Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
John Time

ATLANTIC - oryginalny czy nie - zapytania wszelkie

Rekomendowane odpowiedzi

To akurat łatwo wyjaśnić. Od jakiegoś czasu istnieje duży popyt na zegarki vintage z czarną tarczą( patrz Omega). Cwani sprzedający przemalowują co się da, więc dlaczego nie Atlantic. Oryginalnych jest bardzo mało a ssanie z rynku duże.

 

Święta prawda. I niestety często prowadzi to do zniszczenia zegarka przez domorosłych renowatorów.

Chęć zysku jest duża, a potencjalnych klientów nie brakuje. I interes się kręci...

 

Tu przykład skrajny. I przepraszam, że pokazuje Delbanę, ale chodzi o zasadę.

 

10a6fd6c5ff66ebdf7f376e076ae2858.jpg


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarki po wszelkiego rodzaju renowacjach, obok których wielu z nas przechodzi obojętnie, dla innych są pokusą nie do odparcia.

Dziś na rodzimym portalu toczy się walka o "takie coś" gdzie oryginał to zupełnie inna bajka.

post-60800-0-02139700-1521720078_thumb.jpeg

post-60800-0-73422500-1521720114_thumb.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarki po wszelkiego rodzaju renowacjach, obok których wielu z nas przechodzi obojętnie, dla innych są pokusą nie do odparcia.

Dziś na rodzimym portalu toczy się walka o "takie coś" gdzie oryginał to zupełnie inna bajka.

 

Można sprzedawać wszystko, nie można też kupującym zabronić kupować, to co im się podoba...

Nie każdy ma taką wiedzę jak osoby z portalu.

To co nigdy nie będzie realne, powinna być informacja na aukcji, które elementy zegarka są nieoryginalne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co nigdy nie będzie realne, powinna być informacja na aukcji, które elementy zegarka są nieoryginalne.

Ototo...

 

A zdjęcia Atlatica podejrzewam, że pochodzą z aukcji wszystkim nam znanego pana, który łże jak pies w żywe oczy, że czasomierz jest w pełni oryginalny i bez jakiekolwiek ingerencji, a w rzeczywistości wciska ludziom składane gnioty jakich mało, windując do tego niebotycznie własne aukcje, przy pomocy wielu swoich kont. Zgłaszałem sprawę wielokrotnie do Allegro, ale nabierają zawsze wody w usta. Pieniądz rządzi!

Przykre ale prawdziwe.


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ototo...

 

A zdjęcia Atlatica podejrzewam, że pochodzą z aukcji wszystkim nam znanego pana, który łże jak pies w żywe oczy, że czasomierz jest w pełni oryginalny i bez jakiekolwiek ingerencji, a w rzeczywistości wciska ludziom składane gnioty jakich mało, windując do tego niebotycznie własne aukcje, przy pomocy wielu swoich kont. Zgłaszałem sprawę wielokrotnie do Allegro, ale nabierają zawsze wody w usta. Pieniądz rządzi!

Przykre ale prawdziwe.

 

Ja odszedłem od Atlanticów i szwajcarów, w kierunku zegarków radzieckich, choć oglądając zegarki jakie prezentuje Frantz70 przychodzi myśl, że może popełniłem błąd...

 

W każdym razie w aukcjach tego Pana od razu wiemy z czym mamy do czynienia. Tu nie trzeba być znawcą.

Jakiś czas temu gdy chciałem kupić oryginalnego Atlantica, zadałem tej osobie, konkretne, celne pytanie na temat jego zegarka i odpowiedział, że to nie oryginał.

Choć jego aukcje są spreparowane jak umowa prawna z haczykami i łowi na nie, nie ryby tylko jelenie, aż się człowiek dziwi, że to myślący ludzie i że tyle płacą

 

Zadawałem dużo takich pytań na allegro, czasami ktoś coś ukrywał, czasami udawał nieświadomego, czasami nie było odpowiedzi - to też była dla mnie odpowiedź.

