Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Made in

Zegarek kieszonkowy BALLARD

Rekomendowane odpowiedzi

Z uwagi że to jest mój pierwszy post na waszym forum to pragnę się z wami przywitać.

Nie znam się wogule na zegarkach dlatego proszę was o pomoc w identyfikacji .

Zegarek (czy cokolwiek to jest) został znaleziony przezemnie w ziemi dlatego jest w takim kiepskim stanie.

Jedyne oznaczenie które udało mi się odczytać to BALLARD .

 

 

 

 

post-62458-0-05603500-1369340113_thumb.jpgpost-62458-0-32674900-1369340216_thumb.jpgpost-62458-0-84537000-1369340263_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam za kiepską jakość fotek.

Proszę o wszelkie informacje co to za urządzenie.

Prawdopodobnie nawigacyjne

 

post-62458-0-37278800-1369340500_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a...w jakiej ziemi go znalazłes? Polskiej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak , znalazłem go w Polsce .U ogródku. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fotki są fatalne i może wyjdę na durnia, ale przypomina mi to przenośne zegary słoneczne, obudowa z kolei kojarzy mi się z pierwszymi (naprawdę pierwszymi, tymi z XVI wieku) zegarkami kieszonkowymi ze sprężyną.

Bardzo ciekawe znalezisko, przydałyby się lepsze fotki i opis wymiarów.

 

pozdrawiam

Narfas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Narfas dziękli za odpowiedz .

 

 

http://imageshack.us...0524112549.jpg/

 

 

Kilka lepszych fotek.

 

Wymiary

5.5 cm -4,5 cm

Wysokość 2.5 cm

 

 

Pytałem jednego znajomego zegarmistrza , powiedział że to unikat na skalę światową .

 

Myślałem że że mnie wkręca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie zaliczyłem opad szczęki. Do konserwacji z tym ale już!

Teraz jestem odwołany do pilnych zajęć, potem się temu przyjrzę jeszcze raz, ale jeśli to jest niemiecki Eierlein ("jajko norymberskie") z XVI wieku, to to jest rzeczywiście unikat na skalę światową. Niektórzy nawet dowodzą, że nie istniały

Jajowata obudowa, "puszka" charakterystyczna dla pierwszych kieszonek, pojedyncza wskazówka kojarząca się ze zegarkami kaflowymi... W żadnym razie nie jestem ekspertem, ale to znalezisko ma potencjał. To może być oczywiście produkcja późniejsza.

 

pozdrawiam

Narfas

 

Edit: to może być jednak XVII wiek, czyli później, ale wymaga to ekspertyzy kogoś bardziej kompetentnego.

http://skd-online-collection.skd.museum/de/contents/showSearch?id=246257

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Los być może jest dla Ciebie łaskawy i niedługo będziesz jeździł Ferrari ;) Musisz go jakoś oczyścić, ale przy takim znalezisku najlepiej dać go fachowcowi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale czad!

fantastyczne znalezisko!

kompletnie nie znam się na tak starych kieszonkach ale po kilkunastu minutach googlania faktycznie wygląda na to, że może to być bardzo wczesna ok XVI/XVII wieczna kieszonka

natychmiast leć z tym do jakiegoś specjalisty żeby się tym zajął

i koniecznie powiadom nas o efektach prac :)

niesamowite by było, gdyby udało się ją ożywić

no i bierz łopatę i kop dalej :D jak taką perełkę znalazłeś w ogródku to kto wie, co jeszcze ta ziemia skrywa :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek na pewno unikatowy, ale raczej nie na skalę światową, no i ze względu na stan ożywić to się nie da (chyba żeby zrobić nowy werk) więc Ferrari raczej odpada. :) "Jajko norymberskie" to na pewno nie jest, gdyż te pierwsze zegarki Petra Henlaina z XVI w, które do tej pory są znane maja kształt kuli, albo puszki i zostały nazwane jajami prawdopodobnie przez błąd przy przepisywaniu. Jest to zegarek w kształcie jajka z pierwszej połowy XVII w, a jego pochodzenie trudno mi ustalić, gdyż Ballard nic mi nie mówi, a zegarki takie były wytwarzane w całej ówczesnej zachodniej Europie (tej bardziej rozwiniętej).


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek na pewno unikatowy, ale raczej nie na skalę światową, no i ze względu na stan ożywić to się nie da (chyba żeby zrobić nowy werk) więc Ferrari raczej odpada. :) "Jajko norymberskie" to na pewno nie jest, gdyż te pierwsze zegarki Petra Henlaina z XVI w, które do tej pory są znane maja kształt kuli, albo puszki i zostały nazwane jajami prawdopodobnie przez błąd przy przepisywaniu. Jest to zegarek w kształcie jajka z pierwszej połowy XVII w, a jego pochodzenie trudno mi ustalić, gdyż Ballard nic mi nie mówi, a zegarki takie były wytwarzane w całej ówczesnej zachodniej Europie (tej bardziej rozwiniętej).

za: Ludwik Zajdler "Dzieje zegara", rozdział dwunasty ;)

tamże: o początkach kieszonek (a właściwie "sakiewek") wiemy ile wiemy, informacje są skąpe, zapisy niejasne, egzemplarzy poglądowych w zasadzie brak, może były jakieś kieszonki już w 15 wieku, może Henlein/Heinlein/Hele nie był pierwszy, a może poszli do lasu.

