Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
roberto266

Nasze Budziki

Rekomendowane odpowiedzi

Taki krótki reportażyk z odbudowy budzika Westclox style 6 produkowanego od 49 do 54r .

Zauważyłem na aukcji dziwną konstrukcję poskręcaną z różnych kawałków  oszkloną szkłem od "Komara"! lub podobnego motoroweru :D,stwierdziłem że jest to rzadki model Westcloxa Big Ben w kolorze Ivory z brązową tarczą ,przepłaciłem ale nie mogłem patrzeć na taki marny los bidaka ;)

Po usunięciu rdzy ,reszty starej farby i zaszpachlowaniu powierconych dziur ,no i oczywiście wymianie szkła ,lakierowanie i umycie i uruchomienie mechanizmu to już przyjemność!No i dołączył do braciszków tego samego modelu ale z inną funkcją dzwonienia i kolorami obudów i tym sposobem mam ciekawy egzemplarz Big Bena :Dpost-32711-0-82751400-1581614823_thumb.jpgpost-32711-0-76936600-1581614857_thumb.jpgpost-32711-0-00326200-1581614885_thumb.jpgpost-32711-0-54482200-1581614942_thumb.jpgpost-32711-0-55712300-1581615012_thumb.jpgpost-32711-0-97218200-1581615042_thumb.jpgpost-32711-0-75521700-1581615067_thumb.jpg

 

 

post-32711-0-27180100-1581614957_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisalem do pana Jozefa w sprawie budzika Trommel wystawianego na allegro oto jego odpowiedz " nie jestem expertem taki kupilem I tylko go odswiezylem"

Hehe odpowiedz bardzo wymijająca i śmiało można powiedzieć, że bardzo asekuracyjna. Też słyszałem takie odpowiedzi. Też niestety się nabrałem. Psn Jozef ma przeogromną kolekcjie i jest napewno znawcą tematu. Dziwi mnie te 100% pozytywów.

Napisalem do pana Jozefa w sprawie budzika Trommel wystawianego na allegro oto jego odpowiedz " nie jestem expertem taki kupilem I tylko go odswiezylem"

Hehe odpowiedz bardzo wymijająca i śmiało można powiedzieć, że bardzo asekuracyjna. Też słyszałem takie odpowiedzi. Też niestety się nabrałem. Psn Jozef ma przeogromną kolekcjie i jest napewno znawcą tematu. Dziwi mnie te 100% pozytywów.

Ktos sie nabrał -960zl :-(

..

post-74377-0-30069400-1581616306_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mechanizm wygląda mi na Junghansa

Przegladalem pare katalogow Junghansa i takiego nie znalazlem,

czy byly budziki Junghansa bez logo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tak w budzikach nie siedzę, chociaż trochę ich mam. Daleko mi do roli eksperta .

Więc, napisałem, że wygląda mi na Junghansa , bo płyta werku jest b.podobna. Ale inni mogli robić zbliżone do tej płyty.

Mam kareciaka -  jest w katalogu z 1901r. - i on nie ma loga.

Można spytać Taranta , gdzie znaleźć wzory werków , bo ktoś kiedyś zrobił taki katalog samych płyt.

Wówczas można posiedzieć i sobie porównywać, aż się trafi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się czy te budziki nie są bardziej zarażliwe niż koronowirus,  śledziłem zmagania Małgosi z jej budzikiem i tak mnie naszło. Ostatnio przypadkiem zostałem posiadaczem trzech pudeł budzików,

Normalnie przeszedłbym obok bez zainteresowania a teraz nabyłem wszystkie hurtem.

Może uda mi się namówić wnuka aby zrobił zdjęcia i tu je wkleił.


Pozdrawiam Jan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe odpowiedz bardzo wymijająca i śmiało można powiedzieć, że bardzo asekuracyjna. Też słyszałem takie odpowiedzi. Też niestety się nabrałem. Psn Jozef ma przeogromną kolekcjie i jest napewno znawcą tematu. Dziwi mnie te 100% pozytywów.

Ktos sie nabrał -960zl :-(

..

" Ktos sie nabral 960,50  zl"  Nie ktos tylko jeden z naszych kolegow z forum moze sam sie ujawni I nam napisze czy to podroba, czy orginal.

Edytowane przez Kirsan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

" Ktos sie nabral 960,50  zl"  Nie ktos tylko jeden z naszych kolegow z forum moze sam sie ujawni I nam napisze czy to podroba, czy orginal.

