Kolejowe zegarki kieszonkowe - w jednym miejscu

[Andrzej Wachowicz 242]

@Pawel Bury

Z Twojego doswiadczenia mozesz powiedziec z jakich lat moze pochodzic ten zegarek? Ja sie nieznam, ale chodzi mi po glowie pytanie czy jest to przed czy po II wojnie swiatowej?

 

pozdrawiam

[Qba. 3935]

Wrzucam tutaj, bo chyba kolejowa jest ta Doxa. Mechanizm był zalany olejem, tarcza jest kiepska, ale i tak się cieszę że ruszyła po serwisie, bo prawie skończyła na złomie.

Ps . wiecie może z którego roku może być tej zegarek?

 

Edited March 2 by Qba.

[sergius 1061]

A to nowy nabytek. Ferrovie dello stato (Wlochy).

[Leon_Kieszonkowiec 8]

Od niego się wszystko zaczęło 🙂 Cortebert dla PKP.

Przy okazji mam pytanie, czy ktoś z Was orientuje się czy wychodziły one też z gładką kopertą? Taki kupiłam i niestety nie ma na deklu okrągłej sygnatury z napisem PKP.

 

 

 

Kolejowy Serkisof

Molnija też musi być 🙂

Perseo dla kolei włoskich

Edited March 12 by Leon_Kieszonkowiec

[Leon_Kieszonkowiec 8]

Nie mam pojęcia co to za cudo (??)

 

A to najnowsza zdobycz, Roskopf Patent dla kolei Czeskich. Pochodzi z ok. 1900r.

Na zewnętrznym deklu napis: "PRAVE PATENT ZELEZNICNI HODINY"

 

 

 

 

Edited March 12 by Leon_Kieszonkowiec

[Piotr Orzechowski 3110]

W dniu 12.03.2024 o 11:01, Leon_Kieszonkowiec napisał(-a):

Od niego się wszystko zaczęło 🙂 Cortebert dla PKP.

Przy okazji mam pytanie, czy ktoś z Was orientuje się czy wychodziły one też z gładką kopertą? Taki kupiłam i niestety nie ma na deklu okrągłej sygnatury z napisem PKP.

 

 

 

Kolejowy Serkisof

Molnija też musi być 🙂

Perseo dla kolei włoskich

Co do zegarka PKP. To trudno to stwierdzić. Najczęściej spotykam te z logo PKP na tarczy i na kopercie. Jednak mam w swojej kolekcji zegarek bez logo na tarczy tylko na kopercie. Traktuję go jako składak, ponieważ nie trafiłem na podobne zestawienie. Zastanawia mnie ten Pereseo. Możesz pokazać mechanizm? 

[Leon_Kieszonkowiec 8]

W dniu 17.03.2024 o 21:04, Hecke napisał(-a):

Co do zegarka PKP. To trudno to stwierdzić. Najczęściej spotykam te z logo PKP na tarczy i na kopercie. Jednak mam w swojej kolekcji zegarek bez logo na tarczy tylko na kopercie. Traktuję go jako składak, ponieważ nie trafiłem na podobne zestawienie. Zastanawia mnie ten Pereseo. Możesz pokazać mechanizm? 

 

No właśnie też traktuję go jako składak, choć wolałabym, żeby było inaczej 😉

 

Mechanizm Perseo wygląda tak (przemyślenia mile widziane):

[Grigoris1 406]

Milljonar Worldking z tureckich linii kolejowych

 

[Paweł Bury. 5649]

Kolejowy 

 

 

[pmwas 7360]

Columbus Railway King

 

 

Jeden z nielicznych „Amerykanów” z lokomotywą fabrycznie na tarczy…

[Piotr Orzechowski 3110]

Dawno nic nie wrzucałem. Takie dwa "kolejowe". Oba od Pawła. Jeden Longines to pasówka. Znalazł swoją kopertę. Nie jest idealna ale taka była i nie ma co wybrzydzać. 

 

[Winter_Solider 11]

Dzień dobry. 

 

Witam wszystkich forumowiczów.

 

Chciałbym się również podzielić z Wami moim ostatnim nabytkiem. Zegarek kolejowy PKP Doxa, który już parokrotnie przewijał się wyżej w tym temacie.

 

Mam pytanie do osób,  które bardziej "siedzą" w temacie kieszonek kolejowych.

 

Czy jesteśmy w stanie ocenić wiek poniższego zegarka, jeśli nie ma wybitego indywidualnego numeru na mechanizmie?

