Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

colector

grand seiko sbgh001 v omega aqua terra cal8500

Rekomendowane odpowiedzi

Seiko narzuca sobie wyższe standardy dokładności, niż certyfikat chronometru COSC. Także tutaj nie widzę przewagi Omegi.

 

Zapewne, choć dla 9S85 deklarowane odchyłki przez producenta to +5 ~ -3 s/dzień.

Ja mówię o moim konkretnym egzemplarzu, który robi poniżej 1s/dobę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Omega wg COSC deklaruje większe rozbieżności chodu.Faktem jest,że werk 8500 to wahania rzędu 2s/dobę max.Miałem 5 omeg z tym mechanizmem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mistrzem dokładności w GS jest spring drive,który mimo deklarowanej tolerancji 15s/miesiąc wykazuje odchyłki ok 4s/rok..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co by nie mówić, to chciałbym mieć oba. Paradoksalnie, u nas GS jest marką niszową, pomimo że to Seiko, no i niewielu jeszcze jest w stanie się przełamać i wydać kilkanaście tysi za Seiko  :D  a warto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mistrzem dokładności w GS jest spring drive,który mimo deklarowanej tolerancji 15s/miesiąc wykazuje odchyłki ok 4s/rok..

 

Dokładność piorunująca :)  tyle, że inna grupa, bo hybrydowa.  

 

 

Moja AT robi ok 0,5 sek/dobę już od wielu miesięcy. GSy automaty jak i SD też są super, ale chyba bym nie zamienił. 

 

at4u.jpg

"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ze mną jest inaczej,miałem AT,i wróciłem do GS. Mam świadomość,że omega jest lepiej postrzegana jako brend,ale ja postawiłem na precyzję i urok zegarka,za którym po pozbyciu się go poprostu tęskniłem:)Zdarza mi się to b. rzadko, a miałem już kilka zegarków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patrząc praktycznie seiko ma dłuższą rezerwę chodu(72h) mimo zastosowania jednej sprężyny.Aqua posiada 2 bębny i ma 60h rezerwy .

Warto jeszcze dodać, że werk Omegi pracuje z częstotliwością 25200 A/h a Seiko 28800 A/h który mimo wszystko ma dłuższą rezerwę chodu.


Lubię zegarki nosić. ////// VVorldVVithoutEnd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeglądając forum ''Watchuseek'' znalazłem kilka postów odnośnie werku 9s65.Kilka osób żaliło się że werk miał być dokładny -3 +5 sekund na dobę (tak jak podaje producent)a w rezultacie robił +10 sekund.mierzono czas po kilku tygodniach.Nie wiem czy ten werk potrzebuje dużo czasu na wygrzanie się czy trafili na niewyregulowane egzemplarze.Sądząc po standardach GS to mało prawdopodobne.Dotyczyło to modelu SBGR 051.

Sam posiadam seiko sarb 017 i na dobę mam +5sekund i dziwie sie że mój jest dokładniejszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój sbgr 051 spieszył się 3s/dobę co jest wg mnie dobrym wynikiem.Bardzo dokładnie chodzi mi Rolex GMT m II,który przez miesiąc spóźnia się 15s

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość xylog

Gdybym musiał wybierać, miałbym problem.

Na szczęście nie muszę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oba zegarki są bardzo fajne i obojętnie, który z nich wybierzesz na pewno będziesz zadowolony, ale:

Koperta

W Seiko jest więcej smaczków, a w Omedze jest ona prosta.

Punkt dla Seiko.

 

Bransoleta

Seiko ma za cieńką i nieproporcjonalną bransoletę do koperty jednak jej wykonaniu niewiele można zarzucić.

Punkt dla Omegi.

 

Tarcza

Tarcza w Seiko mimo, że prosta to jest piękna, ale Omega wygrywają w tym aspekcie.

Punkt dla Omegi.

 

Werk

Omega, Omega i jeszcze raz Omega.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

+dla Seiko

wygodniejsze,fajniej się układa na łapie..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyglądają fajnie, ale Omegowa jest dla mnie ciekawsza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oba zegarki są niewątpliwie warte zainteresowania, jak również każdy z nich ma inne zalety, które mogą mieć różne znaczenia dla potencjalnego nabywcy.

 

Osobiście uważam, że atutami Aqua Terry (względem Seiko) są: unikalny w skali branży nisko stratny wychwyt idei G. Danielsa, wykonany przez Omegę, sekwencyjna obukierunkowa zmiana czasu co godzinę bez zatrzymania zegarka (przestawienie strefy czasowej lub czasu letniego na zimowy i na odwrót jest bajecznie łatwe i przyjemne), wytrzymała i odporna na wstrząsy konstrukcja na pełnym mostku, a także bardzo wydajny i bezszelestny naciąg automatyczny. Sprawy estetyczne pominę, gdyż każdy kieruje się swoim gustem, a w tym przypadku oba zegarki są wyjątkowe.             


"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość xylog

Bransoleta w Seiko jest wygodniejsza, zapięcie nie uciska. łatwiej się zapina.

Bransoleta w Omedze - zapięcie, a właściwie jego środkowa część, od wewnątrz wystaje. Jeśli ręka dłużej leży na stole, wbija się w nadgarstek.

 

Tarcza - Omega nie ma tylu smaczków co Seiko, choć moje to SBGA001. Takiej gry świateł na polerowanych indeksach i wskazówkach Omega nie ma.

 

Werk? nie wiem, więc remis

 

werdykt - 2,5 - 0,5 dla Seiko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście uważam, że atutami Aqua Terry (względem Seiko) są: .... a także bardzo wydajny i bezszelestny naciąg automatyczny.