 

To znaczy: ja się w zasadzie zgadzam z Twoją diagnozą, ale tak cholernie fajnie byłoby się mylić i napisać rozdział czy dwa tej historii na nowo.

 

pozdrawiam

Narfas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To znaczy: ja się w zasadzie zgadzam z Twoją diagnozą, ale tak cholernie fajnie byłoby się mylić i napisać rozdział czy dwa tej historii na nowo.

Ale na pewno nie przy pomocy tego zegarka... ;)


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Damski puszkowy szpindel francuski lub szwajcarski z przełomu XVIII/XIXw. Jak jest możliwość pokaż mechanizm .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Damski puszkowy szpindel francuski lub szwajcarski z przełomu XVIII/XIXw. Jak jest możliwość pokaż mechanizm .

No taki damski (?) szpindel z jedną wskazówką "z przełomu XVIII/XIXw" to może być nawet unikat na skalę światową, bo według moich danych to jedna wskazówka godzinowa była stosowana do około 1725 roku, a w większości szpindle od 1700 roku miały już wskazówkę minutową.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Według Brittena można go datować na ok. poł. XVII wieku.


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No taki damski (?) szpindel z jedną wskazówką "z przełomu XVIII/XIXw" to może być nawet unikat na skalę światową, bo według moich danych to jedna wskazówka godzinowa była stosowana do około 1725 roku, a w większości szpindle od 1700 roku miały już wskazówkę minutową.

 

Rzeczywiście, moje niedopatrzenie, zegarek ma jedną wskazówkę a w związku z tym jest tak jak piszesz ,czyli zegarek jest duzo starszy. Napisałem damski iż jego kształt, a i zarazem wymiary( mniejszy od standardowych puszkowców) sugerują na taki biorac pod uwage że zegarek ten jest duzo starszy.Znajomy ma takie 2 sztuki o podobnych wymiarach ze srebrnymi tarczami z tymże bez wskazówek ,lecz mechanizmy w nich wskazują na okres o którym pisałem we wczesniejszym poście co nie znaczy że jest w to w 100% trafne stwierdzenie w tym akurat omawianym przypadku.Tutaj duzo też może pomóc w przybliżonym datowaniu materiał z którego wykonana jest koperta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście, moje niedopatrzenie, zegarek ma jedną wskazówkę a w związku z tym jest tak jak piszesz ,czyli zegarek jest duzo starszy. Napisałem damski iż jego kształt, a i zarazem wymiary( mniejszy od standardowych puszkowców) sugerują na taki biorac pod uwage że zegarek ten jest duzo starszy.Znajomy ma takie 2 sztuki o podobnych wymiarach ze srebrnymi tarczami z tymże bez wskazówek ,lecz mechanizmy w nich wskazują na okres o którym pisałem we wczesniejszym poście co nie znaczy że jest w to w 100% trafne stwierdzenie w tym akurat omawianym przypadku.Tutaj duzo też może pomóc w przybliżonym datowaniu materiał z którego wykonana jest koperta.

W jaki sposób?


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A w taki chociażby że mosiądz to było nowe złoto drugiej połowy XVIII -go wieku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak se strzelę, że to złocone żelazo. Resztki złocenia się zresztą zachowały.

 

pozdrawiam

Narfas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A w taki chociażby że mosiądz to było nowe złoto drugiej połowy XVIII -go wieku.

Pomimo tego, że cynk jako pierwiastek odkryto dopiero w 1746, to mosiądz był wytwarzany nawet już w starożytności. Na przykład Rzymianie za cesarza Augusta otrzymywali go przez topienie z miedzią tlenkowo węglanowej rudy cynku. Wyroby z mosiądzu znane są również ze średniowiecza i dalej.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest z mosiądzu , bo wjednym miejscu zobserwowałem przetarcie złocenia i widać śniedż .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia są słabe, wiec może również być, że były tam dwie wskazówki, a nie jedna??

Gdyby była taka możliwość, to przydałoby się faktycznie również zdjęcie mechanizmu.

 

PS

Obudowy takich zegarków były wykonywane między innymi również z ogniowo złoconej miedzi, która też śniedzieje.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na tym zdjęciu widać dokładnie że wskazówka była tylko jedna .

Czyli można przyjąć, że wstępna "diagnoza" co do okresu produkcji jest prawidłowa.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.