Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Diego04

Seiko SKX779 Black Monster vs Orient FFE06002 Excursionist

Seiko czy Orient  

52 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Nosiłem się z zamiarem nabycia Black Monstera ale ponieważ na bazarku nic się szybko nie trafiło na horyzoncie pojawił się konkurent w postaci Orienta Wędrowniczka i trochę namieszał ;)

I takim sposobem nie mogę się zdecydować co by tu brać.

Myślę, że marki, mechanizmy oraz ich powszechne uznanie jest porównywalne zatem chciałbym poznać Wasze zdanie, który z nich byście wybrali i dlaczego, a także zapraszam do udziału w ankiecie.

 

 

A oto gwiazdy pojedynku:

 

 

FFE06002D0-1.jpg      B0006IHHN4.01-A3NEEKFH28LV5D._SS400_SCLZ


"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz z wzajemnością."

Cierpliwość popłaca...jeśli Cię na nią stać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Orient-black monster zwyczajnie mi się nie podoba.


Pozdrawiam,

Michał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wybrał monstera, powód główny taki jak u koakow, czyli potworek bardziej mi się podoba, z tym że mogę nie być w 100% obiektywny bo monstera widziałem i przymierzałem a Wędrownika znam tylko ze zdjęć.


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BM, nie mogę znieść tego zwierzyńca w logo Orienta :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby to było zestawienie Orient Big Mako- Seiko Monster to bym się poważnie zastanawiał.

 

W pokazanym Oriencie nie podoba mi się upstrzony cyframi bezel, trzecia wskazówka GMT a i indeksy nie tak już ładne jak w Big Mako. Ogólnie całościowo jeśli chodzi o wygląd d... nie urywa.

 

Monster czarny dużo ładniejszy, zdecydowanie lepsza luma, bardziej charakterny. Jak miałem Orange Monstera dwa razy i kolor mi się znudził po pewnym czasie, tak czarny Monster wydaje się być ciekawym rozwiązaniem. Jak dla mnie problemu z wyborem tu nie ma żadnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wybrał monstera, powód główny taki jak u koakow, czyli potworek bardziej mi się podoba

Przeczytaj dokładnie, co kolega napisał... ;)

 

Ja akurat wybrałbym Orienta - tylko ze względu na ciekawość. Nigdy nie miałem, a Monsterów mam chwilowy przesyt ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj dokładnie, co kolega napisał... ;)

 

 

Przeczytałem dokładnie i nie bardzo wiem o co Ci chodzi ;) kolega koakow napisał że monster mu się nie podoba i wybrał orienta, mnie orient się nie podoba wiec wybrałem monstera - powód wyboru ten sam... tyle że innego zegarka.


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym brał nowego monstera orange :) zresztą ten zegarek miałem kupić już dawno, ale się zbieram ...  :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi się nie podoba trzecią wskazówka w oriencie, monster na wakacyjno-urlopowe dni świetny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość AdamB

Z tego co pamietam to juz miales monstera i go sprzadales. Wiec teraz warto kupic cos innego. Moj glos na orienta za kolor tarczy, gmt i pojedyncze okienko daty :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamietam to juz miales monstera i go sprzadales. Wiec teraz warto kupic cos innego. Moj glos na orienta za kolor tarczy, gmt i pojedyncze okienko daty :-)

Miałem. Ale teraz jeśli juz to chciałbym na kajdanie.

To też ciekawe rozumowanie :) Brałem też taką opcję pod uwagę.

 

Tapnięte z SGS3


"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz z wzajemnością."

Cierpliwość popłaca...jeśli Cię na nią stać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tego Orienta(chyba nawet w dokładnie tej wersji kolorystycznej) miałem kiedyś w łapkach- nie wiem czemu, ale miałem lekkie uczucie "taniości" wykonania tego zegarka :ph34r:

Monster jak na mój gust bije go pod tym względem na głowę, a wygląd to kwestia gustu- Orient jest taki spokojniejszy i bardziej ułożony, a Monster, to charakterny indywidualista-

co się komu bardziej widzi ;) Także ja zdecydowanie postawiłbym na Seiko :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BM, nie mogę znieść tego zwierzyńca w logo Orienta :rolleyes:

 

Ja też . 

 

Poza tym mam OM , używam go do nurkowania - jest bardzo czytelny pod wodą przy braku światła , robi na mnie wrażenie solidności i niezawodności . A "miedzy ludźmi " jest cudownie wesoły , BM także super.


pozdrawiam, Grzegorz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie nie podobają się indeksy w Oriencie, są takie jakby płaskie. Przymierzałem już kilka Orientów i to była w zasadzie jedyna rzecz, która zaważyła na tym, że nie zakupiłem zegarka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaden, kup SKX007 :)

 

gallery_45241_984_660482.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Subiektywnie - Monster

 

Mialem tego Orienta i Pomaranczowego Monstera. Orienta juz nie mam, a monster ma raczej u mnie dozywocie :)


Instagram - Lug2Lug

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monster ma mój głos,Orient po prostu mi się nie podoba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem zdecydowanie Monster, a najlepiej pomarańczowy, nowa wersja.


Pozdrawiam, Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Również jestem za seiko monsterem, kawał maszyny i solidnego żelastwa ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może jakiś inny orient? Mako, Ray? Są według mnie bardziej czytelne i lepiej się prezentują. Zależy czego szukasz, bo jak już posiadasz poważne zegarki to wtedy monster, pozostałe zegarki są bardziej stonowane. Możesz jeszcze rozważyć skx007- według mnie kultowy zegarek i w przeciwieństwie do orientów ma szkiełko poniżej bezela, więc istnieje mniejsza szansa że je uszkodzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój głos na Monstera. Chciaż czekałem tylko, aż Ptaku zaproponuje skx007 :D (całkiem słusznie zresztą ) Ale jeśłi wybór między tymi dwoma to mój faworyt to Potwór. Mam i w kategorii cygańskich amuletów jest nie do pobicia - relacja cena/jakość i ogólny fun ,zamiata. Przyznam jednak szczerze, że nad Wędrownicziem też kiedyś myślałem, ale niestety na żywo nie widziałem więc znam tylko ze zdjęć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BM, nie mogę znieść tego zwierzyńca w logo Orienta :rolleyes:

 Zgadzam się.

 

Monster fajniejszy, mam od kilku dni czarnego i póki co rządzi :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monster i dla mnie zdecydowanie. Kupiłem pomarańczkę i jestem w 100% zadowolony i choć mam SEIKO SNZG81K1 z czarną tablicą to i czarnego monstera kiedyś też kupię, Mają coś w sobie.


"Jeśli bałagan na biurku świadczy o bałaganie w głowie, o czym świadczy puste biurko?" Albert Einstein

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość tomaliusz

Diego moje zdanie znasz :), dla innych forumowiczów - oczywiście Monster. Koledzy mają rację, ten zwierzyniec i przeładowana cyframi koperta odpada przy potworze. Ptaku fajna propozycja skx007, gdyby były inne indeksy to może by wygrał u mnie z monsterem  :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oglądając galerię Maro66 z blackiem w roli głównej w moim przypadku przynajmniej, wybór jasny. Orient faktycznie przeładowany detalami.


"Jeśli bałagan na biurku świadczy o bałaganie w głowie, o czym świadczy puste biurko?" Albert Einstein

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.