Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

carlito1

IWC vs JLC

  

98 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Często się zastanawiam, skąd to się bierze, że Polscy miłośnicy zegarków są tak nieznośnie zmanierowani na duże marki z nazwą, nie dostrzegając zupełnie tego "niezależnego" segmentu rynku. Zero polotu.

 

To nie jest tylko kwestia zegarkowa. Ogólnie w Polsce nie ma świadomości estetycznej i nie ma się co dziwić bo nie ma też żadnej edukacji w tym celu. Zresztą nie tylko w Polsce tak jest. Powiem Ci, że w branży architektonicznej widać to wręcz karykaturalnie, a nakłady finansowe czesto są odwrotnie proporcjonalne od posiadanego gustu. Dzieje się tak poniekąd dlatego, że ludzie estetyki uczą się w centrach handlowych i sklepach gdzie marketing uczy ich jakości polegającej na znanej marce i odpowiedniej cenie.

Nie ma się co dziwić, że będąc na kupnie np zegarka większość postawi na uznany pewnik niż niezależnego producenta.

Tak jest w każdym segmencie rynku i nie tylko w Polsce chociaż mając porównanie uważam, że u nas jest z tym bardzo słabo.

 

 

 

... a może niektórzy kupują tzw. nudne zegarki, bo właśnie takie wzornictwo się im podoba ?

 

piotrek

 

Oczywiście, ze dlatego. Każdy kupuje wg swojego gustu co jeszcze nie znaczy, że kupuje coś 'gustownego' ;)

I nie piję tutaj do nikogo konkretnego żeby nie było.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zagłosowałem na Reverso ponieważ uważam, że JLC to pierwsza liga zegarmistrzostwa a Reverso to ikona i basta. Ponadto Reverso to jest coś czego akurat brakuje w kolekcji Michała.

 

Natomiast Portugalczyk to zegarek do bólu poprawny, posiada wszystkie ważne i przydatne komplikacje i jedyny w kolekcji IWC, który mnie rusza ale w tym zestawieniu odłożył bym go na później, bardziej pasuje do mojego wątku "Zegarek na starość" czy jakoś tak ;)


JACEK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Michał w tym wątku rozpatruje 2 zegarki i na tym warto byłoby się skoncentrować zamiast wywnętrzać się zjadliwymi uwagami o nudzie, zmanierowaniu, braku fantazji i dupowatym rynku.

 

Tym razem zgadzam się z Łukaszem. Powstał wątek, w którym padło pytanie o zegarki. Michał i tak kupi co będzie chciał, ale dlaczego szczera rada ma być traktowana jako oznaka zazdrości ?. Zwłaszcza, że niektórzy z nas doradzają na bazie własnych doświadczeń, bo użytkowali zegarki o które Michał akurat pyta.

 

Szkoda tylko, że n-ty zakup zegarkowy to znowu marka ze znanym logo i zero polotu, zero fantazji.

 

Często się zastanawiam, skąd to się bierze, że Polscy miłośnicy zegarków są tak nieznośnie zmanierowani na duże marki z nazwą, nie dostrzegając zupełnie tego "niezależnego" segmentu rynku. Zero polotu.

 

Każdy orze jak może. Wielu z nas nie stać na zegarki od takich gości F.P. Journe, Kari Voutilainen czy Philippe Dufour. Nie oznacza to, że nie dostrzegamy tych producentów. Wręcz przeciwnie. Np. F.P. Journe należy do niewielkiego grona producentów, których cenię najbardziej.

 

Mi nie musisz nic udowadniać, zresztą idę o zakład, że będziesz całe życie kupował bezpiecznie = nudno.

Otwarte forum, wolny kraj, to pisze, bo mnie uwiera to, że przyszło mi pisać o zegarkach an tak dupowatym rynku jak Nasz.

 

Rynek zegarków w Polsce dopiero się rozwija i wraz ze wzrostem zamożności społeczeństwa oraz zegarowej świadomości, kiedyś i Niezależni producenci znajdą na nim swoje miejsce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Rynek zegarków w Polsce dopiero się rozwija i wraz ze wzrostem zamożności społeczeństwa oraz zegarowej świadomości, kiedyś i Niezależni producenci znajdą na nim swoje miejsce.

