Nasze Budziki

[Dymar3 214]

UWAGA!

Kolejny fals na allegro. Wygląda dobrze a nawet bardzo dobrze. Wszystko poparte jest grafiką z katalogu. Niestety tak nie jest. Budzik wystawiony drugi raz po tym jak został zwrócony sprzedawcy przez mojego znajomego. Widziałem go osobiście i zrobiłem pare zdjęć.

Mechanizm, tarcza, koszyczek - wszystko ok. Nie kombinowane w komplecie od lat. Tarcza do koszyczka przytwierdzona mosiężnymi gwózdkami - widać, że kupe lat temu. I na tym kończą się dobre słowa o tym egzemplarzu.

Obudowa, dekiel - oryginalne ale nie od tego mechanizmu. Zwŕóćcie uwagę wystaje w szczelinie od młoteczka od dzwonka duża część koszyka prawie uniemożliwiając ruch młoteczka od budzika. Dzwonki wydawałoby się, że są jedynie zeszlifowane i wtórnie niklowane co jest dopuszczalną formą renowacji. Niestety nie! W mojej ocenie są współcześnie dotoczone! Ich ciężar, grubość i wewnętrzne ślady przekonują mnie do tego stwierdzenia w 95%. Gdyby były szlifowane z zewnątrz i wewnątrz były by zdecydowanie cieńsze i lżejsze. Niestety są grube i ciężkie. A frezy, które przebiegają od wewnątrz wyraźnie świadczą, że to nowa robota a nie jedynie szlif redukujący korozje. Motylki również raczej nie od Maunthe gdyż w żadnym, ktore posiadam nie są "sztywne" jak w budzikach Kenzle. Sam postument od dzwonków również wygląda na oryginał. Jest to ordynarny składak przypuszczalnie kilku producentów.

Edytowane 18 Lutego 2020 przez Dymar3

[kiniol 2520]

Potrzebuję sprężynę budzenia do GF, czy mogę liczyć na pomoc?

[Odludek 76]

Witaj Krzysztofie

Jeśli to pytanie było do mnie, to oczywiście tak.

Ale zaznaczam że nie są to sprężyny nowe, i nie wiem czy oryginalne, po prostu takie jakie są w tych budzikach.

[kiniol 2520]

Witaj Janie, dziękuję za odzew... Już znalazłem w swoich szpargałach... Pozdrowienia...

[Kirsan 247]

UWAGA!

Kolejny fals na allegro. Wygląda dobrze a nawet bardzo dobrze. Wszystko poparte jest grafiką z katalogu. Niestety tak nie jest. Budzik wystawiony drugi raz po tym jak został zwrócony sprzedawcy przez mojego znajomego. Widziałem go osobiście i zrobiłem pare zdjęć.

Mechanizm, tarcza, koszyczek - wszystko ok. Nie kombinowane w komplecie od lat. Tarcza do koszyczka przytwierdzona mosiężnymi gwózdkami - widać, że kupe lat temu. I na tym kończą się dobre słowa o tym egzemplarzu.

Obudowa, dekiel - oryginalne ale nie od tego mechanizmu. Zwŕóćcie uwagę wystaje w szczelinie od młoteczka od dzwonka duża część koszyka prawie uniemożliwiając ruch młoteczka od budzika. Dzwonki wydawałoby się, że są jedynie zeszlifowane i wtórnie niklowane co jest dopuszczalną formą renowacji. Niestety nie! W mojej ocenie są współcześnie dotoczone! Ich ciężar, grubość i wewnętrzne ślady przekonują mnie do tego stwierdzenia w 95%. Gdyby były szlifowane z zewnątrz i wewnątrz były by zdecydowanie cieńsze i lżejsze. Niestety są grube i ciężkie. A frezy, które przebiegają od wewnątrz wyraźnie świadczą, że to nowa robota a nie jedynie szlif redukujący korozje. Motylki również raczej nie od Maunthe gdyż w żadnym, ktore posiadam nie są "sztywne" jak w budzikach Kenzle. Sam postument od dzwonków również wygląda na oryginał. Jest to ordynarny składak przypuszczalnie kilku producentów.

Faktycznie obserwowalem ta aukcje  budzik wystawiony ponownie niby orginal  odrestaurowany ale wiele detail nie pasuje do tego modelu nie wspomne o motylkach do nakrecania.

