Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Robnyc

Jakimi rowerami jeżdżą członkowie forum

Rekomendowane odpowiedzi

Gość fidelio

Ja ostatnio trochę poszalałem z butami 🤣 Pewnie gdyby nie trafiła się promka, na ostatni egzemplarz z mojego rozmiaru, to bym się nie zdecydował... A tak, ogromną stratą byłoby nie wziąć ich 😁

giro-prolight-techlace-cycling-shoes.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eleganckie mokasyny. W sam raz na wesele

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio
4 minuty temu, suqub napisał(-a):

Eleganckie mokasyny. W sam raz na wesele emoji6.png

 

Pewnie 🤣

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie kajdany nam zapodałem:

 

IMAG0694.jpg


Pozdrawiam

TomeK (Teston)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
57 minut temu, fidelio napisał(-a):

 

Pewnie 🤣

to nie była promocja, oszukali Cię, normalnie dopłaciłeś im jeszcze do interesu...

8 minut temu, teston napisał(-a):

Takie kajdany nam zapodałem:

 

IMAG0694.jpg

 

żona, dziewczyna, kochanka lub partner powinni się ucieszyć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio
11 minut temu, Burns napisał(-a):

to nie była promocja, oszukali Cię, normalnie dopłaciłeś im jeszcze do interesu...

 

 

Hmmm, może coś w tym jest... 🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Znowu kapkę pojeździłem, korzystając z tego, że home office w rozkwicie 😉 A teraz ...z powrotem do kieratu 😜

IMG_20210315_150644-01.jpeg

IMG_20210315_144800-01.jpeg

IMG_20210315_145135-01.jpeg

IMG_20210315_143953-01.jpeg

Screenshot_20210315_162543_com.garmin.android.apps.connectmobile-01.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

No i któryś to wykrakał ☹️ Ale udało się, a przy okazji napęd troszku poczyściłem 😜

IMG_20210315_210829.jpg

IMG_20210315_210836.jpg

IMG_20210315_215152.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja Ci flaka wykrakałem :D

no te opony to szmaty.. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio
2 minuty temu, egzo18 napisał(-a):

Ja Ci flaka wykrakałem :D

no te opony to szmaty.. 

 

 

Dlaczego? Jeździ się na nich bardzo dobrze, a przebita dętka zawsze może się zdarzyć 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, egzo18 napisał(-a):

Ja Ci flaka wykrakałem :D

no te opony to szmaty.. 

 

Profesorku, a Ty przypadkiem nie podarłeś ostatnio traktorów od endurówki ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja uważam, że z oponami to trochę trzeba mieć szczęścia, na Orbei mam fabrycznie takie

 

https://biostern.abstore.pl/opony-gravel-i-przelajowe-kenda-k1152-700x40c-60tpi-l3r-pro-drut,c116,p4904,pl.html

 

trzeci rok jazdy i żadnego flaka, opona dobrze zachowuje się na asfalcie i w terenie, jeżdżę na dętkach

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Zgoda, pół roku jeździłem gravelem bez kapcia, a nagle dwa wyjazdy, na których za każdym razem łapałem kapcia... Cóż, trzeba się z tym po prostu liczyć 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczęście do opon to jedno, również pod względem wykonania danej sztuki, ale jak kapcie łapie się notorycznie to trzeba przyjrzeć się dogłębnie sprawie.

Gdzie jest dziura i zacząć analizować, czy nie potrzeba opony z wkładką, czy obręcz i montaż koła nie ma niedoróbek,

a na końcu skupiamy się na stylu jazdy i przede wszystkim ciśnieniu w oponach!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio
15 minut temu, Burns napisał(-a):

Szczęście do opon to jedno, również pod względem wykonania danej sztuki, ale jak kapcie łapie się notorycznie to trzeba przyjrzeć się dogłębnie sprawie.

Gdzie jest dziura i zacząć analizować, czy nie potrzeba opony z wkładką, czy obręcz i montaż koła nie ma niedoróbek,

a na końcu skupiamy się na stylu jazdy i przede wszystkim ciśnieniu w oponach!

 

Mój wczorajszy kapeć to podobnie jak w przypadku pewnych moich zegarków ...sprawa mocno zagadkowa 😜 Nie złapałem go podczas jeżdżenia. Po jeżdżeniu rower pakuję na samochód (szosowym nie jeżdżę od siebie, tylko jadę parę km autem do Konstantynowa Łódzkiego i stamtąd w różnych kierunkach sobie jeżdżę). Nic się nie działo. Później wlokę go przez podwórko, do mieszkania i też nic. Dopiero po 2 godzinach, jak już sobie stał, moja partnerka usłyszała jakieś syczenie dobiegające z przedpokoju, w którym rower się znajdował. I wówczas się okazało, że to powietrze uchodzi... Nie mam więc pojęcia, gdzie załatwiłem dętkę, a dziura w niej była całkiem spora...  