Cena ciekawa,nie  pozostaje  nic  innego  jak  zbieraczom  budzików  kupować  egzemplarze  prosto z  ryneczku  do  renowacji  w stanie tzw  niegrzebanym.

 


Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się czy te budziki nie są bardziej zarażliwe niż koronowirus, śledziłem zmagania Małgosi z jej budzikiem i tak mnie naszło. Ostatnio przypadkiem zostałem posiadaczem trzech pudeł budzików,

Normalnie przeszedłbym obok bez zainteresowania a teraz nabyłem wszystkie hurtem.

Może uda mi się namówić wnuka aby zrobił zdjęcia i tu je wkleił.

O, to się porobiło! Trzy pudła??

Jak szaleć to szaleć :D

Żeby u nas tak ktoś sprzedawał budziki "na pudła" to byłby raj :D

 

Zegarowy wirus ma mega przyjemne skutki uboczne :P

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dosłownie ratujemy zabytkowe przedmioty. W tym przypadku,w odniesieniu do  wnuka to dosłownie zabytki. Zapewne wielu z Nas połknęło bakcyla kolekcjonerstwa w dzieciństwie, penetrując strychy starych domów. Swoje znalezisko z tamtego okresu naprawiłem po ok. 40 latach, będąc na emeryturze. Być może w tym przypadku wnuk będzie pomagał dziadkowi nie tylko w robieniu zdjęć.

Pozdrawiam. Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest odwieczny problem... spuścizny a raczej  schedy po każdym kolekcjonerze  :blink: . Zamierzam jeszcze parę lat kolekcjonować, a potem sukcesywnie (dodatek do emerytury) wyprzedawać. Trochę mi głupio wobec tych moich zegarów... c'est la vie...

:unsure:


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są różne postawy spadkobierców:

 

http://muzeum.grudziadz.pl/aktualnosc-332-grudziadz_i_nie_tylko_pocztowki.html

Tu wątek zegarów żuławskich

https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Zabytkowe-budziki-na-poddaszu-kosciola-sw-Katarzyny-n102840.html

 

Oczywiście zmieniają się czasy, mentalność ludzi. Dawniej ważniejsza była wartość historyczna. Obecnie kolekcjonerstwo traktowane jest w dużej mierze w kategorii lokaty kapitału. Często nie tylko ja ale i inni kolekcjonerzy otrzymują pytanie. Ile taki zegar, zegarek  jest warty. Pytanie nagminne i denerwujące również na Naszym forum.

 

Przekazanie czegoś do muzeum to też pozostawienie pozytywnego śladu po sobie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurka blada! To ja muszę szybciej się zacząć wyprzedawać (z bólem serca) bo jak LES zacznie swoje dzieła wystawiać na rynek to na moje popularesy nikt nie spojrzy nawet

(☉。☉)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest odwieczny problem... spuścizny a raczej  schedy po każdym kolekcjonerze  :blink: . Zamierzam jeszcze parę lat kolekcjonować, a potem sukcesywnie (dodatek do emerytury) wyprzedawać. Trochę mi głupio wobec tych moich zegarów... c'est la vie...

:unsure:

problem polega na tym, że wartość towaru spada...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Albo i nie ... zależy od rynku. Na miskę ryżu starczy ... ;)


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ważne, że mamy przyjemność, z tego co robimy i to daje to Nam satysfakcję. Obojętnie, jaki to zegar, ożywiony, dla innych "rupieć", daje niezapomniane  chwile radości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę wczoraj przesadziłem pisząc że nabyłem 3 pudła budzików, powinienem napisać zgodnie z prawdą że nabyłem  trzy pudła złomu zegarowego.

post-25636-0-54631400-1581707973_thumb.jpg

post-25636-0-08495400-1581707990_thumb.jpg

post-25636-0-18822000-1581708008_thumb.jpg

post-25636-0-16624900-1581708028_thumb.jpg

post-25636-0-33704500-1581708043_thumb.jpg

post-25636-0-12693900-1581708059_thumb.jpg

post-25636-0-54878400-1581708073_thumb.jpg

post-25636-0-06555400-1581708090_thumb.jpg


Pozdrawiam Jan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tych pudłach jest sporo skarbów :D Wygląda, że można tam co nieco wyczarować. A to co zostanie to baza serwisowa i zaplecze dla kolejnych zakupów. Ile tam fajnych części! :D

Ja kupiłam dwa Poltiki na zapas jako części zamienne, i w sumie mam teraz cztery, bo dały się uruchomić i szkoda mi się zrobiło żeby je uśmiercić ;)

PS. Gwarancja 10 lat?? No to były czasy :)

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tak w budzikach nie siedzę, chociaż trochę ich mam. Daleko mi do roli eksperta .

