O WDZIĘKACH MARYNY...

[Anansi 5479]

Poprzednio pokazany obraz jeszcze u ramiarza (ramiarki ściślej) , a dzisiaj niespodziewanie trafił na ścianę drugi z serii autoportretów...

 

 

 

Edytowane 13 Lutego 2022 przez Anansi
Uniknięcie zaburzeń psychicznych i prowokowania zgryźliwych tetryków. ;) :)

[erzlot 270]

Mamy podobny stopień "zagracenia" ścian. 😁

[LESKOS 3339]

A ja tam kocham takie ściany, dają mi poczucie, że żyje w świecie z bogatą historią i poczucie kontaktu z nią. 🙂

[kiniol 2519]

Horror vacui... To się leczy... 

[LESKOS 3339]

Ja bym tam powiedział że bliżej temu do manieryzmu … i wcale leczyć nie trzeba … 😉 

[Anansi 5479]

58 minut temu, kiniol napisał(-a):

Horror vacui... To się leczy... 

 

Dziękuję za poradę. Zapamiętam.

[Yodek 2540]

Lubię takie klimaty 😊

Dla mnie horror to lofty albo stal, szkło i surowa biel..

[kiniol 2519]

1 godzinę temu, Yodek napisał(-a):

Lubię takie klimaty 😊

Dla mnie horror to lofty albo stal, szkło i surowa biel..

No właśnie ja się źle czuję w zapełnionej przestrzeni... pewnie dlatego, że mam narąbane we łbie i lubię gdy nic mi się do tego nie dokłada...  Wielkie, puste i jasne wnętrza z  dużymi oknami, to luuubię...

Edytowane 13 Lutego 2022 przez kiniol

[PM1122 1686]

Godzinę temu, kiniol napisał(-a):

No właśnie ja się źle czuję w zapełnionej przestrzeni... pewnie dlatego, że mam narąbane we łbie i lubię gdy nic mi się do tego nie dokłada...  Wielkie, puste i jasne wnętrza z  dużymi oknami, to luuubię...

Noooo , a gdzie zegary ?

[old time 413]

Zeby byly zegary to trzeba byc zbieraczem/kolekcjonerem ,traktowac to jako hobby a mie jako zrodlo utrzymania.

[Yodek 2540]

2 godziny temu, kiniol napisał(-a):

No właśnie ja się źle czuję w zapełnionej przestrzeni... pewnie dlatego, że mam narąbane we łbie i lubię gdy nic mi się do tego nie dokłada...  Wielkie, puste i jasne wnętrza z  dużymi oknami, to luuubię...

 

Mam chaos pod sufitem i tym  bardziej lubię drobiazgi bo "łagodzą" tenże..

🤭

[fibo 441]

2 godziny temu, kiniol napisał(-a):

No właśnie ja się źle czuję w zapełnionej przestrzeni... pewnie dlatego, że mam narąbane we łbie i lubię gdy nic mi się do tego nie dokłada...  Wielkie, puste i jasne wnętrza z  dużymi oknami, to luuubię...

No tak, w rzeczywistości dodatkowo masz jeszcze liczne szafy, witryny, oraz regały. Zegary wszędzie, narzędzi i maszyn bez liku, biblioteki książek, obrazy też się znajdą... I piękne meble 🤣.

Co innego marzenia... Ale jak Cię znam, to puste, ascetyczne wnętrza by były puste jakieś dwa dni, z górą trzy.  

Mój kolega serdeczny, artysta plastyk, ma dom zaprojektowany niczym wnętrze luksusowej przychodni lekarskiej. Białe i szare hektary ścian, ogromne okna, stal i szkło. Miejscami odrobina drewna. Prawie brak podziałów, otwarta powierzchnia. No tam się nawet wódki nie da swobodnie napić. Latem wystawiamy stół do ogrodu, bo wewnątrz ciągle się rozglądasz, skąd wyjdzie chirurg w kitlu i z grymasem zażąda ciszy w obiekcie. Zimą najbardziej lubię siedzieć z nim w pokoiku bibliotecznym, z regałami po sufit, zamykanymi drzwiami, 10m2. Taki jest to pokój dla personelu 🙂. Ostatnio się lekko łamie i zaczyna w tej pustce wieszać obrazy, bo wracając do swojego domeczku zakłada marynarkę, zamiast ją zdejmować...

"Horror vacui"! No se wymyśliłeś... Ein Esel schimpft den anderen Langohr 😁.

[JASI 1062]

Horror vacui - to trend w sztuce,

bo o zapełnianie ścian tu chodzi,

a tego chyba się nie da leczyć... 

 

Pozdrawiam Jacek 

[old time 413]

Kazdy ma cos co moze leczyc

Nobody's perfect 😃

[erzlot 270]

A mnie z tym dobrze

[Anansi 5479]

Poczekaj na odpowiedni komentarz.

[PM1122 1686]

Jedna ze ścian.... ale nie ma piętrowo. ☹️

[Anansi 5479]

Nie rąbnęli Szwedzi ni Prusacy

no to przeputają  PISacy...

https://www.kodekskorwina.pl/

[LESKOS 3339]

Podpisane ... 

[Yodek 2540]

Zrobione.

I tradycyjnie  

(***** ***)

[mkl1 14841]

Jak wyżej

Edytowane 18 Lutego 2022 przez mkl1

[PM1122 1686]

Ja także 

[fibo 441]

też 

[JASI 1062]

3 godziny temu, Yodek napisał(-a):

Zrobione.

I tradycyjnie  

(***** ***)

Jestem za. 

 

Podobnie było z Biblią Gutenberga, gdzie dwukrotnie rozważano jej sprzedaż. 

Jedyny egzemplarz w Polsce, najstarszy, najcenniejszy, jeden z 20 kompletnych na świecie... 

Jednak nadal jest w Polsce. 

 

Pozdrawiam Jacek 

[LESKOS 3339]

Trochę symboliki w tym jest, a raczej ja widzę 🤭 😀...  Koledzy z "kulturnego" ministerstwa chcą zamienić księgę ( dla mnie symbol wiedzy) za zbroje (a to mi się zawsze kojarzy  z "zakutym łbem" z przypowiastki o holenderskim rycerzu z depresją)

Takie sobotnie skojarzenia przy wichurze i niskim ciśnieniu ... 😂