Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
roberto266

Nasze Budziki

Rekomendowane odpowiedzi

57 minut temu, tarant napisał(-a):

 

Ale tego są setki modeli...

Tu jeden z Twoich w ofercie na  1939 r.:

436367214_FireShotCapture093-KienzleDyskGoogle-drive.google_com.jpg.b78680553993df85d1efefbdb1b3b6e0.jpg

Nie myślałem że są aż setki tego? Obserwując popularne serwisy aukcyjne nie widziałem zbyt wielu takich jak moje ale może się mylę. Pytałem tylko orientacyjnie o lata produkcji. Domyślam się że drugi pochodzi z podobnego okresu skoro ma taki sam mechanizm. Taka informacja zupełnie mi wystarczy. Chciałem tylko dla siebie wiedzieć co mam w kolekcji. Dziękuję za pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można śmiało zakładać, że lata 30-te. 

Można też przyjrzeć się cyfrom, czy luma jeszcze świeci. Nie jestem tu expertem, ale zauważyłem, iż ta z początku wieku, to często już nie świeci. W tych, o 10 czy 20 lat młodszych, to już trochę lepiej świeci. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, PM1122 napisał(-a):

Można śmiało zakładać, że lata 30-te. 

Można też przyjrzeć się cyfrom, czy luma jeszcze świeci. Nie jestem tu expertem, ale zauważyłem, iż ta z początku wieku, to często już nie świeci. W tych, o 10 czy 20 lat młodszych, to już trochę lepiej świeci. 

Właśnie sprawdziłem i niestety wcale nie świecą tylko troszeczkę w tym kwadratowym. Dziękuję za podpowiedź. 

Czy może jeszcze ktoś mi powie coś na temat Junghansa ze zdjęć? Do czego służy dźwignia i dodatkowa zębatka na kole pośrednim? Budzik dzwoni całkiem normalnie a ta dźwignia nawet nie sięga do zębnika

1 minutę temu, Miirek napisał(-a):

Właśnie sprawdziłem i niestety wcale nie świecą tylko troszeczkę w tym kwadratowym. Dziękuję za podpowiedź. 

Czy może jeszcze ktoś mi powie coś na temat Junghansa ze zdjęć? Do czego służy dźwignia i dodatkowa zębatka na kole pośrednim? Budzik dzwoni całkiem normalnie a ta dźwignia nawet nie sięga do zębnika

Przepraszam nie załadowałem zdjęć :) już się poprawiam

IMG_20211123_170301.jpg

IMG_20211123_170500.jpg

IMG_20211123_170509.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest budzik z podwójnym sygnałem. Wyprodukowano go w drugim kwartale 1912 roku, oznaczenie B 12. 

Szczegóły, to przyjemność samodzielnego szukania tego modelu w Archiwum junghansa. W tym przypadku najszybciej od roku 1912 i następne lata. Np. jeśli model był produkowany wcześniej, to można natrafić na opis techniczny werku.

 

 

 

https://junghansarchiv.de/en/?id=1&tx_kesearch_pi1[sword]=&tx_kesearch_pi1

Edytowane przez Marek Szajerka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy , koleżanki...co to za nieprzyjemny odgłos wydaje mój G.B. Zaznaczę, że powstaje on jedynie przez 2 może 3 godziny cyklicznie co kilkadziesiąt sekund bezpośrednio po nakręceniu. Później gdy sprzężyna już nie jest nakręcona na max ustępuje i zegar do końca swojego chodu  pracuje cicho i ładnie. Zaznaczę, że przed wizytą u zegarmistrza tego nie było. Niestety zegarmistrz miał sam mechanizm bez puszki,  więc tego nie słyszał bo dopoero w puszczce "tykanie" budzika robi się głościejsze i bardziej wyraziste. Zwróćcie uwagę po ok 30 sekundzie filmiku hałas wycisza się i w Ok 37 do końca zegar zaczyna pracować właściwie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Strzelam w ciemno. 🤔

Balans..... ten cykliczny dźwięk, zgadza się z ruchem koła balansowego. Ale, czy to wina ośki, czy samego koła, czy wychwytu, albo widełek wychwytu..... noo, to musisz się sam przyjżeć. 

