Spotkanie podstolika wrocławskiego :]

[QuadrifoglioVerde 3223]

Arkady są niedaleko Renomy....do SkyTower też rzut beretem....moim zdaniem to wszystko jest za blisko siebie...

Liczyłem na bardziej ekskluzywne marki/salony pod Sky Tower....ale zdecydowano sie wziac tych co chcieli...i co są już w innych galeriach....szkoda.

[Gość Jash]

Jeśli chodzi o Magnolię to bez dyskusji - jest w pierwszej "piątce" galerii w Polsce. To najlepsze miejsce we Wrocławiu. Pasaż - tragedia, tak jak Arkady. Co do Sky Towera. Będzie dobrze.

Na razie to miejsce jeszcze nie ożyło. Zauważ Marcin, że nie otwarto biurowca, wtedy wszystko ruszy na 100 procent. Co do samych sklepów, to fakt, że większość taka sama, ale są perełki, których gdzie indziej we Wrocławiu nie ma. Mnie galeria sama w sobie nie rusza. Poczekajmy pół roku. Jeśli chodzi o nasz sklep zaczęło się bardzo fajnie mam nadzieję, że dalej będzie jeszcze lepiej.

 

Arkady są niedaleko Renomy....do SkyTower też rzut beretem....moim zdaniem to wszystko jest za blisko siebie...

Liczyłem na bardziej ekskluzywne marki/salony pod Sky Tower....ale zdecydowano sie wziac tych co chcieli...i co są już w innych galeriach....szkoda.

 

Marcin, Wrocław to nie miasto na ekskluzywne marki....od tego jest Warszawa. Tu się nic takiego nie będzie sprzedawało.

Edytowane 31 Maja 2012 przez Jash

[lechu_wroc 14]

"Ekskluzywną" to mamy Renomę, która postawiła w dużej mierze na marki z wyższej lub górnej półki. Jakoś wielkiego ruchu tam nie widzę. W ogóle nie podoba mi się koncepcja upychania napuszonych marek do galerii handlowych, które są po prostu masowe i właśnie klienci masowi najczęściej je odwiedzają. Marki luksusowe kojarzą mi się raczej z firmowymi salonami w okolicach starówki, itp.

W galeriach oczywiście powinno znaleźć się i dla nich miejsce, ale jaka jest rzeczywistość - wszyscy widzimy. Sklepy luksusowe świecą pustkami, a sprzedawcy umierają z nudów czekając na klienta pół dnia. Galerie w dużych miastach to takie targowiska gdzie jest miejsce dla każdego i "niestety", ale to rynek decyduje co warto, a czego nie warto otwierać. Osobiście, gdybym stał przed wyborem otwarcia punktu franczyzowego w dużej galerii, pewniakiem otworzyłbym coś popularnego, bo tego potrzebują ludzie. I tak pewnie myśli większość klientów i właścicieli.

[rommel 2]

Czerwona Cebula...Wiedziałem że gdzieś tą nazwę już słyszałem!W końcu zatrybiłem jak dizel na mrozie!Kiedyś tam nawet z firmy towar zawoziłem.Fajne miejsce.

[QuadrifoglioVerde 3223]

Chcę wydać 150tys na krawat i nawet nie mam gdzie !!! co za miasto!!!!

 

 

 

Ale szczerze jak widzę kolejne sklepy Reserved, Lee i House to mnie już mdli..

Edytowane 1 Czerwca 2012 przez QuadrifoglioVerde

[Gość Jash]

Chcę wydać 150tys na krawat i nawet nie mam gdzie !!! co za miasto!!!!

 

 

 

Ale szczerze jak widzę kolejne sklepy Reserved, Lee i House to mnie już mdli..

 

Przyjdź do mnie i wydaj to na zegarek. Zostanie Ci nawet na sztejka z naprzeciwka tam mają ceny dla takich co kupują krawaty jak Ty

[Mikołaj N 446]

Hmmm, środa by mogła być i nawet bym mógł powozić, ale to jeszcze potwierdzę. A co do Sky Tower to rzeczywiście Jackowy sklep się wyróżnia. Dodatkowo na plus sztejki na przeciwko więc można coś zjeść i jakić zegar oglądnąć... Full wypas. Jacku, powinniście zrobić promo, coś w stylu do Festinki burger a do Alpinki stek...

