Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

carlito1

IWC vs JLC

  

98 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Czy w takim razie GP Vintage 1945 XXL Small Second byłby lepszym wyborem od Reverso?

 

Zdecydowanie tak :)

Ma fajny klimacior czego w JLC mi właśnie brak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem właśnie czarny portugalec oddaje piękno tego zegarka, w przeciwieństwie do jasnego.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem właśnie czarny portugalec oddaje piękno tego zegarka, w przeciwieństwie do jasnego.

 

Moim zdaniem wprost przeciwnie ;) ...nigdy nie mogłem pojąć czarnej wersji tego zegarka, ale skoro wolisz czarny to bierz czarnego :) Portugalczyk i tak jest świetny w każdym wydaniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Portugalczyk i tak jest świetny w każdym wydaniu.

 

No tak, oto przykład świetnej jakości w każdym calu...

 

When I got it new, it was about 45 seconds fast a day. It was sent to Schaffhausen and came back (depending on the position) between 1 and 25 seconds fast per day. The most disturbing part was that when I wore it and walked 3-5 miles over the course of the day, it would run 2-3 minutes fast! So off it went for a SECOND time. When I got it back it was STILL fast!. Afer about a month, (I only wear the watch 1 day a week) I noticed that the rotor was not moving smoothly - then i saw why! A screw had com loose and was rattling around and lodged in the rotor! So off to Schaffhausen for a THIRD time. It is still not consistent in the positions, but seems to be +5 to +11 on days when I wear it. That seems OK to me - but not what i had hoped.

 

I jeszcze jeden...

 

My BP runs 15-25 fast (depending on position)

 

A to ciekawe co piszesz - czy ktoś miał, bądź ma podobne przygody z tymi kalibrami ?

 

Michał, wejdź na forum IWC i sobie poczytaj. Najwięcej problemów dotyczyło Portugiesera 2000 i wczesnych wersji kalibru 5000. Ja taki miałem w swoim zegarku. Później producent trochę poprawił, ale nie wiem na ile te zmiany były efektywne, bo później już nic na bazie 5000 nie kupiłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tylko, że n-ty zakup zegarkowy to znowu marka ze znanym logo i zero polotu, zero fantazji.

 

Często się zastanawiam, skąd to się bierze, że Polscy miłośnicy zegarków są tak nieznośnie zmanierowani na duże marki z nazwą, nie dostrzegając zupełnie tego "niezależnego" segmentu rynku. Zero polotu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytam Mariusz od czasu do czasu forum IWC, ale te info. jakoś mi umknęły. Tak czy siak dzięki.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tylko, że n-ty zakup zegarkowy to znowu marka ze znanym logo i zero polotu, zero fantazji.

 

Często się zastanawiam, skąd to się bierze, że Polscy miłośnicy zegarków są tak nieznośnie zmanierowani na duże marki z nazwą, nie dostrzegając zupełnie tego "niezależnego" segmentu rynku. Zero polotu.

Też kiedyś nad tym myślałem, ale rozwiązanie chyba wydaje się dość proste. Łatwiej komuś doradzać(mi również) na co wydać pieniądze,

jak to nie są moje pieniądze. Jak przychodzi do wydawania swoich(najczęściej ciężko zarobionych) funduszy, to zaczyna się ciut inaczej patrzeć na niektóre rzeczy.

A co, jak po miesiącu tak mi zbrzydnie, że nie będę mógł na ten zegarek np patrzeć lub jakieś nieprzewidziane dziś sytuacje życiowe spowodują, że będę zmuszony go sprzedać?

W przypadku zegarków firm znanych(i uznanych) jak się kupiło rozsądnie, to oprócz lekkiego uszczuplenia kasy, wielkiego bólu nie będzie- szybko i z niewielką stratą pójdzie.

W pozostałych przypadkach nie dość, że często traci się masakrycznie, to często sama odsprzedaż jest wręcz niemożliwa- albo trafi się na amatora

szukającego właśnie tego, albo zostajemy i modlimy się, że może, kiedyś, gdzieś, ktoś...

Dlatego ja też z polecaniem marek mocno niezależnych czy niedocenianych nie wychylam się, bo jak wcześniej pisałem- łatwo wydaje się czyjąś kasę :huh:

 

 

edit: a wracając do meritum tematu- na dzień dzisiejszy nie wybrałbym żadnego z proponowanych-

ten Iwuc na żywo nie zrobił na mnie jakiegoś wielkiego wrażenia, a Reverso nigdy na żywo nie widziałem,

a nie wydałbym takiej kasy nie mając go wcześniej w rękach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łukasz, żebyś mi już więcej nie lamentował, to obiecuje Ci, że jak już przebrne przez tzw. "nudę", to na stare lata pójdę w niezależnych producentów oko? :)

 

ps. Rychu dobrze prawi.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi nie musisz nic udowadniać, zresztą idę o zakład, że będziesz całe życie kupował bezpiecznie = nudno.

Otwarte forum, wolny kraj, to pisze, bo mnie uwiera to, że przyszło mi pisać o zegarkach an tak dupowatym rynku jak Nasz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Portugalczyk to tylko ten:

 

zdjcie12b.jpg

 

Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hola hola Łukasz, zmusza Cię ktoś do pisania? Zawsze możesz się przenieść ze swoim portalem za granice. Bez urazy rzecz jasna :)

 

Mirku, portugalec w białym złocie to jest to !


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

podpowiem, że to białe złoto plus antracytowa (grafitowa) tarcza...

model fajny - ale nie najfajniejszy w całej kolekcji ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hola hola Łukasz, zmusza Cię ktoś do pisania? Zawsze możesz się przenieść ze swoim portalem za granice. Bez urazy rzecz jasna :)

 

Jasne, że nie zmusza. Piszę bo to lubię - wolno mi chyba? Tak samo jak narzekać - prawda ?

