Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

tom1111

Patek Philippe.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ,oto moja pamiatka rodzinna po moim pradziadku.Kilka fotek, zegarek jest sprawny,tylko ciezko go nakrecic gdyz wyrobiony jest ten element ktory nakreca sie kluczykiem.Mysle o wyslaniu prosby o certyfikat do Patka.Robil to juz ktos kiedys bede wdzieczny o rade i wskazowki .I czy myslicie czy da sie naprawic ten element do nakrecania (jest on widoczny na zdjeciu)Pozdrawiam.

 

http://imageshack.us/a/img441/6713/memo0001h.jpg[/img][/img]

http://imageshack.us/a/img89/788/memo0002i.jpg[/img]

http://imageshack.us/a/img651/2717/memo0003c.jpg[/img]

http://imageshack.us/a/img528/6464/memo0004.jpg[/img]

http://imageshack.us/a/img854/7065/memo0005c.jpg[/img]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ,oto moja pamiatka rodzinna po moim pradziadku.Kilka fotek, zegarek jest sprawny,tylko ciezko go nakrecic gdyz wyrobiony jest ten element ktory nakreca sie kluczykiem.Mysle o wyslaniu prosby o certyfikat do Patka.Robil to juz ktos kiedys bede wdzieczny o rade i wskazowki .I czy myslicie czy da sie naprawic ten element do nakrecania (jest on widoczny na zdjeciu)Pozdrawiam.

Bardzo stary "cylinder" od Patka, moim zdaniem z okresu 1851-1885.

Certyfikat od Patka można dostać, tyle że to kosztuje. Szczegółów nie znam.

A naprawić idzie wszystko, wystarczy znaleźć chętnego do naprawy...


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo jestem ciekaw, na ile ten zegarek jest oryginalny.

Mało jest materiałów o wczesnych produktach Patka, więc nawet nie bardzo jest z czym porównać.

Koperta nie budzi watpliwości (przynajmniej moich), ale tarcza to i owszem. O mechanizmie się nie wypowiadam - nigdy takiego werku Patka nie widziałem.

Na kopercie jest bardzo niski numer - wygląda na to, że zegarek jest stary. Myślę, ze to bardziej początek przedziału podanego przez Piotra

Moim zdaniem zdecydowanie warto napisać do producenta.


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o oryginalność, to w zasadzie nie ma do czego się przyczepić. Podobne były, ale o materiał do porównań trudno...


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To chyba jeden z nielicznych przypadków, gdzie warto napisać do producenta. Oczywiście na podstawie samych fotografii nikt poważny nie wyda żadnego certyfikatu, ale być może będzie można uzyskać jakieś wstępne informacje...


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co do naprawy znacie jakiegos zaufanego zegarmistrza w okolicach Plocka ,Torunia .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o oryginalność, to w zasadzie nie ma do czego się przyczepić. Podobne były, ale o materiał do porównań trudno...

 

A jak się zapatrujesz, Piotrze, na sprawę oryginalności tarczy? Pięknie opisana koperta, sygnowany mechanizm (choć wczesne mechanizmy Patka raczej sygnowane nie były) i brak jakiejkolwiek sygnatury na tarczy? No i tarcza mocowana widocznymi wkrętami? Jakoś mi to nie pasuje. Wskazówki też mnie nie przekonują - minutowa i sekundnik za krótkie.

Co do mechanizmu, to jak wcześniej wspomniałem, się nie wypowiadam - brak materiału porównawczego


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak się zapatrujesz, Piotrze, na sprawę oryginalności tarczy? Pięknie opisana koperta, sygnowany mechanizm (choć wczesne mechanizmy Patka raczej sygnowane nie były) i brak jakiejkolwiek sygnatury na tarczy? No i tarcza mocowana widocznymi wkrętami? Jakoś mi to nie pasuje. Wskazówki też mnie nie przekonują - minutowa i sekundnik za krótkie.

Co do mechanizmu, to jak wcześniej wspomniałem, się nie wypowiadam - brak materiału porównawczego

Tak na odległość to trudno się doczepić, jednak cień podejrzenia jest, chociaż widziałem takie wczesne Patki z tarczą bez opisu, chociażby w książce pani Siedleckiej:

post-859-0-13807500-1348694120_thumb.jpg


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak na odległość to trudno się doczepić, jednak cień podejrzenia jest, chociaż widziałem takie wczesne Patki z tarczą bez opisu, chociażby w książce pani Siedleckiej:

 

Na tej fotce tarcza tez mocowana na wkręty. Czyżby w tamtym czasie Patek robił takie rzeczy? Może wtedy jeszcze nie wiedział, że będzie synonimem prestiżu i jakości ;) Jednak trochę to dziwi


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wiesz, to było dawno, może takie mocowanie było wtedy jak najbardziej OK, no i faktycznie firma Patka na początku (pewnie tak jak każda inna) to nie była od razu jedna z najlepszych.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Toteż ja nie neguję oryginalności, tylko mam wątpliwości. Może i tak robili, chociaż w dużo starszych konstrukcjach stosowano "inteligentniejsze" mocowanie tarczy. A Patek jednak niemal od początku niezłe cudeńka robił


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarki kieszonkowe Patka nawet o wiele później nie mają nóżek przy tarczach, które są w takich wypadkach mocowane do werku pierścieniem osadczym.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście na podstawie samych fotografii nikt poważny nie wyda żadnego certyfikatu...

