Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Czas trochę inaczej płynie na vostokach :)

 

 

Witam. Wiem że w tym Expedition jest szkło mineralne.. ale czy to te ich K1?

Edytowane przez DawPi
Nie cytujemy zdjęć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam użytkowników VE i od razu mam pytanie do posiadaczy Vostoków o klasie wodoszczelności do 300m , a najlepiej użytkowników Ancharów. Czy zauważyliście by Vostok Anchar zaparowywał ? Na forach znalazłem dwie wzmianki o takiej dolegliwości. Sam też się z tym spotkałem i nie bardzo wiem czy to mój pechowy egzemplarz czy taka ich uroda.

Edytowane przez pawelex

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widziałem tutaj gdzieś na forum jeden taki przypadek.

Mój nie paruje na szczęście.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się, ale zegarek przeznaczony do nurkowania nie powinien parować i już.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się, ale chyba człowiek na tyle poznał te prawa, że potrafi nad nimi panować.

Jesli Casio za 100 zł nie paruje to nurek za 3 kawałki też nie powinien.

Parowanie występuje w ułamku egzemplarzy a nie odwrótnie więc to pozwala myśleć, że podczas składania takich parujących sztuk coś poszło nie tak.

Ale ja się nie znam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się, ale chyba człowiek na tyle poznał te prawa, że potrafi nad nimi panować.

Jesli Casio za 100 zł nie paruje to nurek za 3 kawałki też nie powinien.

Parowanie występuje w ułamku egzemplarzy a nie odwrótnie więc to pozwala myśleć, że podczas składania takich parujących sztuk coś poszło nie tak.

Ale ja się nie znam :)

Dlatego właśnie zadałem pytanie do użytkowników , jak jest u Was ? Mój sprzedawca mówi dokładnie o ten sam tekst : prawa fizyki. Dowcip polega na tym, że mój egzemplarz był czterokrotnie osuszany i uszczelniany i po plus minus dwóch tygodniach od takiego zabiegu znów działały na niego " prawa fizyki" 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może w specyfikacjach lub warunkach gwarancji, których się zazwyczaj nie czyta, jest jakiś drobny druczek, że zegarek może parować i nie jest to wada? Nie wiem, ale to byłby absurd moim zdaniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może w specyfikacjach lub warunkach gwarancji, których się zazwyczaj nie czyta, jest jakiś drobny druczek, że zegarek może parować i nie jest to wada? Nie wiem, ale to byłby absurd moim zdaniem.

przy zegarku do nurkowania ze sprzętem ?

20180202 105659

 

Zegarki o znikomej wodoszczelności nie parują, ale mojego Vostoka to nie obchodziło ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bubel, ja wyleczyłem się z Luminoxów w ten sposób. To drogi zegarek, reklamowałbym do upadłego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Spróbuj może zgłoszenia z tytułu ustawy a nie gwarancji.

Chyba wtedy można rządać wymiany towaru na wolny od wad. Jest os takiego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak też uczyniłem. I zaczeły się schody. Na szczęście nie pokasowałem zdjęć dokumentujących parowanie. Historia była taka,że po drugiej ,nieudanej próbie usunięcia problemu w serwisie zegarek powędrował do producenta na LItwę. Tam przeszedł zabiegi naprawcze i po trzech miesiącach powrócił do mnie. Za każdym razem wykonywano specjalistyczne testy na szczelność, które zegarek zaliczał wzorowo. Kolejne dwa do trzech tygodni spokoju i nawrót parowania. Nie wiem gdzie on tą wilgoć łapał i magazynował. Koronka odkręcana była tylko do ustawienia na moment, a użytkowanie standardowe ( do mycia rąk i pod prysznic nie ściągany, ale to "nurek" ). Zwróciłem się do sprzedawcy o wymianę towaru na wolny od wad. Odrzucone - autoryzowany serwis nie potwierdza występowania usterki. Nie muszę chyba pisać jak się poczułem. Ten sam serwis dokonał wcześniej trzykrotnie próby uszczelnienia i odnotował je w karcie gwarancyjnej. Na poparcie braku wady kolejne testy : Pass. Udałem się do Rzecznika Praw Konsumenta z prośbą o interwencję. Po jego piśmie sprawę przejął właściciel sklepu i  doprowadził sprawę do w miarę polubownego zakończenia. Odmówił wymiany na egzemplarz wolny od wad, ale zwrócił mi zapłaconą kwotę.  Obawiał się, że kolejny Anchar także może u mnie zaparowywać co nie zamknie tematu. A mnie się ten zegarek naprawdę podoba i chcę go posiadać. Dlatego też poprosiłem Was o opinię w sprawie parowania tego modelu.Jeżeli nie wszystkie są tak "szczelne" to zakupię ponownie. :D

 

 

 

Edytowane przez pawelex

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo szkiełko jest przyoszczędzone. Powinno mieć od wewnątrz hydrfobową powłokę. Taką, jaką mają okularki do pływania. Jako że przepływam czasem i kilkanaście kilometrów tygodniowo, stosuję takie w spray'ach i w markerach i każde dają radę. Spróbuj pomaziać, powinno zlikwidować problem.

