Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo mi się podoba, lubię stare Zenki bez gwiazdy, Twój  zachowany w rewelacyjnym stanie, gratuluje !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tarcza chyba nie była odnawiana, wskazówki też wyglądają na oryginały, po za tym bardzo fajna jest tarczka sub-sekundy, 

no a co do koperty to jestem zwolennikiem ich odnawiania 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma to tamto - Zenith to Zenith  ma 60 lat i działa i będzie za kolejne 60 działał i wzbudzał zainteresowanie - może był zniszczony więc ktoś poddał go renowacji i teraz jest i działa a kolega się nim cieszy co zrozumiałe - oczywiście gratuluje nabytku niech się nosi 

Koperta robiona tak jak i tarcza a wskazówki to sam nie wiem od czego - ważne że żyje i cieszy jak napisałem wyżej  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do wskazówek to mają delikatny nalot patyny a od spodu plamki rdzy więc podejrzewm że mogą być oryginalne. Tarcza niestety wydaje się zbyt idealna, widocznie była poddana renowacji a kopertę lekko sam podpolerowałem i wymieniłem pasek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

....

Koperta robiona tak jak i tarcza a wskazówki to sam nie wiem od czego - ważne że żyje i cieszy jak napisałem wyżej  ;)

 

Przyznam że jestem zaskoczony, sam bym kupił bez wahania że tarcza i wskazówki w oryginale 

myślałem że jeśli indeksy są nakładane to raczej można założyć że tarcza nie była malowana, a wskazówki jeśli dobierane to z wyczuciem ...

jednak vintydze to wyższa szkoła wtajemniczenia, muszę się jeszcze podszkolić w temacie za nim zacznę dawać porady  <_<

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoła jak szkoła po prostu oglądanie takich zegarków do znudzenia i porównywanie - na to szkoły nie ma poza obserwacją egzemplarzy i tyle

W tym zegarku koperta nie wiem z czego jest zrobiona ale została wypolerowana i pochromowana na nowo.

 

Kolega Fioleczek niech się nie obraża czasem :) - zegarek został wklejony do "oceny" więc oceniamy  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Kolega Fioleczek niech się nie obraża czasem :) - zegarek został wklejony do "oceny" więc oceniamy  ;)

Ja się nie obrażam w żadnym wypadku. Nie wiem czemu tak to zostało odebrane. Napisałem tyle co o tym zegarku wiem i co sam przy nim majstrowałem. Oceny jak najbardziej konstruktywne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyznam że jestem zaskoczony, sam bym kupił bez wahania że tarcza i wskazówki w oryginale 

myślałem że jeśli indeksy są nakładane to raczej można założyć że tarcza nie była malowana, a wskazówki jeśli dobierane to z wyczuciem ...

jednak vintydze to wyższa szkoła wtajemniczenia, muszę się jeszcze podszkolić w temacie za nim zacznę dawać porady  <_<

 

Podobnego, jesli nie identycznego zenitha ongiś znalazłem w rupieciach po moim śp. teściu,- przeleżał tam jakieś 35 lat i...ruszył raźno po kilku obrotach koronki! Zenith to zenith!!

Ponieważ nieco nudno się zrobiło, bo dawno nie było tu żadnego flejmu;-) ujawnię moje zdanie nt. poruszanego tu "w tle" wg mnie dziwacznego  podejścia  do renowacji podniszczonych zegarków.  Na początku zastrzeżenie,- oczywiście stary zegarek w fabrycznym stanie IDEALNYM ma większa wartość zarówno kolekcjonerską, jak i materialną od takiego samego zegarka nawet najlepiej odnowionego. Ale moim zdaniem zegarek "nieruszany", ale podniszczony, z np. porysowaną, podplamioną tarczą, powycierana kopertą należy przywrócić do stanu maksymalnie zbliżonego do jego wygladu w momencie opuszczenia fabryki. Te wszystkie opinie, że nie nalezy zacierać sladów upływu czasu, że ma to swój urok to tylko głupstwa wciskane (pierwotnie) przez cwanych handlkarzy, którym nie chciało się wydawać pieniedzy na dobra renowację i wmówili, że "orginał", nawet w żałosnym stanie, to dopiero ho,ho..