 

Trafiłem na handlarza z tego portalu, który precyzyjnie wyjaśniał mi, jak rozpoznaje się kopie tarcz w Atlanticach, czym te kopie się charakteryzują! Czasami ludzie są uczciwi.

 

Najgorzej jak trafia się okazja, na żywo i masz jedną szanse na sto, oryginał czy nie, masz lupkę, słabe światło, niejednoznaczne cechy charakterystyczne. To nie to samo co analizowanie na spokojnie przed komputerem.

 

To  daje tylko nikłe doświadczenie, które i tak może nie pomóc, a okazja przepada.

Edytowane przez art_69

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kuba,model który pokazałeś występował z jasną tarczą,tak więc tarcz jest malowana.Perkoz nie uprawiaj paranoi bo nie ma sensu.Najpierw zacznij od poziomu sprzątania.Naucz się tematu,analizy,porównania i z czasem się nauczysz i będziesz wiedział z czym do czego,a nie sianie fermentu i mądrowania,że jakie to książki nie przeczytałeś W.K skrypt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja odszedłem od Atlanticów i szwajcarów, w kierunku zegarków radzieckich

Ja zrobiłem zwrot w druga stronę. Zaczynałem z radzieckimi i w pewnym momencie stwierdziłem, że za dużo tego jest więc przerzuciłem się na Delbany. Teraz mam blisko dwieście rożnych Delban i widzę, że końca nie widzę

A już rozmyślam nad Polakami. Tych przynajmniej jest mocno ograniczona ilość.

Edytowane przez loituma

Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja doceniam historię i klasę Atlantica czy Delbany i ponadczasowe piękno tych zegarków.... ale weźmy choćby takiego Poljota ile było w latach 70-80 niesamowicie zaprojektowanych rodzajów tarcz, wskazówek czy kopert.

Ile było mechanizmów Atlantica w latach 80?

Kto wymyślił najlepszego najlepszego wtedy divera? Szwajcarzy, Japończycy?

 

Aż, wstyd sie przyznać, mam tylko jedną Delbanę, i to z lat 90.

Już od jakiegoś czasu przymierzam się, do zakupu Delbany z lat 1950-70, pewnie się Ciebie poradzę...

Edytowane przez art_69

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kuba,model który pokazałeś występował z jasną tarczą,tak więc tarcz jest malowana.Perkoz nie uprawiaj paranoi bo nie ma sensu.Najpierw zacznij od poziomu sprzątania.Naucz się tematu,analizy,porównania i z czasem się nauczysz i będziesz wiedział z czym do czego,a nie sianie fermentu i mądrowania,że jakie to książki nie przeczytałeś W.K skrypt.

 

Widzę, że wszystkie mądrości świata posiadłeś. Zresztą widzę nie od dzisiaj twoje "popisy' na tym Forum. Szkoda słów i czasu na dyskusję z takim "autorytetem". 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Perkoz1959

 

Koniecznie zamieść zdjęcia tego czarnego SDL po wymianie/ polerce szkła lub bez niego.

Tego typu indeksy bywały ale w "jasnych" wersjach tarcz.

 

Obiecałem i niniejszym poniżej wrzucam foty tarczy bez szkiełka jako przyczynek do dalszej ale kulturalnej dyskusji o oryginalności mojego SDL-a. Taki miałem zamiar dowiedzieć się czy coś tu nie śmierdzi bo sam na początku miałem wątpliwości, ze względu na to, że ktoś za tanio mi ten zegarek na OLX sprzedał. Nie miałem zamiaru chwalić się jak co poniektórzy mi zarzucają.