[Dymar3 214]

Skladak kilku różnych marek. Ale z dorobionymi dzwonkami wśród pięknie wyglądających "rzeźb" tego Pana spotykam się pierwszy raz. Bądźcie ostrożni. Niestety 100% pozytywów nie daje nam gwarancji. Widziałem 5 budzików od tego Pana-wszystkie to podróby. Oczywiscie nie mówie o pospolitych GF czy Junghansach. Główne dotyczy to modeli z wyrafinowanymi, ciekawymi postumentami i dzwonkami.

[Kirsan 247]

Ja  tez kupilem w serwisie  Allegro od znanego sprzedawcy budzik Japy Freres ktory okazal sie kompletnym skladakiem.Orginalna jest tylko tarcza korona dzwonka I tylna pokrywa..Dzwonek ciezki , groby toczony z mosiadzu  ,puszka od innego budzika z topornie wykonanymi wycieciami, nozki od innego modelu, mechanism nie sygnowany prawdopodobnie od innego budzika  ( brak porownania z orginalem)

Edytowane 22 Lutego 2020 przez Kirsan

[tarant 4606]

A jak to się dzieje, że sprzedawca jozef-of ma 100% pozytywnych opinii? To jest niepojęte. Bo krętacze i oszuści byli na Allegro od początku...

 

[mkl1 14842]

Ja  tez kupilem w serwisie  Allegro od znanego sprzedawcy budzik Japy Freres ktory okazal sie kompletnym skladakiem.

I dasz 100% pozytywa?

[Kirsan 247]

I dasz 100% pozytywa?

Nie dalem zadnej oceny ,poniewz nie mieszkam w Polsce budzik zostal wyslany na adres w Polsce  a po dlugim czasie dopiero dotarl do mnie.

[Marek Szajerka 775]

W tych przypadkach sprzedawcy przysłali kupiony towar a ja dotychczas nie otrzymałem. Praktycznie sprzedający nie odpowiada na e-maile i telefony. Udało mi się dodzwonić chyba dwa razy i nic z tego nie wynikło. Prawie miesiąc czekania.

 

https://allegrolokalnie.pl/oferta/budzik-antyk

[Kirsan 247]

 

A jak to się dzieje, że sprzedawca jozef-of ma 100% pozytywnych opinii? To jest niepojęte. Bo krętacze i oszuści byli na Allegro od początku...

 

 

Poniewaz wielu kupujacych nie zna sie na tym co kupuje podoba im sie budzik jest ladnie   odrestaurowany  i nie ma pojecia ze jest to skladak

[Dymar3 214]

Ostatnio Jozef_of sprzedal chyba komuś z naszego forum za 412 ten budzik Japy Freres. Tarcza, nóżki, pokrętla oryginalne. A jak z obudową i resztą?

[janekp 503]

Ostatnio Jozef_of sprzedal chyba komuś z naszego forum za 412 ten budzik Japy Freres. Tarcza, nóżki, pokrętla oryginalne. A jak z obudową i resztą?

Ten budzik  wyglada  mi  dziwnie  znajomo ....musze sprawdzic  swoje  archiwum ,ja nie kupilem  .

[Dymar3 214]

Tak od byl stosunkowo niedawno. Mialem nawet ochotę go licytować. Jedyne co zwrocilo moją uwagę to obudowa. Mam 6 budzików Japy Freres i każdy z nich ma ozdobnie tłoczoną puszkę. Ten ma zwykłą gładką i myśle, że może być od budzika innej marki. Józef_of już nawet toczy dzwonki od podstaw także radzi sobie kapitalnie z takimi składakami.

 

Zastanawiam się nad tym żeby zgłosić to do allegro. Ewidentnie oszukuje ludzi i wpuszcza na rynek dziesiątki faksów. Postawa nie godna kolekcjonera..

[tarant 4606]

Allegro ma to w duuupie. Tak było od zawsze, a teraz już wyłącznie sklepy się liczą.

[mkl1 14842]

.....Zastanawiam się nad tym żeby zgłosić to do allegro. Ewidentnie oszukuje ludzi i wpuszcza na rynek dziesiątki faksów. Postawa nie godna kolekcjonera..

Najwyżej zdejmą tą aukcję "do czasu tzw. wyjasnienia" = zmiany opisu..

Potem wystarczy dopisać " do renowacji i jest "cacy" - sprzeać wówczas można wszystko. nawet stary dywan, jako PERSKI z epoki...

 

[Dymar3 214]

Pewnie i tak będzie. Ale może Jozef of dostanie sygnał, że jednak ludzie widzą co rzeźbi..

[mkl1 14842]

Pewnie i tak będzie. Ale może Jozef of dostanie sygnał, że jednak ludzie widzą co rzeźbi..

Może ma to w D$#ie

 Kasa się liczy..

