Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

jacus

Zegarek na całe życie

Zegarek na całe życie  

136 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Gość McIntosh

Patek Philippe Calatrava 5196 też jest ponadczasowym zegarkiem i mało tracącym na wartości. Zresztą wiele można wymienić takich czasomierzy. Wobec tego ponawiam pytanie: dlaczego jak jeden zegarek na całe życie, to tylko Sub ?. Czym szczególnym wyróżnia się akurat Rolex Submariner, że nie warto szukać czasomierzy w ofercie pozostałych producentów ?.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra, to ja zapytam wprost. Dlaczego jak jeden zegarek na całe życie, to tylko Sub ?. Czym szczególnym wyróżnia się akurat Rolex Submariner, że nie warto szukać czasomierzy w ofercie pozostałych producentów ?.

Był przecież taki temat gdzie było już to wałkowane

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie zastanawia to, że zawsze w wątkach typu "zegarek na całe życie" jednym z głównych kryteriów jest "mało traci na wartości". A co za różnica, skoro ma być na całe życie.

Ja tam też wolałbym np Calatravę :lol:

 

A na dzień dzisiejszy, jako jedyny i na całe życie, wybrałbym sobie GS Hi-beat 36000. Oczywiście gdybym dysponował odpowiednim budżetem i oczywiście nigdy nie widziałem go na żywo :blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem każdy zegarek nadaje się na całe życie, ale żaden jako jedyny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra, to ja zapytam wprost. Dlaczego jak jeden zegarek na całe życie, to tylko Sub ?. Czym szczególnym wyróżnia się akurat Rolex Submariner, że nie warto szukać czasomierzy w ofercie pozostałych producentów ?.

 

Wg mnie bo

 

Jest stosunkowo niedrogi , doskonale wykonczony , uniweralny rozmiar , malautrata wartosci ,sprawdzony latwy w servisowaniu mechanizm ( wg mojego zegarmistrza ) , ponadczasowy wyglad ktory pewnie bedzie dalej robiony 50 lat pozniej , pozycja Rolexa jako firmy na rynku itp ,

W sumie to Ciezko jest znalezc przeciwskazania na zegarek na cale zycie


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Był przecież taki temat gdzie było już to wałkowane

 

Mnie ten temat umknął albo o nim zapomniałem. Pytam, bo dla mnie to bardzo ciekawe zagadnienie, że na forum ludzi, którzy kochają zegarki, masówkę ze słabo wykończonym mechanizmem i źle wyglądającą bransoletą, rekomenduje się jako jedyny zegarek na całe życie. I próbuję to zrozumieć :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie od dziś wiadomo, że tylko zegarki ponadczasowe się nie nudzą tutaj znakomitym przykładem jest właśnie Sub czy Speedy. Jeśli szukał bym zegarka dla siebie na całe życie z pewnością było by to coś ponadczasowego idealnie wykonanego i na pewno nie może być to zegarek odpustowy i tutaj Rolex Sub jest idealnym kandydatem. Mimo, że Rolka nie cierpię jak psa to mimo tego jest on najmocniejszym kandydatem w tej kategorii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Wg mnie bo

 

Jest stosunkowo niedrogi , doskonale wykonczony , uniweralny rozmiar , malautrata wartosci ,sprawdzony latwy w servisowaniu mechanizm ( wg mojego zegarmistrza ) , ponadczasowy wyglad ktory pewnie bedzie dalej robiony 50 lat pozniej , pozycja Rolexa jako firmy na rynku itp ,

W sumie to Ciezko jest znalezc przeciwskazania na zegarek na cale zycie

 

Irek,

 

z której strony ten zegarek jest doskonale wykończony ?. Dekiel to pustynia, bransoleta tak samo wąska na całej długości (kiepsko to wygląda), mechanizm bez finezji ze słabymi punktami takimi jak chociażby ułożyskowanie wahnika. Zdecydowanie na plus oczywiście Parachrom i włos breguetowski. Ale za podobną kasę mogę kupić Bregueta Aeronavale LE albo Blancpain FF. W czym te zegarki są gorsze od Submarinera ?. Też oferują ponadczasowy design.

 

Nie od dziś wiadomo, że tylko zegarki ponadczasowe się nie nudzą tutaj znakomitym przykładem jest właśnie Sub czy Speedy. Jeśli szukał bym zegarka dla siebie na całe życie z pewnością było by to coś ponadczasowego idealnie wykonanego i na pewno nie może być to zegarek odpustowy i tutaj Rolex Sub jest idealnym kandydatem. Mimo, że Rolka nie cierpię jak psa to mimo tego jest on najmocniejszym kandydatem w tej kategorii.

