegarku nie siedzi taki sam mechanizm jak niegdyś w tym panerai?

Wskazowki to tak zwane "high-tube",czyli dosc wysokie,dlatego wydaja sie "inne":

specialmollyhands01.jpg

Luma jest,nie pamietam jaka,kupowalem na ebayu.Tarcza swieci tak:

IMG_0466.jpg

A tutaj pare fotek zaraz po malowaniu:

IMG_0465.jpg

IMG_0462.jpg

Mechanizm corteberta ktory byl oryginalnie w Paneraju jest bardzo ciezki do dostania (w wersji ktora stosowal Panerai tzw. "high canon pinion" praktycznie niedostepny),wiec uzylem Molni - Rosyjskiego odpowiednika.W pewnym sensie Molnia jest lepszym mechanizmem m.in. ze wzgledu na uzycie syntetycznych rubinow zamiast szkielek jako kamieni.

Nie zmienia to jednak faktu,ze jesli wpadnie mi kiedys w lapska cortebert to na pewno zastapi molnie w tym zegarku ;)


Doxa jest " za tania" na ten projekt. Może w przyszłym roku?
- czyli najlepsze kryteria wyboru zegarka forumowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swietnie to wyglada Janku:) podziwiam za pomysł, wkład pracy i w końcu efekt!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajny projekt. Co do MIIK i Billa Yao dodam tylko, że jego projekty zwykle różnią się wielkością i szczegółami wykonania koperty od oryginałów.


rXQHFG4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tutaj tez rozni sie wielkoscia i szczegolami ;)

KOperta ma 45mm a nie 47 ze wzgledu na lepsza wodoszczelnosc.

Bezel jest troche inny niz w oryginalach, dekiel jest przezroczysty i jest szklo mineralne zamiast pleksi ;)

No i koperta nie ma uszu przylutowanych,tylko wkrecane,jak w nowszych PAMach ;)


Doxa jest " za tania" na ten projekt. Może w przyszłym roku?
- czyli najlepsze kryteria wyboru zegarka forumowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W pewnym sensie Molnia jest lepszym mechanizmem m.in. ze wzgledu na uzycie syntetycznych rubinow zamiast szkielek jako kamieni.

Nie zmienia to jednak faktu,ze jesli wpadnie mi kiedys w lapska cortebert to na pewno zastapi molnie w tym zegarku ;)

Jeśli ten Cortebert wpadnie Ci kiedyś w łapki, to nie przyda Ci się na nic. Bo jeśli łożyska są faktycznie na szkle (kwarcowym-mineralnym) to mechanizm nie będzie się nadawał do niczego. Współczynnik tarcia steel-glass ma gorsze parametry niż współczynnik steel-steel. To jest proste prawo fizyczne, z którego wynika że taki mechanizm jest mniej trwały niż mechanizm bezkamieniowy. Skoro bezkamieniowce były przewidziane na ok 3-5 lat pracy, to taki cortebert będzie po prostu do śmieci.


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cortbert sprzedał licencję na ten mechanizm Mołni więc to faktycznie niemal to samo :)

Super zegarek Janek, myśl nad następnym bo dobrze Ci idzie:)


Bartek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ten Cortebert wpadnie Ci kiedyś w łapki, to nie przyda Ci się na nic. Bo jeśli łożyska są faktycznie na szkle (kwarcowym-mineralnym) to mechanizm nie będzie się nadawał do niczego. Współczynnik tarcia steel-glass ma gorsze parametry niż współczynnik steel-steel. To jest proste prawo fizyczne, z którego wynika że taki mechanizm jest mniej trwały niż mechanizm bezkamieniowy. Skoro bezkamieniowce były przewidziane na ok 3-5 lat pracy, to taki cortebert będzie po prostu do śmieci.

Taktic,takie szkielka ma juz od 100 lat zdecydowana wiekszosc mechanizmow szwajcarskich,z moim Zenithem wlacznie ;):D

I dzialaja dalej ;)

 

 

Breitling: Czy sprzedal,czy Ruscy sami sobie sprzedali...tego sie juz chyba nie dowiemy :lol:


Doxa jest " za tania" na ten projekt. Może w przyszłym roku?
- czyli najlepsze kryteria wyboru zegarka forumowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taktic,takie szkielka ma juz od 100 lat zdecydowana wiekszosc mechanizmow szwajcarskich,z moim Zenithem wlacznie ;):D

I dzialaja dalej ;)

Ja tylko mówię o zwykłych prawach fizyki. Minerał kwarcowy pocierany nonstop przez stal musi pierdyknąć w ciągu pierwszych dwóch lat i tyle w temacie.

