Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

QuadrifoglioVerde

PROJEKT BUDŻETOWEGO ZEGARKA FORUMOWEGO CHRONO ZA 432 ZŁ

Czy podoba Ci się pomysł projekt taniego kwarca ?  

460 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze jedna prośba - rozumie że w uszach 22mm będzie? Co do paska to proszę jeśli to możliwe i nie będzie zbyt kasochłonne o dwa rozmiary jeśli chodzi o długość - nie tylko ja ale i inni mają nieco większe nadgarstki i standardowa długość jest niewystarczająca. Dobrze by było gdyby była alternatywa tzw. XXL

 

20mm. To projekt Vintage a nie Fashion. 22mm zaburzyło by proporcje koperty. Długość NATO powinna zadowolić nawet hipopotamy :D ...paski NATO są zwykle długie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To ja nato że 20mm jest ok. Gdzieś w chaosie wyczytałem że 22mm :D mowa też gdzieś była że zapięcie do paska jeszcze nie wybrane i dlatego moja troska o długość.

A hipopotamy nie nośzą naręcznych tylko kieszonki :ph34r:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ,mam małą propozycję co do wyglądu tarczy -a mianowicie skoro ma być to zegarek okolicznościowy na X rocznice to mozna by zmienić rozstaw szarego pola na 2 godz. a niebieskie powstanie na 4 godz. w tej sytuacji powstanie na tarczy szary x który mógłby byc oddzielony od niebieskiego cienką pomarańczową linią.

-to 2 godz.tj. 11-1 i 5-7

Powodzenia

Kris

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ,mam małą propozycję co do wyglądu tarczy -a mianowicie skoro ma być to zegarek okolicznościowy na X rocznice to mozna by zmienić rozstaw szarego pola na 2 godz. a niebieskie powstanie na 4 godz. w tej sytuacji powstanie na tarczy szary x który mógłby byc oddzielony od niebieskiego cienką pomarańczową linią.

-to 2 godz.tj. 11-1 i 5-7

Powodzenia

Kris

 

To nie ma być żaden zegarek okolicznościowy. Pomyliłeś wątki. Pewnie chodzi Ci o Dornblutha.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ,mam małą propozycję co do wyglądu tarczy -a mianowicie skoro ma być to zegarek okolicznościowy na X rocznice to mozna by zmienić rozstaw szarego pola na 2 godz. a niebieskie powstanie na 4 godz. w tej sytuacji powstanie na tarczy szary x który mógłby byc oddzielony od niebieskiego cienką pomarańczową linią.

-to 2 godz.tj. 11-1 i 5-7

Powodzenia

Kris

To bardzo ciekawa propozycja ale powiedz gdzie wyczytałeś że ma to być zegarek okolicznościowy na 10 rocznicę? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może pomyliłem ale tak czy inaczej mógłby też ciekawie wyglądać z tą koncepcją...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może pomyliłem ale tak czy inaczej mógłby też ciekawie wyglądać z tą koncepcją...

 

Nie głupi pomysł ale projekt już tutaj został zaakceptowany i nie będziemy go wywracać :-). Ale na przyszłość....ciekawy pomysł na wszelakie zegarki na X rocznicę :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może pomyliłem ale tak czy inaczej mógłby też ciekawie wyglądać z tą koncepcją...

Na X już nie da rady - wszystko zaprojektowane. Pomyśl coś na XI :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zawsze można zrobić podwójny zegarek byłby XX wtedy pasek jest juz naprawdę dlugi :D

 

Kris

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ułatwi mi to także procedury reklamacyjne w przyszłości.

 

No nie wiem. Jak w jednym czasie wpłyną Ci np. dwa zegarki z reklamacją to bez numeracji jest ryzyko, że odeślesż zegarki odwrotnie, nie do ich właścicieli. A np.każdy z nich może mieć jakieś porysowanie, wadę, itp i bym się wkurzył gdybym ja dał do reklamacji zegarek z wyglądu idealny a dostał przez ten brak numeru kogoś innego, ktory jak pisałem, ma np. jakąś rysę, wgniotkę na kopercie :( Druga strona pewnie by się cieszyła myśląc, że oprócz tego reklamowanego uszkodzenia,zlikwidowałeś w jakiś cudowny sposób i te ;)

 

A tak na poważnie, rozważ QV czy jednak tego nie zrobić. Część osób, w tym Ja piszę, że chciałaby numery i deklarowała te swoje wybrane. Można na szybko przejrzeć temat, maile i odnotować kto jaki, rzucić np. hasło, że na pozostałe zgłoszenia jest 1, 2 dni i tyle. Kto wskaże już zarezerwowany dostanie od Ciebie info, że musi wybrać inny a kto nie wskaże jaki chce dostanie pierwszy z brzegu. Myślę, że to zagwarantuje całkowity sukces z projektu i zadowolenie nabywców zegarka a przecież min. też o to chodzi :) Pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak beda numerki to biore 7/150