 

Przy okazji tego, że do tych zdjęć rozebrał mi tego Murzynka mój Zegarmistrz ( Mistrz i praktyk, który widział i naprawiał dziesiątki tysięcy starych Szwajcarów w tym 1/4 to Atlantiki ) poprosiłem go o ocenę oryginalności tarczy tego mojego SDL-a. Bez wahania stwierdził, że tarcza jest w 100 % oryginalna a widoczne ślady, pryszcze i przebarwienia w okolicach napisów i indeksów to jest skutek korozji i utleniania się wierzchniej warstwy lakieru bezbarwnego a także zwykły bród i patyna. Jest to częsta przypadłość starych zegarków tym bardziej widoczna na czarnych tarczach. Dokładnie to widać na samych indeksach gdzie ten bezbarwny lakier się łuszczy. Przy oglądaniu przez lupę widać też gdzieniegdzie ślady takiej zielonkawej korozji na styku farby z indeksami. Zegarmistrz stwierdził też, że szkiełko było ze starości źle zamocowane i luźne i stąd ta tarcza zbierała wilgoć która dała takie brzydkie efekty. 

 

I na koniec proszę niejakiego 50 CENT o pohamowanie swoich miernych "mądrości" szczególnie w stosunku do mojej osoby. Jak inni na tym Forum pozwolili sobie na takie twoje chamskie wycieczki to nie znaczy, że ja na to pozwolę. Posprzątać 50 CENT to możesz swoje złomki którymi siejesz od dawna na tym Forum w dziesiątkach sztuk, nota bene po które ja bym nawet się nie schylił.

 

PS. Zdjęcia robione telefonem komórkowym i dlatego proszę o wyrozumiałość. Starałem się pokazać na nich jak najwięcej szczegółów w jak najlepszej jakości. Nie miałem jak zabrać lustrzanki i statywu na drugi koniec Lublina.

 

post-99061-0-67098200-1521829111_thumb.jpg

post-99061-0-59045400-1521829132_thumb.jpg

post-99061-0-50311700-1521829153_thumb.jpg

post-99061-0-34587200-1521829172_thumb.jpg

post-99061-0-45569000-1521829193_thumb.jpg

Edytowane przez Perkoz1959

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie pisz o mnie itd nie pozwolę  sobie, żeby łazić w brudnych butach w moje życie.Pisałem krótko i wyrażnie,że masz się poduczyć a potem wypisywać i się wypowiadać w temacie Atlantików.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie pisz o mnie itd nie pozwolę  sobie, żeby łazić w brudnych butach w moje życie.Pisałem krótko i wyrażnie,że masz się poduczyć a potem wypisywać i się wypowiadać w temacie Atlantików.

 

Jeżeli do ciebie Szanowny Kolego Poduczaczu nie dociera zwracanie uwagi na twoje chamstwo to może do ciebie dotrze jak złapiesz w końcu za swoje popisy bana na tym Forum. Bo jeżeli się nie ma merytorycznych argumentów tylko się non stop spamuje zlomowstwem i swoimi pseudo dywagacjami oraz  wnerwia ludzi którzy zęby w tym temacie zjedli ( zastrzegam, że wiele tematów na tym Forum przestudiowałem i nie raz czytałem jak pouczałeś prawdziwych znawców i fascynatów tego tematu którym do pięt nie sięgasz w żadnym aspekcie) to jednak chyba długie wakacje są ci potrzebne.

Jeżeli jednak w dalszym ciągu masz jakieś anse co do moich wpisów i rzeczonego Atlantica SDL to pokaż swoją " wiedzę" i elokwencję popartą faktami a nie burackimi tekstami. Ja w ostatnim poście i na fotach na prośbę Kolegi Franz70 fakty te przedstawiłem poparte zresztą opinią profesjonalisty. Ty natomiast absolutnie żadnych.

PS. I chyba nie jesteś Adminem ani nawet forumowym autorytetem, że cokolwiek mi nakazujesz w formie "masz się poduczyć" ?

OVER.

Edytowane przez Perkoz1959

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co to za pewność siebie,gdzie jest jakaś wzmianka,gdzie jest doświadczenie z twojej strony w temacie oryginalności modeli po co się upierać.To jest malowanka,a oto dowody,napis atlantic nie czytelny czyli litery t wyglądają nie naturalnie może żle widzę nie pod tym kontem,wokół napisu miejsce jasne wytarte ma inny odcień,napis worldmaster za duży odstęp.

