Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

bumak

Zapięcie motylkowe - odczucia subiektywne

Rekomendowane odpowiedzi

Od jakiegoś czasu mam dwa paski z zapięciem motylkowym, po około trzech miesiącach użytkowania stwierdzam, że są bardzo niewygodne. Pomimo możliwości regulacji i dopasowania cały czas odczuwam nieprzyjemny ucisk na zapięciu. Oba paski to oryginały Steinharta - byłem już u mojego Pana zegarmistrza i będziemy wymieniać na klamry. Jestem ciekawy czy to tylko moje natręctwa czy też ktoś jeszcze ma podobne odczucia ?


Pozdrawiam,

Grzegorz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie jak poniżej na zdjęciu w Stowie MO też mi przeszkadzało, zamieniłem na zwykłą klamrę.

 

1296577915-24968.jpg

 

W Steinharcie jest podobne, a do tego grubszy pasek, więc można odczuwać dyskomfort.

 

Takie jak w ML poniżej jest bardzo wygodne, Omega też ma takie i też jest ok.

 

pt6147ss00111eclasp.jpg


Pozdrawiam, Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, zapięcie podobne jak w pokazanej Stowie, innych nie miałem okazji przymierzać ale pewnie wiele zależy od konstrukcji. Steinhart zamiana na klamrę, a innych producentów trzeba sprawdzić i przymierzyć na nadgarstku. Tylko żeby zawsze się tak dało :)


Pozdrawiam,

Grzegorz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekawy czy to tylko moje natręctwa czy też ktoś jeszcze ma podobne odczucia?

Mam podobne spostrzeżenia. Od około pół roku często noszę DS-1 na pasku z zapięciem motylkowym i niestety nie jest to najwygodniejszy zestaw. Być może wiele zależy od sposobu wykonania bowiem zarówno pasek jak i samo zapięcie Certinowskie nie spełniają w pełni moich oczekiwań. Gdy będę zmieniał pasek to raczej przestawię się na zwykłą klamrę chociaż zapięcie motylkowe zawsze kojarzyło mi się jako bardziej eleganckie i bezpieczniejsze (mniejsze ryzyko upadku zegarka przy zakładaniu).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem ich wrogiem ale raczej unikam. Wolę tradycyjne zapięcia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zdecydowanie wolałem klasyczne dopóki nie kupiłem Omegi z motylkiem.

Co prawda nigdy mi nie spadł przy zakładaniu zegarek z klasyczną klamrą, ale przy motylku jest bezpieczniej, szybciej i wygodniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Moim zdaniem zapięcie motylkowe jest łatwiejsze w użytkowaniu. Mniej także zużywa się pasek przy samym zapięciu. (Nie trzeba go załamywać przy przekładaniu przez szlufkę gdzie zazwyczaj się przeciera). .Łatwiej mi się taki pasek zakłada i póki co nie udało mi się go upuścić co czasem zdarza się podczas zapinania zwykłej klamry zegarek potrafi się wyślizgnąć ;( Niestety tak jak koledzy mówią zapięcie motylkowe nie jest aż tak wygodne jak klamra. Choć są wyjątki. Potwierdzam przy Certinie mniej wygodne, lepsze ma np. Oris czy ML. Wszystko zależy od tego czy zapięcie jest bezpośrednio na ręce jak w Certinie czy oddziela je od ręki pasek tak jak w tych droższych modelach. Ja mam kilka zapięć motylkowych i faktycznie większość jest taka jak w Certinie są mniej wygodne na ręce pomimo regulacji nawet luźniejsze zapięcie powoduje dyskomfort i metalowe zapięcie często odznacza się na ręce. Zapewne dla tego spora część firm w swoich klasycznych zegarkach preferuje zwykłe klamerkowe zapięcie które daje najczęściej największy komfort na nadgarstku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku zakładanie zegarka na pewno nie jest ani szybsze ani wygodniejsze. Plus jest taki, że nie muszę już pić porannej kawy ;) Jeszcze jedno, o czym nie wspomniałem wczoraj - bardzo ciężko zakłada się zegarek z zapięciem motylkowym na poduszkę w rotomacie. Muszę naprawdę się przyłożyć siłowo żeby bez dodatkowej regulacji paska założyć zegarek na uchwyt.