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem. Jak w jednym czasie wpłyną Ci np. dwa zegarki z reklamacją to bez numeracji jest ryzyko, że odeślesż zegarki odwrotnie, nie do ich właścicieli. A np.każdy z nich może mieć jakieś porysowanie, wadę, itp i bym się wkurzył gdybym ja dał do reklamacji zegarek z wyglądu idealny a dostał przez ten brak numeru kogoś innego, ktory jak pisałem, ma np. jakąś rysę, wgniotkę na kopercie :( Druga strona pewnie by się cieszyła myśląc, że oprócz tego reklamowanego uszkodzenia,zlikwidowałeś w jakiś cudowny sposób i te ;)

 

A tak na poważnie, rozważ QV czy jednak tego nie zrobić. Część osób, w tym Ja piszę, że chciałaby numery i deklarowała te swoje wybrane. Można na szybko przejrzeć temat, maile i odnotować kto jaki, rzucić np. hasło, że na pozostałe zgłoszenia jest 1, 2 dni i tyle. Kto wskaże już zarezerwowany dostanie od Ciebie info, że musi wybrać inny a kto nie wskaże jaki chce dostanie pierwszy z brzegu. Myślę, że to zagwarantuje całkowity sukces z projektu i zadowolenie nabywców zegarka a przecież min. też o to chodzi :) Pozdr.

 

Chodzi o to, ze zegarek bez numeru limitacji latwo bedzie wymienic na nowy co w przypadku zegarka, ktorego produkcja kosztuje pewnie ponizej 100 USD bedzie duzy prostszym i szybszym rozwiazaniem niz odsylanie go do chin i czekanie pol roku na naprawe.


Instagram - Lug2Lug

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem. Jak w jednym czasie wpłyną Ci np. dwa zegarki z reklamacją to bez numeracji jest ryzyko, że odeślesż zegarki odwrotnie, nie do ich właścicieli. A np.każdy z nich może mieć jakieś porysowanie, wadę, itp i bym się wkurzył gdybym ja dał do reklamacji zegarek z wyglądu idealny a dostał przez ten brak numeru kogoś innego, ktory jak pisałem, ma np. jakąś rysę, wgniotkę na kopercie :( Druga strona pewnie by się cieszyła myśląc, że oprócz tego reklamowanego uszkodzenia,zlikwidowałeś w jakiś cudowny sposób i te ;)

 

A tak na poważnie, rozważ QV czy jednak tego nie zrobić. Część osób, w tym Ja piszę, że chciałaby numery i deklarowała te swoje wybrane. Można na szybko przejrzeć temat, maile i odnotować kto jaki, rzucić np. hasło, że na pozostałe zgłoszenia jest 1, 2 dni i tyle. Kto wskaże już zarezerwowany dostanie od Ciebie info, że musi wybrać inny a kto nie wskaże jaki chce dostanie pierwszy z brzegu. Myślę, że to zagwarantuje całkowity sukces z projektu i zadowolenie nabywców zegarka a przecież min. też o to chodzi :) Pozdr.

 

Rzeczywiście kilka osób, w tym pierwotnie ja, napisało, że chciałoby numeracji głównie ze względów wizualnych i zwyczaj. QV i kilka innych osób, na podstawie wcześniejszych doświadczeń forumowych, przedstawiło szereg pragmatycznych argumentów przeciw (zamieszanie, wydłużenie czasu, reklamacja itd.). Co więcej, podano alternatywne rozwiązanie w postaci info o limitacji na deklu, ale bez numeracji. Jesteś jedyną osobą, która broni numeracji w tak zacięty sposób. Decyzja zapadała i numeracji nie będzie. Jeśli bardzo Ci na tym zależy, to będziesz przecież mógł wygrawerować sobie dekielek we własnym zakresie i kiedy będziesz odsyłał zegarek do reklamacji, to zaznaczysz, że ma grawer, ryskę i wgniecenie tu i tam, żeby nikt go z żadnym innym nie pomylił.

 

Panowie, projekt jest właściwie gotowy. Dajcie już spokój z rewolucyjnymi pomysłami, co do wyglądu albo z biciem piany o rozstrzygnięte szczegóły. Tutaj nie ma demokracji. Ostateczne decyzje podejmuje osoba, która projekt zapoczątkowała i prowadzi. Było tak od pierwszych postów. Pomysły zachowajcie na następny projekt, przy czym następnym razem zgłaszajcie je w odpowiednim czasie.


