Nasze Budziki

[mashun 10]

Nazwę miesiąca ustawia się ręcznie pokrętełkiem (widać je na drugiej fotce na lewej krawędzi). Dzień i data po ustawieniu zmieniana jest automatycznie. Zegarek wyjątkowo dokładny 

Edytowane 30 Września 2014 przez mashun

[zasadas 5010]

Półautomat , ale bardzo fajny. Mnie opętały Slavy, Dróżby, Miry i Pioniery. Taka pamiątka z dzieciństwa.

[mashun 10]

Aha, i luma fajnie świeci 

[zasadas 5010]

Jak luma jeszcze świeci, to raczej końcówka siedemdziesiątych. Wcześniejsze już nie świecą, lub bardzo słabo.

[mechanik 871]

Typowy kareciak Junghansa,ale z dwoma dzwonkami na górze co już jest mniej typowe.Kupiony w kawałkach, powypadkowy ,pogięty,dał się doprowadzić do jako takiego porządku i żwawo chodzi .Czeka jeszcze na uchwyt i może prawą ramkę w lepszym stanie ,ale na razie cieszy taki jak jest

[kasiaMF 233]

Fajny. i pięknie go wyczyściłeś. To model Marchand produkowany na pewno w 1905 roku.

[mechanik 871]

Dzięki za zdjęcie ,będę wiedział jakiej rączki szukać albo odtworzyć!

[yorki_man 520]

Pokaż zdjęcia mechanizmu.

Znalazłem chwilę i mechanizm mojego junghansa wygląda tak

[slawekel 0]

Witam , ma zegar JUNGHANS ,może nie jest to budzik tylko chodzik ale nie dużo większy od kareciaka ,zdjęcia załączone są przed i po renowacji , malowanie szyby może troche dziwne ale nie miałem żadnego zdjęcia , czy może ktoś określi jego rok produkcji , model , z góry dziekuje

[kasiaMF 233]

Witaj, to powinny być raczej motywy roślinne,  coś jak ja na załączonyh obrazach -wzory z 1878 r. Szybka składała się z 2 części.

Edytowane 16 Października 2014 przez kasiaMF

[slawekel 0]

Dziękuje za odpowiedż ,a wzór to taka ""fantazja" gdzieś podglądnięta,pozdrawiam

[kasiaMF 233]

To HAU Pilot, produkowany od 1908 do 1928 (na pewno)  roku. Ten Twój to model z wcześniejszych lat. Mam identycznego, poniżej zdjęcie. Dzownki faktycznie były niklowane, ale możen je tylko wypolerowac do czystej stali, zabezpieczyćprzed rdzą i też będa fajnie wyglądały.

Muszę się przyznać do pomyłki. Ten budzik to nie Pilot, tylko Prince.Ten  pochodzi z 1905 roku. W tym samym czasie produkowano juz Pilota, który różnił się tym , że był w tradycyjnej puszce, tarczka budzenia była z przodu i posiadał sekundnik.

[Kirsan 247]

Prawdopodobnie to Junghans  okolo 1910 r , brak sygnatur, moze ktos wie cos wiecej ? , a teraz to co mnie najbardziej pasjonuje doprowadzac tych staruszkow do dawnej swietnosci.

[kasiaMF 233]

Jesteś pewien, że pod wskazówkami nie ma sygnatury? Nie tylko Junghans (model Rappel) produkował takie budziki. Union Clock Company również. Podaj prosze wymiary  płyt (szerokość, wysokość i odległość między nimi). Bardzo łądna tarcza i piekna patyna na mosiądzu. Nie czyściłabym jej zbyt mocno, wtedy zachowa swój urok.

[Kirsan 247]

Jesteś pewien, że pod wskazówkami nie ma sygnatury? Nie tylko Junghans (model Rappel) produkował takie budziki. Union Clock Company również. Podaj prosze wymiary  płyt (szerokość, wysokość i odległość między nimi). Bardzo łądna tarcza i piekna patyna na mosiądzu. Nie czyściłabym jej zbyt mocno, wtedy zachowa swój urok.

pod wskazowkami znajduje sie nie znane mi logo

[kasiaMF 233]

Ciekawe, czy ktoś do kogo należała.

[Teddy61 49]

Ciekawe, czy ktoś do kogo należała.

No przecież to Schlenker Kienzle

[Kirsan 247]

No przecież to Schlenker Kienzle

Faktycznie to Kienzle dziekuje za podpowiedz.

[mechanik 871]

A to mój kolejny Westclox ,tym razem Big Ben z 1948r model 6 produkowany do lat 50 i ponownie niedawno przez ...chińczyków

Wymagał renowacji w sporym zakresie ale lubię te amerykańskie olbrzymy

[zasadas 5010]

Ślicznie odnowiony, gratulacje. W tle też świetne egzemplarze. 

[mechanik 871]

Dzięki,największy problem jak zwykle ze szkłem ale dopasowałem od..Vitiazia

[kasiaMF 233]

No pięknie wyszedł niczym z fabryki Tarczę dorabiałeś?

[docent 1]

To się nazywa pasja , super

[mechanik 871]

Tak,tarczę musiałem wymienić ,bo oryginał był zupełnie nieczytelny i wytarty,budzik latami leżał wśród złomu bez szkła więc karton się rozsypywał.

Pasja też ale przede wszystkim odpoczynek

[kasiaMF 233]

U mnie też nowy stary budzik  HAU model katalogowy Nr 1454, produkowany w latach 1905-1928. Ten był przeznaczony na rynek brytyjski i stamtąd przywędrował dzięki pomocy Dascoli. Obudowa  była tak świetnym stanie, a i kolor ciekawy, że nic nie trzeba  było odnawiać (a ja tak lubię w drewnie porobić), więc nic nie grzebałam, tarcza celuloidowa też w bardzo dobrym stanie. Nawet nie czyściłam za zbytnio mosiądzu, bo uznałam, że niech sobie taki będzie. Wymagał tylko przeczyszczenia mechanizmu, co też zapodałam.