W ogóle czasami mam wrażenie, że Vostok Europe płaci za pozytywne posty na forach. Nie rozumiem fascynacji tymi zegarkami.


Najlepszym paliwem jest makaron

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kondensacja pary wodnej - osadza się na powierzchni przy różnicy temperatur.

Miałem tak z jednym Seiko, odkrecilem dekiel (choć powinno wystarczyć odciagniecie koronki) i wrzuciłem na kilka dni do szczelnego pojemnika z granulatem silikatowym pochłaniającym wilgoć. Pomogło - już więcej nie parował.

Ale jeżeli serwis nie pomógł, to zegarek musi łapać wilgotne powietrze - może mimo wszystko w pewnych warunkach (ogrzanie na ręce) jest nieszczelny, a podczas testów jest ok?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kondensacja pary wodnej - osadza się na powierzchni przy różnicy temperatur.

Miałem tak z jednym Seiko, odkrecilem dekiel (choć powinno wystarczyć odciagniecie koronki) i wrzuciłem na kilka dni do szczelnego pojemnika z granulatem silikatowym pochłaniającym wilgoć. Pomogło - już więcej nie parował.

Ale jeżeli serwis nie pomógł, to zegarek musi łapać wilgotne powietrze - może mimo wszystko w pewnych warunkach (ogrzanie na ręce) jest nieszczelny, a podczas testów jest ok?

Tak. Testy przechodził śpiewająco. Aby było mi bardziej przykro, to zegarek był ponadprzeciętnie dokładny. W okresie miesiąca potrafił utrzymać dokładność do +- 5 sek. Jaki ja byłem dumny :) Koledze Lunokhod Big Z na tym samym werku gubił ponad 45s /dobę.Dzień dziecka skończył się wraz z walką o uszczelnienie. Zegarek pod koniec swego pobytu u mnie spóźniał ponad 30s/dobę. Nie podejrzewam manipulacji przy nastawach- stawiam na wpływ wilgoci na mechanizm.

Edytowane przez pawelex

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam w temacie. Na forum od paru dni, ale Vostok jest ze mną od ponad roku. Widziałem przewijjące się pytania o wersje GAZ-14 wiec dorzuce kilka słów i zdjęć od siebie.

Na marke Vostok Europe trafiłem szukając dla siebie "Ruska" - miał mieć tarczę (lub funkcje) 24h, klasyczny radziecki mechanizm i być nowy. Trafiłem na GAZ-14 Limousine w wersji Dual Time i ten zegarek spełnił wszystkie oczekiwania z naddatkiem. Może nie jest wzorem dokładności, ale jego wygląd, dziedzictwo i nawiązanie do słynnej "Czajki" wynagradzają wszystkie braki.

33984894444_d315255389_c.jpgIMGP9259

34664936702_d46c918d0e_c.jpgIMGP9268

33984917094_4c5e497045_c.jpgIMGP9276

Mechanizm to klasyczny "Rusek" czyli Vostok 2426.

Edytowane przez klawinski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki.

Z dokładnością to jest niezbyt różowo. W rotomacie przyspiesza ok 25 sekund na dobę. Myślałem, że to wina zbyt dużej ilości obrotów (ciągłe "nakręcenie" do oporu) i ustawiłem rotomat na minimalną ilość obrotów. Ale gdzieś w tym wątku wyczytałem, że zegarek ma duże odchyłki na + kiedy obrotów jest zbyt mało, więc obecnie sprawdzam różne ustawienia kręciołka :)

Po nakręceniu koronką, leżąc tarczą do góry przyśpieszył "tylko" 7 sekund na dobę, więc jest nadzieja.