 

Skoro najmocniejszym, to w czym AP RO albo Calatrava 5196 lub Calatrava 5123 albo Blancpain FF, są gorsze od Rolka ?.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałem Blancpaina FF, ale w cenie submarinera nie ma szans. Oczywiscie dla mnie FF lub AP Diver to o wiele lepiej niż rolek sub, ale w swojej cenie nie ma konkurencji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można by do tego co napisał Irek dodać jeszcze kilka pozycji...ale jedna mówi wszystko.

To najbardziej uniwersalny i najlepiej rozpoznawalny zegarek na świecie... plus cała masa innych plusów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sensie doskonale wykonczone mam na mysli spasowanie elementow I brak widocznych niedorobek nie biore pod uwage zdobien

Blancpain FF mialem ale cena juz jest zdecydowanie inna niz Rolexa , rozmiaru tez nie uznalbym za uniwersalny , dostep do czesc TZn brak chyba ze ich firmowy servis , poniewaz rozmawiamy o zegarku na cale zycie wiec jest jeszcze sprawa ewentualnego zaginiecia producenta , Rolexowi chyba to nie grozi

 

Rolex jako firma ma taka sile przebicia ze jakims "sposobem " udalo I'm sie "wyprosic " od rzadu USA to ze nie mozna legalnie prywatnie sprowadzac do stanow Rolexow ani Tudorow , jest to nielegalne tak samo jak wysylanie paczka marihuanny :-)


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zartujesz Irek z tym prywatnym importem rolka do us?!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Chciałem Blancpaina FF, ale w cenie submarinera nie ma szans. Oczywiscie dla mnie FF lub AP Diver to o wiele lepiej niż rolek sub, ale w swojej cenie nie ma konkurencji

 

FF można kupić za około 32000 zł. Na tyle salony w Polsce wyceniają Suba. W cenie Roleksa (poniżej 30 tysi) można mieć WorldTimera GP. W ogóle jest wiele ciekawych zegarków i mimo chęci nie rozumiem fenomenu Submarinera jako zegarka na całe życie.

 

poniewaz rozmawiamy o zegarku na cale zycie wiec jest jeszcze sprawa ewentualnego zaginiecia producenta , Rolexowi chyba to nie grozi

 

No tak tylko, że ten argument stawia pod znakiem zapytania sens jakiegokolwiek zakupu zegarka producentów niszowych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie , produkt zakazany jak I Tudor


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma zegarków "na całe życie" :P

 

Jeśli już to Speedmaster lub El Primero (ale nie ten, który pokazałeś), kwestia gustu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyjaśnię swoje poglądy na Submarinera w recenzji...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Moim zdaniem pogląd, że Rolex Submariner to najwłaściwszy wybór zegarka na całe życie, jest nie do obronienia. Znacznie lepszym wyborem jest AP RO 15400, 15202, PP Calatrava 5123, PP Aquanaut, JLC Memovox itp.. To same kultowe zegarki, które zjadają Rolka na śniadanie.

 

Wyjaśnię swoje poglądy na Submarinera w recenzji...

 

Pisałeś już recenzję GMT Master II więc Twój pogląd jest znany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Twoim zdaniem nie jest... Moim jest. Ty masz mało obiektywne i mało otwarte podejście do tematyki...

 

Ja swoje przedstawię w osobnym tekście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W cenie Roleksa (poniżej 30 tysi) można mieć WorldTimera GP. W ogóle jest wiele ciekawych zegarków i mimo chęci nie rozumiem fenomenu Submarinera jako zegarka na całe życie.

Chyba Mariusz żartujesz z tym GP, albo na siłę szukasz czegoś, czym można zastąpić wałkowanego Suba.

Z tego co przeczytałem w pierwszym poście, autor wspomniał również o uniwersalności, a tutaj dochodzimy do sedna dlaczego Rolex ma tak wielu zwolenników. Jeśli zegarek na całe życie i do tego uniwersalny, to tylko Rolex. Dlaczego? Irek wymienił już kilka powodów. Ja dodam od siebie tylko to, że jadąc na urlop i zastanawiając się jaki zegarek ze sobą wziąć, tylko przez chwilę pomyślałem o swoim ulubionym AP RO, za to zaraz po tym fakcie wróciłem do myśli o Rolku. Moim zdaniem żaden z zegarków nie broni się w każdej sytuacji tak jak wybrane modele Rolexa. Natomiast faktem jest, że łatwiej to pojąć po pewnym czasie obcowania z tą kiepską masówą ;)

 

 

Marcin


"Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka"

Samuel Butler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja spróbuję z drugiej (tańszej - przynajmniej na razie) flanki. Dlaczego - w kontekście uniwersalności - gorszym wyborem od Rolka miałaby być AT na 8500?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Twoim zdaniem nie jest... Moim jest. Ty masz mało obiektywne i mało otwarte podejście do tematyki...

