Klub Miłośników Zegarków ROLEX

[mario1971 53440]

20 minut temu, McIntosh napisał:

 

Kto tu jest krasnalem? Chyba ktoś, kto nie potrafi przyjąć krytycznej wypowiedzi na temat firmy Rolex chociaż ta wypowiedź nikogo nie obraża, a jedynie przedstawia określony punkt widzenia. 

 

Wchodząc w środek kotła Realu z okrzykiem: "Król zdechł, Barca mistrzem jest!" musisz się liczyć z tym, że dostaniesz przynajmniej kopa w d*pę. Ale Ty Mariusz to chyba lubisz... 

[Gość McIntosh]

Teraz, mario1971 napisał:

Wchodząc w środek kotła Realu z okrzykiem: "Król zdechł, Barca mistrzem jest!" musisz się liczyć z tym, że dostaniesz przynajmniej kopa w d*pę. Ale Ty Mariusz to chyba lubisz... 

 

Nie wiedziałem, że panują tu zwyczaje znane ze stadionów piłkarskich, może czegoś nie zauważyłem. Kończmy już tę dyskusję.

[maariusz 447]

Przez takie g***oburze watek Rolexa ostatnimi czasy czesto swiadomie omijam.
Bez sensu to wszystko. Osobiste wycieczki prowadzcie sobie na PW.

[mario1971 53440]

 
Nie wiedziałem, że panują tu zwyczaje znane ze stadionów piłkarskich, może czegoś nie zauważyłem. Kończmy już tę dyskusję.

To była tylko metafora do życia codziennego.

[Gość McIntosh]

14 minut temu, mario1971 napisał:

To była tylko metafora do życia codziennego.

 

Mariusz, cała ta sytuacja przypomina mi jedną scenę z filmu "Rejs".

 

 

Nie wiem czy fani Roleksa chcą, żeby ten wątek był tak odbierany, ale to już Wasz wybór.

Edytowane 11 Czerwca 2020 przez McIntosh

[mario1971 53440]

Krytyka to jedno, ale wieczna i permanentna negacja wszystkiego - to już podchodzi pod fobię

[Gość tbn]

Ale o co ta afera, przecież najfajniejsze Rolexy są właśnie proste i nudne, z wołami roboczymi w środku. Za to chyba lubimy tę markę.  

[Lotus 170]

Rolex jest jednym ze stu najbadziej rozpoznawalnych brandów na świecie . Jest kojarzony z luksusem i sukcesem. 
Z drugiej strony jego produkty oraz serwis podlegają ocenie na tej samej zasadzie jak pozostałych marek.

Inne kryteria ocen mogą stosować miłośnicy a inne eksperci czy zwyczajni użytkownicy. 

[Gość McIntosh]

 

59 minut temu, mario1971 napisał:

Krytyka to jedno, ale wieczna i permanentna negacja wszystkiego - to już podchodzi pod fobię

 

Odnieśmy się zatem do faktów. 🙂

 

W dniu 7.07.2019 o 15:51, Gość McIntosh napisał:

Moim zdaniem, mechanizmy z rodziny 3235/3255/3285 są jednymi z najlepszych na rynku pod względem dokładności działania, świetnie dopracowane konstrukcyjnie. Oczywiście wykończenie w kontekście finezji wykonania pozostawia trochę do życzenia, ale najwyraźniej nie leży to w intencjach Roleksa.

 

W dniu 16.05.2020 o 13:55, McIntosh napisał:

Roleksa można cenić za dokładność działania mechanizmów oraz za konstrukcję regulatora balansowego, wychwytu, a także naciągu w ostatniej generacji werków. Po stronie atutów warto też wskazać na innowacyjność w kontekście stosowanych materiałów.