 

też tak myśle :) Jeszcze nie czas na niezależnych w PL...bo Polacy obecnie są na etapie zachłystywania się znanymi i mocnymi markami zachodnimi rozpoznawalnymi na całym swiecie ( Starbucks, McDonalds - we wrocku zawsze tłumy, IWC, Tag Heuer, Omega ) bezpieczne i sprawdzone wybory. Ale w pewnym momencie Ci ktorzy sa klientami dla tych marek zaczą szukać czegoś niszowego...jeszcze bardziej wyjątkowego i czegoś bardziej dla siebie niż dla szpanu. Wtedy wlasnie zacznie się moda na małych niezaleznych i abrdzo drogiach. Trochę wody musi neistety jeszcze upłynąć...a Takie portale jak Chronos24 na pewno w tym bardzo pomagają aby zachęcać...pokazywać jak różnorodny jest swiat zegarków...że nie kończy się na Tagu, Omedze czy Certinie i Tissocie z pobliskiej galerii. Dlatego nie należy się zrażać....

Sam chciałbym założyć bloga i pisac o swoich skromnych odczuciach zegarkowych ale nie tylko... ale nie wiem czy starczyło by mi sił i czasu do jakiegoś w miarę regularnego pisania....

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

też tak myśle :) Jeszcze nie czas na niezależnych w PL...bo Polacy obecnie są na etapie zachłystywania się znanymi i mocnymi markami zachodnimi rozpoznawalnymi na całym swiecie ( Starbucks, McDonalds - we wrocku zawsze tłumy, IWC, Tag Heuer, Omega ) bezpieczne i sprawdzone wybory. Ale w pewnym momencie Ci ktorzy sa klientami dla tych marek zaczą szukać czegoś niszowego...jeszcze bardziej wyjątkowego i czegoś bardziej dla siebie niż dla szpanu. Wtedy wlasnie zacznie się moda na małych niezaleznych i abrdzo drogiach. Trochę wody musi neistety jeszcze upłynąć...a Takie portale jak Chronos24 na pewno w tym bardzo pomagają aby zachęcać...pokazywać jak różnorodny jest swiat zegarków...że nie kończy się na Tagu, Omedze czy Certinie i Tissocie z pobliskiej galerii. Dlatego nie należy się zrażać....

Sam chciałbym założyć bloga i pisac o swoich skromnych odczuciach zegarkowych ale nie tylko... ale nie wiem czy starczyło by mi sił i czasu do jakiegoś w miarę regularnego pisania....

Masz dużo racji, i rzeczywiście w przypadku świeżego klienta jest dokładnie tak jak piszesz... ale

 

Czemu tak samo jest w przypadku osób, które posiadają odpowiednią wiedzę i pieniądze ?

Ja myślę, że problem jest brak fantazji i szerszego poczucia estetyki (o czym wspomniał kolega Bartek), brak odrobiny szaleństwa i fantazji (zastąpiony zimnym wyrachowaniem) i, co najgorsze, chęć poczucia, że ma się coś, czym można "zaszpanować" - tzn. markę, którą każdy zna i powie WOW. Mówiąc krótko brak kupowania dla Siebie, a raczej z myślą o "robieniu roboty".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Ja myślę, że problem jest brak fantazji i szerszego poczucia estetyki (o czym wspomniał kolega Bartek), brak odrobiny szaleństwa i fantazji (zastąpiony zimnym wyrachowaniem) i, co najgorsze, chęć poczucia, że ma się coś, czym można "zaszpanować" - tzn. markę, którą każdy zna i powie WOW. Mówiąc krótko brak kupowania dla Siebie, a raczej z myślą o "robieniu roboty".

 

Robienie mody powiadasz ?. No to zastanówmy się które firmy zegarkowe uznawane są za luksusowe w Polsce no i rzecz jasna najbardziej rozpoznawalne ?. Oczywiście Rolex, Omega i TAG. Niektórzy bardziej obeznani w temacie być może wymienią jeszcze Patek Philippe i IWC. I tyle. O takich firmach jak Jaeger-LeCoultre, Vacheron Constantin, Audemars Piguet czy Girard-Perregaux, nigdy nawet nie słyszeli. AHCI dla ludzi nie interesujących się zegarkami jest już zupełną abstrakcją.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie "mody" tylko "roboty" - czyli zegarek an pokaz, reprezentujący status itp. Czyli gro zegarków kupowanych "Bo mnie stać", bo zloty i wielki, bo wali po oczach... itp.

 

Reszta Twojego postu nie bardzo nawiązuje do mojej wypowiedzi.