Edytowane przez fidelio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kiedyś rzuciłem hasło, którego nie rozwinąłem, "że mleko jest przereklamowane" a poczciwa dętka nie jest zła.

Oczywiście powyższe nie odnosi się do kół na ostre jebanie z mlekiem, wkładkami i podwójnym oplocie, gdzie suma kwoty i wagi daje jakieś korzyści

ale dla normalnego użytkowania po singlach ja bym mocno dyskutował o mleku, później okazuje się, że albo producent kiepski, albo mleko stare, albo dziura za duża.

syfu pełno, ostatecznie i tak ląduję dętka, najczęściej pożyczona lub odkupiona na szlaku.

Ja mam dziurę przecież ja miałem mleko ?. Jak to się k. mogło stać (taka retoryka). No naprawdę dziwne.

 

https://allegro.pl/oferta/tubolito-detka-tubo-cx-gravel-28x1-2-1-6-sv42-8633149800?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_UZSD_pla_sport_rowery-nca&ev_adgr=Rowery&gclid=Cj0KCQjwrsGCBhD1ARIsALILBYrShcGD50Bbso4q0SPl8os9cK1DHqXawC9xeS2-mnD-Ji6ozQsGlQcaAvGOEALw_wcB

13 minut temu, fidelio napisał(-a):

(szosowym nie jeżdżę od siebie, tylko jadę parę km autem do Konstantynowa Łódzkiej i stamtąd w różnych kierunkach sobie jeżdżę). 

 

No jakoś strasznie mi się to kłóci z posiadaniem roweru szczególnie szosowego!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio
16 minut temu, Burns napisał(-a):

 

 

No jakoś strasznie mi się to kłóci z posiadaniem roweru szczególnie szosowego!

 

A mi wcale, bo mieszkam aktualnie, po zmianie stanu cywilnego w samym centrum Łodzi, skąd wyjazd na jakąś sensowną szosę, to jazda po dziurach takich, że aż strach. I o ile w przypadku gravela daję jakoś radę, to w przypadku roweru szosowego nawet nie próbuję... Naprawdę wolę te parę kilometrów przejechać się z nim na aucie, wyjechać z centrum i wsiąść przynajmniej w okolicy Parku Piłsudskiego. Choć ostatnio faktycznie do samego Konstantynowa jeżdżę, po po drodze nie chce mi się w korkach stać. Ale oczywiście, co kto lubi... Pewnie są tacy, którzy lubią slalomem między dziurami w asfalcie (ten w Łodzi jest legendarny) i między autami w korkach... Mi to nie pasuje... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio
5 minut temu, Burns napisał(-a):

nadal mnie nie przekonałeś

 

Całe więc szczęście, że to siebie musiałem przekonać 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A dziura była jedna, czy drobne koło siebie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Jak to do mnie pytanie, to odpowiadając, jedna (spora). Na tyle duża, że jak już zeszło powietrze, to w zasadzie nie można było napompować, bo to co wchodziło, od razu uchodziło 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Im jestem starszy, chociaż bez przesady :), i czym więcej czytam m.in. ten wątek to dochodzę do wniosku, że na wypadek przebitej opony nie jestem w żaden sposób zabezpieczony na ew naprawę. Zwykle ignorowałem tą sprawę. Co proponujecie kupić, na wypadek takiego zdarzenia? Chodzi o zestaw mobilny, bym nie musiał za kazdym razem brać plecaka. Mam torbę podsiodłową, mogę zamontować torbę pod ramę. Jeśli zarekomendujecie dodatkowa dętke, to kupię, jesli łatki to również. Chodzi o Wasze doświadczenie, co w praktyce się sprawdza. Może sa jakieś sprawdzone zestawy do naprawy?

Edytowane przez wojtech

Wojtek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Mi się sprawdził klasyczny zestaw, czyli dętka i łyżki. Wożę to albo w torbie w gravelu, albo w takim pojemniku przypominajacym bidon, który mam w szosie. Do tego jakaś nie duża pompka i powinno starczyć 😁 Z zestawów naprawczych nigdy nie korzystałem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A łyżki są dedykowane do różnych opon, czy bez znaczenia? U mnie zestaw powędruje do roweru cross.


Wojtek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.