Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

sokoleoko

Awarie wśród CASIO - czy się zdarzają i czy są naprawialne czy wymiana modułu.

Awaryjność markowych zegarków  

65 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Tak szperałem po necie i nigdzie nie można znaleść awarii/zepsucia i walniętego zegarka wsród Casio. Przewaznie jeżeli coś się znajdzie to zazwyczaj na np. wymianie baterii "fachowiec" coś uszkodził. Dlatego też mam pytanie do was:

 

Czy komukolwiek zepsuł się nowy zegarek ew. mało używany sam z siebie marki CASIO ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi się nigdy nie zdarzyło, ale na forum kilka osób narzekało na serwis centralny Zibi w Sochaczewie, często psuli zegarki, były zarysowane itp. Ja wszystkie wymiany robię u zaprzyjaźnionego zegarmistrza który prowadzi autoryzowany serwis Casio i jeszcze nigdy nie zdarzyła się żadna przykra niespodzianka, ale to zawsze inaczej jak robi Ci to od ręki, niż takie wysyłanie zegarka do Sochaczewa gdzie nie wiesz tak naprawdę co robią z Twoim zegarkiem, nie wiesz czy wróci "uzdrowiony" i bardzooo długo to trwa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem dotychczas ok. 30 może 40 zegarków Casio, część dla mnie, część jako prezenty dla rodziny lub bliskich znajomych. Wśród kupionych zegarków zdarzył mi się jeden wadliwy model (jeden z zegarków mojej żony), który musiałem oddawać do serwisu Zibi aż dwa razy z tego samego powodu.

Jakiś czas po zakupie w/w zegarka przestały działać niektóre segmenty wyświetlacza odpowiedzialne za wyświetlanie sekund. Zegarek pojechał do serwisu i wrócił podobno naprawiony. Kilka dni później usterka się powtórzyła. Zegarek pojechał ponownie do serwisu, wrócił sprawny i działa do dziś.

 

Jest to jedyny znany mi z autopsji przypadek awarii zegarka Casio, więc uważam, że są to zegarki dobre, solidne i bezawaryjne, a opisany powyżej przypadek stanowi "wyjątek, który potwierdza regułę".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Założyłem ankietę i temat ponieważ w sieci brak wzmianek o awariach i błędach jakby ktoś umyślnie pozbywał się wpisów. To samo w serwisach angieslko języcznych. Właściwie wszystko się psuje IWC i Rolexa na Romerze i Atlantyku kończąc a o Casio nic niema, bynajmniej jakieś wzmianki o kiepskim serwisie.

Kwestia jest tego typu że pamiętam jak bylem młokosem i od Wujka dostałek jakiegoś tam Casio (miałem wtedy chyba 16 lat) model pamiętam że burżujski (nie pamiętam modelu, ale duży, kwadratowy, elektronik, show wśród panien i kolegów, cóz z tego jak Casio w tamtych czasach dawało 12-mcy na gwarancję i kilka miesiący po gwarancji umarł, wymiana baterii nie pomogła a kilku mechesów powiedziało że mechanizm do wymiany i wyjdzie drożej niż nowy, pamietam że wywaliłem dziada na strych (ale już nie do znalezienia - po porządkach matki).

 

Pamiętam natomiast że brachol dostał kilka miechów po moim "failu" Data Banka jednego z pierwszych bez klawiatury, okrągły z 2-ma przyciskami do wprowadzania literek. Napisy się zdarły - nawet z dekielka a zegarek działa do tej pory ! już pewno 15 rok albo i dalej ;)i nie jest oszczędzany.