Gorzej, że czytanie tego forum szkodzi czynników ludzkiemu czyli mi. Przez ponad rok używania tego zegarka nic mi w nim nie przeszkadzało. Teraz naczytałem się o problemach ze smarowaniem w Vostokach i nagle zauważyłem, że wachnik kręci się swobodnie tylko w jedną stronę, w drugą jakoś niechętnie. Teraz już rozglądam się za zegarmistrzem.

Ale nawet gdyby potrzebował małego serwisu i regulacji to i tak nie zmienię co do niego zdania. Piękny kawałek zegarka, do tego nawiązujący do tego, co w radzieckiej technice najlepsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie czytanie forum potrafi wywołać paranoje ;).

25 sek. na dobę to normalny wynik, tym bardziej, ze pewnie przy regularnym noszeniu jest mniej :).

Nienasmarowane wachniki to sie zdarzają w rosyjskich Wostokach, a nie litewskich VE wiec nie wpadaj w panikę i ciesz sie zegarkiem :).

Jak zacznie spieszyć ponad minutę to wtedy jest to jakiś argument za serwisem ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Klubowiczów

 

właśnie dołączyłem do grona zadowolonych (mam nadzieję) posiadaczy Anchar'a - model z czerwonymi wykończeniami,  polerowaną kopertą i z werkiem NH35A. 

 

Jako, że podobnie jak kolega z postu  #82 jestem zwolennikiem bransolet, chciałbym dowiedzieć się czy komuś udało się dopasować jakiś sensowny model bransoletki i mógłby ją polecić (nie chcę wyważać otwartych drzwi)? 

 

Nurtuje mnie też jeszcze jedna sprawa - na wszystkich mniej lub bardziej oficjalnych fotkach ten model ma datownik z czarnymi indeksami na białym tle, natomiast mój egzemplarz ma białe cyfry na tle czarnym - zegarek jest nowy, pochodzi od oficjalnego dystrybutora, ma normalną gwarancję, ale na certyfikacie wodoszczelności jest data XI.2017 i nie ukrywam, że  zakiełkowała wątpliwość  czy aby nie jest to jakiś egzemplarz powiedzmy "po naprawie".... Być może kolory tego datownika to sprawa losowa, zależna od tego jaki werk trafił akurat do producenta, ale jak to mówią  "wicie, rozumicie, ufaj, ale sprawdzaj" więc wolę się upewnić, może też macie taki układ barw?

 

Pzdr

JT

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja przerabiałem temat bransolety do Anchara, pisałem nawet do russtime.pl, żeby coś dopasowali,

zaproponowali, ale zero odzewu. Problemu by nie było, gdyby tulejki paska nie miały 2,6mm średnicy,

nie znalazłem bransolety do której by to weszło. Jedyne co pozostaje to dorobić odpowiednio cieńsze tulejki,

albo rozwiercać bransoletę, co nie zawsze jest możliwe. Ogólnie trudny temat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez kalarepa92
      Witam wszystkich bardzo cieplutko! ?
      Chciałabym prosić o poradę osób doświadczonych i znających się za zegarkach. Porada dotyczyć ma oryginalności zegarka Vostok Europe Lunokhod-2 Automatic. Nie posiadam do niego żadnych papierów. Wydaję mi się, że jest oryginalny, chociaż oczywiście do znawcy mi bardzo bardzo daleko, jestem typowym laikiem, ale po porównaniu zdjęć oraz obejrzeniu kilka filmików na yt, wydaję mi się, że nie jest to podróba i fajnie by było jakby ktoś podzielał moje zdania. Chciałabym go sprzedać, a nie chcę komuś wcisnąć podróbki i jeszcze w takim stanie.
      Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi ?







    • Przez Piterland
      Witam. Choć sporo już przeczytałem, to tak na prawdę niewiele wiem na temat interesujących mnie zegarków. Dlatego też, chciałbym prosić osoby obeznane w temacie o podanie mi informacji negatywnych na temat n/w zegarków
      - BULOVA 97A136 lub te same w innej kolorystyce
      - Vostok Europe Gaz 14 Limusine 2426/5603061
      Jeśli chodzi o bulovę, to mam zastrzeżenia do widocznego przez otwór w tarczy szkieletu mechanizmu. Jak dla mnie wygląda on strasznie tandetnie, niczym kawałek żeliwnego kaloryfera. Zaznaczam, że nie miałem i nie mam w okolicy możliwości obejrzenia zegarka na żywo. Stąd moje pytanie do osób mających do czynienia z tym, bądź podobnym zegarkiem, czy takie coś nie razi w oczy. Bardzo podobają mi się zegarki z częściowo odsłoniętym mechanizmem, ale nie chciał bym, żeby to co powinno oko cieszyć, prowadziło do łzawienia oczu.
      Co do w/w Vostoka, to martwi mnie czarne PVD na kopercie, a dokładniej trwałość powłoki, a także trwałość pozostałych elementów, włączając w to mechanizm. Moje pytanie dotyczące tego zegarka, kieruję do osób które posiadają lub posiadały takowe. Jak jest z ich ogólną trwałością? 
      Byłbym wdzięczny za jakieś informacje, gdyż czas ewentualnego zakupu jest bardzo bliski.
      P.S. Jeśli napisałem coś nie tak lub nie w tym miejscu co potrzeba, to proszę o wyrozumiałość. Nigdy nie korzystam aktywnie z żadnych forów, urodziłem się w głębokiej epoce "przed komputerowej", a ten post jest moim pierwszym. 
       