Gdyby konsekwentnie poddac się temu "rozumowaniu", to nie należałoby także konserwować mechanizmu, aby nie usuwać tych rzekomo tak cennych śladów czasu;-) Zegarek to przede wszystkim przedmiot użytkowy i nalezy go doprowadzić do stanu maksymalnej użytecznośc (a więc także maksymalnej czytelności tarczy)i, a takze (z punktu widzenia nas, miłośników sztuki zegarmistrzowskiej) do stanu, jaki dla niego przewidzieli jego konstruktorzy i projektanci! Bo przeciez w tym przejawiała się ich kunszt i sztuka! A oni nie projektowali np. zakłócających ich koncepcje przebarwień, rys  na tarczy itp. Oczywiście renowacja musi doprowadzić do stanu maksymalnie zbliżonego do oryginalnego wygladu zegarka, ma być fachowa, - w końcu chcemu wiedzić i podziwiać koncepcje i sztukę jego twórców, a nie przypadkowy wpływ niechlujstwa użytkowników przez lata.

No, a na koniec dodam dla nieprzekonanym fanatyków, ze np. freski w Kaplicy Sykstyńskiej też grutownie odnowiono, bo patyna i uszkodzenia spowodowały, że ich wygląd odbiegał znaczaco od koncepcji i sztuki wykonania ich twórcy, a to ona była i jest najwazniejsza! Chyba kazdy jednak przyzna ze to w końcu "troszkę" jednalk cenniejsze dzieło sztuki od nawet najpiękniejszego zegarka..


zegarek> 1.000 $ =podatek od snobizmu;-)
Noszone m.in.GP,IWC,Zenith,SeikoGQ,GP,Movado,Omega,Longines,Eterna,Vulcain,Rado,Wittnauer,Bulova,Hamilton,Cyma,Doxa,Gruen,Tissot,Helvetia,Onsa, itd.,Polacy,Niemcy,sowieci itd..>200

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1) handlarzom bardziej opłaca się sprzedawanie zegarków po renowacji, mam wrażenie. gównianej, bo gównianej, ale renowacji.

2) nie widzę nic z głupstwa w zamiłowaniu do oryginalnych stanów; wiadomo, że jeśli zegarek jest kompletnie ściachany, to można pomyśleć o renowacji. ale ja tego nie toleruję i taki towar, co najwyżej, bym sprzedał komuś, komu kompletnie zjechany zegar nie przeszkadza.

3) przywracanie "do stanu maksymalnie zbliżonego do jego wygladu w momencie opuszczenia fabryki" jest w większości wypadków kompletnie nieopłacalne.

4) argument o konserwacji mechanizmu, jak rozumiem, tak troszkę dla jaj? :)

5) zegarek jako przedmiot użytkowy? ok. ale z tym podejściem, to najlepiej kupić Perfecta. albo plastikowe Casio. starocie może i są użytkowe, ale nieporównywalnie bardziej upierdliwe. zawsze. choćby ze względu na brak wodoszczelności.

 

podsumowując: nikt nikomu nie mówi, że renowacja nigdy nie ma sensu. natomiast, w większości przypadków, jest ona zwyczajnie nieopłacalna. wydawanie majątku za porządne malowanie tarczy zegarka o wartości 2-3 stów to absurd. a z kolei oddawanie go do partaczy, którzy za mniejszy pieniądz pomalują po swojemu też nie ma sensu. dlatego, moim zdaniem, do renowacji powinny trafiać albo kompletne trupy (w kategorii zegarków pamiątkowych) albo zegarki zniszczone, ale o sporej wartości materialnej. wtedy to ma sens. malowanie bele jakiej Doxy czy Delbanki, zakupionych na bazarku, to gra nie warta świeczki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawiązując do fresków, ja większość ( 99% ) renowacji widzę tak :

 

obraz_afp600.jpeg

 

SopockieAntyki brały lekcje  u tego miszcza ;-)

Edytowane przez gcze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wrzuciłem już w nowych nabytkach, ale wkleję i tutaj, w środku cal. 2572 PC w stanie bardzo ładnym - niestety w domu nie mam czym otworzyć, naprawdę spory rozmiar ok 4 cm i w tym przypadku koronka praktycznie nie zawyża wielkości.

post-55074-0-13889800-1443894461_thumb.jpg

post-55074-0-72863800-1443894474_thumb.jpg

post-55074-0-98389500-1443894498_thumb.jpg

post-55074-0-32400400-1443894507_thumb.jpg

post-55074-0-26987900-1443894517_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ładny, ciekawy kształt koperty. Gratuluje fajnego zegarka.