 

To absolutnie prawda - nie wiem jak oni to zrobili ale prawie w ogóle nie słychać wahnika. W Speedmasterze 9300 słychać , w 300m słychać a w AT cisza.

 

Natomiast jeśli chodzi o refleksy świetlne na polerowanych elementach tarczy w AT to jest to czyste piękno. Nie wiem jak w SBGA001 ale AT jest pod tym względem świetna - szczególnie to widać w słoneczny dzien :). Sądzę, że to kryterium jest na remis.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na zagraniczntch forach GS porównują z rolkiem,świadczy to o tym,że to godny konkurent nawet dla tak zacnej marki.Piszę tu o porównaniu zegarków jako przedmiotów,ich wykonania itd.Jeżeli chodzi o Brend zarówno rolex jak i omega miażdżą Seiko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To absolutnie prawda - nie wiem jak oni to zrobili ale prawie w ogóle nie słychać wahnika. W Speedmasterze 9300 słychać , w 300m słychać a w AT cisza.

 

W nowo zaprojektowanym module nawrotnika 8500 oś wahnika obraca się za pomocą łożyska ślizgowego wyposażonego w kamienie z tlenku cyrkonu (imitacja diamentu ze względu na twardość). W efekcie nie słyszymy wahnika ani nie czujemy jego drgań i wibracji.

 

W 9500 (jak również w 2500) wykorzystano klasyczne łożysko kulkowe wahnika. Dlatego w AT jest absolutna cisza, a w innych słychać i czuć pracę rotora.      

 

Natomiast jeśli chodzi o refleksy świetlne na polerowanych elementach tarczy w AT to jest to czyste piękno. Nie wiem jak w SBGA001 ale AT jest pod tym względem świetna - szczególnie to widać w słoneczny dzien :)

Refleksy i załamania światła w AT są szczególnie piękne gdyż wskazówki, logo, indeksy i ramka daty wykonane są z białego złota a powierzchnie wykończone na wiele sposobów. Indeksy są na bokach polerowane a wierchem szlifowane, logo jest szlifowane, wskazówki na obrzeżach są polerowane a w środku szlifowane, dodatkowo mają trójwymiarową a nie płaską formę. To wszystko powoduje iż cyferblat jest wyjątkowy. Białe złoto inaczej odbija światło niż stal, wypolerowane lśni intensywną białą barwą a przeszlifowane subtelnie mieni się wieloma odcieniami tęczy.      


"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

akism, 

 

dokładnie tak :)

 

dlatego nie odniosłem się bezpośrednio do Seiko gdyż równocześnie nie porównywałem tak dokładnie obu zegarków, nie przekonuję też na siłę nikogo do AT tylko wskazuję atuty, które ma i o których wiem. Poza tym to kwestia gustu, jednemu się podoba innemu nie.     

 

Rolexy też charakteryzuje wyjątkowo cicha praca wahnika. 


"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojęcia z jakiego materiału wykonane są indeksy w GS,ale powiem szczerze prezentują się nie gorzej niż te w AT.Są b.precyzyjnie oszlifowane i wypolerowane,a refleksy świetlne,które można ujrzeć nawet przy niskiej emisji światła mienią się pięknie.Co do wahlika w GS jest on słyszalny,ale mnie to nie przeszkadza,ważniejszym dla mnie jest fakt,że nakręcenie 72h sprężyny trwa b.szybko,zresztą seiko chwalone jest min.za tę b.pożądaną cechę mechanizmu.Na tym poziomie ciężko jest określić ,który zegarek jest lepszy czy gorszy,z pewnością seiko jest bardziej niszowe,omegę można spotkać w każdej galerii handlowej.Omega zaś jest z pewnością brendem bardziej prestiżowym(przynajmniej w Europie),a wiadomo,że to także jest argument przy zakupie zegarka.Sam fakt,że te zegarki kosztują podobnie świadczy o tym,że ich poziom wykonania musi być zbliżony.Ja wybrałem seiko,bo dla mnie jest śliczne,wygodne ,niszowe i perfekcyjne w każdym detalu.AT już miałem i chyba mi się troszkę opatrzyła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem AT w jasnej wersji. Mnie też się opatrzyła, sprzedałem. Moje zdanie jest takie, że obłędnie wyglądała na zdjęciach w necie, na żywo poszczególne detale (indeksy, wskazówki, tarcza) również robiły duże wrażenie, ale zegarek jako całość już niekoniecznie. Dla mnie jasna tarcza była za mało jasna, a szara za mało ciemna. Zegarek w efekcie wydawał mi się mdły, za mało wyrazisty, pionowe prążki na cyferblacie jeszcze bardziej to negatywne wrażenie potęgowały. Bransoleta nie ożywia zegarka, a wręcz przeciwnie, zlewa się z całością w ogólną szarość.

Pod względem klarowności, "czystości" cyferblatu stara AT była lepsza. Walorów technicznych nowej i ogólnej jakości wykonania nie można jednak zanegować.

 

GS nie miałem i pewnie nie będę mieć, więc się nie wypowiadam.


Pozdrawiam, Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przepraszam , ale wypowiem się jak typowy nowicjusz. Omega to Omega. W tym akurat przypadku bierz europejski dorobek i tradycję ;-)   Piszę to z bólem serca  mimo że sam zastanawiam się nad Seiko ale w znacznie niższym przedziale cenowym. Po prostu japońskie zegarki są bezkonkurencyjne w przedziale do 3 tys.Wyżej mają morderczą konkurencję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W swojej cenie konkurencję ma właśnie niewielką :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.