 

50 CENT: Czy nadal uwazasz, ze ta tarcza to malowanka? Bo ja po zobaczeniu zdjec tarczy juz uwazam, ze nie jest malowana. Gdybym patrzy tylko po indeksach to mialbym jeszcze watpliwosci, ale wszystkie napisy pod "atlantic" raczej moje watpliwosci juz rozwiewaja.

 

Kuba,model który pokazałeś występował z jasną tarczą,tak więc tarcz jest malowana.Perkoz nie uprawiaj paranoi bo nie ma sensu.Najpierw zacznij od poziomu sprzątania.Naucz się tematu,analizy,porównania i z czasem się nauczysz i będziesz wiedział z czym do czego,a nie sianie fermentu i mądrowania,że jakie to książki nie przeczytałeś W.K skrypt.

 

Doskonale wiesz, ze jesli chodzi o Atlantiki to niewiele mozna powiedziec "na pewno". W takiej sytuacji chamskie zachowania przypominaja mi pewnego innego uzytkownika forum dawno temu, ktory mnie "pojechal" za to ze widzialem koronke "grzybka" z pisanym A, o ktorej uwazal, ze z pewnoscia nie istnieje. Mozesz sobie cos uwazac, w dodatku w 90% przypadkow masz racje, ale forum nie jest wojskiem, a Ty nie jestes hrabią.

 

Bo jeżeli się nie ma merytorycznych argumentów tylko się non stop spamuje zlomowstwem i swoimi pseudo dywagacjami oraz  wnerwia ludzi którzy zęby w tym temacie zjedli ( zastrzegam, że wiele tematów na tym Forum przestudiowałem i nie raz czytałem jak pouczałeś prawdziwych znawców i fascynatów tego tematu którym do pięt nie sięgasz w żadnym aspekcie) to jednak chyba długie wakacje są ci potrzebne.

Jeżeli jednak w dalszym ciągu masz jakieś anse co do moich wpisów i rzeczonego Atlantica SDL to pokaż swoją " wiedzę" i elokwencję popartą faktami a nie burackimi tekstami. Ja w ostatnim poście i na fotach na prośbę Kolegi Franz70 fakty te przedstawiłem poparte zresztą opinią profesjonalisty. Ty natomiast absolutnie żadnych.

PS. I chyba nie jesteś Adminem ani nawet forumowym autorytetem, że cokolwiek mi nakazujesz w formie "masz się poduczyć" ?

OVER.

 

50 CENT takze zjadl na tym temacie zeby i mysle ze mocniej niz wiekszosc z tu obecnych. Oczywiscie to nie usprawiedliwia protekcjonalnego tonu (delikatnie mowiac). Natomiast moze tez wnerwic, ze bronisz za wszelka cene czegos, co zaczelo istniec dopiero przed chwila, tj. po opublikowaniu lepszych zdjec. Mysle ze dyskusje nad oryginalnoscia warto bylo rozpoczac dopiero po takich zdjeciach jak teraz są, chociaz i one jeszcze nie sa idealne.

Takze owszem, 50 CENT jest autorytetem dla wielu, dla mnie takze, chociaz owszem, mnie tez nie podoba sie Jego podejscie do wielu tematow.

Edytowane przez kubah

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak nadal uważam,że malowanka brak krzyża wyjaśnia sprawę itd.Pisałem o tym wcześniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wracając do zegarka.

 

Perkoz1959( dzięki za zdjęcia).

 

Przyjmijmy na chwilę, że zegarek był malowany. Co musiało się stać, że został doprowadzony do takiego stanu i ile czasu to trwało?

Zakładam, że trwało to lata, a i warunki oraz traktowanie zegarka nie były najlepsze.

Czy ktoś nabywa odnowiony zegarek aby go narażać go na taki koniec?

 

Teraz co do tarczy.

Jej stan opisałeś w poście. Krój napisów w mojej ocenie jest prawidłowy i oryginalny. W modelach z jasną tarczą odległość napisu atalntic i Worldmaster bywała różna. Tak jak w Twoim były też wyraźne przerwy. Czy w tym, który pokazujesz ta przerwa jest większa niż zwykle? Może odrobinę ale może to być kwestia deformacji tarczy spowodowanej korozją.