 

-------

 

Michał, a ten CI się nie podoba? Moim skromnym zdaniem jeden z najpiękniejszych vintage-chrono na rynku, i w bardzo przyzwoitej cenie.

 

86543df0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Być może nieświadomie, ale mnie Łukasz obrażasz. Nie kupuje zegarków dla szpanu, dla statusu, dla innych, kupuje je dla siebie, kupuje, bo mi się podobają. Takie, a nie inne!!! Jeżeli po 10 latach wciąż zobaczysz u mnie "nudę", to wtedy będziesz mógł coś w ten deseń nawijać. Daj mi przejść każdy etap zegarkowego szalenstwa. Zważ, że jeszcze nie tak dawno temu kupowalem Tissoty, Certiny, Eposy, a czemu? A temu, żeby zacząć, posmakować "zegarmistrzostwo" od zera. Gwarantuje Ci, że kiedyś wskocze na niezależną półkę, ale najpierw chce się nacieszyć Iwucekami, Jaegerami, Rolexami, i innymi Zenithami. Zresztą o czym tu gadać, pokaż mi przynajmniej 5 osób z tego forum, które nie kupują "nudy", tylko idą w stronę niezależnych producentów. Dlaczego czepiasz się akurat mnie? Przy kolejnych tematach-rozterkach innych klubowiczów bardzo Cię proszę też zaśmiecaj ich wątki pisząc o dupowatym rynku, braku finezji, kupowania dla szpanu itd.

 

Ktoś słusznie zauważył, że najłatwiej jest wydawać cudze pieniądze.

 

Ehh, szkoda moich nerwów. Z mojej strony koniec całego tego tematu.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za pomoc w temacie Reverso vs Portuguese.

 

Pozdrawiam, Michał.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Nie "mody" tylko "roboty" - czyli zegarek an pokaz, reprezentujący status itp. Czyli gro zegarków kupowanych "Bo mnie stać", bo zloty i wielki, bo wali po oczach... itp.

 

Sorry, późna noc, człowiek zmęczony to i się w oczach coś popierdzieliło :). Ale na jedno wychodzi. W Polsce zegarkami na pokaz są właśnie Rolex i Omega. Bo to firmy najbardziej rozpoznawalne, a i zegarki nie tanie. I w odniesieniu do tego, co napisałeś wyżej, wychodzi jakaś niekonsekwencja wypowiedzi. Z jednej strony piszesz, że jak zegarek na całe życie to Rolex. A z drugiej drażni Cię, że ludzie nie wybierają czasomierzy od producentów niszowych :).

 

Nie kupuje zegarków dla szpanu, dla statusu, dla innych, kupuje je dla siebie, kupuje, bo mi się podobają. Takie, a nie inne!!! Jeżeli po 10 latach wciąż zobaczysz u mnie "nudę", to wtedy będziesz mógł coś w ten deseń nawijać.

 

A niby dlaczego w ten deseń nawijać ?. Czy mamy obowiązek kupowania zegarków od producentów niszowych ?. Każdy kupuje to, co mu się podoba. A zegarki to mało efektywny sposób na zaszpanowanie. Dużo łatwiej szpanować wypasioną bryką co to ma 500 kucyków pod maską. Wracając do zegarków, to gdyby taki Royal Oak zrobił F.P. Journe i nie zabił ceną, to kupiłbym "RO" od F.P. Journe. Dla kogoś ten czasomierz może wydać się nudny, a dla mnie jest najlepszym jaki do tej pory miałem. Metka ma drugorzędne albo i trzeciorzędne znaczenie. Zresztą okay - pytanie do Łukasza:

 

Łukasz, zaproponuj mi zegarek (może być od Niezależnych) w cenie do 30.000 zł, który ma następujące cechy: mocowanie koła balansowego na pełnym mostku, mikroregulacja Gyromax, wahnik pracujący na kulkowym łożysku ceramicznym, wahnik bogato zdobiony i wykonany ze złota, dwustronny naciąg, rezerwa chodu minimum 60 godzin, dekorowanie werku w postaci groszkowania, pasów genewskich, załamanych i wypolerowanych krawędzi, zegarek na bransolecie ładnie oszlifowanej z bocznymi krawędziami wypolerowanymi na wysoki połysk.

 

Ktoś słusznie zauważył, że najłatwiej jest wydawać cudze pieniądze.

