Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
fosfor

komandirskie

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie.

 

Stałem się dzisiaj posiadaczem mojego pierwszego, wymarzonego komandirskiego. Mimo, że zegarek ma sfatygowane szkiełko i brak tej substancji na długiej wskazówce (luminowy?) bardzo mi się podoba i nie chciałbym go popsuć. Wg zegarmistrza mechanizm wygląda bardzo dobrze.

To ten egzemplarz:

szkielko.JPG

 

Chciałbym zapytać jak go nakręcać i ustawiać, żeby niczego nie popsuć. Odkręcam koronkę, aż skonczy się gwint i wtedy nakręcam? W którą stronę i jak długo?

 

Czy koronka ma trzy pozycje - nakręcanie/ zmiana daty/ zmiana godziny?

 

czy można określić z którego jest roku na podstawie numeru na kopercie?

Jeśli nie, to czy mogę go bezpiecznie otworzyć samemu (boję się, utraty wodoszczelności po samodzielnym zamknięciu).

 

Wiem, że to podstawowe pytania, ale nigdy nie miałem takiego zegarka i nie chciałbym go uszkodzić. Na forum zwykle są poruszane dużo poważniejsze kwestie więc nie znalazłem na nie odpowiedzi :(

 

pozdrawiam

Fosfor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odkręcasz koronkę i wtedy nakręcasz do góry(mósi być charakterystyczny tyk tyk tyk)jeśli pociągniesz mocniej koronkę wtedy wyskoczy i ustawiasz godzinę.Data ustawiana jest standartowo(kręcisz do przodu,choć spotkałem sie z twierdzeniem że data jest ustawiana w trybie 8-12-8...)Gdy najpierw ustawiasz godzinę to radzę przed nakręceniem z powrotem zakrecić koronkę i odkręcić i dopiero nakrecać sprężynę.Jeśli nie masz odpowiedniego ,choć podstawowego klucza do deki to raczej nie odkręcaj...Szybkę jak już pisałem spoleruj.To ładny egzemplarz,zadbaj o niego. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję.

 

Z nakręcaniem to już widzę co i jak. Daty nie udało mi się przestawić. odkręcam koronkę i jak kręcę nią w góre to czuję nakręcanie sprężyny. Po wyciągnięciu jej dalej przestawia się godzina.

Do ustawiania daty wyciągnąć ją jeszcze bardziej? Wydaje mi się dość delikatna i nie chciałbym urwać.

Czy godzinę ustawiać tylko przesuwając zgodnie z ruchem wskazówek, czy można też 'cofać'? Wydaje mi się, że bezpieczniej tylko zgodnie z ruchem.

Spróbuję jutro spolerować pastą tempo i podmalować ubytki w farbie na bezelu farbkami modelarskimi (chyba, że jest jakiś lepszy sposób?).

 

Pozdrawiam

fosfor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję.

 

Z nakręcaniem to już widzę co i jak. Daty nie udało mi się przestawić. odkręcam koronkę i jak kręcę nią w góre to czuję nakręcanie sprężyny. Po wyciągnięciu jej dalej przestawia się godzina.

Do ustawiania daty wyciągnąć ją jeszcze bardziej? Wydaje mi się dość delikatna i nie chciałbym urwać.

Czy godzinę ustawiać tylko przesuwając zgodnie z ruchem wskazówek, czy można też 'cofać'? Wydaje mi się, że bezpieczniej tylko zgodnie z ruchem.

Spróbuję jutro spolerować pastą tempo i podmalować ubytki w farbie na bezelu farbkami modelarskimi (chyba, że jest jakiś lepszy sposób?).

 

Pozdrawiam

fosfor

Datę niestety ustawiasz kręcąc godzinami (ale spróbuj tak jak pisałem 8-12-8,kręcisz do powiedzmy 2 a potem wracasz na 8 i znowu...)pamiętając że data przeskakuje po 2-krotnym objechaniu tarczy)Co do szkiełka to zainwestuj w papier ścierny 1500 i 2000 +pasta tempo.Papierkami lekko ścierasz(robi się matowe) pasta wykańcza.Sprawdziłem na swojej kultowej amfibii.Efekt jest super

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Datę niestety ustawiasz kręcąc godzinami (ale spróbuj tak jak pisałem 8-12-8,kręcisz do powiedzmy 2 a potem wracasz na 8 i znowu...)pamiętając że data przeskakuje po 2-krotnym objechaniu tarczy)Co do szkiełka to zainwestuj w papier ścierny 1500 i 2000 +pasta tempo.Papierkami lekko ścierasz(robi się matowe) pasta wykańcza.Sprawdziłem na swojej kultowej amfibii.Efekt jest super

 

Panowie, a może prościej, lepiej, bezpieczniej, będzie oddać tą piękną maszynę do zaegarmistrza? Za 60zł będziesz miał dobrze zrobioną polerkę i nasmarowany/przeczyszczony mechanizm.