Grunt, że to pisanie daje kontakt nie tylko z Polskim rynkiem - inaczej istotnie pewnie bym się już dawno przebranżowił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...mnie uwiera to, że przyszło mi pisać o zegarkach an tak dupowatym rynku jak Nasz.

Ten nasz rynek to my wszyscy- również Ty- daj więc przykład, a może inni zaczną Twoim śladem podążać ;)

A że w erze internetu rynek zrobił się światowy, to jest możliwość zobaczyć i poczytać o zegarkach

których wcześniej pewnie w życiu nie byłoby nam dane nawet się dowiedzieć, że istnieją :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytając ten temat i forum, mam mieszane odczucia.

Z jednej strony rozumiem ludzi,którzy kupują tzw "nudę",ponieważ często jest to wzornictwo klasyczne,które na długo będzie na topie,ogólnie podobają się. Są również sprawdzone i dobre mechanizmy,dużo się o tych markach słyszy,mają swoje "prestiże".

Z drugiej strony,bardzo chciałbym poczytać w języku polskim (nawet tu na forum) o zegarkach, mało znanych,z ciekawymi miechanizmami,które są warte swojej ceny,może i znalazłby się i jakiś mechanizm In-house,lub bardzo mocno przerobiony.Oczywiście z cenach nie z kosmosu tylko dostępnych dla "większości"


Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

.Oczywiście z cenach nie z kosmosu tylko dostępnych dla "większości"

Mam wrażenie, ze w tym temacie dla większości "Kosmos " zaczyna się powyżej 600 zł

Ale - świat zegarków jest malowniczy. Ludzie w Australii robią zegarki, (Tu odnośnik ) na Nowej Zelandii ( Tu odnośnik,) w Islandii. Tylko, że one nie różnią się za bardzo. Nie wnoszą wiele.

Co innego werki - to jest inna bajka. Za to niech biorą się może tylko Szwajcarzy, południowi Niemcy i Japończycy (I Wyjątki potwierdzające regułę).

 

Wracając do tematu - Maks3 - nie zgadzam się. Zobacz, jakie jest zróżnicowanie form w zegarkach w cenie 30-130 zł. :lol:

 

 

Problem polega na tym - na co zwrócili uwage koledzy powyżej - na perfekcji, zarówno wykonania, jak i formy. Oryginalność nie wydaje mi sie jakimś szczególnie cennym parametrem, zwłaszcza jeśli nie idzie w parze z czymś innym. Tylko, że to wychodzi dopiero w dłuższym okresie. Główny problem polega na zrobieniu czegoś, co będzie dobre w długim okresie. To brzmi jak głębsza, wieloznaczna filozofia, ale zupełnie prosto można powiedzieć, że to Czas ocenia zegarki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak się czyta ten wątek i podobne, gdy ktoś chce przeznaczyć większą kwotę na zegarek to nie sposób nie odnieść wrażenia, że wiele wypowiedzi ma zabarwienie mniej lub bardziej jadowite. I tak pod pozorem "przyjacielskiej rady" albo "oświecenia" pytającego ileż to jest doskonałych rozwiązań alternatywnych czytamy "czarny jest do d*** bierz biały" lub coś w tym stylu. Ludzie, każdy ma swój gust! Temu się podoba to tamtemu tamto. Szanujmy się zamiast z zazdrości hołdować zasadzie "moje na wierzchu".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... a może niektórzy kupują tzw. nudne zegarki, bo właśnie takie wzornictwo się im podoba ?

 

Otóż to. Najwyraźniej nie wszyscy to rozumieją :)


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi nie musisz nic udowadniać, zresztą idę o zakład, że będziesz całe życie kupował bezpiecznie = nudno.

Otwarte forum, wolny kraj, to pisze, bo mnie uwiera to, że przyszło mi pisać o zegarkach an tak dupowatym rynku jak Nasz.

 

Nie przejmuj się. Jaki rynek tacy dziennikarze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Michał, co poruszysz temat nowego zegarka to awanturka... Ech, ależ Ty jesteś konfliktowy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
:lol:

"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przejmuj się. Jaki rynek tacy dziennikarze.

No oczywiście, święta prawda... i troszkę się przejmuje. Ale, że dziennikarzem nie jestem, to zapewne ta uwaga nie do mnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak się czyta ten wątek i podobne, gdy ktoś chce przeznaczyć większą kwotę na zegarek to nie sposób nie odnieść wrażenia, że wiele wypowiedzi ma zabarwienie mniej lub bardziej jadowite. I tak pod pozorem "przyjacielskiej rady" albo "oświecenia" pytającego ileż to jest doskonałych rozwiązań alternatywnych czytamy "czarny jest do d*** bierz biały" lub coś w tym stylu. Ludzie, każdy ma swój gust! Temu się podoba to tamtemu tamto. Szanujmy się zamiast z zazdrości hołdować zasadzie "moje na wierzchu".

Czyli konkluzja Twojego wpisu jest taka, że nie ma sensu zakładanie takich wątków.

Bo jeśli nie, to przecież zakłada się je po to, żeby wysłuchać uwag i innych gustów - a temu zaprzeczasz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli konkluzja Twojego wpisu jest taka, że nie ma sensu zakładanie takich wątków.

Bo jeśli nie, to przecież zakłada się je po to, żeby wysłuchać uwag i innych gustów - a temu zaprzeczasz.

 

Michał w tym wątku rozpatruje 2 zegarki i na tym warto byłoby się skoncentrować zamiast wywnętrzać się zjadliwymi uwagami o nudzie, zmanierowaniu, braku fantazji i dupowatym rynku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.