Nasze Budziki

[kiniol 2519]

Dlaczego jest tyle oliwy w przekładniach? 

[tarant 4606]

Nie oliwisz przekładni? No wiesz co, kurzowi i alternatywnym zasadom mechaniki też się coś należy.

[PM1122 1683]

Nie oliwisz przekładni? No wiesz co, kurzowi i alternatywnym zasadom mechaniki też się coś należy.

Tak . Kto smaruje ten jedzie

[LESKOS 3338]

A jakoś tak z frytek z obiadu zostało to co się będzie marnował ... wlałem gdzie się dało 

[Marek Szajerka 775]

Tak dla ścisłości powinienem dodać: Zdjęcie archiwalne, stan  przed oddaniem werku do zakładu zegarmistrzowskiego.

 

Czytam, że na temat gotowania zeszło. Ktoś mi kiedyś odstąpił radziecką kukułkę, usmarowana w oleju jadalnym, koła, jak zapieczone. Zegarmistrz poradził mi jedno. Gotować mechanizm w wodzie. Pomogło.

Pozdrawiam.

Edytowane 5 Stycznia 2020 przez Marek Szajerka

[LESKOS 3338]

Na poważnie, to dla "NIEMISTRZÓW" (Mistrzowie to znają)  pierwsze chwile pracy mechanizmu, sam się zdziwiłem jak to realizowane jest ( w sensie centralnej sekundy - jak prosto) 

Ps płyty były chyba piaskowane (?) bo faktycznie matowe  ... więc nie polerowałęm tylko umyłem. 

Ps.2 nadmiar oleju zebrany ... 

Edytowane 5 Stycznia 2020 przez LESKOS

[LESKOS 3338]

Żeby nie było różowo ... staje co parę godzin. Albo jakiś paproch, albo oś tępa, panewki wyrobione (na oko było ok) albo nie wiem...

Wszystko do poprawki zatem...

Edytowane 6 Stycznia 2020 przez LESKOS

[PM1122 1683]

Żeby nie było różowo ... staje co parę godzin. Albo jakiś paproch, albo oś tępa, panewki wyrobione (na oko było ok) albo nie wiem...

Wszystko do poprawki zatem...

Super ta sekunda Muszę sobie taką sprawić   

Ps.

  popatrz na kółko godzinowe, minutowe i pośrednie . Tu często jest mały problemik . W momencie zatrzymania , sprawdź czy koła mają jakiś luz . A to ośka lekko skrzywiona , lub podkładeczka nie bardzo pasuje , lub na jakimś ząbku blokuje .

[Yodek 2540]

W takim stanie w jakim był, to i tak cud, że od razu kilka godzin chodził

[LESKOS 3338]

No i znalazłem przyczynę. Oś balansowa żle zaostrzona, opierała się bokiem o panewkę i dodatkowo przeskakiwała . Niestety zakres potencjalnego jej ostrzenia się skończył ... trzeba było zrobić nową. Stal HSS górą.

Druga oś dorobiona pracuje poprawnie , balans zwiększył rotację dwukrotnie, śmiga aż miło. 

Teraz reszta - tarcza się myje i odmaka - drugi dzień ...   co z tego wyjdzie ???

[Yodek 2540]

Super ta nowa oś! Tarcza szczególnie mnie ciekawi

Edytowane 6 Stycznia 2020 przez Yodek

[PM1122 1683]

No i znalazłem przyczynę. Oś balansowa żle zaostrzona, opierała się bokiem o panewkę i dodatkowo przeskakiwała . Niestety zakres potencjalnego jej ostrzenia się skończył ... trzeba było zrobić nową. Stal HSS górą.

Druga oś dorobiona pracuje poprawnie , balans zwiększył rotację dwukrotnie, śmiga aż miło. 

Teraz reszta - tarcza się myje i odmaka - drugi dzień ...   co z tego wyjdzie ???

Ooo , to mnie zaskoczyło , że oś balansu .

Byłem przekonany , że gdzieś na trybikach

[LESKOS 3338]

Badałem punkty zatrzymania na kołach , były kompletnie przypadkowe, więc to wykluczyłem . Mogły być czopy, ale aż tak źle nie wyglądają... Zbadałem oś balansową i to było to. Fajnie ,ale idzie to jak po grudzie ...

[PM1122 1683]

Czasem ciężko trafić . Ja parę razy miałem problem na trybikach.  A ostatnio , to właśnie ta ośka. 

No , ale jak już problem zlokalizowany , to z górki .

