Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

rudzielec

Cartier- oryginał?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

zakładam w 90%,iż zostałam posiadaczką oryginalnego acz używanego Cartiera, mam jednak pewne wątpliwości. Nie doszukałam się identycznego modelu, znalazłam niemalże identyczną Pantherę ale z datownikiem i z różowego złota. Czy to przemawia na moją niekorzyść? Miejscowość w której mieszkam nie jest mała, jednakże nie widzę tu żadnego punktu w którym mogłabym potwierdzić jego autentyczność (bo Apart raczej nie wchodzi w grę, chyba że się mylę).Na którymś wątku znalazłam "jubilera Plucińskiego", ale zanim ewentualnie "zwiedzę" Poznań chciałabym poznać Wasze opinie. Nie ukrywam że mam zamiar w swoim czasie zegarek sprzedać ( to tak jakby statystyczny Polak wygrał Ferrari, najpierw euforia a później " co z tym diabelstwem zrobić, ani pojeździć, ani pod klatką postawić ;). I tu jeszcze jedno zapytanie z mojej strony jak to bezpiecznie zrobić? Pomóżcie:)

post-48784-0-92590300-1336493565_thumb.jpg

post-48784-0-11344700-1336493585_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przede wszystkim pozadne fotki z kazdej strony, jakies numery na dekielku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam bardzo wyraźne zdjęcia "makro" ale nie przechodzą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

malo prawdopodobne aby byl oryginalny, poniewaz z ta iloscia diamentow bylby wart jakies 100k zł ;)

 

prezentow o tej wartosci raczej sie nie daje :)

 

 

 

aczkolwiek gdyby byl podrobka to raczej dosc dobra... :blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

malo prawdopodobne aby byl oryginalny, poniewaz z ta iloscia diamentow bylby wart jakies 100k zł ;)

 

prezentow o tej wartosci raczej sie nie daje :)

 

 

 

aczkolwiek gdyby byl podrobka to raczej dosc dobra... :blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie napisałam że to prezent:) jakie dokładnie zdjęcia mam jeszcze wykonać, i czy ta jakość zdjęć jest wystarczająca?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ten zegarek jest caly w zlocie chyba, a wiec musi gdzies byc proba zlota chyba ze to podroba :( daj zdjecia dekielka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

te, ktore wrzucilas nie sa dobrej jakosci...

 

zrob zdjecie tarczy, dekla, oznaczen na bransolecie, bransolety, koronki ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj potrzeć zegarkiem (diamentami) o szklankę, wszystko się wyjaśni - jak zostaną zarysowania to diamenty na pewno są prawdziwe :)


Lubię małe zegarki…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ten zegarek jest caly w zlocie chyba, a wiec musi gdzies byc proba zlota chyba ze to podroba :( daj zdjecia dekielka

 

 

 

podrobki tez sa cechowane ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest oznaczenie 18K 750 na bransolecie, chociaż nie widzę oznaczenia grubości powłoki - a jak widać na zdjęciach złoty to on nie jest :). Żeby sie upewnić można również zobaczyć zdjęcie dekla od spodu oraz samego kwarcyka. Cartier nie zdobi pozłacanych zegarków taka ilością diamentów - ten zegarek to podróbka.


"Ten wie, tamten wie tylko ja nie wiem

Może coś przeoczyłem a może nie znam sam siebie"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok killka nowych zdjęć. Mam nadzieję, ze będą bardziej pomocne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

może linki do nich wklej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takich rzeczy nie robi się, waląc lampą błyskową. Na wszystkich zdjęciach wygląda jakby warstwa złota się ścierała...


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

hmm ... można trochę pogdybać :).

Zegarek, a szczególnie bransoleta jest bardzo zniszczona, wygląda na noszony na codzień > trudno uwierzyć, że przy założeniu, iż zegarek jest złoty z brylantami nie jest traktowany jako lokata kapitału i przechowywany w sejfie.

Jeśli jest prawdziwy to właściciel z pewnością przechowuje całą dokumentację, tego wartego kilkaset tysięcy zegarka.

Pzdr.


 
 
 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ojej...

 

myslalem ze to nie przetarcia, a tak sie swiatlo odbija :)

 

 

wg mnie ewidentnie podróbka ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takich rzeczy nie robi się, waląc lampą błyskową. Na wszystkich zdjęciach wygląda jakby warstwa złota się ścierała...

21cbe6c8c8c849f1m.jpg

dziękuję za radę :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cartier rownierz nie robi zegarkow pozlacanych

 

Nie pitol głupot.

Miałem kilka Cartierów w ręce, w tym i pozłacane. Zwłaszcza Tanki.

Kwarcowe, szybko się przecierały, ogólnie badziewnie były zrobione.

Cartier to nie Rolex, jadą na renomie a z wyjątkami imho robią syf.

Zwłaszcza damskie, proste zwyczajne kwarce i tyle. W jakieś kosmicznej cenie.

Więcej w tym jubilerstwa niż zegarmistrzowstwa.

Męskie zrobione były znacznie lepiej. Nawet kwarcoki.

 

Dobrze widzę że szafirek od koronki odpadł???

Oznaczenie mówi że 18K złoto. A z tego co widać pozłotka ewidentnie odłazi.

Jeśli wogóle jest złocony, a nie pokryty tylko azotkiem tytanu albo podobnym badziewiem.

Dla mnie to ewidentna podróba. Zwłaszcza patrząc na niedomalowane indeksy na godzinie 10.

Nawet Cartier nie robi takiego obciachu.

To może właściciel teraz opisze jak to wydał w komisie z używanymi Cartierami gdzieś w Londynie albo Paryżu równowartość pewnie ze 100 klocków. (albo lepiej).

No chyba że kupiłąś za bezcen na parkingu pod Tesco od szemranego typa...

albo wujek z hameryki zrobił prezent.

 

Niestety podrób też się naoglądałem. Ostatnio w pracy koleżance zwróciłem grzecznie i dyskretnie uwagę że jej Tank to jednak Cartierem nie jest. Nie mogła uwierzyć że prezent od jej chłopaka nie był jednak taki drogi. Więc na drugi dzień do roboty przywlokłem zestaw narzędzi zegarmistrzowskich :D

Odkręciłem dekielek i to co zobaczyła nie spowodowało że była zadowolona.

W środku siedział tani chiński kwarc na plastikowym pierścieniu dystancującym :P

Od tego czasu nosi coś oryginalnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(...) Zwłaszcza patrząc na niedomalowane indeksy na godzinie 10.

Nawet Cartier nie robi takiego obciachu.

 

Przyjrzyj się uważnie, na X jest napis CARTIER :).

IMO, totalnym obciachem jest wkładanie prostego mechanizmu kwarcowego do tak drogich zegarków.

Pzdr.


 
 
 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyjrzyj się uważnie, na X jest napis CARTIER :).

 

A wiesz, masz rację. Teraz to zauważyłem.

Wyszedłem na idiotę :D

 

IMO, totalnym obciachem jest wkładanie prostego mechanizmu kwarcowego do tak drogich zegarków.

Pzdr.

 

True ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.