Kropkowane i wypukłe indeksy, tak charakterystyczne dla linii PRIMA, tu mamy w modelu SDL.

 

Tak jak pisałem wcześniej. Poczekajmy na drugą taką samą tarczę i będziemy mieli coś do porównania.

Na tę chwilę wiele przemawia za oryginalnością tego zegarka ale jego stan nie pozwala na stwierdzenie tego w 100%.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mod.

Pisząc,  starajmy się odpowiadać na treść postu a nie swoja odpowiedź kierować do autora poprzedniego postu, unikniemy wycieczek osobistych i dość marnej jakości dyskusji.

Nie starajmy sie też mieć za wszelka cenę ostatniego słowa - to do nieczego nie prowadzi.

 

Przeczytajcie ostatni post @Frantz70 - to jest wartościowy merytorycznie post i fajnie by było utrzymać dyskusję w takim klimacie.

 

 

Miłego wieczoru wszystkim życzę, licząc że dalsz  dyskusja będzie na odpowiednim poziomie  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,

to mój pierwszy post na tym forum,

proszę o opinię na temat moich dwóch Atlanticów,

 

post-97150-0-22782700-1521968382_thumb.jpg

post-97150-0-79926100-1521968382_thumb.jpg

post-97150-0-45552300-1521968383_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oba  świetne :) Ten z prawej ma chyba wszystko oryginalne, natomiast ten po lewej... mialbym watpliwosci co do wskazowek, bo nigdy takich nie widzialem, ale jakos tak pasują i nawet pasuja :) Mysle jednak, ze nie sa oryginalne. Niech tu sie wypowie ktos madrzejszy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie i Panowie co o nim sądzicie ?

post-85645-0-86836500-1521979994_thumb.jpg

post-85645-0-90323100-1521980035_thumb.jpg


"Każdy problem ma rozwiązanie, jeśli nie ma rozwiązania to nie ma problemu"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,

to mój pierwszy post na tym forum,

proszę o opinię na temat moich dwóch Atlanticów,

Witaj

 

Lewy:

 

Wskazówki, poza sekundową oryginalne. Rzadkie ale jednak bywały. Koronka, jeśli posiada duże A to także jest oryginalna.

 

 

 

Prawy: wskazówki i koronka nie są oryginalne.

 

Zdjęcia z sieci:

post-60800-0-26888300-1521990205_thumb.jpeg

post-60800-0-66876800-1521990247_thumb.jpeg

post-60800-0-83244400-1521991073_thumb.jpeg

Edytowane przez Frantz70

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki oto nowy się pojawił :D

Model przejściowy między "Original" a "Art Deco" - pierwszy z cyrklem na tarczy, w środku FHF 96-4

 

PS. przepraszam miało być w dziale o Worldmasterach

post-94220-0-76361700-1522415008_thumb.jpg

post-94220-0-17853700-1522415015_thumb.jpg

Edytowane przez BartasW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obiecałem i niniejszym poniżej wrzucam foty tarczy bez szkiełka jako przyczynek do dalszej ale kulturalnej dyskusji o oryginalności mojego SDL-a. Taki miałem zamiar dowiedzieć się czy coś tu nie śmierdzi bo sam na początku miałem wątpliwości, ze względu na to, że ktoś za tanio mi ten zegarek na OLX sprzedał. Nie miałem zamiaru chwalić się jak co poniektórzy mi zarzucają.

