Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Krzyzol

Policzmy MONSTER'y

Rekomendowane odpowiedzi

Nie śmiecić, to nie Monstery, więc nie dodajemy.

O wodoszczelności sa inne tematy.

 

Howgh :lol:


Wojtek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja zaktualizuje swój stan posiadania : OM na meszu sztuk raz , miałem kiedyś jeszcze Monsterka z niebieską tarczą Frankena , został w klubie , chyba już jest u trzeciej albo czwartej osoby :lol:

 

6618289eb2696089med.jpg

 

Pozdro


Seiko Ninja Limited Edition

Seiko Orange Samurai Limited Edition

Seiko Black Samurai dwie sztuki

Seiko White Samurai

Seiko Orange Monster

Seiko SARB001

Seiko Black Bullet

 

i jeszcze kilka Seiko i Citizenów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja zaktualizuje swój stan posiadania : OM na meszu sztuk raz , miałem kiedyś jeszcze Monsterka z niebieską tarczą Frankena , został w klubie , chyba już jest u trzeciej albo czwartej osoby :lol:

Pozdro

Dla ułatwienia zliczania umieszczamy TOTAL na końcu postu.

 

Czyli mamy:

 

Total: 77


Citek NY0040-09E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"reszta jest milczeniem" :)

1.ysb184wsybqwk9ohthf1.jpg

2.z3v6m9epk67uhy41nsj.jpg

 

77+1

Total 78


-"bo raz tylko dany nam czas,więc żyj na huśtawce życia,ŻYJ !!!"
Życie z zegarkiem na ręku stało się jeszcze ciekawsze! B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szybko Ci zleciał rok Gadzeciarzu:)

no Monsterek bajeczka:) gratulacje z nabytku i niech się dobrze nosi:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mówią, że miłośnikowi Seiko po prostu nie wypada Monstera nie mieć :(

Tak więc:

 

gallery_27913_38_37215.jpg

 

Odkupiony od klubowego kolegi. Ale On go nie rejestrował na tej liście, więc dodaje +1

 

Total: 79

 

 

.

Edytowane przez Taktic

Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"wszystkie Ryśki to porządne chłopy"

a ja to widzę tak mówiąc do swojego zegarka

wszystkie monstery a w szczególności orange monster to porządne zegarki,bardzo cię polubiłem (chłopie) :)


-"bo raz tylko dany nam czas,więc żyj na huśtawce życia,ŻYJ !!!"
Życie z zegarkiem na ręku stało się jeszcze ciekawsze! B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich właścicieli "stalowych nurkujących potworów" oraz pozostałych wielbicieli i maniaków zegarkowych.

Chcę zameldować o osiemdziesiątym pierwszym (81) MONSTERZE wersja black na bransolecie.Posiadam to cudo od 16.10.09r i jestem zachwycony jakością wykonania oraz użytego materiału.Uważam,że za taką cenę otrzymujemy wspaniały zegarek !

Wcześniej patrząc na zdjęcia tej maszyny w internecie byłem zauroczony jego klasą i wyglądem lecz jak dotarła do mnie paczka i po chwili wylądował na moim ręku to poczułem się po prostu wspaniale. :) ...no dobra bo się rozpisałem.

POZDRAWIAM !

Edytowane przez leonpl75

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monster jest rewelacyjny. Swego czasu sprzedałem, ale i tak kupię go jeszcze raz. Ma w sobie coś, a jak świeci... Dla mnie jeden z ciekawszych i oryginalnych zegarków.


Time is meaningless, and yet it is all that exists.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To prawda one coś w sobie mają i każdego dnia mój monster podoba mi się bardziej a zagościła pomarańczka na moim nadgarstku zaraz po zakupie. :)

Inne czekają na swoją kolej,trochę będą musiały poczekać :)