 

To ja pisałem o tym w kontekście odwiecznej dyskusji Hublot vs. Audemars Piguet.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym coś mądrego napisać,ale nie mam na tyle wiedzy.

Z mojej strony,chcę dodać,że m.in. Michałowi,który kupuje zegarki,prosi nas o swoje opinie, uczę się najwięcej. Po mimio,że do Michała kieruje się najwięcej pytań,propozycji,zażaleń, i chłopak to dzielnie znosi,za co dzięki,ja uczę się czegoś nowego. Powstają pytania,które i ja mam.

Nie wiem,czy dobrze to ujmę,ale z zegarkami to tak jak z autami. Czemu ludzie kupują droższy VW niż tańszą Skodę,która w swojej klasie powoli dogania lub nawet powoli przegania VW? Ponieważ VW, ma lepszy prestiż,ponieważ jest niemiecki (a Skoda "czeska),ponieważ więcej się o nim piszę. Pomijam tu gusta,które są różne i jednym podoba się VW innym Skoda.

Podobnie jest z zegarkami. Czemu ludzie kupują IWC,ROLEXY etc. Raz,bo im się podobają,bo "lokują kapitał",bo się o nich dużo pisze.

McIntosh,zadał bardzo dobre pytanie. Sam bym chciał usłyszeć,co jest "warte" kupienia" do 30 000zł? Ja osobiście gdybym kupował zegarek za 30k, raczej nie chciałbym aby była tam "czysta ETA". Za taką kasę to moim zdaniem przepłacenie za zegarek.

Łukasz,skoro jest tyle ciekawych zegarków "niszowych" to czemu przy zegarku "jeden na całe życie" wybierasz Rolexa?

Myślę też,że sporo "winy" w postrzeganiu zegarków ma "piramida prestiżu",którą można znaleźć w necie.

 

Jeszcze jedno na koniec, to prawda,że najlepiej wydaję się cudze pieniądze. Mam nadzieję,że "doradzając" ani Michał ani nikt nie odebrał moich rad jako "mój wybór najlepszy".

 

Pozdrawiam

Robert


Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć Michał,

 

Zastanawiałeś się nad IWC Da Vinci Chronograph Ceramic IW376601 ? Trochę większy budżet ale też zegarek deko inny od rozpatrywanych. Zawsze chciałeś mieć czarny zegarek ten Da Vinci jest wg mnie ciekawą pozycją z IWC.

Nowoczesne materaiły: ceramika i tytan, 68 autonomia chodu, ciekawy chronograf: licznik godzin i minut połączony w jednym totalizatorze na 12 godz., funkcja flyback, data, mała sekunda ogółem bardzo ciekawy i indywidualny zegarek.

 

Jak widać na ostatnim zdjęciu do garnituru też się nada :)

 

 

Tu masz trochę zdjęć na żywo. Wydaje mi się że mógłby dobrze Ci pasować.

 

http://forums.watchuseek.com/f350/iwc-da-vinci-ceramic-chronograph-381882.html


"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Być może nieświadomie, ale mnie Łukasz obrażasz. Nie kupuje zegarków dla szpanu, dla statusu, dla innych, kupuje je dla siebie, kupuje, bo mi się podobają. Takie, a nie inne!!!

 

Naucz się czytać ze zrozumieniem - to bardzo pomocna umiejętność w każdej poważnej dyskusji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć Tomek, seria Da Vinci nigdy nie robiła na mnie wrażenia, ale to może dlatego, że nigdy nie widziałem tych zegarków na żywo. Widziałeś? Fajnie się prezentują?


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Cześć Tomek, seria Da Vinci nigdy nie robiła na mnie wrażenia, ale to może dlatego, że nigdy nie widziałem tych zegarków na żywo. Widziałeś? Fajnie się prezentują?

 

Ja nie Tomek, ale widziałem całą kolekcję Da Vinci. Zarówno podstawowe chrono jaki i wersja z wiecznym kalendarzem, to kawał zegara. Na żywo prezentują się znakomicie. Świetnie leżą na ręku i są dość komfortowe pomimo niemałej wagi. Jak dla mnie super. Zresztą polecałem Ci Michał kolekcję Da Vinci już wcześniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Dodam jeszcze, że warto szczególnie zwrócić uwagę na "nowe" modele. Da Vinci występują bowiem w dwóch wersjach. Najpierw miały gładką fakturę tarczy, a później dodano do niej zdobienie. W nowej odsłonie Da Vinci wyglądają świetnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak wiem, pamiętam jak rozmawialiśmy kiedyś o Da Vinci :)


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wybrałem Reverso, krótko uzasadniając: - obecnie bardzo mi się podoba, ten kształt koperty ma świetne proporcje. Jedyny prostokąt jaki aktualnie bym chciał.