PS. 

..... To jest strzał i nie wiem czy w dziesiątkę, czy straszne pudło. 

 

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oś balansu "telepie w łożysku..

Tak na moje niewprawne ucho.

 Spróbuj dokręcić i zmniejszyć luz poosiowy..


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję koledzy za wszelkie sugestie. Sprawdzę. Zastawia mnie też fakt dlaczego występuje to tylko w pierwszych godzinach po nakręceniu? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz największy moment na mechaniżmie od napiętej silnie sprężyny, a poprzez kotwicę może tak być..

 Wymontuj balans i sprawdź czy oś jest ostra z obu końców... ( miałem tak w jakimś Junghansie) i telepało = na szczęście oś była ostra, tylko wewnątrz łożyska był paproch, którego myjka nie wytrzepała....

 

Ale nie sugeruj się , że tak musi być.. to tylko moja hipoteza, a zegarmistrzem nie jestem...

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, mkl1 napisał(-a):

Masz największy moment na mechaniżmie od napiętej silnie sprężyny, a poprzez kotwicę może tak być..

 Wymontuj balans i sprawdź czy oś jest ostra z obu końców... ( miałem tak w jakimś Junghansie) i telepało = na szczęście oś była ostra, tylko wewnątrz łożyska był paproch, którego myjka nie wytrzepała....

 

Ale nie sugeruj się , że tak musi być.. to tylko moja hipoteza, a zegarmistrzem nie jestem...

Ale dobrze gadasz ! :)

Najprościej, to sprawdzić palcami, czy pensetą ( jak kto woli ), czy jest luzik. Jeśli jest, to delikatnie go zmniejszyć..... powinno pomóc. Jak nie pomogło, to wyjąć oś i ocenić końcówki i łożyska. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę z innej bajki budziki okresu space age Westcloxa wczesne  lata 70 , może nie takie jeszcze stare ale już poszukiwane i trudne do kupienia w rozsądnych kwotach😕

DSC_3169.JPG

DSC_3170.JPG

DSC_3173.JPG

DSC_3174.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Finito. Bombowiec ukończony 🤗.

 

Kolor dobrany intuicyjnie ponieważ obudowa była tak przeżarta rdzą, że nie było możliwości ustalenia jaki był kolor pierwotny - pomalowałam odcieniem zbliżonym do jego rdzawego wykończenia. 

Te podkładki z niby tekturki (zapomniałam jak to się nazywa - Jasi wybacz) rozłaziły się w rękach, nasączyłam je paraloidem aby zespolić jako - tako.

Po umyciu i usunięciu rdzy z elementów mechanizmu zauważam, że mechanizm nie nosi śladów zużycia poza "pąknietą" spreżyną. Za wiele to on się nie natykał 🤗

Tarcza aluminiowa, "prawdziwy" sekundnik, fajny mechanizm na pełnych płytach no i niski, fajoski numer 

20211106_145641.jpg

20211025_165430.jpg

20211025_165423.jpg

20211106_160526.jpg

20211110_123145.jpg

20211124_192537.jpg

20211126_212103_remastered.jpg

20211126_212438_remastered.jpg

20211126_212216_remastered.jpg

20211126_212525_remastered.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak już gdzieś na fb napisałem, IPN go przejmie ani chybi.:ph34r:


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyrazy uznania, gratulacje. Przypuszczalnie jest to udokumentowany najstarszy polski budzik, wyprodukowany po II wojnie światowej. Czterocyfrowy numer seryjny jest bezdyskusyjny.  Docelowe przeznaczenie do potrzeb militarnych tego konkretnego egzemplarza  nie ma tu znaczenia.

Pozdrawiam. Marek

Edytowane przez Marek Szajerka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, tarant napisał(-a):

Jak już gdzieś na fb napisałem, IPN go przejmie ani chybi.:ph34r:

 

Zaczynam się bać 🤫

 

13 minut temu, Marek Szajerka napisał(-a):

Wyrazy uznania, gratulacje. Przypuszczalnie jest to udokumentowany najstarszy polski budzik, wyprodukowany po II wojnie światowej. Czterocyfrowy numer seryjny jest bezdyskusyjny.  Docelowe przeznaczenie do potrzeb militarnych tego konkretnego egzemplarza  nie ma tu znaczenia.