 

W dniu 18.05.2020 o 14:10, McIntosh napisał:

Co do mechanizmów Roleksa... Oczywiście dokładność działania kalibru 3135 jest na ponadprzeciętnym poziomie, ale skoro można coś zrobić lepiej, to dlaczego z tego rezygnować? Nowy mechanizm jest znacznie ciekawszy konstrukcyjnie i stanowi istotny postęp w kontekście pracy poszczególnych podzespołów. Wahnik nie jest ułożyskowany na kołach rubinowych z bezszelestnymi zapadkami, ale tym razem zastosowano łożysko kulkowe zmniejszające zużycie się łożyska, ale także ograniczające straty energii i ponadto przeprojektowano nawrotnik usprawniając pracę naciągu. Dłuższa autonomia chodu nie jest wyłącznie efektem wydłużenia sprężyny napędowej, ale również poczynienia kluczowych zmian na poziomie wychwytu oraz regulatora balansowego ograniczających straty energii. Jak zapewne fani Roleksa wiedzą, producent zastosował nowe koło wychwytowe oraz zmienił geometrię przesuwając względem siebie takie elementy jak koło oscylatora, przerzutnik i kotwicę, co nie pozostało bez wpływu na współpracę wychwytu z regulatorem. Zresztą było to już na forum opisywane kilkakrotnie, więc nie ma sensu znowu do tego wracać. Tak samo jak nie ma sensu ponownie przypominać o 14 patentach jakie Rolex uzyskał podczas prac nad ostatnią generacją mechanizmów, ulepszając przy tym pracę przekładni chodu, urządzenie nastawcze i wymieniając w sumie ponad 90% elementów. Kaliber 3135 został poprawiony właściwie pod każdym względem, a to trudno uznać za wadę.

 

Teraz wyraźnie widać ile jest wart wpis artme.

Edytowane 11 Czerwca 2020 przez McIntosh

[Mirosuaw 15541]

37 minut temu, tbn napisał:

Ale o co ta afera, przecież najfajniejsze Rolexy są właśnie proste i nudne, z wołami roboczymi w środku. Za to chyba lubimy tę markę.  

 

Dokładnie.

Peace.

 

[szuwi 6141]

Proste bywa piękne 😉

 

[mario1971 53440]

30 minut temu, McIntosh napisał:

 

 

Odnieśmy się zatem do faktów. 🙂

 

Prawdziwy Dr Jekyll and Mr Hyde  Ale przynajmniej Ty nie jesteś nudny  Pokój temu wątkowi...

[Gość hubex]

Trochę bardziej skomplikowane, ale ciągle proste. Niezbyt piękne:

Ja cenię Rolexa za niezawodność i wygodę.

[Lotus 170]

Bezapelacyjny król bez podziału na kategorie wagowe. 

[foti 992]

Ciągle taki sam...



Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

[artme 9555]

2 godziny temu, McIntosh napisał:

Teraz wyraźnie widać ile jest wart wpis artme.

Teraz wyraznie widac po raz milionowy ile warte sa Twoje slowa, deklaracje etc. - tyle co nic, bo zawsze wracasz i nawet jak piszesz, ze mnie ignorujesz, to za chwile odwolujesz sie nadal mnie cytujac - paranoja 😂

Tak, tak - pisales przepieknie i rzeczowo... jak se kupiles!  Pozniej (do dzis) tylko hejt - to tez jakas paranoja na punkcie tej firmy 😳

Po jaki grzyb wchodzisz wiec do tego watku??? Wlasnie przez takich jak Ty tutaj rozpetuja sie g...o-burze. Czemu sie meczysz i nas - zostaw wreszcie przynajmniej ten jeden dzial jak Ci Rolex nie podchodzi - nie umiem zrozumiec takich troli... zenada... Nie kumasz tego?? Tak trudno zrozumiec, ze ludzie chca tu ogladac radosne i mile a czasem i wesole wpisy i cieszyc sie swoja lubiana firma a nie tylko czytac jeczenia jednego czy dwoch malkontentow zyciowych???