 

Doprawdy? Skąd to wiesz.

 

A muzeum w Glashutte wydaje certyfikaty na podstawie zdjęć i są jak najbardziej poważni.


 

Jeśli zaadoptujesz psa, to nie zmienisz tym świata, ale cały świat zmieni się dla tego psa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cudny zegarek IMO! zazdroszczę :) naprawić, jak napisał Piotr, się da, ale najpierw spróbuj mu dokupić kluczyk o rozmiar mniejszy, bo na zdjęciu widać, ze jakkolwiek jest toto wyrobione, to jednak wciąż dośc kwadratowe. Zatem przy o0kazji przeglądu wystarczy nieco poprawić, zeby wyostrzyc krawędzie i obeszłoby się bez poważnych napraw i szukania części, a zawsze twierdzę, ze najlepiej zostawić oryginalną. Czyli IMO tzreba poprawic kwadracik i dac kluczyk o mniejszym rozmiarze, choć oczywiście może dobry majster będzie miał lepszy pomysł :)

i trzeba starannie wybierać zegarmistrza do ew. konserwacji zegarka. popsuć cylinder to moment, a naprawić - no cóż... różnie bywa :)


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja sie zastanawiam nad faktem, ze na zegarku widnieje juz mariaz Patka z Philipem - czyli po odejsciu Patka od Czapaka ( po 1845) a nakrecany jest przez zewnetrzny kluczyk, a przeciez Philipe mial juz opatentowane swoje rozwiazanie.

Jesli Patek laczy sie z Philipem po 1851 roku i nadal uzywa tradycyjnego rozwiazania nakrecania i ustawiania godziny - to albo jest to poczatek i z jakis powodow Philip nie stosowal swoich rozwiazan albo jest to podroba od pocztku do konca... Nic nie sugeruje, nie wiem i tez sie zastanawiam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A muzeum w Glashutte wydaje certyfikaty na podstawie zdjęć i są jak najbardziej poważni.

Czy to ma być ostrzeżenie dla Autora tematu? Certyfikat dostanie nie ten co posiada zegarek, tylko ten kto pierwszy podeśle jego zdjęcia?


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli Patek laczy sie z Philipem po 1851 roku i nadal uzywa tradycyjnego rozwiazania nakrecania i ustawiania godziny - to albo jest to poczatek i z jakis powodow Philip nie stosowal swoich rozwiazan albo jest to podroba od pocztku do konca... Nic nie sugeruje, nie wiem i tez sie zastanawiam...

A nie dziwi Ciebie, że na dodatek jest to cylinder i to kiepski jak na Patka, chociaż Patek w tamtych czasach robił już zegarki z wychwytem kotwicznym i nakręcane koronką?

W związku z tym, ze widziałem już takie i takie oryginalne zegarki i to w realu, dlatego sadzę, że przyczyna może być to, iż Patek nie robił w tamtych czasach tylko i wyłącznie "wypaśne" zegarki dla bogaczy, ale również produkował co nieco dla biedniejszej klienteli.

Oczywiście trudno ze zdjęć tu zagwarantować, że ten zegarek to oryginał, ale równie trudno stwierdzić, że to fake, bo podobne oryginały były.

Najlepiej faktycznie jakby na ten temat wypowiedział się Patek.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem zdecydowany ze skorzystania z tej strony.

http://www.patek.com/contents/default/en/archives.html

Tylko mam prosbe czy pomozecie mi w rozszyfrowaniu ,gdzie mam szukac tych nr. czy trzeba otworzyc zegarek

 

Movement number*

Case number*

Te dwa sa wymagane.Jakis nr. jest na kopercie to pewnie Case number ale Movement number?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem zdecydowany ze skorzystania z tej strony.

http://www.patek.com...n/archives.html

Tylko mam prosbe czy pomozecie mi w rozszyfrowaniu ,gdzie mam szukac tych nr. czy trzeba otworzyc zegarek

 

Movement number*

Case number*

Te dwa sa wymagane.Jakis nr. jest na kopercie to pewnie Case number ale Movement number?

Numer mechanizmu może być pod tarczą.

Mnie się wydaje, że ta strona służy raczej do identyfikacji nowszych zegarków. Ja bym wysłał maila do Patka ze zwyczajnym zapitaniem i zdjęciami, powinni odpowiedzieć co należy uczynić, żeby dostać certyfikat.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba raczej dla starszych zegarkow

An "Extract from our Archives" states the meticulously kept, up-to-date information registered in the Patek Philippe Archives since 1839. It can be ordered for any Patek Philippe timepiece older than five years. This service costs 100 Swiss Francs, or the equivalent amount in your local currency.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że te bardzo stare mogą nie mieć numerów...


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisze wyraznie ze od 1839 roku ,myslisz ze zegarek jest starszy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:D Nie może być starszy, bo przed tym rokiem nie było firmy Patka.

Chodzi o to, że możesz nie mieć numeru mechanizmu, który jest obowiązkowy.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.