 

A co w Twoim Zenithcie jest to nie mam pojęcia. Prawdopodobnie zwykły syntetyczny korund, tylko w innym odcieniu niż czerwony.. a w związku z czym nie nazywamy go rubinem, tylko szafirem. A słowko "szafir" większości się kojarzy ze słówkiem "szkiełko". Tymczasem rubin i szafir to dokładnie ten sam minerał z grupy tlenku glinu (korund), a ich odmienne zabarwienie nie ma żadnego wpływu na parametry techniczne. Dlatego Zenith działa Ci dalej, pomimo "szkiełka" :D


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prze fajny jest :] Jakby trochę postarzeć wskazówki to był by uber :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to dokładnie ten sam minerał z grupy tlenku glinu (korund)

Tyle wiem :lol:

Ale tak jak Ci pisalem na PW - nie czuje sie na tyle kompetentny z fizyki materialowej,zeby z Toba o tym dyskutowac.Bo najzwyklej w swiecie sie na tym nie znam ;)

 

Wole dzialania i wykresy ;)


Doxa jest " za tania" na ten projekt. Może w przyszłym roku?
- czyli najlepsze kryteria wyboru zegarka forumowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od poczatku do konca moj projekt.Mechanizm dopasowany i tarcza pomalowana przeze mnie,efekt kompletowania czesci przez dosc dlugi czas i bardzo wielu modyfikacji.

Nic nie piszesz o kopercie?

 

Mialem w planach zamontowac pelny dekiel jak w oryginale,ale szkoda chowac taki mechanizm.

Tu mnie rozbawiłeś, faktycznie szkoda chować taką Mołnię. :D

A tak na marginesie, to na bazie Mołni z nabitym logo Rolexa walaja się po świecie całe tabuny fałszywych Panerai.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie będę się rozwodził, bo żaden ze mnie specjalista...jeśli o mnie chodzi to Pan pozamiatał Panie Janku!

Gratuluję i pozdrawiam P.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic nie piszesz o kopercie?

 

 

Tu mnie rozbawiłeś, faktycznie szkoda chować taką Mołnię. :D

A tak na marginesie, to na bazie Mołni z nabitym logo Rolexa walaja się po świecie całe tabuny fałszywych Panerai.

Co mam wspominac o kopercie?

Wszystkie czesci kupilem gotowe.Nie wycialem sobie tarczy ani koperty.Mowiac "moj projekt" mialem na mysli zegarek zlozony przeze mnie,z dobranych czesci.

Koperta jest od Chinskiego Hommage,pod Unitasa 6497 - niemodyfikowana.Tarcza rowniez jest z tego samego zrodla,ale z tej zostala sama gorna plyta bez farby.

Co do Molni z nabitym logo Rolexa,robi je jeden facet.I sprzedaje pojedyncze sztuki.

W zyciu nie spotkalem sie z seryjna produkcja takich podrob.

Daj linka gdzie sie walaja ;)

Do tego Molnie na ktorych nabite jest logo to zwykle pozniejsze,nieozdobione wersje.Tutaj mam wczesniejsza,z pasami.I dlatego szkoda mi ja zakrywac - to ladny mechanizm.Na pewno ladniejszy niz pelny,stalowy dekiel.

 

Moze pogadamy na PW?Nie chce Ci dawac argumentow do usuniecia tematu.


Doxa jest " za tania" na ten projekt. Może w przyszłym roku?
- czyli najlepsze kryteria wyboru zegarka forumowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co mam wspominac o kopercie?

Wszystkie czesci kupilem gotowe.Nie wycialem sobie tarczy ani koperty.

Koperta jest od Chinskiego Hommage,pod Unitasa 6497 - niemodyfikowana.Tarcza rowniez jest z tego samego zrodla,ale z tej zostala sama gorna plyta bez farby.

No byłem ciekaw na czym ten Twój projekt polegał. Teraz już wiem.:)

 

Co do Molni z nabitym logo Rolexa,robi je jeden facet.I sprzedaje pojedyncze sztuki.

W zyciu nie spotkalem sie z seryjna produkcja takich podrob.

Daj linka gdzie sie walaja wink.gif

Ja też nie słyszałem o seryjnej produkcji, ale wala się takich fejków sporo i po internecie też. Jednego linka zbiorczego tutaj nie ma.

 

Moze pogadamy na PW?Nie chce Ci dawac argumentow do usuniecia tematu.

Możemy się przenieść, mnie jest obojętne, ale nie rozumiem o jakie argumentum Tobie chodzi? Masz zamiar pisać tutaj coś niezgodnego z regulaminem?