Piękna ośka .. następne sto lat

[Marek Szajerka 775]

Junghans z 1940 roku. Szkło ma ok. 7 mm grubości.

[Dymar3 214]

Ehhh zazdroszczę Ci tego GB:-) wlasnie w takim stanie , gdzie można samodzielnie przywrócić go do życia i czerpac z tego satysfakcje. Zamiesc fotki jak juz bedzie błyszczal:-)

[LESKOS 3338]

Też uwielbiam tę pracę, skoda że człowiek się starzeje i coraz gorszy wzrok i ręce nie te ... Mechanizm budzika idzie pięknie już dobę więc jak się rozkręci to go zostawię w spokoju i zabiorę się za obudowę. 

 

[PM1122 1683]

. Mechanizm budzika idzie pięknie już dobę więc jak się rozkręci to go zostawię w spokoju i zabiorę się za obudowę. 

 

Jestem ciekaw co z tarczą , bo wspomniałeś o myciu

[LESKOS 3338]

Odmaka w benzynie ...

[Witold 56 42]

Junghans z 1940 roku. Szkło ma ok. 7 mm grubości.

Cześć Marek ! Czy posiadasz tylną ściankę od tej obudowy, czy też widoczne na niej otwory pochodzą od mocowania innego werku w tej obudowie ? Nie dostrzegam (może moje oczy są juz nie te) na mechaniźmie loga Junghansa. Pozdrawiam. Adam

[Marek Szajerka 775]

Tylna pokrywa jest fabryczna, z ebonitu. Zegar otrzymałem od znanego Tobie Grzegorza. Na tych zdjęciach, zrobionych w mieszkaniu Grzegorza nie ma widocznych szpar. Jest to stan przed sklejaniem. Ten drewniany klocek skład się pięciu warstw, każda o grubości ok. 2,,2 cm. Po sklejeniu okazało się, że puszka z mechanizmem nie chciała wejść. Musiałem ponownie rozwarstwić, by włożyć puszkę z werkiem. Nie jest to standardowa puszka od metalowego budzika, jak np. znany Tobie sposób montowania Sław w "warmowskich" odlewach, (św. Jerzy na koniu itp.). Tu zamiast delikatnej  lunetki z mosiężnej blachy jest wstawiona dosłownie bransoleta na styk z drutu miedzianego o grubości ok. 0, 5 cm.

Wiem, że by kusiło odnowienie politury. Cały proces politurowania doprowadził by do tego, że mechanizmu nie dałoby się włożyć. Ponadto byłby kontrast między odnowiona obudową, porysowanym szkłem kryształowym i mocno zniszczoną tarczą. Proszę wybaczcie mi Państwo ten stan budzika, a górna warstwę musiałem skleić. Ewentualnie w szczelinę wsunę maskujący kawałek forniru.

Tam jest mechanizm takiego budzika, ale wykonano inny młoteczek.

Pozdrawiam. Marek

P.s. 

Na zdjęciu widać logo Junghansa

Dołączyłem powiększone zdjęcie. werku z logiem. Adam, Twój post zwrócił mi jeszcze uwagę na jeden szczegół. Wytarty jest numer typu werku. Jest tylko W a dalej wygląda na L

Jak juz pisałem, prościej było wstawić gotowy budzik bez nóżek. Blokada dzwonienia pod miedziana blacha jest, tak, jak w modelu LEISETICK z 1935 r.

Edytowane 8 Stycznia 2020 przez Marek Szajerka

[LESKOS 3338]

No to ja sobie sprawiłem taki nudny budzik , nic do roboty w nim ... idzie i bije , wszystko w nim ok...

 

[Yodek 2540]

No to ja sobie sprawiłem taki nudny budzik , nic do roboty w nim ... idzie i bije , wszystko w nim ok...

 

Czy to od Dżozefa że Słupska?

Uroczy skubaniec

[fotolizard 12]

A ja przygarnąłem sobie Mera-Poltika z papierami. Nówka sztuka nie śmigana. Niby nic szczególnego, a cieszy. W dodatku 6 szt. każdy inny.

Oto jeden z nich.

[kasiaMF 233]

No to ja sobie sprawiłem taki nudny budzik , nic do roboty w nim ... idzie i bije , wszystko w nim ok...

 

Faktycznie nuuuuda   i to całkiem ruda. Fajny. Jak  miedź nabierze patynki to będzie jeszcze bardziej urodziwy. Możesz też spróbować lekkiej oksydy.