A z koronką - podejdź do zegarmistrza i zapytaj - na pewno za darmo pokaże jak nakręcać i przestawiać datę :)

Ja dodałbym jeszcze jakiś stylowy pasek, np Pattini.

Edytowane przez daktarin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze masz rację,ale to operacje które można wykonac samemu,bez ingerencji w mechanizm.Jeśli masz zegarmajstra ok.to dobrze,ja trafiem na magika któty za wymianę koronki zawołał 90 zł.Po wizycie trzeciej w trzecim zakładzie koronka się znalazła za złotych 30.Takie coś jak polerka można zrobić samemu,taniej i satysfakcja większa...Co do czyszczenia i smarowania to proponuje naprawdę dobrego ZEGARMISTRZA ,ja zapłaciłem z uzupełnieniem luminy 110 zila ale mam gwarancję na rok i zegareczek chodzi jak złoto.

Edytowane przez rommel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziekuję wszystkim za odpowiedzi.

Ustawiłem datę (działała metoda 8-12-8 i pomalowałem ubytki w czerwonej farbie na bezelu.

Zaraz wezmę się za polerkę szkiełka.

Uzupełnienie luminy na wskazówkach to standardowy zabieg, czy jednak zegarmistrz może być zaskoczony takim pytaniem?

 

Jak skończę wszystkie zabiegi to pokażę jak wyszło.

 

Pozdrawiam

fosfor

 

edit:

Paski Pattini są jak dla mnie trochę za grube. Ten komandirski widzi mi się na czarnym pasku z czerwonym/białym przeszyciem z podkładką. coś jak ten:

desert shield na russtime

Edytowane przez fosfor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z uzupełnianiem luminy to jest trochę gorzej...nie za bardzo się chcą podejmować tego zadania.Musisz pytać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z polerką musisz uważać. Potrenuj wcześniej na czymś. Jak uszkodzisz to szkiełko to ze znalezieniem i wstawieniem nowego będzie trochę zachodu. Co do paska to IMO czany NATO też by fajnie wyglądał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak mogę uszkodzić szkiełko polerując papierem 2000 i pastą tempo? Tzn, czego nie robić?

Papier powinien być wilgotny, ruchy koliste - czy coś jeszcze?

 

Zastanawiam się nad uzupełnieniem wskazówek, ale sam raczej nie dam rady. Mam kilka podstawowych narzędzi, ale niestety nie wiem za bardzo jak ich użyć. Kupiłem je, ze względu na przyrząd do zdejmowania pasków, żeby nie latać za każdym razem do zegarmistrza.

Hmm, może poproszę zegarmistrza o demontaż wskazówek, uzupełnie co trzeba i zaniosę spowrotem z prośbą o ponowne złożenie zegarka.

 

Pozdrawiam

fosfor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym uszkodzeniem szkiełka to zapewne chodziło o to, możesz je jak to mawia mój zegarmistrz "przypalić", ale to się tylko tyczy polerowania na maszynie. Ręcznie możesz trzeć i trzeć i trzeć ;-).

 

Jeśli masz masę świecącą to wskazówki uzupełniasz, malując je od spodu jak farbą i powinno działać. Wskazówki można zdjąć domową metodą w sumie, delikatnie dwoma nożykami. W ruskich zawsze mi się to udaje, ale np. w szwajcarskim adriatic'u tą metodą wyrwałem oś sekundnika... Ale może to kwestia mniejszych luzów technicznych i lepszego hartowania osi.

 

A tak poza wszystkim to w sumie nie wiem czy warto samemu się z tym bawić skoro praktycznie każdy zegarmistrz bierze od polerowania 10 zł, a wskazówki o ile w ogóle to zrobi to za niewiele więcej. A z przeglądem mechanizmu to może wyjdzie z 70 zł...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie skończyłem polerkę i odkręciłem dekiel celem obejrzenia werku.

