Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Jagstang

5 zegarków po dziadku

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, wczoraj natrafiłem na szufladkę w kredensie dziadka, a tam 5 zegarków. Ja niestety nie znam się dokładnie na nich, więc nawet buszowanie po sieci, nie naprowadziło mnie na trop jakie to mogą być modele. Bardzo prosiłbym was, speców o możliwą identyfikację i jakąś historię zegarka (rocznik etc,). Jestem fanem antyków i z pewnością spoczną one na mojej ręce, jednak miło by było wiedzieć co tak naprawdę się nosi :) Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

 

http://imgur.com/X0v...aedysbZ,1mWHpU1

 

EDT. I odnosząc się do forumowych zaleceń, niestety tylko pierwszego udało mi się otworzyć :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć, wygląda na to, że stałeś się posiadaczem złotego Poljota z lat 70, Łucza też z lat 70, Delbany z lat 50, kieszonkowej Mołni (co do jej wieku wypowiedzą się znawcy) i jeszcze czegoś elektronicznego :)


LOGO12 (Kopiowanie).png  KMZiZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolega go jeszcze z drugiej strony pokaże i może jeszcze mechanizm uda się sfotografować?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolega już Poljota zidentyfikował, w zbiorze masz jeszcze fajną Mołnię na 3602 z lat 60-70. XX wieku oraz bardzo ciekawą "Delbanę" w krabie z dolną sekundą, którą można wydatować na +/- lata 50. i to raczej wczesne lub nawet lata 40. Mechaniczne zegarki powinieneś zanieść do zegarmistrza do czyszczenia i konserwacji, w "Delbanie" trzeba wypolerować lub wymienić pleksiglasowe szkiełko. Dlaczego cudzysłów - napis Delbana został chyba naniesiony na jakimś innym wyblakniętym lub zmytym logo (Mercury Watch?), powinieneś móc to pod lupą odczytać. Z chęcią zobaczyłbym, co też w owej "Delbanie" siedzi w środku.


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cały czas chodzi mi po głowie ten Mercury Watch. Może tarcza nie była przemalowywana a jest to jakaś seria dla czasopisma, domu handlowego, sieci sklepów itp., tak jak Le Roi a Paris Junghansa?


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jej, nie spodziewałem się takich skarbów :)

 

*Poljot jest dla mnie dziwny bo szczerze widziałem tylko egzemplarze z nazwą w języku łacińskim, więc nie wydukałem co tam jest napisane tak naprawdę. Chodzi jednak pięknie i ta mała sowiecka gwiazda na tyle jest niezwykle ciekawa. Dziadek kupił go, gdy w 68-70 roku odwiedzał kresy z których został wysiedlony.

 

*Molnija to była kieszonka, którą zostawił po sobie pradziadek i tyle tylko o niej wiem. Chodzi świetnie :)

 

*Łucz niestety zepsuty, jednak wygląda fenomenalnie i postaram się go naprawić. Jeśli bateria miała coś zalać to pewnie już to zrobiła, bo od 1996 roku z tego co wiem zegarek leży w szufladzie.

 

*Delbana. Wiem, że chodzi i cyka pięknie. Napis naniesiony na białe tło. Jest na nim, hm "wiking"? Podpis biały mówi "Mercury (mercury bardzo niewyraźnie) watch, ancre 15 rubis" Strasznie trudno rozsztfrować. Ponadto pod cyfrą 6 widnieje napis "swiss made"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest OK.


" Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem że na świecie jest tylu idiotów " - S.Lem

" Naród wspaniały, tylko ludzie k_rwy " - Marszałek J.Piłsudski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest OK.

 

Albo i nie jest, bo ten werk był montowany w wielu zegarkach, a sygnatur Delbany nie ma


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłbyś w stanie odczyta sygnaturę z takich zdjęć? :blink:

 

A na poważniej - miałem delbanę w zmasakrowanej kopercie na takim samym werku. Może znajdę potem zdjęcia, jak odszukam drugi dysk.


" Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem że na świecie jest tylu idiotów " - S.Lem

" Naród wspaniały, tylko ludzie k_rwy " - Marszałek J.Piłsudski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A na poważniej - miałem delbanę w zmasakrowanej kopercie na takim samym werku. Może znajdę potem zdjęcia, jak odszukam drugi dysk.

 

Problem polega na tym, że AS 984 to popularny werk montowany w wielu modelach różnych firm, więc nie ma żadnej pewności, że ten zegarek ma coś wspólnego z Delbaną. Sygnatura jest tylko na tarczy, a spod niej przebija sygnatura Mercury. Raczej tak to z fabryki nie wyszło... Ani na deklu, ani na mechanizmie nie ma żadnych oznaczeń świadczących o tym, że to delbana, a firma Delbana raczej dbała o logowanie swoich wyrobów


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Felsa również,najpopularniejszy werk w Delbanie, tym nie mniej nie spotkałem do tej pory Delbany która była by nie sygnowana na pół mostku chodu.


Pozdrawiam Jan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc zapewne to podróbka, bo szanse zerowe raczej, że to jakiś super unikat :D Trochę szkoda bo myślałem, że rasowy szwajcar :) A jeśli był to owy merkury to przynajmniej jakiś dobry model? O firmie nic niestety nie znalazłem. A czy numerki na tyle obudowy nic nie mówią?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc zapewne to podróbka, bo szanse zerowe raczej, że to jakiś super unikat :D Trochę szkoda bo myślałem, że rasowy szwajcar :) A jeśli był to owy merkury to przynajmniej jakiś dobry model? O firmie nic niestety nie znalazłem. A czy numerki na tyle obudowy nic nie mówią?

 

Czy to Mercury, czy Delbana - w gruncie rzeczy róznica niewielka. Delbana po prostu jest popularna (szczególnie w Polsce) i ciagle egzystuje a Mercury gdzieś był i znikł. Technicznie to bardzo zblizony poziom, o ile to w końcu jest Mercury...

Numer na deklu zegarka firmy, której już nie ma jest raczej nie do rozszyfrowania


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze. Dziękuję więc wszystkim za zainteresowanie tematem i udzieloną pomoc. Pozdrawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.