 

W związku z tym pytam o rzyczywistą jakość i trwalość zegarków tej firmy - bo w końcu jakiś pewniak musi być, a elektronika ma wytrzymywać min. 50 lat - tak mnie uczyli w technikum a później na Studiach że 100 lat to żadne wyzwanie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W teorie spiskowe o usuwaniu wpisów dotyczących wad / awarii zegarków firmy Casio raczej nie wierzę. Przy produkcji masowej co jakiś czas zdarza się zapewne wadliwy egzemplarz, co jest zupełnie normalne i dotyczy każdej firmy. Być może odsetek wadliwych Casio jest tak mały, że nikomu nie chce się o tym pisać, zwłaszcza, że w krajach, gdzie zarabia się normalnie zakup zegarka Casio nikogo nie zrujnuje.

 

Te 30, może 40 zegarków Casio, o których pisałem są w posiadaniu moim albo mojej rodziny czy znajomych i w większości nadal działają, a zdarzało się wielokrotnie, że były nadużywane (dotyczy to zwłaszcza klasy wodoszczelności, sam wielokrotnie pływałem z Casio data bank na ręku o klasie wodoszczelności water resist, czyli zegarkiem, w którym wg producenta pływać nie należy) a te, które nie działają, nie działają dlatego, że rozładowała się w nich bateria a właścicielowi nie chciało się jej wymieniać, ponieważ w międzyczasie kupił sobie lub dostał nowy zegarek.

 

O serwisie Zibi słyszałem wiele mało pochlebnych opinii, ale ile w tym prawdy....kto to wie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem w życiu ok. 30 Casio (g-shocki, edifice, baby-g, mdv, mtd, mtp, beside, zwykłe elektroniki, reszty nie pamiętam) i nigdy nie miałem żadnego problemu, nie korzystałem z serwisu, gwarancji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mrovka

ja tez miałem kilka zegarków z tej marki,niestety tylko G-Shock..i raz tylko naciołem sie na krzywo osadzony moduł w kopercie

-cieżko to podciagnac tą sytuacje jako wada samego zegraka bo usterka raczej wynikała z kiepskiego zamontowania w fabryce - tak mysle

 

ale musze przyznac ze dwa razy czytałem o wypadajacych przyciskach podswietlenia...jak sie nie myle to sprawa dotyczyła serii 6900 lub 6600 i chyba RISEMANA - - i opisywane to było chyba na WUS,czyli gdzies na swiecie:))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raz mi źle skręcili dekiel - ale to prywatny zegarmistrz


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tez miałem kilka zegarków z tej marki,niestety tylko G-Shock..i raz tylko naciołem sie na krzywo osadzony moduł w kopercie

 

 

 

 

Mam podobny przypadek z GS-1150 - nieco przekręcona tarcza względem koperty (na obwodzie o 1-2mm). Zastanawiam się czy warto to reklamować jeśli serwis Zibi ma kiepskie notowania. A co Ty zrobiłeś?

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój GS-1150 ma dokładnie to samo, ale nie przeszkadza mi to w takim stopniu, by przyszło mi do głowy oddawanie go w ręce Zibi. :P Swoją drogą to ten typ po prostu tak ma. Przeglądając zdjęcia w internecie można odnieść wrażenie, że na tą przypadłość cierpi co najmniej 50% wszystkich Casio z tym lub podobnym modułem - GS-1150, GS-1300, MTG-1200, a nawet MRG-8100, choć najczęściej spotkać można to w Giezach. Żeby było śmieszniej to wadę tą widać nawet na stockowej grafice GS-1300B:

GS1300B-1.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą to ten typ po prostu tak ma. Przeglądając zdjęcia w internecie można odnieść wrażenie, że na tą przypadłość cierpi co najmniej 50% wszystkich Casio z tym lub podobnym modułem - GS-1150, GS-1300, MTG-1200, a nawet MRG-8100, choć najczęściej spotkać można to w Giezach. Żeby było śmieszniej to wadę tą widać nawet na stockowej grafice GS-1300B:

No to tego się nie spodziewałem :huh:. Ciekawe, czy trudna jest korekta ustawienia tarczy po otwarciu zegarka?