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję Ci, Janku, ciekawego zegarka i podziwiam inwencję.

Choć PAMy i PAMopodobne twory w żaden sposób mnie nie kręcą, to efekt mi się podoba - fajnie Ci to wyszło. :)

 

Nie bardzo tylko rozumiem Twoje początkowe stwierdzenie:

 

Jako,ze mIIk jest akceptowalny jako rekonstrukcja nieprodukowanych juz modeli Rolka,to pokaze co ja sobie machnalem na bazie nieprodukowanego juz Paneraia.

Od poczatku do konca moj projekt.Mechanizm dopasowany i tarcza pomalowana przeze mnie,efekt kompletowania czesci przez dosc dlugi czas i bardzo wielu modyfikacji.

Szkoda,ze Panerai nie produkuje juz tego modelu - naprawde piekna sprawa.

 

w kontekście dalszego wyjaśnienia:

 

Wszystkie czesci kupilem gotowe.Nie wycialem sobie tarczy ani koperty.Mowiac "moj projekt" mialem na mysli zegarek zlozony przeze mnie,z dobranych czesci.

Koperta jest od Chinskiego Hommage,pod Unitasa 6497 - niemodyfikowana.Tarcza rowniez jest z tego samego zrodla,ale z tej zostala sama gorna plyta bez farby.

 

Do tego Molnia (....) wczesniejsza,z pasami.


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzilo mi bardziej o to,ze nie dalem tego komus do zlozenia,do pomalowania tarczy,nalozenia lumy czy dopasowania mechanizmu ;)

Tak zrobilem z innym homarem i tak robi zdecydowana wiekszosc osob robiaca "swoje zegarki".

Panerai nie produkuje juz radiomira w takiej konfiguracji.Mozna kupic koperty typowo do 3646,ale maja lutowane uszy co jest dosc niewygodne.No i sa raczej ciezkie do dostania.


Doxa jest " za tania" na ten projekt. Może w przyszłym roku?
- czyli najlepsze kryteria wyboru zegarka forumowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzilo mi bardziej o to,ze nie dalem tego komus do zlozenia,do pomalowania tarczy,nalozenia lumy czy dopasowania mechanizmu ;)

Tak zrobilem z innym homarem i tak robi zdecydowana wiekszosc osob robiaca "swoje zegarki".

Panerai nie produkuje juz radiomira w takiej konfiguracji.Mozna kupic koperty typowo do 3646,ale maja lutowane uszy co jest dosc niewygodne.No i sa raczej ciezkie do dostania.

 

Ok, rozumiem.

Kiedy przeczytałem:

 

"pokaze co ja sobie machnalem na bazie nieprodukowanego juz Paneraia."

 

byłem pewien, że zdobyłeś jakieś "szczątki" starego PAMa i twórczo przywróciłeś go do życia w autorskim wcieleniu ;)


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję.Ciekawie wyszlo.Molnia sliczna i dobrze ze nie zakryles deklem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość EPPL

Gratulacje. Fajnie wyszło :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję.Ciekawie wyszlo.Molnia sliczna i dobrze ze nie zakryles deklem.

O!Czyli jednak nie jestem sam i nie wszystkich to bawi? :D


Doxa jest " za tania" na ten projekt. Może w przyszłym roku?
- czyli najlepsze kryteria wyboru zegarka forumowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetna robota. A poczucia humoru co po niektórych nie warto nawet komentować. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O!Czyli jednak nie jestem sam i nie wszystkich to bawi? :D

De Gustibus Non Est Disputandum! A moje gusta widziały werki o wiele bardziej "śliczne" niż w/w Mołnia, więc pewnie są spaczone co nieco.

A tak w ogóle to ubawiłeś mnie tym Twoim projektem (?), nie tylko "nie chowaniem" Mołni. Tylko czy aby na pewno jest on Twój?

Wkładanie Mołni do koperty a'la Pnerai, nie Twój pomysł, koperta też nie Twój projekt, no to tak właściwie pozostaje projekt pomalowania tarczy i wpasowania werku, czyli moim zdaniem nie na projektowałeś się zbytnio. :D Natomiast sam efekt Twojej pracy jest już OK, chociaż mnie nie powala jakoś.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Janku, choć PAMy kompletnie mnie nie interesują to gratuluję zapału i osiągniętego efektu :)

Piotrze, od pewnego czasu odnoszę wrażenie, że Janek działa na Ciebie jak płachta na byka i cokolwiek by nie napisał to nadzieje się na Twoje "rogi" ;)


kupię doxę sub...zawsze i każdą :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.