Pozdrawiam,

Grzegorz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapięcie motylkowe nie należy do najwygodniejszych. Osobiście wolę takie, pośrednie rozwiązanie. Jest dużo wygodniejsze a funkcjonalność podobna (chociaż to podobno też motylek):

0_0_productGfx_1a4e0d204e687b785554d265096a5274.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież to podstawowy "motylek" i IMO najmniej wygodny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najbardziej bezsensowne są te proste motylki skladane do przodu gdy nosimy zegarek na lewej ręce. Te co pokazał Miras, to klasa (ala bransoleta)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież to podstawowy "motylek" i IMO najmniej wygodny.

OK. Zawsze myślałem, że standardowy motylek to taki jak na pierwszym zdjęciu Mirosuawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pablos_ rozjaśnij mi trochę - jak to co pokazał Fixxxer to podstawowy motylek, to zdjęcie Mirka z zapięciem Stowy to też motylek czy już coś innego ? Czy po prostu są różne patenty różnych producentów mniej lub bardziej wygodne ?


Pozdrawiam,

Grzegorz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

różnica między tym Mirka na zdjęciu nr 2 a tym hirisch jest taka jak opisałem,

Mirka po zapięciu wygląda jak bransoleta, pasek wchodzi jeden pod drugi, można obyć się nawet bez szlufek

ten Hirisch po zapięciu wygląda tak jakbyś pasek założył do zegarka odwrotnie, z przodu są szlufki, czyli krótsza część na godzinie 6 a dłuższa część na 12, w takim rozwiązaniu masz składane zapięcie do tyłu nadgarstka.

jak zrobisz po ludzku, długa część paska na 6 a krótka na 12 to zapięcie składa się do przodu nadgarstka.

Dla mnie jakby tego nie zrobić, jest to chore

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już kiedyś pisałem, ale powtórzę: mam "motylka" w Le Locle i mi bardziej wadzi, niż jest wygodny. Przy wymianie paska na bank będzie tam zwykła klamerka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie rozwiazanie idealne wrecz. Od dzieciaka nosilem zegarki na bransoletach, wiec mysle , ze to siła przyzwyczajenia po prostu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Burns dzięki za wytłumaczenie :)


Pozdrawiam,

Grzegorz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

podsumowując

na poniższym zdjęciu widać dokładnie o czym mówię

Zapięcie @Mira ze zdjęcie ML jest świetne i genialne w swej prostocie

niska waga i nie przekombinowane jak pełen "motylek"

niestety ciężko osiągalne w zamiennikach...

post-32788-0-45279300-1365799411.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli opcja zamiany na ten typ u zegarmistrza pewnie misja niewykonalna ?


Pozdrawiam,

Grzegorz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak widzisz tak znana firma jak Hirisch, nawet o tym nie pomyślała

@Mira występują w ML, Oris, możliwe, że nawet Certina ale cena przynajmniej 3x tyle ile Hirisch - trzeba zamawiać przez serwis

ktoś gdzieś kiedyś namierzył w ludzkich pieniądzach (~100zł) na ebay

ale skoro założyłeś temat, może ktoś podeśle namiary na zamienniki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. W swoim DS First Certiny w ogóle nie wyczuwam zapięcia motylkowego. Może to kwestia "luzu" jaki mam, tzn. zegarek nie siedzi ciasno na ręce tylko mam luz, taki na grubość palca wskazującego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem takie dwa typy motylka - klasycznyczny (?): http://allegro.pl/zapiecie-motylkowe-hirsch-automatycz-16-20-srebrne-i3626546049.html oraz sportowy (?): http://allegro.pl/zapiecie-motylkowe-hirsch-buckle-sport-16-22-mm-i3656953086.html Osobiście podoba mi się model sportowy za prostotę. I za niższą cenę też ;-). Zamierzam go kupić do paska Pattini. Tylko martwi mnie wielkość dziurek w pasku. Kiedyś były takie zwykłe, małe, a teraz są takie o dużej średnicy. Zamówiłem właśnie nowy pasek (stary popękał przy używanych dziurkach), ale nie wiem, czy nie doślę erraty z prośbą o wykonanie małych dziurek i niezakładanie klamry. Zawsze mogę przełożyć starą klamrę lub założyć motylka...

Mam jednak takie wątpliwości odnośnie motylka - jak to jest z tą wygodą - nie obciera on za bardzo spodu nadgarstka?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 link nie działa, duże dziurki raczej nie nadają się do motylka, nic nie obciera, ale kawałek ciężarka tam się znajduje...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zwrócenie uwagi na niedziałający link - poprawiłem już. Czyli duże dziurki odpadają z powodów nie tylko estetycznych...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.