 

Zegarek ogólnie zachowany w wzorowym stanie z idealną tarczą i oraz oryginalną dewizką ( dewizka na zdjęciach, jest współczesna - nie od tego zegarka )

 

Czy mógłby prosić o przybliżenie historii takowych zegarków? Czytałem, że były zamawiane przez PKP na 25-lecie pracy na kolei ale dla kogo? Czy to prawda?

 

Z góry dziękuję za wszelką pomoc i informację

 

Pozdrawiam wszystkich serdecznie 

Edited July 23 by Winter_Solider

[Piotr Orzechowski 3110]

3 godziny temu, Winter_Solider napisał(-a):

Dzień dobry. 

 

Witam wszystkich forumowiczów.

 

Chciałbym się również podzielić z Wami moim ostatnim nabytkiem. Zegarek kolejowy PKP Doxa, który już parokrotnie przewijał się wyżej w tym temacie.

 

Mam pytanie do osób,  które bardziej "siedzą" w temacie kieszonek kolejowych.

 

Czy jesteśmy w stanie ocenić wiek poniższego zegarka, jeśli nie ma wybitego indywidualnego numeru na mechanizmie?

 

Zegarek ogólnie zachowany w wzorowym stanie z idealną tarczą i oraz oryginalną dewizką ( dewizka na zdjęciach, jest współczesna - nie od tego zegarka )

 

Czy mógłby prosić o przybliżenie historii takowych zegarków? Czytałem, że były zamawiane przez PKP na 25-lecie pracy na kolei ale dla kogo? Czy to prawda?

 

Z góry dziękuję za wszelką pomoc i informację

 

Pozdrawiam wszystkich serdecznie 

Faktycznie bardzo mało jest informacji o tych zegarkach. Sam nie dotarłem do dokumentów, które potwierdzałyby informacje podawane na forach. Także mogę jedynie posłużyć się informacjami podawanymi przez kolekcjonerów i zbieraczy zegarków w internecie. Opierając się na tych źródłach informacji były to zegarki wręczane zasłużonym pracownikom kolei po osiągnięciu określonego stażu pracy, podobnie jak w górnictwie. Czy było to 25 lecie lub inny okres, tego nie wiem. Zegarki sygnowane logiem PKP były zamawiane w latach dwudziestych i trzydziestych XX wieku ale spotkałem się z informacją, że mogły być również wręczane w latach 50-tych, 60-tych. Ja skłaniam się bardziej okresowi przedwojennemu. Poza Doxą były jeszcze Lanco i Coreberty. Raz spotkałem na aukcji Omegę ale trudno mi stwierdzić czy była autentyczna. Przy okazji gratuluję ładnego egzemplarza w bardzo dobrym stanie. Pozdrawiam 

[Winter_Solider 11]

13 godzin temu, Piotr Orzechowski napisał(-a):

Faktycznie bardzo mało jest informacji o tych zegarkach. Sam nie dotarłem do dokumentów, które potwierdzałyby informacje podawane na forach. Także mogę jedynie posłużyć się informacjami podawanymi przez kolekcjonerów i zbieraczy zegarków w internecie. Opierając się na tych źródłach informacji były to zegarki wręczane zasłużonym pracownikom kolei po osiągnięciu określonego stażu pracy, podobnie jak w górnictwie. Czy było to 25 lecie lub inny okres, tego nie wiem. Zegarki sygnowane logiem PKP były zamawiane w latach dwudziestych i trzydziestych XX wieku ale spotkałem się z informacją, że mogły być również wręczane w latach 50-tych, 60-tych. Ja skłaniam się bardziej okresowi przedwojennemu. Poza Doxą były jeszcze Lanco i Coreberty. Raz spotkałem na aukcji Omegę ale trudno mi stwierdzić czy była autentyczna. Przy okazji gratuluję ładnego egzemplarza w bardzo dobrym stanie. Pozdrawiam 

 

Dziękuję bardzo za odpowiedź i wyjaśnienia, które pokrywają się z informacjami, które udało mi się zgromadzić. 

 

Dziwi mnie swoją drogą, że mechanizmy nie były numerowane. O wiele łatwiej byłoby potwierdzić dokładny wiek zegarka. Rzecz jasna to kwestia drugorzędna. 

 

Dziękuję:) rzeczywiście ten egzemplarz zachował się w bardzo dobrym stanie.

 

Poniżej załączam zdjęcie z oryginalną dewizką, którą dosłał mi sprzedający. 

[Piotr Orzechowski 3110]

Dzisiaj dołączył po Świdnicy. Dzięki Pawle.

 

[Grigoris1 406]

Takie serbskie...

[Grigoris1 406]

Taki też pociąg posiadam, srebrno złoty.

Doxa/Caesar