 

fotka po polerce (wydaje mi się, że uszkodzenia z godziny 10 nie da się spolerować - jest głęboko):

polerka.JPG

 

Obejrzałem też werk i wydaje mi się, że jednak nie jest w specjalnie dobrym stanie (regulacja mocno przesunięta w stronę +). Czy możecie mi napisać jaki to konkretnie numer werku i jak go wyjąć z koperty?

werk.JPG

 

Co się da, to chciałbym zrobić sam, myślę, że dam radę.

 

Pozdrawiam i dzięki za pomoc

Fosfor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wciśniesz tiret (taki guziczek przy wałku) wyciągniesz koronkę z wałkiem, stukniesz kopertą werkiem do dołu i wypadnie ci cały razem z pierścieniem centrującym.

 

Tylko, że jak nie wiesz nawet jak go wyjąć to może mieć tylko taki sens, że sobie będziesz mógł wyczyścić kopertę wodą i mydłem, a potem go złożyć. Bo werk nawet jak przy mocnym zaparciu rozbierzesz to już na pewno nie złożysz, nie wspominając o wyczyszczeniu i naoliwieniu go gdzie trzeba.

 

Werk to 2414 bardzo popularny i całkiem niezniszczalny. Z tą regulacją to nie koniecznie coś musi znaczyć, ja mam takiego wostoka, który chodzi po czyszczeniu super punktualnie, ale regulator jest na + tak, że dzieli go od płyty mechanizmu z 1,5 mm...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Re: kwisatzhaderach

To troche mnie pocieszyłeś z tym werkiem. Czas trzyma całkiem nieźle, chociaż nie mierzyłem dokładnie odchyłki.

 

Werk chce wyjąć, żeby zdjąć wskazówki i je pofosforować, samego werku nie planuje rozbierać.

Ta woda z mydłem to przedni pomysł, jeśli wyjme werk to faktycznie tak zrobie. Przy okazji - bezel się odkreca normalnie (krece w lewo aż zejdzie i potem w prawo nakręcam) czy ma jakiś wymyślniejszy mechanizm? A może lepiej go nie śćiągać do czyszczenia?

 

Pozdrawiam i dzięki!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli dokładnie się przyjrzysz powinieneś zaleźć pomiędzy bezelem a koperta miejsce do jego podważenia. bezel jest wciskany. Jeśli nie znajdziesz tego o czym mówię to po prostu cienkim nożykiem podważ bezel. W ten sposób go zdejmiesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uważaj na koronkę. Jeśli się nie mylę to jej wyjmowanie powinno nastąpić przy koronce odciągniętej jak do ustawienia wskazówek. No i potem z wyczuciem i delikatnie wkładaj z powrotem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nagroda Złotej Łopaty, za odkopanie sześcioletniego tematu idzie do.......!!!

 

A tak poważnie to po przejrzeniu kilku postów na tym forum widzę, że to raczej nie moje progi jako, że o zegarkach nie wiem absolutnie nic. Bierzcie więc proszę pod uwagę, że macie do czynienia z laikiem i wybaczcie głupoty które na 99% prędzej niż później palnę :P.

Otóż znalazłem stary zegarek taty, identyczny jak ten z pierwszego posta z tym, że zamiast skórzanego paska jest metalowy. Oficjalna wersja jest taka, że tata kupił go kiedyś jak był u Ruskich od jakiegoś żołnierza.

Sęk w tym, że ten temat to jedyny skrawek informacji na jego temat, które udało mi się znaleźć w internecie. Zegarek wygląda świetnie, stan okiem laika też bardzo dobry, po tylu latach bycia zapomnianym w kuferku na biżuterię działa bez mruknięcia więc można chyba dość bezpiecznie założyć, że i mi mógł by posłużyć jeszcze ładnych parę lat.

Czy ktoś mógł by mi powiedzieć chociaż co to za model, żebym mógł już sam dalej szukać informacji? Jedyne co znalazłem to firma Vostok Komandirskie ale za chiny ludowe, po za tym tematem nie mogę znaleźć, żadnych informacji na temat tego zegarka.

10yi39w.jpg

Edytowane przez Paralityk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właściwie tyle ile się dowiedziałeś to już całkiem dużo. Wystarczająco dobry mechanizm, niestety powłoka chromowana koperty może nie być tak trwała jak mechanizm. Jeśli jest żółty to ti nie jest pozłocenie tylko TIN azotek tytanu niestety również nietrwały, ale po przeserwisowaniu mechanizmu poproś o posmarowania uszczelek a będzie całkiem dobrze wodoszczelny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy mógł bym prosić o jakieś szczegóły na temat tego zegarka. Jak już mówiłem. Moja wiedza na temat zegarków ogranicza się do odczytywania z nich godziny :).