    • Przez the933bartek
      Przymierzam się do zakupu pierwszego zegarka. Ma być uniwersalny czyli do wszystkiego + pasek.
       
      W oko wpadł mi ten zegarek:
      http://zegarownia.pl/zegarek-meski-vostock-gaz-14-chono-0s22-5619133
       
      Co sądzicie? Może macie jakieś ciekawsze propzycje
    • Przez ostatniwolnylogin
      Witam kolegów
      Od jakiegoś czasu rozglądam sie za zegarkiem na urodziny ( taki prezent dla samego siebie) budżet to ok £300 ( moze ciut więcej jesli coś naprawdę niesamowitego sie trafi)
      Byłem prawie przekonany do Vostok Gaz14 na wersu Seiko NH25 gdy dziś miły pan w sklepie zaproponował mi to cudo http://www.kadloo-online.de/epages/61207767.sf/en_GB/?ObjectPath=/Shops/61207767/Products/80820-BK
      Ogólnie nie jest to to czego szukam i na moim nagdarstku wyglada dość skromnie ale wykonanie, dbałość o detale i mechanizm ETA mnie urzekły. Głównym powodem jednak dla którego zacząłem sie zastanawiać nad nurkiem jest cena z £540 na £270. Nie sadze abym w tym przedziale znalazł zegarek na tym werku.
      Teraz tylko pytanie czy to oryginalny mechanizm a nie żadna Chińska podróba ?
      A moze jakieś sugestie?
      Nie ukrywam, ze bardziej przemawia do mnie Vostok ale Kadloo ze szwajcarskim workiem w takiej cenie....eehhh żal mi to trochę odpuścić.
      Teraz pytanie co wybrać? Iść za głosem serca i brać Vostoka czy posłuchać rozumu i wybrać Kadloo?
      Dziękuje za opinie;)
    • Gość struuu1
      Przez Gość struuu1
      Witam wszystkich miłośników zegarków, 
       
      Chciałbym poradzić się w sprawie parowania. Mianowicie chodzi o zegarek Vostok Europe Anchar. Kupiłem go na początku stycznia, ochrzciłem na basenie, po czym zmieniłem pasek na skórzany i od tamtej pory nie miał okazji zażyć żadnej kąpieli. Przy czym zwróciłem uwagę na to żeby koronka była dokręcona i była. Problem wystąpił później. Na początku wydało mi się to normalne, ponieważ na dworze panowały zgoła odmienne temperatury niż dziś ( było w okolicach minus 10 stopni) i zegarek zaparował po wyjściu na dwór. Zlekceważyłem to, dopiero po którymś razie stwierdziłem, że sytuacja ma miejsce ponownie, oraz raczej nie jest to normalne. Tymbardziej że amplituda temperatur maleje. Wtedy też powstały moje obawy że coś może być nie tak z samym zegarkiem. Oddałem go do serwisu. Po czym zwrócono mi go z diagnozą iż zegarek jest całkowicie sprawny, a w środku nie ma żadnych śladów wilgoci, nadmieniono że parowanie zegarka jest normalne i odesłano do instrukcji gdyż jest w niej wzmianka o parowaniu.
      Chciałbym zasięgnąć rady jak bardzo normalne jest to że zegarek jest mniej lub bardziej zaparowany przez cały czas? Teraz od 3 godzin przebywam w pomieszczeniu w którym jest temperatura pokojowa, a na zegarku nadal jest skroplona para wodna pod szkiełkiem. Do zobrazowania sytuacji załączam zdjęcie. Proszę o pomoc w tej sprawie.
       
      Serdecznie pozdrawiam
       
       
       

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.