Pozdrawiam. Marek

 

Dziękuję Panie Marku 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaje#$# ście 👍


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, mkl1 napisał(-a):

Zaje#$# ście 👍

 

Zaję..bistość - zaje...bistością ale ja mam fajniusiego kwadratowego, małego Jaza na chodzie ale brudny niemiłosiernie. Ja wiem, że Ty masz bataliony przebierających nogami petentów ale może udałoby się do Ciebie zarejestrować na mycie, choćby na za rok - wiesz, że ja zabijam takie maluchy .. 🤭🤭 plisss

 

 

20211125_195547.jpg

20211125_195617.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W wersji cywilnej  ten budzik miał oznaczenie fabryczne B 52. Zob. Zdzisław Mrugalski, Przemysł zegarowy w Polsce, Radom 2010, s. 28-29. Cyfra oznacza średnicę mechanizmu, (przyp. 4, s. 28.

Zgodnie z docelowym przeznaczeniem, ten egzemplarz nie posiada blokady budzenia, tylko uszko do zawieszenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie plisuj :)

podeślij...


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, mkl1 napisał(-a):

Nie plisuj :)

podeślij...

 

Dzięki 🥰 To nieśpieszny temat. ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jemu jakowyś śrubków brakło? na obudowie..

 

 


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, mkl1 napisał(-a):

Jemu jakowyś śrubków brakło? na obudowie..

 

 

 

Ano brak. Ma ino jedną... Plasteliną, kitem albo na zapałki pozatykam 🤔😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 25.11.2021 o 19:03, mkl1 napisał(-a):

Oś balansu "telepie w łożysku..

Tak na moje niewprawne ucho.

 Spróbuj dokręcić i zmniejszyć luz poosiowy..

Czy zmniejszę ten luz dokręcając śrubki oznaczone strzałkami?

20211126_123238.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, Yodek napisał(-a):

Finito. Bombowiec ukończony 🤗.

 

Kolor dobrany intuicyjnie ponieważ obudowa była tak przeżarta rdzą, że nie było możliwości ustalenia jaki był kolor pierwotny - pomalowałam odcieniem zbliżonym do jego rdzawego wykończenia. 

Te podkładki z niby tekturki (zapomniałam jak to się nazywa - Jasi wybacz) rozłaziły się w rękach, nasączyłam je paraloidem aby zespolić jako - tako.

Po umyciu i usunięciu rdzy z elementów mechanizmu zauważam, że mechanizm nie nosi śladów zużycia poza "pąknietą" spreżyną. Za wiele to on się nie natykał 🤗

Tarcza aluminiowa, "prawdziwy" sekundnik, fajny mechanizm na pełnych płytach no i niski, fajoski numer 

20211106_145641.jpg

20211025_165430.jpg

20211025_165423.jpg

20211106_160526.jpg

20211110_123145.jpg

20211124_192537.jpg

20211126_212103_remastered.jpg

20211126_212438_remastered.jpg

20211126_212216_remastered.jpg

20211126_212525_remastered.jpg

 Bo po prostu bombowy budzik. Świetnie go odnowiłaś. Gratulacje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, Dymar3 napisał(-a):

Czy zmniejszę ten luz dokręcając śrubki oznaczone strzałkami?

20211126_123238.jpg

 

Tak 🙂

Delikatnie i z wyczuciem. Jakiś luz wzdłużny musi zostać..

 

Teraz, kasiaMF napisał(-a):

 Bo po prostu bombowy budzik. Świetnie go odnowiłaś. Gratulacje

 

Dziękuję 😄.

 

I kolejny się trafił 🤗.

Tym razem klasyczny - cywilny.

Nr 307xxx.

Kolor nieoryginalny, fabrycznie był niebieski 😉. Tradycyjnie pąknięta sprężyna, odwrotnie założone jarzmo sprężyny chodu. Reszta wydaje się ok ..

 

 

 

 

20211127_121656.jpg

20211127_121749.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.