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość 0.1

Mój GS-1150 ma dokładnie to samo, ale nie przeszkadza mi to w takim stopniu, by przyszło mi do głowy oddawanie go w ręce Zibi. :P Swoją drogą to ten typ po prostu tak ma. Przeglądając zdjęcia w internecie można odnieść wrażenie, że na tą przypadłość cierpi co najmniej 50% wszystkich Casio z tym lub podobnym modułem - GS-1150, GS-1300, MTG-1200, a nawet MRG-8100, choć najczęściej spotkać można to w Giezach. Żeby było śmieszniej to wadę tą widać nawet na stockowej grafice GS-1300B:

GS1300B-1.jpg

 

Od razu odradzam serwis - to jest nienaprawialne.

 

Moj znajomy oddal gs-1150 do serwisu Zibi wlasnie ze wzgledu na ta przypadlosc zegarek kilka razy wracal do serwisu bez skutkow poprawy/naprawy, w dodatku za ktoryms razem zarysowali koperte. Serwis to ostatecznosc tak wiec nie radze oddawac z byle powodu gdyz niestety zdarza sie iz serwis Zibi potrafi uszkodzic zegarek.

 

W moim GS-1100 pierscien/tarcza sa rowniutko :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dzięki kilku takim zasłyszanym historiom od razu wybiłem sobie to z głowy. :) Teraz już w ogóle nie zwracam na to uwagi. Mój GS-1100 też był idealny pod tym względem, zresztą nigdy nie widziałem tej wersji Gieza z przekrzywioną tarczą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość 0.1

Znalazlem pismo, tresc o naprawie pozostawie bez komentzarza <_<

 

55654645435335465756.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko że to tarcza jest przekrzywiona względem pierścienia, a w ich odpowiedzi zabrzmiało, jakby było odwrotnie. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć, w moim Edifice zepsuła się koronka Smart Acces - nie działa zatrzymywanie szybkiego ruchu wskazówek i ogólnie cofanie wskazówek, gdzie to można naprawić w Krakowie i czy wogóle jest to naprawialne? :( zgłosić się z tym do najblizszego TT ?

Proszę o poradę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na wstępie chciałbym się przywitać, jako że jest to mój pierwszy post na forum.

 

Kupiłem kilka dni temu Casio G-Shock 9300 od Rolem, sprzedawcy zbierajacego pozytywne opinie na forum.

Moje pytanie dotyczy właśnie awaryjności G-shocków, ponieważ gwarancja oferowana przez ww. sprzedawcę obejmuje 3 lata i zastanawiam się, czy nie warto jednak dołożyć 200 PLN do zakupu, któy pozwala na przedłużenie gwarnacji. Czy ostatnimi czasy mieliście jakieś problemy z niezawodnością G-shocków?

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomasz Nowak

G Shocki są ogólnie mało awaryjne. Mam w domu G Shocka 9052 i to co on przeszedł to żaden inny zegarek pewnie by nie wytrzymał. Normalnie użytkowany zegarek nie powinien się zepsuć chyba że fizycznie go rozwalisz. Wtedy gwarancja i tak jest niepotrzebna, bo takich przypadków ona nie obejmuje. Mam teraz Rangeman'a i jeśli chodzi o ten zegarek to planuje przedłużyć gwarancję, bo raz, że to drogi zegarek, a poza tym posiada dużo funkcji, podobnie jak model 9300, które gdyby nawaliły bez powodu, to pewnie ich naprawa sporo by kosztowała. Tak, że w Twoim przypadku przedłużył bym gwarancję. Jak kupowałem Rangeman'a, to zaplacilem 50pln za zegarek więcej niż na innej aukcji, gdzie dawano tylko trzy lata gwarancji. Przedłużenie gwarancji to koszt 20pln jeśli kosztuje on poniżej 1000 pln, a 40pln powyżej tej kwoty. Skąd więc u Ciebie taka wysoka dopłata, żeby przedłużyć gwarancję?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skąd więc u Ciebie taka wysoka dopłata, żeby przedłużyć gwarancję?