Więc, napisałem, że wygląda mi na Junghansa , bo płyta werku jest b.podobna. Ale inni mogli robić zbliżone do tej płyty.

Mam kareciaka -  jest w katalogu z 1901r. - i on nie ma loga.

Można spytać Taranta , gdzie znaleźć wzory werków , bo ktoś kiedyś zrobił taki katalog samych płyt.

Wówczas można posiedzieć i sobie porównywać, aż się trafi.

No wlasnie chetnie bym siedzial i porownywal tylko nie wiem z czym,

jezeli ktos ma namiar na taki katalog plyt budzikow to bardzo prosze.

 

Dzisiaj znalazlem ten sam wymiar i wykroj plyt i pisze producent nieznany

niemniej bardzo prawdopodobne ze to Junghans,

jak macie cos wiecej to piszcie.

 

post-59360-0-77918400-1581782111_thumb.jpg

Edytowane przez ondra1955

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór wszystkim,

Przed kilkoma laty nabyłam taki oto budzikowy złom niczym z Titanica – zwłaszcza mechanizm. Coś podziałałam z obudową i tarczą własnym sumptem a mechanizm pojechał do zegarmistrza, który mimo usilnych prób, po oczyszczeniu nie zdołał go wskrzesić, gdyż niektóre elementy były zbyt wyniszczone. Mechanizm różni się nieco od standardowego budzika, gdyż jest nieco inny system alarmu. Długie ramie młotka wprawia w ruch młoteczek zawieszony na nim, który niczym serce dzwonu uderza w dzwonek-dzwon. Pięknie brzmi. Chciałabym go przywrócić do życia. ..

Szukam zatem kompletnego mechanizmu to tego typu budzika czyli HAU Krone.

Może Odludek sprawdziłbyś w swoich pudłach?

 

post-44620-0-88205600-1581788634_thumb.jpg

post-44620-0-81862300-1581788643_thumb.jpg

post-44620-0-78156100-1581788650_thumb.jpg

post-44620-0-24932000-1581788657_thumb.jpg

post-44620-0-01362100-1581788893_thumb.jpg

post-44620-0-04934300-1581789152_thumb.jpg

Edytowane przez kasiaMF

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór wszystkim,

Przed kilkoma laty nabyłam taki oto budzikowy złom niczym z Titanica – zwłaszcza mechanizm. Coś podziałałam z obudową i tarczą własnym sumptem a mechanizm pojechał do zegarmistrza, który mimo usilnych prób, po oczyszczeniu nie zdołał go wskrzesić, gdyż niektóre elementy były zbyt wyniszczone. Mechanizm różni się nieco od standardowego budzika, gdyż jest nieco inny system alarmu. Długie ramie młotka wprawia w ruch młoteczek zawieszony na nim, który niczym serce dzwonu uderza w dzwonek-dzwon. Pięknie brzmi. Chciałabym go przywrócić do życia. ..

Szukam zatem kompletnego mechanizmu to tego typu budzika czyli HAU Krone.

Może Odludek sprawdziłbyś w swoich pudłach?

Czy to nie jest taki sam system bicia w dzwonek, jak w modelu HAU Clown?

 

post-24783-0-11644200-1581789986_thumb.jpg

 

post-24783-0-33714700-1581790077_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pokaż proszę mechanizm z perspektywy jak na  moim 2 zdjęciu. Wymiary płyt 57x75

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pokaż proszę mechanizm z perspektywy jak na  moim 2 zdjęciu. Wymiary płyt 57x75

Proszę bardzo

post-24783-0-01577500-1581792957_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj Kasiu, dopiero dzisiaj miałem czas żeby sprawdzić ten mój złom zegarowy i niestety nie znalazłem żadnego budzika HAU.

Najwięcej jest tam budzików GF, oraz Junghansów, są jeszcze 2 Jazy, i jeden amerykan.trochę tarcz,obudów dzwonków i takiego różnego rupiecia, natomiast nie ma ani jednej blokady dzwonienia,nawet na wzór.

Mnie bardziej interesował złom zegarowy,i znalazłem nawet  jeden kompletny Kiendzle.i jeden kompletny FMS, co prawda ażurowe z latarkowymi zębnikami ale kompletne, natomiast pozostałe z pełnymi płytami to raczej złom,  ale czego się można było spodziewać kupując zegary na złomowisku.


Pozdrawiam Jan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.