No ale Sky Tower to nie tylko galeria i jako tako upaść nie upadnie. To setki biur, mieszkania, miejsce biznesu i wielkiej kasy. Galeria to tylko dodatek. I nie zgodzę się że są tam sklepy jak wszędzie bo część jest wyjątkowa (Zień, Minge...). Ogromny minus to wjazd i wyjazd z parkingu. Jedna bramka to porażka...

[QuadrifoglioVerde 3223]

minge gdzie sie nie pojawiala to bylo zle. ale ponoc weszla ostatnio w kooperacje z jakas inna firmą i wreszczie da sie te jej ubrania nosic. ja pamietam juz jej salon pieknosci we wroc ktory padl z grzmotem.

[jaszczur11 151]

i wreszczie da sie te jej ubrania nosic.

 

nosisz coś od Minge?

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 2 Czerwca 2012 przez jaszczur11

[QuadrifoglioVerde 3223]

ubije jak schabowego!!!!! prosze usunac to obelżywe zdjecie!!! bo bede musial siegnac do mocniejszych srodkow reakcji!

[Krystian 1921]

[Gość Jash]

Rafał MISZCZ!!!

[rommel 2]

A to spotkanko to na którą godzinkę?Czy wogóle mogę tak wdepnąć na czytankę czy może jakie warunki trzeba spełnić?

[jaszczur11 151]

A to spotkanko to na którą godzinkę?Czy wogóle mogę tak wdepnąć na czytankę czy może jakie warunki trzeba spełnić?

 

każdy CZYTELNIK mile widziany, a jak przytarga jakiś zegar, to już w ogóle...

umiejętność szybkiego czytania ciężkich poematów - wskazana

 

 

co do godziny, to pewnie jak zwykle 19 ~ 20

Edytowane 2 Czerwca 2012 przez jaszczur11

[Mikołaj N 446]

Dobra ja potwierdzam na 100%. Jestem wygodny więc albo sam będę powozić albo ktoś może tym razem mnie powozi? Ryszard?

[lechu_wroc 14]

Taaa, już widzę jak Rychu raz kolejny wyciąga swojego rumaka żeby powozić Mi się też nie chce, bo pewnie jakąś prasę lekką poczytam, hmmm - może Marco?

[qzn 34]

Panowie napiszcie gdzie i kiedy, chętnie was zobaczę po chwilowej nieobecności w życiu forumowym

Edytowane 2 Czerwca 2012 przez qzn

[Krystian 1921]

... czy może jakie warunki trzeba spełnić?

kiecka od Minge obowiązkowo

[rommel 2]

Aaaa no to spoko - żonka krawcowa...i to nie zła ponoć

[lechu_wroc 14]

qzn - jak już pisane było:

 

Czerwona Cebula, ul. Kromera 2, środa, 6 czerwca, godzina 19.00 - 20.00 zbiórka.

[rommel 2]

Znaczy się gardło szykować,bo czytania będzie sporo!Choć nisko oktanowy jestem,ostrym drukiem nie pogardzę...A i popatrzeć na extra zegareczki i nowych wiadomości nabyć można

[Mikołaj N 446]

Taaa, już widzę jak Rychu raz kolejny wyciąga swojego rumaka żeby powozić Mi się też nie chce, bo pewnie jakąś prasę lekką poczytam, hmmm - może Marco?

 

A że Rysiek ostatnio powoził to wiem, ale mnie nie było. Marcin chyba po ciemku nie umie prowadzić Kij z tym - jak nikt się nie trafi to ja wpadnę autem i nici z czytania. Ale z Brochowa to mi się busem lecieć nie chce...

[jaszczur11 151]

kiecka od Minge obowiązkowo

Krystian Ty nie drygej jak hazaj ino przyjeżdzej do nas, Krotoszyńsko Wiara tysz je mile widziano.

 

 

Edytowane 3 Czerwca 2012 przez jaszczur11

[Krystian 1921]

Ja się wybieram "jak sójka za morze", ale "nie znacie dnia ani godziny"

[jaszczur11 151]

zarezerwowałem stolik w Cebuli.

 

Ostatni na dużej sali + specjalnie dla nas parawan, by gawiedź nie przeszkadzała.