Jaki to producent, model, może rok produkcji? Albo chociaż wskazówki gdzie powinienem szukać takich informacji.

Czy to solidny zegarek wart konserwacji czy bubel za 10-20zł do kupienia na każdym rynku? Wiem że powinienem wybrać się po prostu do zegarmistrza ale nie specjalnie pozwalają mi na to godziny pracy a przede wszystkim obawiam się że zegarmistrz popatrzy tylko na mnie jak na wariata co przyszedł z rosyjską maszynką z aluminiowej blaszki na przegląd za 200-300zł xD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj, przejrzyj forum, to co robili Rosjanie w przemyśle zegarkowym niczym nie ustępowało reszcie świata. Komandiry mają wielu fanów w dzisiejszym świecie. Twój jest w dobrym stanie, sprawny, warto w niego zainwestować ponieważ przegląd w dużym mieście to koszt około 50 do 100 PLN. Albo poszukaj kogoś na forum kto to zrobi.

Zobacz na meranom co oni do dziś produkują.

Wnioski wyciągnij sam.

Edytowane przez drobnypijaczek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powtórzę pierwszy post. O zegarkach nie wiem absolutnie nic. A tym bardziej o przemyśle zegarowym w Rosji czy jakiejkolwiek innej części świata. Zdaje sobie sprawę że to forum raczej dla pasjonatów nie dla mnie. Jedyne o co proszę to pomoc w identyfikacji tego zegarka bo prócz tego tematu nie znalazłem innych informacji w internecie.

Z tonu twojego posta mam wrażenie, że kogoś uraziłem, chociaż nie do końca wiem czym i na pewno nie zrobiłem tego celowo.

Edytowane przez Paralityk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę bardzo:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wostok_(zegarki)

 

Co więcej?

Jeżeli zegarek jest na dobrym chodzie, to nakręć i noś.

Moim zdaniem wstydu nie ma i jest lepszy od wielu zegarków marek mowodych, które teraz są popularne (DW, Diesel, itp.)

Możesz też oddać celem wyczyszczenia do zegarmistrza, co po tylu latach jest wskazane.

 

Nie jest to jakiś drogi egzemplarz, ale skoro po ojcu to dla Ciebie ma pewną wartość i to się liczy.


Myślę, że bez Słońca nie byłoby zegarów...  www.mojekrajobrazy.pl

Galeria zegarkowa: zegarekonline.pl/galeria/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok. Podsumowując:

Wostok Komandirski 2414A/349356 z lat 90-tych, raczej początku.

https://get.google.com/albumarchive/113098239036073221216/album/AF1QipN3v4oTCgmjbpbymW-ikCXrZgV2aLB7if85YAMR/AF1QipN_46kMR9nQDh32GPv1BCOIsi0rSZ16fFhg-EIr

Solidny i wodoodporny zegarek z niezłym werkiem. Co do wodoodporności to po tylu latach najpierw bym przetestował zanim zawierzyłbym parametrom zegarka fabrycznie nowego.

Twój egzemplarz jakkolwiek piękny to ma bardzo nietrwałą powłokę TIN czyli pokryty jest azotkiem tytanu. Wyciera się od patrzenia i w bezpośrednim użytkowaniu długo nie wytrzyma bo się wytrze. Szkło natomiast jest grube i mocne, drobne ryski można spolerowywać w nieskończoność.

Jeśli chciałbyś go używać to należy mu się serwis który jest w stanie wykonać każdy zegarmistrz. Koszt zależnie od miejsca wykonania 40-100 zł. Wszystko powyżej to już raczej zdzierstwo przynajmniej wg mnie.

Wartość tego zegarka nie jest wielka i wynosi mniej więcej 5-7 butelek 0,5l czystej :D przy czym 7 to już przy stanie idealnym.

post-49869-0-33572300-1550683395_thumb.jpg

Edytowane przez kchrapek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kropka w kropkę odpowiedź jakiej szukałem :). Wielkie dzięki!

Swoją drogą wycenianie rosyjskich zegarków w walucie innej niż spirytus faktycznie było by nie na miejscu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.