 

Edytowane 23 Lutego 2020 przez mkl1

[kiniol 2520]

No to trzeba nagłośnić sprawę i przestać u niego te gooowna kupować, nie ma kupowania, nie ma zysku... nie ma podróbek...Proste...Dajcie mi fotkę jego rzeźby zaraz na fejsa w kilka grup wrzucę i już...

Edytowane 24 Lutego 2020 przez kiniol

[LESKOS 3339]

Zaraz zaraz ... bo mi tu coś nie gra . Obsmarowujecie kogoś nie dając mu prawa do obrony ani wypowiedzi. No nie tak to się robi. Ja nie jestem specjalistą od budzików, o tyle mnie interesują o ile stoją u żony na półce, jej się podobają, a ja pobieżnie zweryfikowałem, że to co kupiłem nie jest totalnym składakiem, jest sprawne i chodzi. Nie znam osobiście pana Józefa, choć rozmawiałem z nim parokrotnie przez telefon i nie wydaje mi się żeby był naciągaczem lub wręcz oszustem co tu jest sugerowane. Budziki przez niego wystawiane są od 1 zł i każdy może sobie licytować ile dusza zapragnie i na ile go stać. W razie czego odpowiada na maile, dosyła zdjęcia. JEST RYZYKO JEST ZABAWA. Nie jesteśmy dziećmi, każdy wie o co chodzi przy zakupach. Powiem wprost - daj Boże żeby tylko takie wpadki zaliczać i za takie pieniądze ... Trochę się "napisałem", przepraszam, ale nie lubię "spychologi winy"...

Co do "budzika Japy Freres  sprzedanego komuś na forum" - to kupiłem go ja i nie widzę specjalnie żeby to była wygórowana cena, a budzik moim zdaniem jest oryginalny. Sporo pracy włożono w jego renowację choć widzę, że nie wszystkie prace są robione do końca w najlepszy sposób. Tak bym powiedział. Poproszono mnie o zdjęcie mechanizmu. Proszę . Moim zdaniem (a nie jestem jednak fachowcem), nie budzi zarzutów. 

Więc może nie do końca jest tak jak ktoś tu sugeruje, przynajmniej z mojego punktu widzenia.

Ps. Ktoś napisał "kasa się liczy...", panowie ... o czym wy tu ...

 

[Kirsan 247]

Co do "budzika Japy Freres  sprzedanego komuś na forum" - to kupiłem go ja i nie widzę specjalnie żeby to była wygórowana cena, a budzik moim zdaniem jest oryginalny. Sporo pracy włożono w jego renowację choć widzę, że nie wszystkie prace są robione do końca w najlepszy sposób. Tak bym powiedział. Poproszono mnie o zdjęcie mechanizmu. Proszę . Moim zdaniem (a nie jestem jednak fachowcem), nie budzi zarzutów. 

To ja prosilem o pokazanie mechanizmu poniewaz kupilem taki sam budzik I okazal sie kompletnym skladakiem z wielu czesci I niewiem czy chociaz werk jest orginalny ale sie bardzo roznia

Edytowane 26 Lutego 2020 przez Kirsan

[LESKOS 3339]

Trudno mi powiedzieć, faktycznie różnice są spore, ale tak jak pisałem nie jestem człowiekiem mającym za duże pojęcie w tym temacie . Myślę że spokojnie możesz zadzwonić i porozmawiać w tej sprawie. Zapewne telefon masz , skoro kupiłeś budzik. 

[mkl1 14842]

Ps. Ktoś napisał "kasa się liczy...", panowie ... o czym wy tu ...

To ja napisałem.

 a nie miałem na myśli sprzedawcy( bo mto nie mój biznes, a ocenę zostawiam jego klientom), lecz odniosłem się do zgłoszen  do  platformy sprzedażowejo nieprawidłowościach.

 Niestety

 to dla nich liczy się kasa ( prowizje i opłaty) i dlatego nikt nie zajmie się takimi "nieprawidłowościami.."

Zresztą dużo już pisano o Aledrogo...

Edytowane 26 Lutego 2020 przez mkl1

[Kirsan 247]

Trudno mi powiedzieć, faktycznie różnice są spore, ale tak jak pisałem nie jestem człowiekiem mającym za duże pojęcie w tym temacie . Myślę że spokojnie możesz zadzwonić i porozmawiać w tej sprawie. Zapewne telefon masz , skoro kupiłeś budzik. 

Dzwonilem juz  do tego pana w sprawie inego budzika ale odpowiedz byla wymijajaca  " niejestem ekspertem taki kupilem I go odnowilem i taki sprzedaje "