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za dobre słowo, przed zakupem obawiałem się wtopy typu, że to składak lub malowanka, ale w tych pieniądzach to chyba nawet nie można by nic wykombinować. Na zdjęciach tego nie widać, ale w świetle na tarczy wychodzi taki złoto brązowy kolor, bardzo fajnie to wygląda.

Edytowane przez barekmaran

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ zegar ze mną zostanie to wkleję tutaj jako nowy nabytek z dzisiejszej giełdy 

Zegar Zenith hotelowy w dębowej obudowie - piękny i sprawny 

Niestety nie kumam dokładnej zasady działania - chodzi o wrzut monet 

Monety wrzucało się aby zegar nas obudził - wewnątrz ma grzybek z gongiem który tarabani się - jak to działało ??? 

post-68206-0-73277200-1443989260_thumb.jpg

post-68206-0-59976400-1443989264_thumb.jpg

post-68206-0-47857600-1443989271_thumb.jpg

post-68206-0-84047900-1443989275_thumb.jpg

post-68206-0-31251000-1443989279_thumb.jpg

post-68206-0-59857100-1443989285_thumb.jpg

post-68206-0-13736300-1443989291_thumb.jpg

post-68206-0-47361900-1443989295_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paweł super nabytek  :)  . Pierwszy raz coś takiego widzę  :blink:  Ja też bym zostawił to sobie w kolekcji zegarków . Fajniutki i do tego jakby nie było Zenith. U Mnie taki nabytek też nie byłby do sprzedania, choć wolę mniejsze sikory.


Pecunia non olet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje, jeśli dobrze pamiętam to podobnego co do funkcji Zenith`a  pokazywał kiedyś @sneer, a ponieważ wiedza wspaniała i dociekliwość nie mniejsza to zapewne wszystko wie na temat tego "pięknisia"


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajny Fajny ... Dzięki chłopaki - właśnie gdyby to nie był Zenith to pewnie poszedł by na sprzedaż a nawet nie wiem czy w ogóle bym go kupił ale stał tak na ziemi sprzedający nie wiedział po co te wloty na monety więc mu powiedziałem - pogadaliśmy trochę i zaproponowałem połowę tego co chciał  :rolleyes:  łatwo nie było ale sie zgodził przesympatyczny młody człowiek i tak jest u mnie. 

Wieczorkiem napisze do sner-a może wyjaśni co z tymi monetami a na razie stanie na półce razem z  radzieckim wynalazkiem który stał na jednej z giełd w tamtym roku - stał na kocu lało jak cholera a on stał na deszczu - skrzynka była sosnowa i okleinowana jakimś tanim fornirem wszystko odchodziło.

Kupiłem i przywiozłem do domu - zegar wysychał przez kilka dni aż większość forniru odeszła (zegar nie pierwszą giełdę zaliczył w deszczu) nie dało się tego odratować więc zrobiłem nową dębową bo tarcza i mechanizm zachowały się w idealnym stanie - mechanizm oddałem do majstra na serwis - skrzynka jest teraz lita trochę różni się od oryginału ale mnie się podoba

post-68206-0-54031000-1444056326_thumb.jpg

post-68206-0-54164400-1444056336_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zenith to zegar rozdawany przez firmy ubezpieczeniowy służący zbieraniu pieniążków "na stare lata". Potem wyjmowałeś pieniązki i zanosiłeś do banku.  Można go było nakręcić po wrzuceniu monety do środka. Taka mechaniczna skarbonka - "piggy bank clock"


Omega Speedmaster 105.002, Rolex GMT 1675, Zenith El Primero A384, Tag Heuer Monaco cal12, Heuer Montreal cal12, Breitling Long Playing, Certina Chronolympic cal234, Zenith Defy Subsea 600mt, Breitling Chronomatic... parę, ...i sam nie wiem kiedy to się skończy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Bardzo - jest tam jakaś zapadka i przez szkiełko widać cyferki 20 i 21  :wacko:

Za skarbonką przemawia jeszcze dodatkowy wlot z tyłu - on ewidentnie jest tylko do wrzucania pieniążków bez żadnej dodatkowej funkcji 

Taka ciekawostka  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

FkX0B0.jpg


Omega Speedmaster 105.002, Rolex GMT 1675, Zenith El Primero A384, Tag Heuer Monaco cal12, Heuer Montreal cal12, Breitling Long Playing, Certina Chronolympic cal234, Zenith Defy Subsea 600mt, Breitling Chronomatic... parę, ...i sam nie wiem kiedy to się skończy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez InfinitiMike
      Witam serdecznie,
      proszę o Wasze zdanie oraz opinie jeżeli macie do poszczególnych tych dwóch zegarków.
      Waham się nad zakupem:
       
      1. Rolex Oyster Perpetual 39 rhodium
      https://www.chrono24.pl/rolex/rolex-oyster-perpetual-39-dark-rhodium-dial--id4118328.htm
       
      2. Zenith Defy Classic
      https://www.chrono24.pl/zenith/defy-classic--id11486185.htm
       
      Wielkość koperty podobna i chyba na tym podobieństwa się kończą.
       
      Dziękuję za odpowiedzi.
       
    • Przez Bratmario
      Może ktoś coś wie na temat tego Zenitha i sprzedawcy z Allegro? Proszę o opinie.
      https://allegro.pl/oferta/rzadki-zegarek-zenith-automatic-z-data-cal-2542-8961843425
    • Przez DrQQ
      Cześć
      Powoli przymierzam się do zakupu pierwszego zegarka z kategorii "wyższa półka", czasomierz powinien pasować zarówno do luźnego ubioru typu jeansy i koszulka, jak i do bardziej formalnego ubioru.
      Budżet to około 30, maksymalnie 35 tys., obwód nadgarstka to ok. 18,5cm.
      Raczej jestem fanem bransolet ale dobrym, skórzanym paskiem też nie pogardzę, guma odpada 
      Najprawdopodobniej ten zegarek miałby zostać ze mną na bardzo długie lata więc dobre trzymanie wartości byłoby mile widziane 
      Na tę chwilę mam trzy typy:
      1. Rolex Milgauss Z-Blue ( https://wkruk.pl/zegarki-rolex?cmplp=rolex-watches/milgauss ) - od zawsze mi się podobał ale problemem jest, że nigdy nie widziałem go na żywo, a podczas ostatnich przymiarek Datejusta trochę zraziłem się do korony, miałem wrażenie, że mój Tag Heuer F1 jest bardziej solidny 
      2. Zenith Defy Classic szkielet ( https://www.apart.pl/zegarki/zenith/defy/6421?gclid=CjwKCAiAob3vBRAUEiwAIbs5TjumVQw12yiGgMEStivdV71duMaWt_qvyCfsBnp_3StrMzHZmFOhaBoCDpIQAvD_BwE&gclsrc=aw.ds ) tutaj nie wiem jak z utratą wartości bo często widuję Zenithy z drugiej ręki w "przystępnych" cenach
      3. Omega Aqua Terra 150M GMT ( https://wkruk.pl/zegarki/omega/zegarek-omega-seamaster-aqua-terra-150m-1 )
      Macie może jakieś inne propozycje? Może ktoś miał okazję obcować z każdym z nich i podzieliłby się spostrzeżeniami? 
       
    • Przez heavyweight
      Jest taki sprzedawca na Chrono24. Chciałem oglądnąć dwa Zenithy (w przeciągu kilku dni, bo jestem "na kupnie") za każdym razem odpisywali mi, że zegarek został już sprzedany. 
      Inna sprawa, że zdjęcia w obu przypadkach były "z katalogów" nic więcej... Pomyślałem, jestem z krk co tam szkodzi, oglądnę a tu taka sprawa. Może rzeczywiście sprzedali... nie wiem. Firma istnieje w KRS, siedziba w Częstochowie, nazwiska obco brzmiące...
       
      czy ktoś z nimi handlował? proszę o opinie   
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.