Edytowane 11 Czerwca 2020 przez artme

[artme 9555]

Nie sledzilem nigdy mistrzow szlifowania, ale z tego co widze, to nawet w autoryzowanych serwisach nie potrafia przywrocic ostrych krawedzi. Teoretycznie jesli ktos sie godzi na "przywrocenia zegarka do stanu nowki", to mogliby jak i wskazowki czy inne pierdoly wymienic i koperte 😀

[Gość McIntosh]

Tak, tak - pisales przepieknie i rzeczowo... jak se kupiles!  Pozniej (do dzis) tylko hejt - to tez jakas paranoja na punkcie tej firmy
Po jaki grzyb wchodzisz wiec do tego watku??? Wlasnie przez takich jak Ty tutaj rozpetuja sie g...o-burze. Czemu sie meczysz i nas - zostaw wreszcie przynajmniej ten jeden dzial jak Ci Rolex nie podchodzi - nie umiem zrozumiec takich troli... zenada

Ręce opadają jak się to czyta. Wpisy, które przedstawiłem pochodzą z czasu, gdy nie miałem Roleksa. Poza tym, kilka osób zareagowało na mój wpis normalnie po czy ty zaatakowałeś mnie tworząc właśnie całą tę g...o burzę. Ja ciebie (ani nikogo z forum) nie atakowałem, gdy jechałeś po AP za kolekcję Code 11.59, więc zamilknij wreszcie, bo co wpis to kompromitacja. Nie chcesz ode mnie odpowiedzi to nie odpowiadaj na moje posty, a ja resztę twoich zignoruję.

BTW, kiedy wreszcie moderator zrobi porządek z artme?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[MasterFan 938]

Mariusze... dajcie już pokój...

 

Bo mi z nerwów reszta farby ze grota odpadnie 😁
 

 

Marcin

 

[wieloryb 3864]

7 godzin temu, Lotus napisał:

Rozumiem Twój pęd do wiedzy ale tupaniem w podłogę nie osiągniesz swojego celu, czyli nie dowiesz się 😏

Rozumiem. A tak chciałem, abyś łaskawie zrosił nas swoją mądrością.

Jednak ja to mówią - z pustego nie nalejesz. 

I tak- zamiast eksperta pokroju Talesa z Miletu - mamy Sedesa z Toaletu.

 

 

[artme 9555]

13 minut temu, MasterFan napisał:

Mariusze... dajcie już pokój...

 

Bo mi z nerwów reszta farby ze grota odpadnie 😁

Spokojnie - nie tylko ja juz wiecej nie bede reagowac na ten typ czlowieka - niech se pisze, bo i tak nic nie skuma a i sam pewnie nie pamieta co obiecuje i pisze 😎 Pewnie jeszcze cos nagryzmoli, bo musi miec ostatnie zdanie ale ja juz sie nie dam wciagnac na ten "super" poziom i w przeciwienstwie do niego z mojej strony koniec durnej dyskusji.

 

A Twoj "bialy" nie za bardzo pasuje do avatara 🤪 - masz jeszcze jakies AP? 🤫

Edytowane 11 Czerwca 2020 przez artme

[MasterFan 938]

13 minut temu, artme napisał:

A Twoj "bialy" nie za bardzo pasuje do avatara 🤪 - masz jeszcze jakies AP? 🤫

Nie, nie- teraz już tylko porządne zegarki ze stajni Rolka.

[artme 9555]

Rozumiem - no ja nie powiem, ze jak mialem AP, to tesknilem za subem a jak mam suba, to tesknie za AP... tak ta choroba ma i sam jestem ciekaw, czy jak Daytona albo Pepsi przyjda, to czy nie popelnie przestepstwa i znowu powroce do RO, jednak nie ukrywam, ze biala Daytona ma u mnie duze szanse na dluuuuzsze pozostanie 😁

[MasterFan 938]

Jak Daytona tak i Pepsi są ciekawszymi zegarkami od 15400, co innego biorąc pod uwagę dobrze działające 15300 czy nowe 15500. Takie moje zdanie z perspektywy czasu.

A że gust się zmienia... to przez to nie ma tak łatwo

 

[artme 9555]

15500 w ogole mi nie podchodzi... mechanizm oki, ale juz te "przykrotkie" indexy i "pusta" tarcza... To juz R wygrywa, jednak zarowno 15300 jak i 15400 cos w sobie maja. Coz - jak mowisz - gusta sie zmieniaja i moze jak juz dojda moje R (za 10-20 lat 😂), to okaze sie, iz gust moj pojdzie totalnie w inna strone 😉