Koledze chyba chodziło o to, że zamiast kupować u rolema, mógł dołożyć 200 PLN i kupić zegarek z innego źródła, które umożliwia przedłużenie gwarancji o kolejne 3 lata. ;)


Żyć to znaczy ryzykować. W przeciwnym razie, jesteś wyłącznie bierną bryłą przypadkowo zebranych molekuł, niesioną prądem Wszechświata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

G Shocki są ogólnie mało awaryjne. Mam w domu G Shocka 9052 i to co on przeszedł to żaden inny zegarek pewnie by nie wytrzymał. Normalnie użytkowany zegarek nie powinien się zepsuć chyba że fizycznie go rozwalisz. Wtedy gwarancja i tak jest niepotrzebna, bo takich przypadków ona nie obejmuje. Mam teraz Rangeman'a i jeśli chodzi o ten zegarek to planuje przedłużyć gwarancję, bo raz, że to drogi zegarek, a poza tym posiada dużo funkcji, podobnie jak model 9300, które gdyby nawaliły bez powodu, to pewnie ich naprawa sporo by kosztowała. Tak, że w Twoim przypadku przedłużył bym gwarancję. Jak kupowałem Rangeman'a, to zaplacilem 50pln za zegarek więcej niż na innej aukcji, gdzie dawano tylko trzy lata gwarancji. Przedłużenie gwarancji to koszt 20pln jeśli kosztuje on poniżej 1000 pln, a 40pln powyżej tej kwoty. Skąd więc u Ciebie taka wysoka dopłata, żeby przedłużyć gwarancję?

Nie znalazłem aukcji pozwalajacej na zakup w cenie zbliżonej do aukcji Rolem, a pozwalajacej na przedłużenie gwarancji. Natomiast różnica pomiędzy cenami Rolem, a np OtoZegarki dającym możliwość dokupienia dodatkowej gwaracji to koszt rzędu 200 PLN cirka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem Rangemana bez dodatkowej gwarancji i jestem o niego spokojny. Nie widzę sensu dokładać 30% ceny za kawałek papieru o iluzorycznej wartości.


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie widzę sensu przedłużania gwarancji w G i żaden z moich G na razie nie nawalił. Oprócz jednego przypadku gdzie trafiłem na fabrycznie uszkodzony gwx z niedziałającym czujnikiem położenia. Usterka ta była swego czasu powszechna w kwadratowych G z auto el i występowała od razu po zakupie. Po wymianie na nowy egzemplarz ta sama usterka pojawiła się po miesiącu ale sam to naprawiłem, bo nie chciało mi się wysyłać znowu zegarka (kupiony bez gwarancji zibi). Od tamtej pory śmiga bez zarzutu. Po za tym nie działający czujnik nie jest niezbędny do życia zegarka.

Chyba ta gwarancja na 6 lat to bardziej kupowanie spokoju niż rzeczywiście potrzebna ochrona. Nawet podobne zdanie miał w TT sprzedawca jak ostatnio kupowałem u nich G.


<p>amw-705d db-35h db-v300 g-2300 g-8900sc[mod] ga-110hc[mod] dw-6930a[mod] gb-x6900[mod] gw-6900b[mod] grx-5600ge gwx-5600c gwx-5600c[mod] gwx-8900b[mod] gw-9230[mod] g-9300[mod] gw-9430 gw-3000b[mod] gw-4000 gwn-1000b[mod] gwn-q1000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W przypadku czujników jednak ma to sens, jeśli oczywiście cena nie jest większa niż ok. 20%  ;)

Kolega z tego forum reklamował GDF na czujniki, które defakto sam uszkodził podczas czyszczenia zegarka.

Uznano gwarancję bo nie było widać uszkodzeń mechanicznych a gdzieś tam szczoteczką po czujniku musiał przelecieć  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.