 

Przy okazji tego, że do tych zdjęć rozebrał mi tego Murzynka mój Zegarmistrz ( Mistrz i praktyk, który widział i naprawiał dziesiątki tysięcy starych Szwajcarów w tym 1/4 to Atlantiki ) poprosiłem go o ocenę oryginalności tarczy tego mojego SDL-a. Bez wahania stwierdził, że tarcza jest w 100 % oryginalna a widoczne ślady, pryszcze i przebarwienia w okolicach napisów i indeksów to jest skutek korozji i utleniania się wierzchniej warstwy lakieru bezbarwnego a także zwykły bród i patyna. Jest to częsta przypadłość starych zegarków tym bardziej widoczna na czarnych tarczach. Dokładnie to widać na samych indeksach gdzie ten bezbarwny lakier się łuszczy. Przy oglądaniu przez lupę widać też gdzieniegdzie ślady takiej zielonkawej korozji na styku farby z indeksami. Zegarmistrz stwierdził też, że szkiełko było ze starości źle zamocowane i luźne i stąd ta tarcza zbierała wilgoć która dała takie brzydkie efekty. 

 

I na koniec proszę niejakiego 50 CENT o pohamowanie swoich miernych "mądrości" szczególnie w stosunku do mojej osoby. Jak inni na tym Forum pozwolili sobie na takie twoje chamskie wycieczki to nie znaczy, że ja na to pozwolę. Posprzątać 50 CENT to możesz swoje złomki którymi siejesz od dawna na tym Forum w dziesiątkach sztuk, nota bene po które ja bym nawet się nie schylił.

 

PS. Zdjęcia robione telefonem komórkowym i dlatego proszę o wyrozumiałość. Starałem się pokazać na nich jak najwięcej szczegółów w jak najlepszej jakości. Nie miałem jak zabrać lustrzanki i statywu na drugi koniec Lublina.

 

attachicon.gifA.jpg

attachicon.gifB.jpg

attachicon.gifC.jpg

attachicon.gifD.jpg

attachicon.gifE.jpg

dzisiaj natrafiłem przypadkiem na PRIMĘ - podobna do twojego SDL ;) szkoda ze nie ma więcej zdjęć. 

11rnnWR_ehZbZGwXj4ARs402h7cTKfxZLjxeNvfu

01rnnWs_ehZbZGwXj4ARs402h7cTKfxZLjxeNvfu

Edytowane przez dadas1122

"Każdy problem ma rozwiązanie, jeśli nie ma rozwiązania to nie ma problemu"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Inny kształt cyfry 4.

Także widziałem to zdjęcie w sieci. W przypadku tej PRIMY trudno doczepić się do czegokolwiek. Oczywiście dobre zdjęcia byłyby ostatecznym dowodem w sprawie oryginalniści.

 

Jest też taka PRIMA(patrzymy tylko na tarczę) z "4" jak u Kolegi Perkoz1959:

post-60800-0-02732100-1522520564.jpeg

Edytowane przez Frantz70

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś już pisałem na jednej z grup FB i chyba na naszym Forum w sprawie takiego Atlantica. Nie doszliśmy do innych wniosków niż takich, że jest to ewidentna malowanka i podróba oraz do tego, że taki wzór tarczy NIGDY nie istniał. Teraz na jednym z portali ogłoszeniowych ukazały się dwa ogłoszenia z identycznymi zegarkami a w szczególności z takimi samymi, totalnie dziwnymi, napisami na tarczy. Ogłoszenia z różnych zakątków Polski i od dwóch różnych sprzedawców !!!

Koledzy. Co to jest? Co to za linia Superswiss? Rozmieszczenie pozostałych napisów? Czyżby to była następna nieodkryta dotychczas tajemnica Atlantica? Jakoś trudno mi uwierzyć, że jakiś Nikifor seryjnie płodził dawno temu takie tarcze. Dawno temu, bo widać dobitnie na tych zegarkach typowe oznaki starości oraz doskonałość wykonania tych napisów oraz ich powtarzalność. Reszta ( wskazówki, indeksy, aplikowane logo z lat 60-tych) jest też identyczna. Sądząc też po kroju koperty jest to odpowiednik największej linii 39 mm czyli Super de Luxa. 

Sorry za jakość zdjęć ale takie są na tych ogłoszeniach. 

 

post-99061-0-73917700-1523018036_thumb.jpg

post-99061-0-69432000-1523018057.jpg

Edytowane przez Perkoz1959

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.