Omega Seamaster 300 M, Certina DS-1 Limited Edition, Atlantic Seahunter 7035, Casio G-Shock GW-9400-1ER

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to, ze zegarek bez numeru limitacji latwo bedzie wymienic na nowy co w przypadku zegarka, ktorego produkcja kosztuje pewnie ponizej 100 USD bedzie duzy prostszym i szybszym rozwiazaniem niz odsylanie go do chin i czekanie pol roku na naprawe.

 

A jak go wymienisz na nowy skoro będzie zrobionych tylko 150 sztuk i zostaną sprzedane?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak go wymienisz na nowy skoro będzie zrobionych tylko 150 sztuk i zostaną sprzedane?

 

I to jest pytanie do realizatora, który pewnie musi umówić się z wykonawcą, żeby np. zapewnić kilka egzemplarzy na wymianę, które nie zostaną sprzedane.


Omega Seamaster 300 M, Certina DS-1 Limited Edition, Atlantic Seahunter 7035, Casio G-Shock GW-9400-1ER

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście kilka osób, w tym pierwotnie ja, napisało, że chciałoby numeracji głównie ze względów wizualnych i zwyczaj. QV i kilka innych osób, na podstawie wcześniejszych doświadczeń forumowych, przedstawiło szereg pragmatycznych argumentów przeciw (zamieszanie, wydłużenie czasu, reklamacja itd.). Co więcej, podano alternatywne rozwiązanie w postaci info o limitacji na deklu, ale bez numeracji. Jesteś jedyną osobą, która broni numeracji w tak zacięty sposób. Decyzja zapadała i numeracji nie będzie. Jeśli bardzo Ci na tym zależy, to będziesz przecież mógł wygrawerować sobie dekielek we własnym zakresie i kiedy będziesz odsyłał zegarek do reklamacji, to zaznaczysz, że ma grawer, ryskę i wgniecenie tu i tam, żeby nikt go z żadnym innym nie pomylił.

 

Panowie, projekt jest właściwie gotowy. Dajcie już spokój z rewolucyjnymi pomysłami, co do wyglądu albo z biciem piany o rozstrzygnięte szczegóły. Tutaj nie ma demokracji. Ostateczne decyzje podejmuje osoba, która projekt zapoczątkowała i prowadzi. Było tak od pierwszych postów. Pomysły zachowajcie na następny projekt, przy czym następnym razem zgłaszajcie je w odpowiednim czasie.

 

Jak poczytasz posty to nie jedyną osobą ;) A po drugie dlaczego zaraz w zacięty sposób. Poddaje ten pomysł pod rozwagę i przedstawiam argumenty za. Kurczę, czy to zabronione? Przecież tez pisałem, że ostateczna decyzję podejmie QV ale to chyba w żaden sposób nie zabrania Mi przedstawić swojej opinii bo cały temat na tym się opierał, że wszyscy dyskutowali o tym jak zegarek ma wyglądać! Np. mój pomysł dot. napisu Limited Edition, mimo, ze ktoś nazwał go durnym zyskał jednak aprobatę i będzie :) . Ten dot. numeracji nie musi zyskać aprobaty ale po prostu ja uważam, że powinna być ale jak QV stwierdzi inaczej to tak będzie. Tylko Panowie szanujmy się nawzajem i czyjeś odmienne zdanie, życie będzie łatwiejsze ;):D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak go wymienisz na nowy skoro będzie zrobionych tylko 150 sztuk i zostaną sprzedane?

150 sztuk pojdzie "w obieg" co nie jest rownoznaczne z tym, ze zostanie wyprodukowane 150 sztuk.

Podlicz sobie koszty wysylki do Chin i z powrotem, czas jaki to zajmuje. A co zrobi chinczyk? Tez musi miec jakies elementy zapasowe typu szkielka, przyciski, uszczelki itp. W przypadku awarii mechanizmu nikt przeciez nie bedzie tego naprawial tylko wymienia na nowy. Biorac to wszystko pod uwage wolalbym po prostu wrzucic sobie w koszty wyprodukowanie kilku dodatkowych egzemplarzy (np liczbe rowna odsetkowi awarii mechanizmu OS21) i miec swiety spokoj gdy cos sie komus popsuje.


Instagram - Lug2Lug

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

150 sztuk pojdzie "w obieg" co nie jest rownoznaczne z tym, ze zostanie wyprodukowane 150 sztuk.