(...)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mariusz już napisał, więc tylko uzupełnię od siebie. Oglądałem wersję chrono w stali jest minimalnie mniejsza od ceramicznej ale bardziej "pospolita". Da Vinci są bardzo charakterne, dość duże i nie na moja rękę. Sam zegarek jednak powala wykonaniem i stylem. Koperta to majstersztyk IWC - najbardziej skomplikowana budowa, która powstała w IWC, dopracowana w każdym calu. Nawiązuje notabene do historycznie pierwszego modelu Da Vinci z 1969 roku, który miał kopertę tonneau.

 

Co mi się bardzo podoba w Da Vinci Chrono to sposób pracy i wskazań stopera.

O ile upływające sekundy stopera wskazywane są klasycznie - za pomocą centralnej wskazówki to już wskazówka godzinowa chrono obraca się raz w ciągu 12 godzin a minutowa raz na 60 minut - obie na jednej górnej tarczy (wygląda to jakby wskazanie 2 strefy). To jest własna konstrukcja chrongrafu IWC. Opiszę ją pokrótce jak działa bo to warte uwagi.

 

Chrono jest napędzane bębnem sprężyny z 68 rezerwą chodu. Wykorzystano całkowicie nowe rozwiązanie naciągu z podwójna zapadką. Jest to zmodyfikowana wersja naciągu Pellatona, który miał 2 zapadki. Nowe chrono w Da Vinci ma 4 zapadki przenoszące energię wahnika na koło zapadkowe. Zapadki te nie leżą na kole jedna za drugą tylko po dwie na przeciw siebie dzięki czemu całkowicie wyeliminowano martwy kąt naciągu. Jedna zapadka na stałe jest zazębiona z kołem zapadkowym i dlatego nawet najmnijeszy ruch wykorzystywany jest przez bęben sprężyny. Zapadki nie są sterowane przez krzywkę sercową tylko przez podwójny wałek mimośrodowy. Z kolei dzięki większej efektywności naciągu zastosowano lżejszy wahnik, który redukuje siły działające na oś główną zegarka.

 

Da Vinci to chyba najbardziej oryginalna kolekcja IWC. A chorono w ceramice jest genialne!


"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki Tomek za info! Przemyśle Twoją propozycje.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Carlito

Ponieważ sam do niedawna stałem pod podobnym wyborem wybrałem portugalczyka czarnego IW500109.

Parokrotnie wcześniej przymierzalem portugalczyka z białą tarcza i jakoś zachwycony do końca nie byłem, co innego jak widziałem na stronie zdjęcia wersji z niebieskimi indeksami i złotymi. Zastanawiałem tez się nad JLC Reverso ale nad wersja klasyczna ew Grande GMT.

Mogę tylko powiedzieć ze z wyboru IWC jestem niezmiernie zadowolony i zdecydowanie polecam dla mnie flagowe serie z tej manufaktury to portugalczyk i pilot.

Pozdrawiam :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To i ja jeszcze przypomnę, że najpierw miałem białego z niebieskimi wskazówkami i szybko zamieniłem na czarnego. No i to jest to! Co do dokładności chodu to biały późnił się dokładnie 7 s na dobę, a czarny śpieszy się ze 2-3 s :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Michał, a możemy poznać twoje zdanie na temat proponowanych modeli? Skoro już dyskutujemy to może wypowiedz się dlaczego takie modele i co Ci się w nich podoba? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Michał, a możemy poznać twoje zdanie na temat proponowanych modeli? Skoro już dyskutujemy to może wypowiedz się dlaczego takie modele i co Ci się w nich podoba? :)

A co tu dużo gadać, od dawna za mnną chodzą te zegarki, zawsze mi się podobały. Uważam, że wyjątkowo pasują do mojej osoby.


"Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustającej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali Was za niegodnych podania ręki" - Henryk Reyman.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co tu dużo gadać, od dawna za mnną chodzą te zegarki, zawsze mi się podobały. Uważam, że wyjątkowo pasują do mojej osoby.

 

Rozumiem, tak po prostu się podobają. :)

Zamierzasz kupić oba?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.