-"bo raz tylko dany nam czas,więc żyj na huśtawce życia,ŻYJ !!!"
Życie z zegarkiem na ręku stało się jeszcze ciekawsze! B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój Monster to zegarek, który do tej pory chyba najdłużej zagrzał miejsce w moim zbiorku(może za wyjątkiem podziadkowego zegarka). Mam go od marca i jeszcze trochę go potrzymam :) Był już przebierany w przeróżne paski, żeby się za szybko nie znudził- brązowy Bros, jakiś czarny rekin, zielony matowy o fakturze kroko, w końcu pomarańczowy Rhino...a teraz zgryz, bo jesień nastała, pasek wakacyjny trafił do szuflady i nie ma w co Monstera przybrać :/ Myślałem nad jakąś bransoletą, ale oryginalna lekko za droga i nie bardzo mi pasuje wizualnie. Może poszukam jakiegoś niedrogiego mesha, bo mi zegarek na zmarnowanie pójdzie :) Ktoś ma może jakiś ciekawszy pomysł na pasek/bransoletę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś ma może jakiś ciekawszy pomysł na pasek/bransoletę?

Problem z Monsterem jest taki, że nie jest on zbyt wdzięczny dla paskomaniaków. Jednak 20mm to jest za mało.

IMHO najlepiej to on wygląda na własnej oryginalnej bransolecie. Oryginalna jest gruba, masywna, przy uszach ma ok 24mm z "wcinką" na 20

Najlepszym rozwiązaniem dla paskolubnych jest chyba kupić solidny, gruby pasek, taki dla twardzieli 24mm, i zrobić samodzielnie "wcinkę" po 2mm z lewej i prawej w/g wzoru bransolety.

Tylko że tutaj jest zawsze ryzyko. Czy uda się to zrobić dobrze? żeby to elegancko wyglądało. Czy 100/200 zl wydane na pasek nie pójdzie w błoto?


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie niezbyt lubię docinki...kiedyś się w to bawiłem, bo większość zegarków miałem z uszami 18mm i jakoś spać mi to nie dawało. Efekty były różne, ale to paski za grosze więc nie było szkoda. Ciachać lepszy pasek, za 50-100 zł żal, bo a nuż nie wyjdzie. Poza tym i tak widać że był docinany i nie wygląda to zbyt estetycznie :/ Ostatnio na bazarku Blaz sprzedawał fajnego Marateca docinanego fabrycznie, tyle że mi kolor nie podpasił, faktura również :/ Na gumę wrzucał go nie będę, bo po "sezonie" już. Poszukam jakiegoś solidniejszego mesza chyba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pindero

Tez mam Black Monster. 81?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tez mam Black Monster. 81?

pindero twój jest osiemdziesiąty drugi (82).

GRATULUJĘ zdobyczy i pozdrawiam !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich forumowiczów.

 

Dziś i mnie dosięgnął ten zaszczyt i wszedłem w posiadanie Black Monster'a, jest to mój pierwszy automat. Jestem w pełni zadowolony i szybko nie będę myślał o zmianie zegarka;)


ile by nie było to i tak jest za mało...
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to GRATULACJE. Monster jest bardzo oryginalnym, ciekawym i świetnie wykonanym zegarkiem.


Time is meaningless, and yet it is all that exists.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć,witam wszystkich nieuleczalnie chorych :) i zgłaszam swoją obecność wśród Monster-maniaków wraz ze swoją pomarańczką. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomarańczką powiadasz :)

to mój ulubiony zegarek od momentu zakupu działa na mnie tak że każdego dnia okrywam jego piękno na nowo,doskonałość formy :)

mam go na bransolecie.


-"bo raz tylko dany nam czas,więc żyj na huśtawce życia,ŻYJ !!!"
Życie z zegarkiem na ręku stało się jeszcze ciekawsze! B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomarańczką powiadasz :)

to mój ulubiony zegarek od momentu zakupu działa na mnie tak że każdego dnia okrywam jego piękno na nowo,doskonałość formy :)

mam go na bransolecie.

Ja też na bransolecie bo tak mu całkiem pasi,była chwilę guma ale chyba w orginale lepiej tyle że ostre ma kanty i i czasem w łapę rżnie ale to szczegół,trochę kosmetyki i będzie OK.Bardzo często np. zapięcia mają ostre krawędzie i przez to są upierdliwe biorę wtedy iglaka jedwabnika :D i po kłopocie :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Kolejny szczęśliwy od kilku godzin posiadacz Oranage Monstera zgłasza się !!!

dsc06417b.jpg

Edytowane przez Jash

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.