Podlicz sobie koszty wysylki do Chin i z powrotem, czas jaki to zajmuje. A co zrobi chinczyk? Tez musi miec jakies elementy zapasowe typu szkielka, przyciski, uszczelki itp. W przypadku awarii mechanizmu nikt przeciez nie bedzie tego naprawial tylko wymienia na nowy. Biorac to wszystko pod uwage wolalbym po prostu wrzucic sobie w koszty wyprodukowanie kilku dodatkowych egzemplarzy (np liczbe rowna odsetkowi awarii mechanizmu OS21) i miec swiety spokoj gdy cos sie komus popsuje.

 

A tego to ja już nie wiem, to raczej pytanie do QV jak to będzie ;) Ale Panowie podsumowując i aby nie ciągnąć tematu. Moje zdanie ( i chyba jednak nie tylko moje) jest takie, że numeracja powinna być bo to limitacja i ja po prostu chciałem zegarek z numerem 150/150 i tyle. Mam do tego prawo tak jak inni do zdania, że nie i tyle :P A decyzję podejmie autor projektu. Poprzestańmy na tym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

można wygenerować losowo nr seryjne, które będą odróżniały zegarki i nijak się miały do liczby porządkowej

można przyjąć jak w Seiko, że pierwsze dwie lub cztery będą mówiły o roku i miesiącu produkcji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tego to ja już nie wiem, to raczej pytanie do QV jak to będzie ;) Ale Panowie podsumowując i aby nie ciągnąć tematu. Moje zdanie ( i chyba jednak nie tylko moje) jest takie, że numeracja powinna być bo to limitacja i ja po prostu chciałem zegarek z numerem 150/150 i tyle. Mam do tego prawo tak jak inni do zdania, że nie i tyle :P A decyzję podejmie autor projektu. Poprzestańmy na tym.

 

Hehe... ten numer to już chyba z 5 innych osób zgłaszało... tak, jak np. numer 7... a potem będą podchody i kłótnie o numerki, które i tak nie mają absolutnie żadnego znaczenia (czy będziecie się nimi chwalić?).

 

Polecam bardziej zwrócić uwagę na drugi temat - dotyczący zapisów. Na ten moment temat stoi na 2/3 planu, więc - jeśli nie zbierzemy odpowiedniej liczby chętnych - wszelkie dywagacje będą bezprzedmiotowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z brakiem numaracji chodzi oczywiscie o wymiane na nowy. Będzie parę zegarków ponad limitacje które będą stanowily zapas gwarancyjny i nigdy nie będą sprzedane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam bardziej zwrócić uwagę na drugi temat - dotyczący zapisów. Na ten moment temat stoi na 2/3 planu, więc - jeśli nie zbierzemy odpowiedniej liczby chętnych - wszelkie dywagacje będą bezprzedmiotowe.

 

Chyba trzeba dać ludziom trochę czasu, bo przecież głosów na tak jest ponad 150, a wielu forumowiczów deklarowało chęć zakupu więcej, niż 1 sztuki, ale rzeczywiście to dość niepokojące.

 

To może przypomnę tym, którzy nie dokopali się do strony 53:

 

Ogłaszam zapisy !!!!!!!!! Tylko proszę przeczytać dokładnie w temacie co należy zrobić !!!

 

LINK:

 

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/90384-forumowe-chrono-zapisy-i-deklaracje-zakupu/


Omega Seamaster 300 M, Certina DS-1 Limited Edition, Atlantic Seahunter 7035, Casio G-Shock GW-9400-1ER

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, dubel.


Omega Seamaster 300 M, Certina DS-1 Limited Edition, Atlantic Seahunter 7035, Casio G-Shock GW-9400-1ER

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, projekt jest właściwie gotowy. Dajcie już spokój z rewolucyjnymi pomysłami, co do wyglądu albo z biciem piany o rozstrzygnięte szczegóły. Tutaj nie ma demokracji. Ostateczne decyzje podejmuje osoba, która projekt zapoczątkowała i prowadzi. Było tak od pierwszych postów. Pomysły zachowajcie na następny projekt, przy czym następnym razem zgłaszajcie je w odpowiednim czasie.

 

Popieram. Robi się niepotrzebne zamieszanie. Poczekajmy na konkrety.


Adrian

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że nawiązała się dyskusja co do numerków. Wypowiem się, numeracja w przypadku limitowanej edycji jest chyba oczywista. Ja mam głęboko gdzieś, jaki dostanę numerek, więc jak ktoś się bedzie chciał zamienić to spoko, ale numerki muszą być! Nie ważne czy z przodu, z boku, z tyłu, ale chciałbym, żeby były. Nalegam.

 

Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.