 

Dziękuję za obiektywną ocenę mojej osoby ;). Zapewne każdy z nas pozostanie przy swoim zdaniu.

 

Chyba Mariusz żartujesz z tym GP, albo na siłę szukasz czegoś, czym można zastąpić wałkowanego Suba.

 

Nie żartuję :). Mnie się WW.TC podobają. Wolałbym codziennie na swoim nadgarstku oglądać GP niż Roleksa. Jest bardziej funkcjonalny niż Submariner, a to że mniej wytrzymały ?, no cóż, zegarkiem gwoździ nie będę przecież wbijał :).

 

Ja dodam od siebie tylko to, że jadąc na urlop i zastanawiając się jaki zegarek ze sobą wziąć, tylko przez chwilę pomyślałem o swoim ulubionym AP RO, za to zaraz po tym fakcie wróciłem do myśli o Rolku.

 

Ja tam zabrałem RO. Dzielnie wytrzymał wspinaczkę, lądowanie w jeziorze, kajaki itp.. :). Royal Oak jest nie do zarąbania :D. Zdechnie razem ze mną. Innej opcji nie ma :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę ,że co do zegarka na całe życie nalezy brać pod uwagę kilka czynników

- pasuje w miarę do wszystkiego

- niezbędne wskazania ( data , może druga strefa jesli podrózujemy )

- niezawodność

- jakość wykonania

- wodoszczelność ( pasuje aby te 100 metrów było)

- automat jednak ze względu na jego bezobsługowość

- jednak bransoleta ( skora odpada ze względu na wodę i niszczenie się , guma jest trochę zbyt nadająca charakteru jednostronnie sportowego )

- ponadczasowy i cieszący oko , nienudzący się design

- w razie "W" łatwo sprzedawalny i o małej utracie wartości

 

dlatego tez ja optuję za Roleksem , zdając sobie sprawę ,że ma swoje wady ( ale nieliczne , rozsądnie wymieniona byla jedna - łożyskowanie wachnika , bo mowienie o przeciętnej jakości wykonania bransolety ... prosze pokazać lepszą , gładki dekiel może sie nie podobać , ale to nie oznacza ,że jest slabo wykonany)

 

AP - mógłby byc dobry ale

- nie dokręca co swiadczy o słabszym rozwiązaniu automatycznego naciągu

- dokładnośc chodu gorsza niż w Rolku

- problem z samoistnym wykręcaniem sie śrubek mocowania ogniw w bransolecie ( musiałem użyć specjalnego kleju)

- w niektórych przypadkach 60 m to za mało

GP www.tc - brzydki i na pasku , miałem i szkoda na niego czasu

 

Breguet Marine - hmmm delikatny troszkę

 

może Omega AT - tak , Omegę też bym rozpatrywał

 

Moja konkluzja to chyba Rolex i Omega AT

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dużo racji z tym co pan Dariusz powiedział. Już wiemy,że Rolex, jest mocno typowany,niezależnie czy ktoś lubi tą markę czy nie.

Ja mam jeszcze jedno pytanie. Czy takim zegarkiem "na całe życie" może być coś tańszego,niż Rolex?

Powiedzmy max 12-15k PLN?

 

Padła tu Marka Omega,czy coś jeszcze?


Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Owszem, np. Nomos Zurich (opcjonalnie Nomos Zurich GMT), bądź Zenith Elite Captain Central Second.

 

20091119152813_ZURICH--dittico-8bit_zpsd8629a90.jpg

 

nom2_zps2c3f8b75.jpg

 

s_36_nomos_zps0dd60c52.jpg

 

zenith-elite-captain_zpsc3758513.jpg


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam jeszcze jedno pytanie. Czy takim zegarkiem "na całe życie" może być coś tańszego,niż Rolex?

Powiedzmy max 12-15k PLN?

 

Padła tu Marka Omega,czy coś jeszcze?

 

A moze Tag Heuer Carrera ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.